poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2006-09-07 18:09 | Re: pracownik z Ukrainy | futszaK |
Thu, 7 Sep 2006 17:25:59 +0200, użyszkodnik Michał > nikt u niego nie kupuje, a żeby z kolej kupił to musi obniżyć cene a żeby > obniżyć cene pracownik za pół darmo a pracownik za półdarmo albo partoli robote albo troche popracuje i odchodzi i znowu koszty przeskolenia... -- futszaK 601061867 Brakuje specjalistów w odpowiednich zawodach.Najpierw płacili specjalistom po 4 zł a teraz amnezje udają.Jak dobrze płacisz to możesz wziąc od konkurencji pracownika. |
2006-09-07 18:10 | Re: pracownik z Ukrainy | futszaK |
Thu, 7 Sep 2006 17:29:02 +0200, użyszkodnik Michał > Świat oszalał, a nie lepiej wysłać by to do biednych krajów ??? JAk chłopki > są rasowi kapitaliści to niech zaczną płacić ZUSy itp. no aż tacy rozrzutni to oni nie są :P -- futszaK 601061867 Brakuje specjalistów w odpowiednich zawodach.Najpierw płacili specjalistom po 4 zł a teraz amnezje udają.Jak dobrze płacisz to możesz wziąc od konkurencji pracownika. |
||
2006-09-08 10:03 | Re: pracownik z Ukrainy | mvoicem |
herakles wrote: > Przemek wrote: > >> >> Użytkownik "herakles" >> news:edp6nv$74u$1@nemesis.news.tpi.pl... >>> Tomasz wrote: >> >>>> Nie wiem kto będzie w tej Polsce pracował. >>>> >>>> Pozdrawiam >>>> Tomasz >>> Miałem chińskie buty, chodziłem w nich 2 lata bez przerwy i nic im nie >>> było, >>> nadal są dobre i wygodne i czasem w nich chodzę, odstawiłem na półkę bo >>> wizualnie się pogorszyły, ale są niezniszczalne! >> >> Moze kupiles buty wyprodukowane dla chinskiej armii ? >> >> pzdr > Nie to były takie w miarę elegancie wygodne buty. Żołnierz też czasem musi pójść na jakiś raut, a chociażby i na pogrzeb. p. m. |
||
2006-09-08 12:07 | Re: pracownik z Ukrainy | Immona |
Michał wrote: > Użytkownik "Immona" > news:edofn0$ds4$1@inews.gazeta.pl... >> >>Polscy hodowcy owocow skarza sie ostatnio w prasie, ze owoce im gnija, >>bo nie moga znalezc pracownika za 4 zlote na godzine, a jak zaplaca >>wiecej, to nie bedzie im sie oplacac. > > 4 zł to kilku by pewnie było, ale jak pracować za 3 zł ?? - 200 godz.= > 600zł... > Polski chłop zawsze tak robi woli wyrzucić niż wyjść z mniejszym zyskiem, > pamiętam jak kilka lat temu chłopki na targach woleli czekać aż ziemniaki > zgniją i wyrzucić niż opuścić cenę. > W tym roku jest taka sama sytuacja ze zbożem, ktoś się mądry znajdzie > sprowadzi i wtedy będzie lament. To czesc prawdy. Doplaty, ktore ktos wspomnial, to tez czesc prawdy. Najwazniejszy element jest taki, ze tam sie hoduje drozsze, bo lepsze jakosciowo odmiany i wydajniejszymi metodami. Wydajniejsze metody to oczywiscie czesto intensywne nawozenie, co sie moze podobac lub nie, ale jesli chodzi o same odmiany, to jako osoba lubiaca wszelkiego rodzaju dobre jedzenie zapewniam Cie, ze roznice miedzy odmianami tego samego owocu czy warzywa moga byc olbrzymie - nie tylko z punktu widzenia konsumenta, ale i przemyslu spozywczego, bo niektore rzeczy nadaja sie do roznych zastosowan typu soki, dzemy etc., a inne nie lub wychodzi gorszej jakosci produkt. Sa w PL hodowcy, ktorzy zainwestowali w to, co schodzi drozej i oni nie narzekaja. I. -- http://nz.pasnik.pl mieszkam w Nowej Zelandii :) |
||
2006-09-08 12:24 | Re: pracownik z Ukrainy | Immona |
