poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-05-28 22:07 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | Alek |
Użytkownik "Johnson" > > A poprzednik napisał o zmartwychwstaniu i jakoś nie pytałeś czy > sędziowie są Jezusami? A w Ameryce biją Murzynów. > Czep się więc jego. Panie, pan mi nie będziesz mówił kogo ja mam się czepiać! ;) > > Czy akta wolno wynosić z sądu i brać do domu? > > Wolno. Sędzia może je wynieść za zgodą przewodniczącego wydziału. Aha, to może wyjaśniać sprawę. |
2007-05-28 23:06 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 28 May 2007, Johnson wrote: > WOJSAL pisze: > >> Jest to byc moze oczywiste dla pracownikow sadu. > > To oczywiste dla każdego myślącego człowieka. Jak nie ma to ci > w sekretariacie nie stworzą/nie wydrukują kopii/itd .... Znaczy piszesz, że mamy lukę prawną pozwalającą "zablokowac" faktycznie dostęp do akt, a po polsku - ze można akt *nie oddać* i wyjść z pracy? Jak rozumiem tak powinno brzmieć pytanie :| >> Trzeba bedzie czekac na koniec choroby? > > To nadal oczywiste. > Jak nie ma to ci w sekretariacie nie stworzą/nie wydrukują kopii/itd .... Dobra, pytanie czy akta w takim przypadku POWINNY być jednak w sekretariacie (czy gdzie tam, skąd można "wejrzeć"). >> Innych rozwiazan w sadach juz nie ma? > > Może zaproponuj sensowne rozwiązanie, które pozwoli sekretariatowi "urodzić" > akta których nie ma fizycznie w sekretariacie. Odesłanie do osoby władnej do wydania tychże z miejsca w ktorym one są. Z zastrzeżeniem że co najmniej jedna taka osoba ma być fizycznie dostępna ;) pzdr, Gotfryd |
||
2007-05-28 23:35 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | Johnson |
Gotfryd Smolik news pisze: > Znaczy piszesz, że mamy lukę prawną pozwalającą "zablokowac" faktycznie > dostęp do akt, a po polsku - ze można akt *nie oddać* i wyjść z pracy? > Jak rozumiem tak powinno brzmieć pytanie :| > Przecież już pisałem, że sędziowie mogą zabierać akta do domu: by sie przygotować, czy by napisać uzasadnienie. No i po co sędzia miałby blokować dostęp do akt? Jaki ma w tym interes? > > Dobra, pytanie czy akta w takim przypadku POWINNY być jednak > w sekretariacie (czy gdzie tam, skąd można "wejrzeć"). Jw. > > Odesłanie do osoby władnej do wydania tychże z miejsca w ktorym one > są. Z zastrzeżeniem że co najmniej jedna taka osoba ma być fizycznie > dostępna ;) > J.w. Dla zainteresowanych polecam §95, 96, 97, 98 ust. 2 regulaminu sądowego, gdzie są opisane sytację kiedy akta mogą znaleść się poza sądem (http://www.ms.gov.pl/organizacja/regulamin_sady.rtf). Reklamacje do MS. -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-05-29 00:32 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | WOJSAL |
Użytkownik Johnson napisał: > > Może zaproponuj sensowne rozwiązanie, które pozwoli sekretariatowi > "urodzić" akta których nie ma fizycznie w sekretariacie. > Proponuje ustanowic: 1. Klucze zapasowe w sekretariacie 2. Zastepce sedziego, upowaznionego do wydania akt -- Pozdrawiam, Wojtek |
||
2007-05-29 00:39 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | WOJSAL |
Użytkownik Johnson napisał: > W tym, że akta są zazwyczaj w miejscu zamieszkania sędziego a nie w > sądzie. Gdyby były w sądzie nie byłoby problemu. > W takim wypadku nalezy, oprocz moich propozycji w innym watku, dodac alterantywne przepisy: 1. sedzia nie moze zabierac akt do domu 2. sedzia moze zabrac akta do domu, pod warunkiem ze je udostepni w sadzie, w godzinach pracy na kazde wezwanie osob, ktore maja prawo wgladu do akt 3. w przyapdku, gdy akt nie ma w sadzie w godzinach urzedowania sadu, sedzia jest ukarany grzywna (tak wysoka by sobie nie robil jaj z ludzi, ktorzy maja prawo zapoznac sie z aktami sprawy) itp, itd -- Pozdrawiam, Wojtek |
