Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Włam do internetu

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-02-09 09:37 Re: Włam do internetu Robert J.
> Wjeżdżasz na plac z wydzielonymi miejscami
> parkingowymi, na prywatnym terenie. Przy wyjeździe jest jakaś buda z
> cieciem, brak szlabanu (vide wątłość). Na mieście jest parę podobnych
> wyglądem darmowych parkingów przed sklepami (vide częstotliwość zjawiska).
> Jeśli okaże się, że to parking płatny to nie mają prawa żądać zapłaty za
> postój?

Sądzę, że nie mają. O cenie usługi (tutaj opłacie za pastój) klient musi być
poinformowany przed jej wykonaniem, a nie postawiony przed faktem dokonanym.
Usługi, w przeciwieństwie do towaru, nie można zwrócić. W przypadku parkingu
płatnego musi to być określona informacja przy wjeździe. Jeśli jej nie ma,
zakładam, że parking jest bezpłatny. Trudno żeby każdy wchodząc lub
wjeżdżając gdziekolwiek szukał info czy aby nie wchodzi/wjeżdża na teren
prywatny i płatny. Paranoja. Tylko nie pytaj proszę o jakiś paragraf, bo
raczej go nie przytoczę, nie jestem prawnikiem :-)))

2006-02-09 10:45 Re: Włam do internetu Andrzej Lawa
Paweł Sakowski wrote:

> I tu i tu zgoda, ale kodeks karny nie zajmuje się statystyką zjawisk i
> wątłością.

Kodeks karny nie, ale prokuratorzy i sędziowie - owszem.

> Kryterium jest proste: "bez upoważnienia". Wskażesz to
> upoważnienie?

A wskaż upoważnienie, że np. masz prawo bez opłat brać gazety typu
"Metropol".

[ciach]

> Jeśli okaże się, że to parking płatny to nie mają prawa żądać zapłaty za
> postój?

Żądać sobie mogą, tylko najpierw musieliby udowodnić zasadność tego
żądania. Brak szlabanu czy napisów przy wjeździe - będzie im ciężko.

> IMO powinno się sprawdzić co to za parking (czy ogólnodostępny bezpłatne)
> przed skorzystaniem z niego, i tak samo przed skorzystaniem ze słabo
> zabezpieczonej sieci.

Nie ma informacji o opłacie - nie ma opłat.

>>157KW to odpowiednik karnych zapisów dla miru domowego - OK, ogrodzenie
>>nie jest zasadniczo dla 157KW wymagane, ale zauważ, że ustawodawca użył
>>sformułowania "kto na żądanie... nie opuszcza". Nigdzie nie ma "kto
>>wbrew woli... wchodzi na".
>>
>>Czyli IMHO musiałby przyjść właściciel (lub inna osoba uprawniona) i
>>powiedzieć "paszoł won".
>
> A jak na tabliczce stoi "paszoł won"?

A diabli wiedzą, kto kiedy i dlaczego postawił tabliczkę.
1 2 3 4 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Odliczenie internetu w 2005 r.

Robert J. 2006-01-09 11:43

Faktura za telefon - odliczenie internetu.

Adam L. 2006-03-20 19:55

kradziez hasla dostepu do internetu-help!!

komorowa 2006-04-07 22:42

kradziez hasla dostepu do internetu-help!!

komorowa 2006-04-07 22:42

Ulga za korzystanie z dostepu do internetu

AnTi 2006-04-21 16:32

umowa dostepu do internetu

MMleko 2006-05-24 11:11

dostęp do Internetu prawników

slivia 2006-08-15 17:44

dostawca internetu

- 2006-08-21 18:21

Dostawca internetu ?

Jarod 2006-10-08 00:01

uslugi dostepu do internetu

Wasyl 2007-01-17 16:33