poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-12-18 12:02 | Sposob na dluznika...? | a.rekuc |
Witam Wszystkich, Osoba otrzymujaca do zaplacenia faktury (osoba fizyczna, bez dzialalnosci gospodarczej) wymeldowuje sie ze swojego miejsca zamieszkania "na stale" i wyjezdza za granice, w sume to nawet nie wiem dokad. Nie posiada zadnego majatku tutaj w Polsce. Jaki legalny sposob na odzyskanie naleznosci moglibyscie poradzic? Nie chodzi o zadne zawrotne kwoty na szczescie.. Pozdrawiam, A |
2008-12-18 12:16 | Re: Sposob na dluznika...? | Liwiusz |
a.rekuc@gmail.com pisze: > Witam Wszystkich, > > Osoba otrzymujaca do zaplacenia faktury (osoba fizyczna, bez > dzialalnosci gospodarczej) wymeldowuje sie ze swojego miejsca > zamieszkania "na stale" i wyjezdza za granice, w sume to nawet nie > wiem dokad. > Nie posiada zadnego majatku tutaj w Polsce. Jaki legalny sposob na > odzyskanie naleznosci moglibyscie poradzic? > Nie chodzi o zadne zawrotne kwoty na szczescie.. Aby otrzymać tytuł wykonawczy, to trzeba w postępowaniu sądowym ustanowić kuratora dla doręczeń. A dalej to już trzeba czekać aż pojawi się jakiś majątek - w Polsce lub za granicą. Z pustego to i Salomon nie naleje... -- Liwiusz |
||
2008-12-18 12:18 | Re: Sposob na dluznika...? | Olgierd |
Dnia Thu, 18 Dec 2008 03:02:59 -0800, a.rekuc napisał(a): > Nie posiada zadnego majatku tutaj w Polsce. Jaki legalny sposob na > odzyskanie naleznosci moglibyscie poradzic? Dupa. Sam mam takie postanowienie komornika o umorzeniu, prezes Marek Hinz (ścigany na podst. art. 299 par. 1 ksh) (kolega Kaszubskiego i Krefta) nawet nie musiał uciekać za granicę ;-) -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2008-12-18 12:31 | Re: Sposob na dluznika...? | a.rekuc |
Dzieki za szybkie odpowiedzi.. czyli nie wyglada to optymistycznie. Problem w tym ze to kwota rzedu 1000 pln. Czyli dla kogos patrzacego na to "z boku" moze wydawac sie gra nie warta swieczki.. A jesli tutaj w Polsce ciagle mieszka jego najblizsza rodzina (np rodzice)? Jakikolwiek cien szansy?nawet jesli jak powiedzialem jest wymeldoawny, bez wlasnego majatku? Pozdrawiam, Arek Olgierd wrote: > Dnia Thu, 18 Dec 2008 03:02:59 -0800, a.rekuc napisa?(a): > > > Nie posiada zadnego majatku tutaj w Polsce. Jaki legalny sposob na > > odzyskanie naleznosci moglibyscie poradzic? > > Dupa. > Sam mam takie postanowienie komornika o umorzeniu, prezes Marek Hinz > (?cigany na podst. art. 299 par. 1 ksh) (kolega Kaszubskiego i Krefta) > nawet nie musia? ucieka? za granic? ;-) > > -- > pozdrawiam serdecznie, Olgierd > Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2008-12-18 12:33 | Re: Sposob na dluznika...? | Liwiusz |
a.rekuc@gmail.com pisze: > Dzieki za szybkie odpowiedzi.. czyli nie wyglada to optymistycznie. > Problem w tym ze to kwota rzedu 1000 pln. > Czyli dla kogos patrzacego na to "z boku" moze wydawac sie gra nie > warta swieczki.. > A jesli tutaj w Polsce ciagle mieszka jego najblizsza rodzina (np > rodzice)? Jakikolwiek cien szansy?nawet jesli jak powiedzialem jest > wymeldoawny, bez wlasnego majatku? > > Pozdrawiam, > > Arek > > > > Olgierd wrote: > >> Dnia Thu, 18 Dec 2008 03:02:59 -0800, a.rekuc napisa?(a): >> >>> Nie posiada zadnego majatku tutaj w Polsce. Jaki legalny sposob na >>> odzyskanie naleznosci moglibyscie poradzic? >> Dupa. >> Sam mam takie postanowienie komornika o umorzeniu, prezes Marek Hinz >> (?cigany na podst. art. 299 par. 1 ksh) (kolega Kaszubskiego i Krefta) >> nawet nie musia? ucieka? za granic? ;-) Musisz czekać jak umrze, a potem zgłosić się do spadkobierców :) A do sądu warto iść, od sprawy 1000zł zapłacisz tylko 30zł, a jest szansa, że kiedyś, w przyszłości, coś się u dłużnika zmieni. Podejrzewam, że nie ucieka za granicę przed Twoim długiem, bo jest za mały. Może po prostu zmienił plany na życie, kiedyś może wrócić, albo tam się czegoś dorobić... -- Liwiusz |
