poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-07-22 15:38 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za | witek |
Gemellus Logicus wrote: > On Jul 22, 9:17 am, "Przemek Lipski" > wrote: >> No, ale została oszukana przez kadrową jakby nie było. Dostałą od niej >> nieprawdziwe informacje co do konsekwencji podpisania wypowiedzenia. > > Tak, kadrowa przyszła zupełnie niespodziewanie, tuż przed końcem > pracy, cały czas stała nade mną strasząc mnie, że jak tego nie > podpiszę to czeka mnie "straszne" wypowiedzenie (po którym nie znajdę > pracy, teraz już wiem, że dyrekcja nie ma najmniejszej podstawy > formalnej aby mnie zwolnić). Kiedy odpowiedziałam kadrowej, że chcę > zastanowić się do jutra czy mam podpisać to ona wyraźnie mnie > ponaglała, że mam to zrobić JUŻ! Oto jej słowa: "nie wyjdę stad dopóki > pani tego nie podpisze". To bylo jej zyczyc milej nocy. > > Czas od momentu przyjścia kadrowej do opuszczenia przez nią mojego > pokoju wraz z moim podpisem to około 10 minut. > ale ty masz wiecej niz 18 lat, prawda? |
2010-07-22 15:33 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem | Jotte |
W wiadomości news:a9ee825f-d268-4ee0-92ba-1b727517b2fd@y11g2000yqm.googlegroups.com G emellus Logicus > Ale jeżeli to było wczoraj o godzinie 15, to czy działając z samego > rana nic nie mogę uczynić dla unieważnienia owego "porozumienia"? > Co z 61 §1 KC ? Jakoś nie widzę zastosowania. Musiałabyś wytoczyć sprawę cywilną. A wówczas leżysz na kwestiach dowodowych. Leżysz i kwiczysz. Art. 6 KC. > PYTANIE: co to znaczy "jednocześnie" w tym przypadku? Ten sam dzień, > ta sama godzina? Pisma tego typu są datowane datą dzienną (bez godziny), więc można by teoretycznie przyjąć, że tego samego dnia. Jednak ja optuję, że termin "jednocześnie" należy rozumieć dosłownie. > A co jeśli podpisanie było pod koniec pracy a > cofnięcie RANIUTKO o 8.00? Nic. > I do kogo kierować owe "odwołanie woli"? Do dyrektora bezpośrednio? Do strony porozumienia. Ale to IMO bezcelowe. Jeśli nie wyprosisz u pracodawcy ugody w kwestii cofnięcia porozumienia to poniesiesz konsekwencje swojej lekkomyślności. -- Jotte |
||
2010-07-22 15:42 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem | Jotte |
W wiadomości news:90a88a87-a60d-4531-8c78-13869bcf942f@x21g2000yqa.googlegroups.com G emellus Logicus >> No, ale została oszukana przez kadrową jakby nie było. Dostałą od niej >> nieprawdziwe informacje co do konsekwencji podpisania wypowiedzenia. > Tak, kadrowa przyszła zupełnie niespodziewanie, tuż przed końcem > pracy, cały czas stała nade mną strasząc mnie, że jak tego nie > podpiszę to czeka mnie "straszne" wypowiedzenie (po którym nie znajdę > pracy, teraz już wiem, że dyrekcja nie ma najmniejszej podstawy > formalnej aby mnie zwolnić). Kiedy odpowiedziałam kadrowej, że chcę > zastanowić się do jutra czy mam podpisać to ona wyraźnie mnie > ponaglała, że mam to zrobić JUŻ! Oto jej słowa: "nie wyjdę stad dopóki > pani tego nie podpisze". > Czas od momentu przyjścia kadrowej do opuszczenia przez nią mojego > pokoju wraz z moim podpisem to około 10 minut. Dziecko jesteś? No to dostałaś lekcję spóźnionego dojrzewania. I to od prymitywnej, głupiej baby. -- Jotte |
||
2010-07-23 08:37 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem stron" | Borzymir |
