poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-02-04 00:32 | problem ze sklepem internetowym | sth |
Witam Zakupilem czesc samochodowa w sklepie czesci24.pl. Przesylka pobraniowa, szybko przyszla. Niestety czesc byla niedzialajaca. Napisalem maila, nikt nie odpisal. Dzwonilem na podane numery - nikt nie odbieral. W koncu dorwalem kogos na gg. Opisalem sytuacje, ze chce oddac bo czesc nie dziala. Pan powiedzial ze skontaktuje sie z kims z dzialu zwrotow i napisze do mnie jutro. Czyli na 4 dzien od momentu odbioru paczki. Nastepnego dnia podal mi numer gg do kogos innego. Napisalem. I tu ciekawa rozmowa. Odeslano mnie do regulaminu. Oto jego fragment: "Zastrzegamy sobie prawo do odmowy przyjęcia zwrotu w przypadku uszkodzeń firmowego opakowania danego produktu. Klient może zwrócić towar w ciągu 4dni od dnia doręczenia do dnia dostarczenia do P.H.U PROTAX. Do przesyłki należy dołączyć pismo informujące, że towar zostaje odesłany na zasadach zwrotu, dołączyć oryginał dokumentu zakupu (paragon, faktura), odstąpienie od umowy, wypełniony formularz zwrotu wraz z pieczątka Autoryzowanej stacji Kontroli pojazdów potwierdzającego iż towar nie pasuje, oraz podać dokładne dane nabywcy wraz z numerem konta bankowego, na które mają być odesłane pieniądze." "Po przekroczonym terminie 5 dni, braku w/w dokumentów P.H.U PROTAX zastrzega sobie prawo do nie przyjęcia ewentualnego zwrotu towaru bądź potrącenia kosztów manipulacyjny w wysokości 10% wartości towaru." Uwage zwraca to "4 dni" oraz "wypełniony formularz zwrotu wraz z pieczątka Autoryzowanej stacji Kontroli pojazdów potwierdzającego iż towar nie pasuje". Towar odeslalem jednak bez formularza z pieczecia Autoryzowanej Stacji kontroli Pojazdow - cokolwiek by to bylo :D. Towar zwrocilem dlatego ze taki mialem kaprys a nie dlatego ze nie pasuje. Do dzisiaj nikt sie nie odezwal i nie odpisuja, wiec podejrzewam ze sprawe bedzie trzeba rozwiazac jakos inaczej. Ogolnie przeprowadzona rozmowa na gg byla w tonie takim ze i tak nie uda mi sie odzyskac kasy. A to nie zdaze bo 4 dni, a to znowu oni nie przyjma bo czesc wadliwa :) I teraz pytanie do znawcow. Czy te zapisy z regulaminu sa wiazace i czy faktycznie maja prawo odmowic przyjecia towaru i zwrotu kasy ? Poradzcie co z tym zrobic, mam ochote pobawic sie z nimi. Jezeli nie mam racji to tez prosze o informacje. Pozdrawiam |
2011-02-04 06:09 | Re: problem ze sklepem internetowym | gobo |
Prowadzę sklep internetowy i w ciągu 10 dni klient może oddać towar bez podania przyczyny - tak jest przy sprzedaży wysyłkowej. Nie jest to jakieś moje ustalenie, ale tak nakazuje prawo. Wczoraj słyszałem, że w UE w ciągu dwóch lat przepisy mają dawać klientowi 2 tygodnie i to od momentu doręczenia. Moim zdaniem racja jest po Twojej stronie i śmiało można iść z tym do rzecznika praw konsumenta. Piotr |
||
2011-02-04 09:38 | Re: problem ze sklepem internetowym | Ariusz |
