Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Umowa o pracę - była czy nie? Konsekwencje?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-02-26 15:57 Umowa o pracę - była czy nie? Konsekwencje? Dominik
Witam,
Otrzymałem dzisiaj pocztą przesyłkę za potwierdzeniem odbioru, którą
odebrała zona (byłem w pracy). W kopercie znalazęłm coś co mnie zdziwiło,
ale poniewaz lubię jasne sytuacje, opiszę sprawe i być może jakaś życzliwa
dusza, znająca się na prawie pracy, wypowie się na ten temat.

Jestem lekarzem i z powodou rozmaitych przyczyn postanowiłem zmienić pracę.
Poszukałem ogłoszeń w internecie, porozsyłałem maile zawierające CV i po
kilku dniach znalazłem się dyrekcji jednego z warszawskich ZOZów na rozmowie
kwalifikacyjnej. Rozmowa ta trwała krótko, ustaliliśmy ogólne warunki pracy
(chyba miała być to umowa na czas określony [nie określono tego dokładnie],
pensja została ustalona). Wypełniłem kwestionariusz osobowy, przedstawiłem
świadectwa z poprzednich miejsc pracy, podałem swoje konto bankowe, wszelkie
niezbędne swoje dane a także otrzymałem skierowanie na szkolenie BHP
(zaliczyłem je) oraz na badania u specjalisty medycyny pracy przed
podjęciem tejże pracy (badań ostatecznie nie wykonałem).

W tym czasie byłem w trakcie okresu wypowiedzenia w swojej poprzedniej pracy
i pracowałem w niej na pełny etat. Z powodu braków kadrowych w nowym miejscu
pracy, zaproponowałem, iż do czasu przejścia na etat u nowego pracodawcy
pracować będę w nowym miejscu w godzinach wolnych, po skończeniu godzin
etatowych w starym miejscu pracy. W efekcie przez cztery dni jeździłem do
nowego pracodawcy i pracowałem w charakterze lekarza, wypracowując razem 13
godzin.

Po zakończeniu czwartego dnia "pomagania" nowemu pracodawcy otrzymałem inną
ofertę pracy, o czym telefonicznie poinformowałem kierownika ZOZu,
proponując, iż do czasu znalezienia przez ZOZ innego pracownika, mogę
"pomagać", ale umowa o pracę na pełen etat mnie nie interesuje. W odpowiedzi
usłyszałem kilka słów, z których wynikało, "iż mogę sobie darować" i moja
"łaska" potrzebna nie jest. Odrzekłem więc, iż z powodu tego, iż narobiłem
nowemu pracodawcy trochę kłopotu i zachodu, rezygnuję z należnego mi
wynagrodzenia za przpracowane godziny w ramach rekompensaty z mojej strony.
Rozmowa została zakończona.

Jako, że nie podpisałem żadnej umowy o pracę, ani też umowy przedwstępnej
(nie zaproponowano ani jednego ani drugiego), uznałem, że jestem "czysty" i
o sprawie zapomniałem. Dzisiaj jednak otrzymałem wspomniany na wstępie list,
podpisany przez dyrektora ZOZu, z wiadomością takiej oto treści:

"Z dniem doręczenia niniejszego pisma rozwiązuję z Panem umowę o pracę
zawartą w dniu 1 lutego 2008r. bez zachowania okresu wypowiedzenia.
Przyczyną rozwiązania stosunku pracy jest naruszenie postawowych obowiązków
pracowniczych polegające na niestawieniu sie do pracy od dnia 8.02.2008 i
odmowa dalszego świadczenia pracy.

Jednoczesnie informuję, że w terminie 14 dni od otrzymania niniejszego pisma
przysługuje Panu prawo wniesienia odwołania do Sądu Rejonowego, Wydział
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Podstawa prawna Art. 52 paragraf 1 pkt 1 K.P."

I teraz pytanie. Co z tym zrobić? Czy w opisanym przypadku, pomimo
fizycznego braku umowy o pracę, nie podpisania przeze mnie takiej umowy,
związany byłem umową o pracę? Czy ZOZ, mówiąc żartobliwie, "leci w bambuko",
rozwiązując coś, co nigdy faktycznie nie istniało? Czy w ogóle pracownik
może pracować bez pismnej umowy o pracę, podpisaną przez obie strony? Czy
coś z tym pismem robić czy nie? Czy coś mi grozi czy nie?

Jeśli ktoś doczytał do końca to serdecznie dziękuję za zainteresowanie.
Będę wdzięczny za uzasadnione prawnie opinie. Na ewentualne kroki mam 14
dni.

