poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-11-30 18:01 | Wiedza i praktyka | wish |
Witam! Mam pytanie odnosnie szacownego wydawnictwa. Zdarzylo sie tak, ze ktos wpisal na www.portalfk.pl moje dane teleadresowe w rejestracji, nie zwracajac uwagi na informacje o 59 zlotych FVAT, ktore jest wyludzane przez ta firme przy tej okazji. W wyniku tego przyszla do mnie owa faktura. Co w tej chwili moge zrobic? Zawiadomienie do prokuratury? Na jakiej podstawie ta firma mi to przysyla (nie ma zadnej umowy)? Pozdrawiam, wish |
2007-11-30 19:30 | Re: Wiedza i praktyka | Henry(k) |
Dnia Fri, 30 Nov 2007 18:01:43 +0100, wish napisał(a): > Mam pytanie odnosnie szacownego wydawnictwa. Zdarzylo sie tak, ze ktos > wpisal na www.portalfk.pl moje dane teleadresowe w rejestracji, nie > zwracajac uwagi na informacje o 59 zlotych FVAT, ktore jest wyludzane przez > ta firme przy tej okazji. W wyniku tego przyszla do mnie owa faktura. Co w > tej chwili moge zrobic? Zawiadomienie do prokuratury? Na jakiej podstawie ta > firma mi to przysyla (nie ma zadnej umowy)? Ktoś wpisał za Ciebie? Czy nie przyszło na e-mail potwierdzenie, bo zakładam że e-mail był Twój? No i nie jest to żadne wyłudzenie tylko zamówienie usługi. Pozdrawiam, Henry |
||
2007-12-01 19:33 | Re: Wiedza i praktyka | Qbek |
Moim zdaniem, w przypadku gdy ktoś umieścił Twoje dane w podanym prze Ciebie serwisie, to powinieneś odesłać fakturę listem poleconym z ZPO wraz z listem wskazując iż nie to nie Ty się logowałeś, ani nikt inny upoważniony przez Ciebie. Poprosić jednocześnie o usunięcie Twoich danych oraz anulowanie faktury. Przy rejestracji wyraźny sposób jest wskazana płatność, wiec nie ma mowy o wyłudzeniu (chyba, że jakaś osoba na polecenie portalfk działała rejestrując inne firmy, w celu uzyskana korzyści majątkowej). pozdrawiam |
||
2007-12-02 05:19 | Re: Wiedza i praktyka | adam .................... |
wish > Witam! > > Mam pytanie odnosnie szacownego wydawnictwa. Zdarzylo sie tak, ze ktos > wpisal na www.portalfk.pl moje dane teleadresowe w rejestracji, nie > zwracajac uwagi na informacje o 59 zlotych FVAT, ktore jest wyludzane przez > ta firme przy tej okazji. W wyniku tego przyszla do mnie owa faktura. Co w > tej chwili moge zrobic? Zawiadomienie do prokuratury? Na jakiej podstawie ta > firma mi to przysyla (nie ma zadnej umowy)? > > Pozdrawiam, > wish .................................................................. W moim przypadku było podobnie, na początek wmusili "bezpłatne" korzystanie z materiałów na płycie plus poradnik /przepisy gospodarcze i zus/ przysyłajac na siłę do mnie przesyłkę. Oczywiście faktura już była wystawiona - nie wiem skąd mieli np. NIP... Przesyłkę odesłałem bez użytkowania /mam dowód nadania/ na poczatku tego roku, a jednak niedawno zadzwoniła w sprawie płatności firma windykacyjna twierdząc, ze korzystałem z w/w serwisu... Wysłałem ponownie xero zwrotu z pismem i czekam. Do serwisu się nie logowałem, bo nawet strony www nie kojarzę /teraz wszedłem, zeby zobaczyć, jak wygląda/ a i zadnego maila w skrzynce nie miałem. Może czas skończyć z podobnymi wyłudzeniami - dzwonią i namolnie coś wpychają, zupełnie nie zwracając uwagi, ze ktoś mówi NIE-dziękuję... Problem powstaje, gdy ktoś z rodziny za nas odbierze taką paczkę. -- |
||
2007-12-03 09:12 | Re: Wiedza i praktyka | sebeq76 |