Użytkownik "Przemek Lipski" > No, ale została oszukana przez kadrową jakby nie było. Dostałą od niej > nieprawdziwe informacje co do konsekwencji podpisania wypowiedzenia. Slowo przeciw slowu. Zakładajac ze sprawa zostanie kadrowej zalozona i przegrana, ale troche smrodu zostanie. Moze to komus pomoc w przyszlosci? Tzn czy kolejna osoba z tej firmy, ewentualnie popadajac w taka sama sytuacje, uwiarygodni swoje zeznania powolujac sie na ta przegrana sprawe? |
||
2010-07-23 11:08 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za | ktos |
On Fri, 23 Jul 2010 08:37:55 +0200, Borzymir wrote: > Użytkownik "Przemek Lipski" >> No, ale została oszukana przez kadrową jakby nie było. Dostałą od niej >> nieprawdziwe informacje co do konsekwencji podpisania wypowiedzenia. > > Slowo przeciw slowu. > Zakładajac ze sprawa zostanie kadrowej zalozona i przegrana, ale troche > smrodu zostanie. > Moze to komus pomoc w przyszlosci? > Tzn czy kolejna osoba z tej firmy, ewentualnie popadajac w taka sama > sytuacje, uwiarygodni swoje zeznania powolujac sie na ta przegrana > sprawe? Słowo, słowem, ale są i okoliczności. Autorka wątku nie miała komfortowych warunków do właściwego i obiektywnego zapoznania się ze swoją sytuacją. Akcja rozegrala się błyskawicznie, autorka została nawet wprowadzona w błąd co do swojego faktycznego położenia. Poza tym tekst "nie wyjdę stad dopóki pani tego nie podpisze" sugeruje, że kadrowa wręcz przyszła z gotowym, napisanym przez siebie, pisemkiem! Wyraźnie widać, że jej celem było zmuszenie autorki do takiego, a nie innego postępowania. Zwłaszcza, że nie było podstaw do dania wymówienia. I nawet biorąc pod uwagę te fakty, jest szansa na uchylenie się od oświadczenia woli, powołując się na jego wady. Sąd pewnie też weźmie pod uwagę "korzyści" jakie obie strony osiągnęły i pewnie wyjdzie mu, że autorka została pokrzywdzona. Więc trudno tu mówić o jakimś porozumieniu. Tak czy siak, jeśli autorka czuje się pokrzywdzona, warto o swoje walczyć. |
||
2010-07-23 11:12 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem | Piotr [trzykoty] |
> Słowo, słowem, ale są i okoliczności. > Autorka wątku nie miała komfortowych warunków do właściwego i obiektywnego > zapoznania się ze swoją sytuacją. Akcja rozegrala się błyskawicznie, > autorka została nawet wprowadzona w błąd co do swojego faktycznego > położenia. Poza tym tekst "nie wyjdę stad dopóki pani tego nie podpisze" > sugeruje, że kadrowa wręcz przyszła z gotowym, napisanym przez siebie, > pisemkiem! Wyraźnie widać, że jej celem było zmuszenie autorki do takiego, > a nie innego postępowania. Zwłaszcza, że nie było podstaw do dania > wymówienia. Ale nie ma dowodów na wystąpienie takich okoliczności... |
||
2010-07-23 16:53 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem | Jotte |
W wiadomości news:i2bm6h$6u6$1@inews.gazeta.pl ktos pisze: >> Slowo przeciw slowu. >> Zakładajac ze sprawa zostanie kadrowej zalozona i przegrana, ale troche >> smrodu zostanie. >> Moze to komus pomoc w przyszlosci? >> Tzn czy kolejna osoba z tej firmy, ewentualnie popadajac w taka sama >> sytuacje, uwiarygodni swoje zeznania powolujac sie na ta przegrana >> sprawe? > Słowo, słowem, ale są i okoliczności. A dowody na te okoliczności? Bo jedynym twardym dowodem jest podpisany dokument. -- Jotte |
||
2010-07-23 21:14 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem stro | Gemellus Logicus |