Dominik

2008-02-26 16:10 Re: Umowa o pracę - była czy nie? Johnson
Dominik pisze:

>
> I teraz pytanie. Co z tym zrobić? Czy w opisanym przypadku, pomimo
> fizycznego braku umowy o pracę, nie podpisania przeze mnie takiej umowy,
> związany byłem umową o pracę?

Brak formy pisemnej umowy o pracę nie oznacza że jej nie zawarto. jeśli
ustaliście w sumie wszystko ustnie, to umowa została zwarta. jeśli nie
ustaliście że na czas określony to zawarliście umowe na czas nieokreślony.

> Czy w ogóle pracownik może pracować bez pismnej umowy o pracę, podpisaną przez obie strony?

Jak pisałem wyżej - nie ma rygoru nieważności umowy ustnej.


--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."
2008-02-26 16:16 Re: Umowa o pracę - była czy nie? Liwiusz
Dominik napisał(a):

> Jeśli ktoś doczytał do końca to serdecznie dziękuję za zainteresowanie.
> Będę wdzięczny za uzasadnione prawnie opinie. Na ewentualne kroki mam 14
> dni.


Powinieneś dostać umowę o pracę pierwszego dnia pracy. ZOZ tego nie
dopełnił, to źle z ich strony, jednak jakaś umowa w nieprawidłowy sposób
w formie ustnej została zawarta. Tylko jak sądzę nie za bardzo wiadomo
jaka to jest umowa, na jaki okres itd.

Tak więc od strony formalnej umowa o pracę została zawarta,
rozpocząłeś bowiem pracę.

Możesz nie przejąć się świadectwem, nie musisz go przecież nikomu
pokazywać.

Jednak są też inne rozwiązania: możesz uznać, że umowę zawarłeś tylko
na kilka dni, które już minęły. Możesz też powiedzieć, że przestałeś
przychodzić, ponieważ pracodawca dopuścił się rażącego naruszenia swoich
obowiązków (brak umowy). Rozwiązań jest wiele, a na początku polecam
rozmowę z osobą decyzyjną w ZOZie. Pamiętaj, że na złożenie wniosku o
sprostowanie świadectwa pracy masz 7 dni.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl
2008-02-26 20:32 Re: Umowa o pracę - była czy nie? Konsekwencje? Anna S.
> Jednak są też inne rozwiązania: możesz uznać, że umowę zawarłeś tylko
> na kilka dni, które już minęły. Możesz też powiedzieć, że przestałeś
> przychodzić, ponieważ pracodawca dopuścił się rażącego naruszenia swoich
> obowiązków (brak umowy). Rozwiązań jest wiele, a na początku polecam
> rozmowę z osobą decyzyjną w ZOZie. Pamiętaj, że na złożenie wniosku o
> sprostowanie świadectwa pracy masz 7 dni.

Ja jeszcze dodam, ze sama nie zostawilabym tej sytuacji "samej sobie". Co
prawda do swiadectwa pracy z "dyscyplinarka" mozesz sie nie przyznawac i
traktowac, jakby go nie bylo, to jednak otwiera to droge ZOZ-owi do
dochodzenia odszkodowania od Ciebie, jesli poniosl jakies straty w zwiazku z
ta sytuacja. Poniewaz brak reakcji na to swiadectwo, ktore otrzymales bedzie
byc moze potraktowane jako przyznanie, ze jednak ta prace podjales i ta
umowe - mimo, ze nie podpisales - to jednak zawarles. A to, jak napisalam
wyzej, otwiera droge ZOZowi do odszkodowania.

Pozdrawiam
A

2008-02-26 20:47 Re: Umowa o pracę - był WAM
On Tue, 26 Feb 2008 15:57:53 +0100, "Dominik"
wrote:

>"Z dniem doręczenia niniejszego pisma rozwiązuję z Panem umowę o pracę
>zawartą w dniu 1 lutego 2008r. bez zachowania okresu wypowiedzenia.
>Przyczyną rozwiązania stosunku pracy jest naruszenie postawowych obowiązków
>pracowniczych polegające na niestawieniu sie do pracy od dnia 8.02.2008 i
>odmowa dalszego świadczenia pracy.

Umowa zostala zawarta. Dyrektor ZOZ-u prawidlowo rozwiazal z Toba
umowe. Gdyby nie doreczyl Ci wypowiedzenia to umowa dalej by byla
wazna i np. moglbys probowac domagac sie wynagrodzenia za caly
miesiac.