Michał wrote: >>Co chcesz zachowali sie jak rasowi kapitalisci - nie slyszales nigdy o >>topieniu nadwyzek zywnosci w morzu? > > > Świat oszalał, a nie lepiej wysłać by to do biednych krajów ??? Kosztowaloby to drozej. W tych najbardziej potrzebujacych pomocy miejscach jest tak, ze w najbardziej luksusowej restauracji w Europie nie wydasz na obfity obiad z winem tyle kasy, ile kosztuje dostarczenie jednego posilku do glodujacego w takim miejscu - nawet, jak dostarczamy hurtowo dla ilus osob. Przepraszam za lekki OT, ale denerwuje mnie bezmyslne uzywanie argumentow wynikajacych z niedoinformowania. I. -- http://nz.pasnik.pl mieszkam w Nowej Zelandii :) |
||
2006-09-08 13:08 | Re: pracownik z Ukrainy | futszaK |
Fri, 08 Sep 2006 22:07:44 +1200, użyszkodnik Immona > To czesc prawdy. Doplaty, ktore ktos wspomnial, to tez czesc prawdy. > Najwazniejszy element jest taki, ze tam sie hoduje drozsze, bo lepsze > jakosciowo odmiany i wydajniejszymi metodami. Wydajniejsze metody to > oczywiscie czesto intensywne nawozenie, co sie moze podobac lub nie, ale > jesli chodzi o same odmiany, to jako osoba lubiaca wszelkiego rodzaju > dobre jedzenie zapewniam Cie, ze roznice miedzy odmianami tego samego > owocu czy warzywa moga byc olbrzymie - nie tylko z punktu widzenia > konsumenta, ale i przemyslu spozywczego, bo niektore rzeczy nadaja sie > do roznych zastosowan typu soki, dzemy etc., a inne nie lub wychodzi > gorszej jakosci produkt. Sa w PL hodowcy, ktorzy zainwestowali w to, co > schodzi drozej i oni nie narzekaja. no i dochodzimy do sedna sprawy, albo wspieramy sie nowoczesna technologia (bo ludzie kosztuja nieprzyzwoicie duze i coraz większe pieniądze), albo jesteśmy skazani na wegetacje bo konkurencja jest lepsza -- futszaK 601061867 Brakuje specjalistów w odpowiednich zawodach.Najpierw płacili specjalistom po 4 zł a teraz amnezje udają.Jak dobrze płacisz to możesz wziąc od konkurencji pracownika. |
||
2006-09-09 08:13 | Re: pracownik z Ukrainy | Immona |
futszaK wrote: > Fri, 08 Sep 2006 22:07:44 +1200, użyszkodnik Immona > >>gorszej jakosci produkt. Sa w PL hodowcy, ktorzy zainwestowali w to, co >>schodzi drozej i oni nie narzekaja. > > > no i dochodzimy do sedna sprawy, albo wspieramy sie nowoczesna > technologia (bo ludzie kosztuja nieprzyzwoicie duze i coraz większe > pieniądze), albo jesteśmy skazani na wegetacje bo konkurencja jest > lepsza Polska moze sie znalezc w trudnej sytuacji za jakis czas (mowie raczej o dosc dlugofalowej perspektywie). W zglobalizowanym swiecie konkuruje sie (jako kraj) albo tania sila robocza, albo technologia plus przyciaganiem specjalistow dobra jakoscia zycia. Przyklad pierwszego to Chiny, drugiego np. USA. Kraje, ktore sa posrodku, stoja przed perspektywa wyssania z nich coraz mobilniejszych specjalistow do lepszych miejsc, ale posiadania jednoczenie zbyt drogiej pracy, zeby mogla przyciagnac inwestorow poszukujacych taniej niewykwalifikowanej sily roboczej. Moga przegrac z tymi, ktorzy sie skutecznie wyspecjalizowali w jednym czy drugim kierunku. I. -- http://nz.pasnik.pl mieszkam w Nowej Zelandii :) |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Pracownik czasowy. |
dodka | 2006-02-22 09:45 |
pracownicy z Ukrainy |
lukas bch | 2006-03-13 07:48 |
Pracownik Administracji |
rekrutacja | 2006-03-31 17:23 |
pracownicy z Ukrainy |
lukas bch | 2006-03-13 07:48 |
Pracownik Administracji |
rekrutacja | 2006-03-31 17:23 |
Nowozatrudniony pracownik |
M | 2006-07-03 23:52 |
Pracownik tymczasowy |
Jacenty | 2006-07-13 21:41 |
PRACOWNIK DO OBSLUGI E-MAIL |
BPawel | 2006-09-27 14:39 |
Pracownik niepełnosprawny? |
Tomek | 2006-12-06 23:14 |
Pracownik socjalny - pytanie |
Kama | 2007-04-26 15:40 |