poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-06-07 20:45 | Re: sprzedarz gier 'na dowodzik' (wzglednie 'legitymacje') | Baloo |
"Piotr [trzykoty]" news:h0gog1$lgo$1@z-news.wcss.wroc.pl... > Takim ograniczeniom wprost z prawa. I inaczej byc nie moze. Ale w > przypadku gier, salonow, kin itp. mozna ewentualnie sie powolac na > swobode zawierania umow, a wiec nie musisz miec obowiazku zawarcia umowy > sprzedazy z kazdym potencjalnym klientem. Nieuzasadniona odmowa sprzedazy > jest wykroczeniem, ale tu ze wzgledu na dobro dziecka, kazdy prawnik w > razie czego sprzedawce IMHO by wybronil i odmowe uzasadnil. "Rossmann" i jego żądanie okazywania DO przy kupnie prezerwatyw jakoś się nie wybronił :) |
2009-06-07 20:51 | Re: sprzedarz gier 'na dowodzik' (wzglednie 'legitymacje') | Piotr [trzykoty] |
"Baloo" > "Rossmann" i jego żądanie okazywania DO przy kupnie prezerwatyw jakoś się > nie wybronił :) Ale to chyba raczej ze względów piarowych, a nie prawnych, może smrodu nie chcieli sobie robić i walczyć. A dwa, że jednak da się łatwiej dowieść, iż gry czy filmy z pewnymi treściami mogą mieć k większy związek z negatywnym wpływem na dzieci niż sprzedaż prezerwatywy. |
||
2009-06-07 22:25 | Re: sprzedarz gier 'na dowodzik' (wzglednie 'legitymacje') | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z niedziela 07 czerwiec 2009 20:51 (autor Piotr [trzykoty] publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: > Ale to chyba raczej ze względów piarowych, a nie prawnych, może smrodu nie > chcieli sobie robić i walczyć. A dwa, że jednak da się łatwiej dowieść, iż > gry czy filmy z pewnymi treściami mogą mieć k większy związek z negatywnym > wpływem na dzieci niż sprzedaż prezerwatywy. Pamiętam, że myśmy se w podstawówce to kupowali, bo za PRL baloników nie było, a to było :D -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
||
2009-06-07 23:07 | Re: sprzedarz gier 'na dowodzik' (wzglednie 'legitymacje') | Jotte |
W wiadomości news:56498deb-d811-482f-ba91-fbd077b6e1b7@h18g2000yqj.googlegroups.com S zymon von Ulezalka > Dziennik pisze Dziennik różne rzeczy pisze... >, że od lipca jeśli ktoś, kto wygląda > na dziecko, będzie kupował w dowolnym z polskich Empików grę > komputerową, będzie musiał pokazać legitymację szkolną, na podstawie > której sprzedawca sprawdzi zgodność wiekową z ograniczeniami wiekowymi Jakaś specjalna ustawa dla Empiku? > jak takie ograniczenia maja sie do panujacego w polsce > prawa? w sensie: czy *legalnie* sprzedawca moze odmowic sprzedazy jakies > gry 18+ takiemu np 14latkowi Na chwilę obecną na szczęście nie. Ale ustawodawcy-debile mogą sporo. A może ja mam 14 lat i chcę mojemu 18-letniemu bratu kupić grę 18+ kupić na prezent? Flaszki czy wagonu fajek teoretycznie już teraz jako 14-latek nie mogę. Może i wibratora dla dziewczyny mi zabronią... ;) Na szczęście natura nie znosi próżni i na idiotyzmy znajdzie się sposób, jak zawsze. -- Jotte |
||
2009-06-08 08:11 | Re: sprzedarz gier 'na dowodzik' (wzglednie 'legitymacje') | SDD |
Użytkownik "Tristan" news:h0h6ma$5vc$1@news.interia.pl... > Pamiętam, że myśmy se w podstawówce to kupowali, bo za PRL baloników nie > było, a to było :D "Eros ol-ex", hehe :) Pozdrawiam SDD |
||
2009-06-08 11:02 | Re: sprzedarz gier 'na dowodzik' (wzglednie 'legitymacje') | Habeck Colibretto |
Dnia 07.06.2009, o godzinie 19.44.42, na pl.soc.prawo, games napisał(a): > Chcielista miec Unie Jewropejska to macie ostatnio zdjeli mi aukcje > konsoli ps3 bo zapodalem zdjatka konsoli z super gra kilzone na ekranie > TV . > Powod bo dzieci moga ogladac i zobacza przemoc na ekranie. Tak napisał serwis aukcyjny? -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
ReMake programow/gier |
Lukasz | 2005-12-05 18:31 |
sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko |
shpyo | 2006-03-26 21:42 |
sprzedawanie wirtualnych rzeczy z gier i nie tylko |
shpyo | 2006-03-26 21:42 |
Zgubiłem legitymacje szkolną co mam zrobic? |
pawel | 2007-08-29 14:28 |
mozliwośćspredaży uzywanych CD / DVD / GIER |
lukeskyobi | 2008-12-15 12:42 |