poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-04-23 21:37 | Ujawnienie treści wniosku | Marysia z Jezior |
Złożyliśmy w sądzie wniosek o uznanie nas rodziną zastępczą. Po kilku dniach okazało się, że kurator synowej przekazał jej i osobno jej matce ustnie treść naszego wniosku wraz ze szczegółami z akt sprawy (syn zmarł nagle a synowa jest niesprawna po ciężkiej chorobie). Wtedy jeszcze nie wierzyłam i zakładałam inne źródła tej wiedzy. Na żądanie sądu uszczegółowiliśmy wniosek i znowu, już po dwóch dniach szczegóły uzasadnienia przekazała nam synowa wzbraniając przy okazji dostępu do wnuczków. Synowa zarzuca nam, że chcemy jej zabrać dzieci. Ale to sąd do nas zwrócił się z pytaniem, czy zgodzilibyśmy się być rodziną zastępczą, gdyby dzieciom groził pobyt w domu dziecka. Czy kurator miał prawo przekazać synowej dane (treść) z naszego wniosku? W jaki sposób i w jakim zakresie chronione są (delikatne przecież) tego typu informacje. |
2009-04-24 17:30 | Re: Ujawnienie treści wniosku | kam |
Marysia z Jezior pisze: > Złożyliśmy w sądzie wniosek o uznanie nas rodziną zastępczą. Po kilku dniach > okazało się, że kurator synowej przekazał jej i osobno jej matce ustnie treść > naszego wniosku wraz ze szczegółami z akt sprawy (syn zmarł nagle a synowa jest > niesprawna po ciężkiej chorobie). Wtedy jeszcze nie wierzyłam i zakładałam inne > źródła tej wiedzy. Na żądanie sądu uszczegółowiliśmy wniosek i znowu, już po > dwóch dniach szczegóły uzasadnienia przekazała nam synowa wzbraniając przy > okazji dostępu do wnuczków. Synowa zarzuca nam, że chcemy jej zabrać dzieci. Ale > to sąd do nas zwrócił się z pytaniem, czy zgodzilibyśmy się być rodziną > zastępczą, gdyby dzieciom groził pobyt w domu dziecka. > Czy kurator miał prawo przekazać synowej dane (treść) z naszego wniosku? a macie pewność, że synowa po prostu nie czytała akt? KG |
||
2009-04-24 17:52 | Re: Ujawnienie treści wniosku | Marysia z Jezior |
> a macie pewność, że synowa po prostu nie czytała akt? Tak, mam tę pewność. |
||
2009-04-24 17:57 | Re: Ujawnienie treści wniosku | Johnson |
Marysia z Jezior pisze: >> a macie pewność, że synowa po prostu nie czytała akt? > Tak, mam tę pewność. > A nie jest przypadkiem tak, że synowa jest uczestnikiem postępowania i dostaje odpisy wszystkich pism które składacie? Trudna żeby matka nie była stroną w sprawie sowich dzieci. Pozbawiona jest władzy rodzicielskiej? -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
||
2009-04-24 18:14 | Re: Ujawnienie treści wniosku | Marysia z Jezior |
> A nie jest przypadkiem tak, że synowa jest uczestnikiem postępowania i > dostaje odpisy wszystkich pism które składacie? Trudna żeby matka nie > była stroną w sprawie sowich dzieci. Pozbawiona jest władzy rodzicielskiej? Nie dostaje odpisów, ale telefony od kuratora po każdej zmianie stanu sprawy (nie tylko przez nas inicjowane). Takie same informacje kurator przekazuje matce synowej. |
||
2009-04-24 18:20 | Re: Ujawnienie treści wniosku | Johnson |
Marysia z Jezior pisze: > Nie dostaje odpisów, ale telefony od kuratora po każdej zmianie stanu sprawy > (nie tylko przez nas inicjowane). Podsłuchiwanie cudzego telefonu jest karalne. To jest stroną czy nie? -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
||
2009-04-24 18:26 | Re: Ujawnienie treści wniosku | Marysia z Jezior |
> Podsłuchiwanie cudzego telefonu jest karalne. To jest stroną czy nie? Nie ma jeszcze sprawy, to nie jest stroną. A kto podsłuchuje telefon? Który telefon? |
||
2009-04-24 18:51 | Re: Ujawnienie treści wniosku | Johnson |
Marysia z Jezior pisze: >> Podsłuchiwanie cudzego telefonu jest karalne. To jest stroną czy nie? > Nie ma jeszcze sprawy, to nie jest stroną. Jak nie ma sprawy, jak cytuję: "Złożyliśmy w sądzie wniosek o uznanie nas rodziną zastępczą". Kolejna osoba która nie potrafi sensownie pisać ? > A kto podsłuchuje telefon? Który telefon? > Pomyśl. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
||
2009-04-24 21:30 | Re: Ujawnienie treści wniosku? | Marysia z Jezior |
Grunt że potrafisz sensownie czytać, bo z pisaniem po polsku masz widoczny kłopot. W moim laickim rozumieniu sprawa jest wówczas, gdy sąd nada jej numer. Póki co złożyłam tylko wniosek i jego uzupełnienie. Zwróciłam się do tego forum licząc na fachową poradę. Nie potrafisz, nie zabieraj głosu. Musisz być okropnie sfrustrowany. Pewnie zawodowe niepowodzenia Cię męczą. Proszę, nie odpowiadaj. Odpocznij. |
||
2009-04-24 21:34 | Re: Ujawnienie treści wniosku? | Johnson |
Marysia z Jezior pisze: > W moim laickim rozumieniu sprawa jest wówczas, gdy sąd nada jej numer. Póki co > złożyłam tylko wniosek i jego uzupełnienie. A tak z ciekawości, kiedy twoim zdaniem sąd nadaje "numer" ? > Zwróciłam się do tego forum licząc na fachową poradę. Nie potrafisz, nie > zabieraj głosu. Będę zabierał głoś kiedy będę chciał. > Musisz być okropnie sfrustrowany. Dziś akurat masz rację. Czuję sie okropnie sfrustrowany. > Pewnie zawodowe niepowodzenia Cię męczą. Nie. Niestety coś innego mnie męczy. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
co we wniosku? |
Kruk at work | 2005-10-17 13:40 |
Prawa autorskie do treści na forum internetowym. |
Maciej Zacharski | 2006-06-11 12:52 |
NIE LUSTRACJA, LECZ UJAWNIENIE! |
Mr Adzio | 2006-06-21 18:34 |
Niechciane treści reklamowe na fax firmy |
===Tomy=== | 2006-11-28 13:32 |
Niejasno okreslony zakaz konkurencji i b. wysoka kara umowna za ujawnienie informacji poufnych |
paragrafdwadwa | 2006-12-09 16:18 |
[PRAWO] Niejasno okreslony zakaz konkurencji i b. wysoka kara za ujawnienie informacji poufnych |
paragrafdwadwa | 2006-12-09 16:24 |
Samowolna zmiana treści wzoru do uchwały RM |
Ciekawski | 2007-03-05 12:09 |
Ile kosztuje ujawnienie domu w księdze wieczystej? |
td | 2007-12-16 20:58 |
ujawnienie testamentu |
jans | 2008-08-27 08:21 |
policja a ujawnienie powodów poszukiwania |
lukeskyobi | 2008-11-12 08:21 |