||
2008-12-18 13:55 | Re: Sposob na dluznika...? | Olgierd |
Dnia Thu, 18 Dec 2008 12:33:52 +0100, Liwiusz napisał(a): > Musisz czekać jak umrze, a potem zgłosić się do spadkobierców A do > sądu warto iść, od sprawy 1000zł zapłacisz tylko 30zł, a jest szansa, że > kiedyś, w przyszłości, coś się u dłużnika zmieni. Podejrzewam, że nie > ucieka za granicę przed Twoim długiem, bo jest za mały. Może po prostu > zmienił plany na życie, kiedyś może wrócić, albo tam się czegoś > dorobić... Poczekam. Kwota zawrotna nie jest, ale i tak nie odpuszczę. Nb. mały to on może jest, ale to odprysk głośnej swego czasu afery 4Media SA. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2008-12-18 15:31 | Re: Sposob na dluznika...? | witek |
a.rekuc@gmail.com wrote: > Dzieki za szybkie odpowiedzi.. czyli nie wyglada to optymistycznie. > Problem w tym ze to kwota rzedu 1000 pln. > Czyli dla kogos patrzacego na to "z boku" moze wydawac sie gra nie > warta swieczki.. > A jesli tutaj w Polsce ciagle mieszka jego najblizsza rodzina (np > rodzice)? Jakikolwiek cien szansy?nawet jesli jak powiedzialem jest > wymeldoawny, bez wlasnego majatku? > idź do sądu weż wyrok i do komornika raz na 10 lat. może się w końcu kiedyś dorobi majątku |
||
2008-12-18 18:17 | Re: Sposob na dluznika...? | lublin |
Uzytkownik news:c816094c-a281-4015-9914-0e377a7efd94@w24g2000prd.googlegroups.com... > Witam Wszystkich, > > Osoba otrzymujaca do zaplacenia faktury (osoba fizyczna, bez > dzialalnosci gospodarczej) wymeldowuje sie ze swojego miejsca > zamieszkania "na stale" i wyjezdza za granice, w sume to nawet nie > wiem dokad. > Nie posiada zadnego majatku tutaj w Polsce. Jaki legalny sposob na > odzyskanie naleznosci moglibyscie poradzic? > Nie chodzi o zadne zawrotne kwoty na szczescie.. > watro cos robic, w 2003 roku mialem spiecie z dresami, i skonczylo sie w sadzie, koles dostal 500zl zasadzone dla mnie, poszedlem do komornika z klauzula wykonalnosci. i 2 tygodnie temu 500zl przyszlo, prezent jaki mily na swieta, a wtedy koles byl golas max |
||
2008-12-18 23:43 | Re: Sposob na dluznika...? | Juzek Kocimientka |
lublin pisze: > watro cos robic, w 2003 roku mialem spiecie z dresami, i skonczylo sie w > sadzie, koles dostal 500zl zasadzone dla mnie, poszedlem do komornika z > klauzula wykonalnosci. i 2 tygodnie temu 500zl przyszlo, prezent jaki mily > na swieta, a wtedy koles byl golas max W 2003 roku 500 zł. A co z odsetkami? Ja bym czekał na resztę :D |
||
2008-12-20 10:08 | Re: Sposob na dluznika...? | lublin |
Użytkownik "Juzek Kocimientka" news:giejn2$6u2$1@news.onet.pl... > lublin pisze: > >> watro cos robic, w 2003 roku mialem spiecie z dresami, i skonczylo sie w >> sadzie, koles dostal 500zl zasadzone dla mnie, poszedlem do komornika z >> klauzula wykonalnosci. i 2 tygodnie temu 500zl przyszlo, prezent jaki >> mily na swieta, a wtedy koles byl golas max > > W 2003 roku 500 zł. A co z odsetkami? Ja bym czekał na resztę :D no wlasnie musze sie zwrocic o odsetki |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy jest jakis sposob na odzyskanie pieniedzy? |
Katarzyna Wagner | 2005-11-07 11:21 |
zialalnosc isp i sposob rozliczania z us |
ds | 2005-12-17 15:35 |
Dziwny sposob na zakup mieszkania? |
Asia | 2006-10-27 19:30 |
komornik - zajecie poborów - bledne nazwisko dluznika |
Mariusz K | 2007-02-08 13:07 |
W jaki sposob ... |
Siemano | 2007-04-13 18:25 |
wierzyciel - sad - komornik - brak poinformowania dluznika |
2007-04-25 23:48 | |
Jaki najlepszy sposob na firme windykacyjna? |
SDD | 2007-07-28 21:32 |
czy to bedzie w jakis sposob zgodnie z prawem ? |
bartek | 2008-01-07 22:07 |
No i bedzie sposob na chamskich "fotografow" |
Jacek Krzyzanowski | 2008-03-26 20:45 |
zna ktos sposob na zlamasow z DHL ? |
Vincent Free | 2008-09-05 14:28 |