W dniu 2011-02-04 06:09, gobo pisze: > Prowadzę sklep internetowy i w ciągu 10 dni klient może oddać towar bez > podania przyczyny - tak jest przy sprzedaży wysyłkowej. Nie jest to > jakieś moje ustalenie, ale tak nakazuje prawo. Wczoraj słyszałem, że w > UE w ciągu dwóch lat przepisy mają dawać klientowi 2 tygodnie i to od > momentu doręczenia. > > Moim zdaniem racja jest po Twojej stronie i śmiało można iść z tym do > rzecznika praw konsumenta. > Piotr Nie może skorzystać ze zwrotu - w ciągu 10 dni, a o ile takiej informacji nie dostał w przesyłce, że takie prawo mu przysługuje to ten termin wydłuża się do 3 miesięcy - bo taki zwrot przysługuje tylko na towary nie używane. Skoro rozpakował sprawdził, że nie pasuje to w zasadzie użył. Za to masz prawo skorzystać z niezgodność towaru z opisem - napisz pismo, że chcesz zwrócić towar właśnie w związku z niezgodnością (skoro się popsół w ciągu pół roku od zakupu to sprzedawca musi ewentualnie tobie udowodnić, że to ty popsułeś - czyli zapłacić ekspertyzy itp. jeżeli po pół roku to ty musisz udowodnić sprzedawcy) możesz od razu im odesłać bądź w piśmie poprosić ich o wskazanie w jaki sposób masz im dany towar dostarczyć. Nie wiem czy możesz w takiej sytuacji żądać zwrotu kosztów wysyłki. Tak czy inaczej skoro nie ma u nich dobrej woli do załatwienia sprawy to czeka Cię długa męka i skończy się pewnie na Federacji konsumentów lub czymś takim. Wszystkie pisma wysyłaj za potwierdzeniem odbioru - pilnuj dat. Ariusz |
||
2011-02-04 10:14 | Re: problem ze sklepem internetowym | Michal Jankowski |
Ariusz > na towary nie używane. Skoro rozpakował sprawdził, że nie pasuje to w > zasadzie użył. Bzdura. MJ |
||
2011-02-04 10:22 | Re: problem ze sklepem internetowym | Andrzej_Ława |
W dniu 04.02.2011 00:32, sth pisze: > I teraz pytanie do znawcow. Czy te zapisy z regulaminu sa wiazace i czy > faktycznie maja prawo odmowic przyjecia towaru i zwrotu kasy ? Są niezgodne z prawem, zatem są nieważne. Pogadaj z lokalnymi organizacjami zajmującymi się prawami konsumentów, chociaż jak się uprą, to trzeba będzie przejść "drogę przez mękę" (sąd). |
||
2011-02-04 10:23 | Re: problem ze sklepem internetowym | Andrzej_Ława |
W dniu 04.02.2011 09:38, Ariusz pisze: > Nie może skorzystać ze zwrotu - w ciągu 10 dni, a o ile takiej > informacji nie dostał w przesyłce, że takie prawo mu przysługuje to ten > termin wydłuża się do 3 miesięcy - bo taki zwrot przysługuje tylko na > towary nie używane. Skoro rozpakował sprawdził, że nie pasuje to w > zasadzie użył. Kłamiesz. |
||
2011-02-04 10:46 | Re: problem ze sklepem internetowym | sth |
> Skoro rozpakował sprawdził, że nie pasuje to w zasadzie użył. wyjalem z pudelka, stwierdzilem ze jest zepsute. nic nie uzylem, nie stwierdzilem ze nie pasuje. moglem nic nie mowic nikomu i zwrocic bez podania przyczyn. najbardziej wkurzylo mnie to 4 dni i pismo z "autoryzowanej stacji kontroli pojazdow" - nie istnieje takie cos >Nie wiem czy możesz w takiej sytuacji żądać zwrotu kosztów wysyłki. nie zadam tego, choc powinienem pewnie. > Tak czy inaczej skoro nie ma u nich dobrej woli do załatwienia sprawy to > czeka Cię długa męka i skończy się pewnie na Federacji konsumentów lub > czymś takim. czy mozna to zrobic przez