On 2 Gru, 05:19, "adam .........................." > wish > > > Witam! > > > Mam pytanie odnosnie szacownego wydawnictwa. Zdarzylo sie tak, ze ktos > > wpisal nawww.portalfk.plmoje dane teleadresowe w rejestracji, nie > > zwracajac uwagi na informacje o 59 zlotych FVAT, ktore jest wyludzane > przez > > ta firme przy tej okazji. W wyniku tego przyszla do mnie owa faktura. Co w > > tej chwili moge zrobic? Zawiadomienie do prokuratury? Na jakiej podstawie > ta > > firma mi to przysyla (nie ma zadnej umowy)? > > > Pozdrawiam, > > wish > > .................................................................. > > W moim przypadku było podobnie, na początek wmusili "bezpłatne" korzystanie > z materiałów na płycie plus poradnik /przepisy gospodarcze i zus/ > przysyłajac na siłę do mnie przesyłkę. Oczywiście faktura już była > wystawiona - nie wiem skąd mieli np. NIP... > Przesyłkę odesłałem bez użytkowania /mam dowód nadania/ na poczatku tego > roku, a jednak niedawno zadzwoniła w sprawie płatności firma windykacyjna > twierdząc, ze korzystałem z w/w serwisu... > Wysłałem ponownie xero zwrotu z pismem i czekam. Do serwisu się nie > logowałem, bo nawet strony www nie kojarzę /teraz wszedłem, zeby zobaczyć, > jak wygląda/ a i zadnego maila w skrzynce nie miałem. > > Może czas skończyć z podobnymi wyłudzeniami - dzwonią i namolnie coś > wpychają, zupełnie nie zwracając uwagi, ze ktoś mówi NIE-dziękuję... > Problem powstaje, gdy ktoś z rodziny za nas odbierze taką paczkę. > > -- > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/ Zawsze może się zdarzyć sytuacja, gdy ktoś wpisze nasze dane gdziekolwiek i np. zamówi nam pralkę w sklepie internetowym. Wtedy trzeba po prostu zwrócić fakturę z adnotacją, że się tego nie zamawiało. Tylko nie można oddać towaru naruszonego, w tym przypadku nie można się logować do serwisu, bo wtedy to jest traktowane jako skorzystanie z usługi i fakturę w tym przypadku trzeba opłacić. Sebeq |
||
2007-12-07 18:10 | Re: Wiedza i praktyka | wish |
> danych oraz anulowanie faktury. Przy rejestracji wyraźny sposób jest > wskazana płatność, wiec nie ma mowy o wyłudzeniu (chyba, że jakaś Hmm, czy w takim razie moge sobie postawic strone, na ktorej mam przycisk 'zarejestruj sie' (nie 'zloz zamowienie' albo 'kup') i pod danymi osobowymi ptaszek 'zgadzam sie z regulaminem', w ktorym to regulaminie jest zapisane ze rejestrujac zobowiazujesz sie do oplacenia faktury na 1000 PLN? Czy mam prawo wtedy fakturowac 'klientow' i spokojnie kierowac sprawy do windykacji jesli beda sie wywijac? Czy moze istnieja jakies normy, ktore ich chronia? Jesli nie istnieja, to jest to doprawdy biznes miodny. Z tego co widzialem na tej stronie jest co prawda napisane NAD formularzem ze sie placi, ale bedac przyzwyczajonym ze REJESTRACJA w ktorymkolwiek z portali nic nie kosztuje, mozna to przegapic. To wlasnie stalo sie w tym przypadku. Pozdrawiam, wish |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Prawo autorskie - teoria a praktyka a odpowiedzia |
[]v[]artec | 2005-12-04 17:52 |
Staż i praktyka |
Piotr [trzykoty] | 2006-08-30 23:51 |
Teoria i praktyka - proszę ocenę |
Romek | 2007-02-15 20:33 |
Lojalka szkoleniowa & malzenstwo - praktyka |
milord | 2007-06-30 13:38 |
praktyka zawodowa a umowa o pracę/własna działaność |
japo | 2007-11-01 10:41 |