||
2007-05-29 01:01 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | 666 |
Obecnie protokoły z posiedzeń zwykle są spisywane na komputerach. Duperszwance z udostepnianiem tych protokołów stronom jednynie podbijają ego klanu sedziowskiego, no i ukrywają ich mizerne umiejętności językowe (aż strach się za głowę złapać, co sędzia podyktował protokolantowi ze składnych i gramatycznych zeznań). JaC > W takim wypadku nalezy, oprocz moich propozycji w innym watku, dodac alterantywne przepisy |
||
2007-05-29 06:12 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | Johnson |
WOJSAL pisze: > > Proponuje ustanowic: > 1. Klucze zapasowe w sekretariacie > 2. Zastepce sedziego, upowaznionego do wydania akt > > > Przecież pisałem, że akt nie ma w sądzie .... -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-05-29 06:13 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | Johnson |
WOJSAL pisze: > W takim wypadku nalezy, oprocz moich propozycji w innym watku, > dodac alterantywne przepisy: > 1. sedzia nie moze zabierac akt do domu > 2. sedzia moze zabrac akta do domu, pod warunkiem ze je udostepni > w sadzie, w godzinach pracy na kazde wezwanie osob, ktore maja > prawo wgladu do akt > 3. w przyapdku, gdy akt nie ma w sadzie w godzinach urzedowania sadu, > sedzia jest ukarany grzywna (tak wysoka by sobie nie robil jaj z > ludzi, ktorzy maja prawo zapoznac sie z aktami sprawy) > itp, itd > Też pisałem: reklamacje do MS. -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-05-29 11:27 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | WOJSAL |
Użytkownik "Johnson" news:f3fi6k$cfj$1@nemesis.news.tpi.pl... > > Przecież już pisałem, że sędziowie mogą zabierać akta do domu: by sie > przygotować, czy by napisać uzasadnienie. > Nikt im tego nie broni. Byle tylko z tego powodu nie bylo "sedziego nie ma w sadzie, akt rowniez". > > No i po co sędzia miałby blokować dostęp do akt? Jaki ma w tym interes? > > Nie musi miec interesu zeby blokowac. Moze to robic po prostu z glupoty. Bez wzgledu na powody takiej blokady, utrudnia to zycie tym, ktorzy chcieliby do tych akt zajrzec. Pozdrawiam, Wojtek |
||
2007-05-29 13:41 | Re: prawo wgladu do akt sprawy-pilne | Johnson |
WOJSAL pisze: > > Nikt im tego nie broni. Byle tylko z tego powodu nie bylo "sedziego nie > ma w sadzie, akt rowniez". Nie widzisz sprzeczności? Skoro sędziowie maja prawo zabierać akta to może się zdarzyć sytuacja że akt w sądzie nie ma. A skoro akta mają być zawsze w sądzie to sędziowie nie mają prawa zabierać akt z sądu. Jedno z dwóch. Odrobinę logiki. -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
pilne!! 2 sprawy mam:zaliczka w umowie i prawa autorskie ?? |
katri | 2005-11-21 15:37 |
Prawo cywilne - na kogo przechodzi akt własności ? |
Karol Ożóg | 2006-01-14 10:01 |
Akt notarialny pytanie ! PILNE |
Tomek | 2006-02-17 09:51 |
pilne - zameldowanie a prawo jazdy |
bronislaw trunski | 2006-03-01 23:17 |
PILNE - prawo pracy - brak prawa do wynagrodzenia |
moniqa_WYTNIJTO | 2006-04-11 08:18 |
Przeglądanie akt sprawy której nie było się stroną |
Mario | 2006-05-16 15:43 |
Czy odmowa wgladu do akt w godzinach przyjec inter. to ukywanie? |
m m | 2006-05-28 12:17 |
[PILNE] Wypowiedzenie pracy a prawo |
jarek | 2006-12-30 00:05 |
Prawo najmu i dział spadku (PILNE). |
Andrzej | 2007-01-01 19:39 |
prawo pierwokupu przez ANR - Pilne. |
..::TOMI::.. | 2007-04-17 18:46 |