internet ? czy trzeba gdzies isc, pisac pisma ? > Wszystkie pisma wysyłaj za potwierdzeniem odbioru - pilnuj dat. odeslalem czesc, napisalem odstapienie od umowy. szczerze to jakas kpina. setki rzeczy kupilem przez internet. dziesiatki oddalem i nigdy nie musialem nic pisac i nigdy nikt nie robil problemow. czytalem opinie o tym sklepie (niestety po fakcie, dzisiaj) i wiecej ludzi zostalo potraktowanych w ten sposob. wysylali ludziom nawet inne czesci niz zamowili, np ktos zamowil prawy wahacz a dostal lewy. odpowiedz sklepu byla ze moga sprzedac ten wlasciwy z jakims rabatem ale tego niewlasciwego nie przyjma :) |
||
2011-02-04 10:56 | Re: problem ze sklepem internetowym | Massai |
sth wrote: > > I teraz pytanie do znawcow. Czy te zapisy z regulaminu sa wiazace i > czy faktycznie maja prawo odmowic przyjecia towaru i zwrotu kasy ? Mogą sobie napisac w regulaminie że zwrot przysługuje tylko jak odbierasz towar ubrany w strój supermana - i tyle samo to będzie warte. > > Poradzcie co z tym zrobic, mam ochote pobawic sie z nimi. Jezeli nie > mam racji to tez prosze o informacje. Pozdrawiam 10 dni na zwrot bez podania przyczyny, ALE! jeśli to (że można oddać w ciagu 10 dni) nie jest wyraźnie napisane w ich regulaminie do zaakceptowania, whatever - masz 3 miesiące na zwrot. Taki bacik na nieuczciwych sprzedawców, zresztą uzasadniony - klient jak kupi, nie spodoba się mu, ale nie został poinformowany przy zakupie o tym prawie zwrotu w ciągu 10 dni, to stwierdzi "trudno sie mówi". Ale jest szansa że poświęci trochę czasu, dowie się jak jest, tylko że w tym czasie minie 10 dni. W związku z tym - ma 3 miesiące, skoro z winy sklepu nie został poinformowany. -- Pozdro Massai |
||
2011-02-04 11:00 | Re: problem ze sklepem internetowym | sth |
> Są niezgodne z prawem, zatem są nieważne. > > Pogadaj z lokalnymi organizacjami zajmującymi się prawami konsumentów, > chociaż jak się uprą, to trzeba będzie przejść "drogę przez mękę" (sąd). wlasciwie to juz nie chodzi o mnie, ale zastanawiam sie co zrobic zeby uwalic ich globalnie. zeby juz nikogo wiecej nie traktowali w ten sposob. nie jestem pierwszy ani ostatni, niestety opinie przeczytalem dopiero po fakcie. "Wyslali towar niezgodny z umowa, nie reagowali na proby wyjasnienia pomylki zarowno telefonicznie jak i mailowo(2 miesiace). Dopiero oficjalne pismo pomoglo, jednak czekam juz miesiac na zwrot pieniedzy. Wygadalem z infolinia 200 minut bez rezultatu, kieruje sprawe do FEDERACJI KONSUMENTOW." "kupiłem do Citroena Picasso lusterko którego wiązka nie pasowała. Wysłałem emaila z pytaniem o możliwość wymiany z propozycją dopłaty z mojej strony. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Nie polecam tego sklepu.." "DECYZJA ZAKUPU W TYM SKLEPIE TO DLA MNIE PORAŻKA !!PRZED ZAKUPEM ZADZWONIŁEM DO NICH UPEWNIAJĄC SIĘ ŻE ZAMAWIAM CZĘŚĆ O KTÓRĄ MI CHODZIŁO.PRZELAŁEM PIENIĄDZE I DOSTAŁEM CZĘŚĆ KTÓREJ NIE CHCIAŁEM - ZAMIAST REFLEKTORA TYC DOSTAŁEM DEPO.NIE DOŚĆ ŻĘ O WIELE DROŻEJ NIŻ WSZĘDZIE TO JESZCZE DEPO !! NA NIESZCZĘŚCIE WYRZUCIŁEM KARTON W KTÓRYM DO MNIE DOJECHAŁ.NIE MIAŁEM POJĘCIA ŻĘ BĘDZIE MI ON POTRZEBNY.ODESŁAŁEM NA WŁASNY KOSZT REFLEKTOR W SWOIM KARTONIE.NIE WYMIENIONO MI GO MOTYWUJĄĆ ODMOWĘ BRAKIEM KARTONU.DZWONIŁEM,PISAŁEM MAILE - BEZ ODDZEWU.I W TEN OTO SPOSÓB MAM REFLEKTOR KTÓREGO NIE CHCIAŁEM.NIE DOSYĆ ŻE ZOSTAŁEM WPROWADZONY W BŁĄD TO BEZ SZANS NA WYMIANE REFLEKTORA ZA DOPŁATĄ OCZYWIŚCIE NA TAKI JAKI CHCIAŁEM.NIE POLECAM TEGO SKLEPU - DLA NICH WAŻNIEJSZY JEST KARTON A NIE ZADOWOLENIE KLIENTA.A WYSTARCZYŁO ODROBINE CZŁOWIECZEŃSTWA.PRZYKRE.....!!!" "Zamówiony wahacz nie dotarł ,opłata zrobiona ,czekam na zwrot gotówki już miesiąc w rozmowie telefonicznej gościu zarzekał się że nawet nie ma mojego maila .Wysłałem dwa razy z podaniem nr. konta. Będę sprawę kierował do organów kontrolnych.Porażka i klapa" "Moja opinia jest nieco inna niż poprzedników.Fatalna wtopa sklepu to wysłanie za pobraniem paczki, mimo że wysłałem pieniądze na konto i napisałem o tym maila. Pieniądze zostały zwrócone za potrąceniem 1 zł - może to mało, ale straciłem złotówkę z nie mojej winy! Co do części kierunkowskazy do LT-ka pasują świetnie, jednak atrapa kierunkowskazu jest inna (podawałem rocznik i model, a przyszło co innego) Teraz leży sobie ładnie na półce nieodpakowana i czeka na lepsze czasy... Pisałem o tym w mailu ale sprawę przemilczano, a o 30 zł nie ma co wszczynać awantury. Decyzja o zakupie w tym sklepie nie była słuszna..." "waga nieuczciwy sprzedawca! części zostały przysłane nie do tego samochodu co były zamawiane. W przesyłce nie było dowodu zakupu. Po przesłaniu części w ramach reklamacji już kolejny tydzień czekam na zwrot pieniędzy. Dla pewności prosiłem o sprawdzeni części a i tak zostały przysłane nieprawidłowe. Po złożeniu reklamacji firma przestała odpowiadać na maile. Jeszcze raz ostrzegam. Jestem w trakcie pisania zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, oszustwa i wyłudzenia." "bardzo nierzetelny sprzedawca, próbuje zarobic na uczciwych klientach, po anulowaniu transakcji do tej pory nie otrzymałam zwrotu swoich pieniędzy, marnych 200 zł, a minęły już ponad dwa tygodnie nie odbierają telefonów, nie odpisują na maile, NIE POLECAM, omijać z daleka!!!!" "Opinia o sklepie FATALNA!!! ODRADZAM ZAKUPÓW!!! Przysłano korki wlewu paliwa do Pandy, które do Pandy nie pasują. Owszem, każdemu błąd może się zdarzyć, ale po informacji z naszej strony powinni przeprosić za błąd i poprosić o odesłanie towaru na ich koszt. Nic takiego nie miało miejsca, cytują tylko punkty regulaminu, które w tym przypadku w ogóle nie maja zastosowania (po pierwsze towar nie jest uszkodzony tylko to nie jest ten towar, który był zamawiany, po drugie występuję w transakcji jako podmiot gospodarczy, a nie konsument). Od LISTOPADA 2008 nie odpowiadają na maile!" "NIE POLECAM tego sklepu. Zamówiłem szkło reflektora do Kadett E. Przed zamówieniem dokładnie wypytałem e-mailowo odnośnie tych szkieł czy na pewno są tej firmy której szukam. Po odebraniu przesyłki okazało się że otrzymałem szkło nie dość że na drugą stronę to w ogóle nie było szkło do mojego auta (chociaż kadett E ma tylko jeden