WAM
--
www.wakacje2008.info
2008-02-26 21:16 Re: Umowa o pracę - była czy nie? Konsekwencje? Dominik

Użytkownik "Anna S." napisał w wiadomości
news:fq1pfo$7v8$1@news.onet.pl...
> Ja jeszcze dodam, ze sama nie zostawilabym tej sytuacji "samej sobie". Co
> prawda do swiadectwa pracy z "dyscyplinarka" mozesz sie nie przyznawac i
> traktowac, jakby go nie bylo, to jednak otwiera to droge ZOZ-owi do
> dochodzenia odszkodowania od Ciebie, jesli poniosl jakies straty w zwiazku
> z
> ta sytuacja. Poniewaz brak reakcji na to swiadectwo, ktore otrzymales
> bedzie
> byc moze potraktowane jako przyznanie, ze jednak ta prace podjales i ta
> umowe - mimo, ze nie podpisales - to jednak zawarles. A to, jak napisalam
> wyzej, otwiera droge ZOZowi do odszkodowania.

Czyli co robić? Pisac do ZOZu, że nie przedstawili mi pisemnej umowy w dniu
podjęcia pracy, czy odwoływać się do sądu, jak napisano w pismie?

Dominik

2008-02-26 21:19 Re: Umowa o pracę - była czy nie? Konsekwencje? Dominik
Jeszcze jedno - skoro ZOZ uznał to za ważną umowę o pracę to czy ma
obowiązek wypłacić mi należną za te 13 godzin pracy pensję?

Dominik

2008-02-26 21:51 Re: Umowa o pracę - był WAM
On Tue, 26 Feb 2008 21:19:12 +0100, "Dominik"
wrote:

>Jeszcze jedno - skoro ZOZ uznał to za ważną umowę o pracę to czy ma
>obowiązek wypłacić mi należną za te 13 godzin pracy pensję?
Tak, tylko nie wiadomo za ile godzin, bo moze uznaja Ci te dni po 8h ?
:)

WAM
--
www.wakacje2008.info
2008-02-26 22:11 Re: Umowa o pracę - była czy nie? Szymon
WAM pisze:
> On Tue, 26 Feb 2008 15:57:53 +0100, "Dominik"
> wrote:
>
>> "Z dniem doręczenia niniejszego pisma rozwiązuję z Panem umowę o pracę
>> zawartą w dniu 1 lutego 2008r. bez zachowania okresu wypowiedzenia.
>> Przyczyną rozwiązania stosunku pracy jest naruszenie postawowych obowiązków
>> pracowniczych polegające na niestawieniu sie do pracy od dnia 8.02.2008 i
>> odmowa dalszego świadczenia pracy.
>
> Umowa zostala zawarta. Dyrektor ZOZ-u prawidlowo rozwiazal z Toba
> umowe. Gdyby nie doreczyl Ci wypowiedzenia to umowa dalej by byla
> wazna i np. moglbys probowac domagac sie wynagrodzenia za caly
> miesiac.
>
> WAM

A obowiązek potwierdzenia na piśmie zawartej umowy o pracę najpóźniej w
pierwszym dniu pracy?

--

* http://blog.mabateus.pl *
2008-02-26 22:23 Re: Umowa o pracę - była czy nie? Konsekwencje? Dominik

Użytkownik "Szymon" <_news_@_mabateus_._pl_WITHOUT_> napisał w wiadomości
> A obowiązek potwierdzenia na piśmie zawartej umowy o pracę najpóźniej w
> pierwszym dniu pracy?

doczytałem już w KP, że pracodawca nie dopełniając tego obowiązku, naraża
się na grzywnę (nie napisano jak wysoką), natomiast KP nie reguluje tego,
czy niedopełnienie tego obowiżaku rozwiązuje umowę czy nie

jak też doczytałem, grozi mi ewentualne odszkodowanie dla pracodawcy
(ewentualnie orzeczone przez Sąd Pracy), za okres wypowiedzenia
nieistniejącej umowy, tyle, że nikt nie wie jaki to ma być okres, bo nie
napisano nigdzie jaka to miała być umowa, chyba była mowa o czasie próbnym,
ale na ile to już nie (tydzień? miesiąc? trzy miesiące?)

Dominik

nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Umowa lojalnosciowa w pracy, legalne to czy nie ??

silentbobo 2005-10-12 21:53

Umowa o pracę - badanie lekarskie

Arkady 2005-10-31 22:03

umowa o pracę dla nauczyciela

magi 2005-11-05 21:51

Umowa o pracę i weksel

Aska 2006-07-20 00:10

umowa o pracę a działalność gospodarcza - informatyk

tomy 2006-12-06 11:41

Urlop szkoleniowy a umowa o pracę

Daro 2007-01-28 09:55

Umowa o pracę a bycie studentem.

Nancy 2007-08-11 22:11

Umowa o pracę-wypowiedzenie

Piotr [trzykoty] 2007-08-22 20:52

Umowa o pracę, zobowiązania wobec państwa?

LJ 2007-10-12 09:39

Umowa o pracę

CodiJack 2008-02-19 20:19