On Jul 22, 11:12 am, RadoslawF > Dnia 2010-07-22 09:17, Użytkownik Przemek Lipski napisał: > > >> W opisanych okolicznościach postąpiłaś idiotycznie. Rzekoma "presja" nie > >> jest żadnym wytłumaczeniem. > > > No, ale została oszukana przez kadrową jakby nie było. Dostałą od niej > > nieprawdziwe informacje co do konsekwencji podpisania wypowiedzenia. > > I myślisz że kadrowa to potwierdzi przed sadem pracy lub jakimkolwiek > innym ? A jaka jest kara za FAŁSZYWE zeznania przed sądem? |
||
2010-07-23 21:28 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem stro | Gemellus Logicus |
On Jul 23, 11:12 am, "Piotr [trzykoty]" > > Słowo, słowem, ale są i okoliczności. > > Autorka wątku nie miała komfortowych warunków do właściwego i obiektywnego > > zapoznania się ze swoją sytuacją. Akcja rozegrala się błyskawicznie, > > autorka została nawet wprowadzona w błąd co do swojego faktycznego > > położenia. Poza tym tekst "nie wyjdę stad dopóki pani tego nie podpisze" > > sugeruje, że kadrowa wręcz przyszła z gotowym, napisanym przez siebie, > > pisemkiem! Wyraźnie widać, że jej celem było zmuszenie autorki do takiego, > > a nie innego postępowania. Zwłaszcza, że nie było podstaw do dania > > wymówienia. > > Ale nie ma dowodów na wystąpienie takich okoliczności... A co jesli są świadkowie (oraz daty wraz z godziną w systemie komputerowym podczas drukowania tekstu dokumentu o "porozumieniu") na to, że: 1.) kadrowa przyszła do mojego pokoju TUŻ przed końcem pracy w tejże instytucji 2.) otrzymała podpis po 10 minutach 3.) zaniosłam WYRAŹNE oświadczenie o BRAKU WOLI zaraz następnego dnia rano o godzinie 8.30 do gabinetu dyrektora, który był jeszcze nieobecny (nie zdążył sie jeszcze zapoznać z oboma dokumentami?) i mam na kopii potwierdzenie wraz z godziną wpłynięcia mojego Oświdczenia - na oświadczeniu także poskarżyłam się, że byłam zmuszona aby złożyć tamten podpis ponieważ byłam straszona, szantażowana oraz dezinformowana o rzekomych przykrych konsekwencjach jeśli tego nie uczynię NATYCHMIAST |
||
2010-07-24 00:38 | Re: wybór: "wymówienie" czy "za | witek |
Gemellus Logicus wrote: > On Jul 22, 11:12 am, RadoslawF >> Dnia 2010-07-22 09:17, Użytkownik Przemek Lipski napisał: >> >>>> W opisanych okolicznościach postąpiłaś idiotycznie. Rzekoma "presja" nie >>>> jest żadnym wytłumaczeniem. >>> No, ale została oszukana przez kadrową jakby nie było. Dostałą od niej >>> nieprawdziwe informacje co do konsekwencji podpisania wypowiedzenia. >> I myślisz że kadrowa to potwierdzi przed sadem pracy lub jakimkolwiek >> innym ? > > A jaka jest kara za FAŁSZYWE zeznania przed sądem? > > Najpierw jej to muszą udowodnić, co w zasadzie jest niemozliwe |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
zwolnienie z pracy za porozumieniem ukryta choroba |
Martino | 2005-10-14 19:45 |
Wybór notariusza |
kupujacy | 2006-01-10 20:29 |
Porozumienie stron |
mic49 | 2006-03-08 12:30 |
rozwiazanie umowy za porozumieniem stron |
Cyb | 2006-11-07 21:16 |
wymówienie najmu |
jmarczewska | 2007-01-04 13:57 |
wymówienie umowy na czas określony, pytanie |
nn | 2007-01-12 12:27 |
czy wykonanie wyroku dotyczy 2 stron ?? |
2007-05-13 23:01 | |
rozwiazanie umowy o zakazie konkurencji za porozumieniem stron? |
user | 2008-07-29 23:38 |
Mandat czy sąd - ile czasu na wybór? |
Szop | 2009-07-09 02:11 |
Rozwod za porozumieniem stron, jakie dokumenty, co i jak ? |
Adam Szewczak | 2010-04-23 21:28 |