rodzaj lamp). Konsultanci na przymus wciskali mi że towar się zgadza, mimo iż wysłałem im zdjęcia. Okazuje się że mógłbym zwrócić im towar ale koszt przesyłki pokrywam sobie sam bo ich to nie obchodzi. Odesłać mi się nie opłaca i tyle. Okantowali mnie na 40,-" "Zgadzam się z opinią Pawła. Obsługa fatalna, pracownicy niekompetentni nierzetelni.Zanim zamówiłem części do wymiany rozrządu wysłałem zapytanie czy część pasuje do konkretnego modelu silnika.Pan Bartosz Kowalski potwierdził cytuję Tak ta sama, pasuje.Część nie pasowała, poniosłem dodatkowe koszty, a do tej pory nie mogę odzyskać SWOICH pieniędzy. Pracownicy cytują regulamin który nie przewiduje ich braku kwalifikacji.ODRADZAM ZAKUPY!!!! " "Zakupilem oswietlenie tablicy rejestracyjnej do fiata UNO. Za przesylke wyslana kurierem zaplacilem 16zl. Niestety na towar musialem czekac 5 dni. Niestety otrzymany towar rozni sie od tego co zamawialem. Calkiem inna koncowka przez co nie pasuje. Na reklamacje odpowiedzieli ze : "Zdjęcia przedstawione na stronie www są zdjęciami poglądowymi,firma zastrzega sobie prawo do tego, iż produkty będące na zdjęciach mogą się nieznacznie różnić od tych znajdujących się w ofercie." Zdecydowanie nie polecam! Stracilem 25 zl niby nie duzo ale widac ze "firma" czesci24 nie pogardzi kazdym groszem wyciagnietym od klienta." "Obsługa fatalna, nigdy więcej nie kupię w tym sklepie żadnych części. Zadziwiające, że wszystkie pozytywy powyżej zostały napisane w ciągu 3 dni, samo to świadczy o zakłamaniu!" |
||
2011-02-04 11:03 | Re: problem ze sklepem internetowym | sth |
> 10 dni na zwrot bez podania przyczyny, ALE! jeśli to (że można oddać w > ciagu 10 dni) nie jest wyraźnie napisane w ich regulaminie do > zaakceptowania, whatever - masz 3 miesiące na zwrot. Taki bacik na > nieuczciwych sprzedawców, zresztą uzasadniony - klient jak kupi, nie > spodoba się mu, ale nie został poinformowany przy zakupie o tym prawie > zwrotu w ciągu 10 dni, to stwierdzi "trudno sie mówi". > > Ale jest szansa że poświęci trochę czasu, dowie się jak jest, tylko że > w tym czasie minie 10 dni. W związku z tym - ma 3 miesiące, skoro z > winy sklepu nie został poinformowany. > dzieki za info. teraz to sie zastanawiam gdzie uderzyc z tym wszystkim. chce im narobic kolo dupy wszedzie gdzie sie da. zgodnie z oczekiwaniami przestali odpisywac na gg :) mysle o prokuraturze nawet. |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... |
Hikikomori San | 2006-06-01 17:35 |
Zwrot towaru w sklepie internetowym. |
Robi | 2006-10-05 12:56 |
Pomóżcie mi w walce ze sklepem komp. |
scream | 2006-10-18 15:35 |
rezygnacja z zamowienia w sklepie internetowym |
1 | 2007-07-13 14:14 |
cofniecie zamowienia w sklepie internetowym |
Ryba | 2008-02-18 11:17 |
zakup w sklepie internetowym |
zlotowinfo | 2008-09-26 20:35 |
obrazenie na lokalnym forum internetowym |
Qba | 2008-11-24 17:09 |
problem ze sklepem internetowym |
gasper | 2009-02-06 15:10 |
Zakup w sklepie internetowym |
Busiensswoman | 2009-10-21 21:22 |
Oszustwo(?) w sklepie internetowym |
gizmo | 2010-07-13 12:26 |