Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Wyrzuciłem byłą dziewczynę z domu i mam problem z OC :)

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-08-26 20:47 Wyrzuciłem byłą dziewczynę z domu i mam problem z OC :) Katanka
Nie wiem co robić, pomóżcie :(

Jestem właścicielem autka w 10%, a moja była dziewczyna ma 90%. Nie mieszka
u mnie już pół roku, gdy ją wywaliłem z domu, jednak to ja opłacałem OC
(było na mnie, gdyż miałem większe zniżki). OC jest do 9 września 2007
opłacone w PZU. Nie chcę płacić więcej tego OC, gdyż jak ona walnie autem (a
jeździ bardzo źle), to potrącą z mojego i będę miał po zniżkasz na swoje
auto. No ale PZU powiedziało, że trzeba udać się do nich we dwoje i tylko
dwie osoby mogą wypowiedzieć to OC. Ja nie mogę nie zapałcić, gdyż umowa
automatycznie się przedłuża na kolejny rok, chyba, ze oboje przyjedziemy i
wypowiemy tą umowę. No ale oczywiście mojej byłej pasuje taka sytuacja i
powiedziała, że dobrowolnie nie stawi się w PZU i nic nie będzie wypowiadać.
Jak jestem mało przezorny powiedziała, to mam płacic OC w jej samochodzie (w
90% jej). Co robić ? Jak wybrnąć z tej sytuacji ? Powiedzcie bo mnie szlag
trafia gdy wiem że bezradny jestem :)

pozdrawiam,

--
Katanka
www.MojeJamniki.pl


--
Katanka
www.MojeJamniki.pl

2007-08-26 21:08 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z BartekK
Katanka pisze:
> Nie wiem co robić, pomóżcie :(
>
> Jestem właścicielem autka w 10%, a moja była dziewczyna ma 90%. Nie mieszka
> u mnie już pół roku, gdy ją wywaliłem z domu, jednak to ja opłacałem OC
Czyli nadal istnieje współwłasność. Podstawą do rozwiązania umowy OC (z
tobą) byłoby zniesienie współwłasności, najszybciej chyba przez
darowiznę - piszecie umowę darowizny twojej 10% części auta jej - i
jeśli tylko ci się zechce pod tym podpisać - to idziesz z taką umową
(oraz umową zakupu na której jest napisane że masz te 10% które oddałeś)
do ubezpieczalni i rozwiązujesz sprawę OC.
A ona ma od tego momentu problem pójścia do Urzędu skarbowego i
opłacenia 2% PPC (jeśli te 10% było więcej warte niż 1000zł), do urzędu
komunikacji i wprowadzeniu zmian do dowodu rejestracyjnego i książki
pojazdu, i do ubezpieczyciela w celu zmian w OC (pewnie dopłaty jeśli
zniżek tyle nie ma)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
2007-08-26 21:16 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z domu i mam problem z OC :) Katanka
BartekK wrote:
> Katanka pisze:
>> Nie wiem co robić, pomóżcie :(
>>
>> Jestem właścicielem autka w 10%, a moja była dziewczyna ma 90%. Nie
>> mieszka u mnie już pół roku, gdy ją wywaliłem z domu, jednak to ja
>> opłacałem OC
> Czyli nadal istnieje współwłasność. Podstawą do rozwiązania umowy OC
> (z tobą) byłoby zniesienie współwłasności, najszybciej chyba przez
> darowiznę - piszecie umowę darowizny twojej 10% części auta jej - i
> jeśli tylko ci się zechce pod tym podpisać - to idziesz z taką umową

Tego się obawiałem. Czyli ja juz do końca będę zmuszony płacić OC ? Ona
powiedziała, że mi nic nie podpisze i zwyczajnie mnie olewa (juz nawet nie
odbiera telefonów). Powiedziała, że będę płacił OC i tyle :)

--
Katanka
www.MojeJamniki.pl

2007-08-26 21:18 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z witek
Katanka wrote:
>
> Jestem właścicielem autka w 10%,


No sorry. Jestes właścicielem auta to płacisz. ile procent mało istotne
Ubezpieczyciele nie interesuje w jaki sposób podzielicie sie składką.
Możesz dziewczynę pociągać potem po sądach o zwrot składki.
2007-08-26 21:38 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z o`rety
Użytkownik Katanka napisał:
> BartekK wrote:
>
>>Katanka pisze:
>>
>>>Nie wiem co robić, pomóżcie :(
>>>
>>>Jestem właścicielem autka w 10%, a moja była dziewczyna ma 90%. Nie
>>>mieszka u mnie już pół roku, gdy ją wywaliłem z domu, jednak to ja
>>>opłacałem OC
>>
>>Czyli nadal istnieje współwłasność. Podstawą do rozwiązania umowy OC
>>(z tobą) byłoby zniesienie współwłasności, najszybciej chyba przez
>>darowiznę - piszecie umowę darowizny twojej 10% części auta jej - i
>>jeśli tylko ci się zechce pod tym podpisać - to idziesz z taką umową
>
>
> Tego się obawiałem. Czyli ja juz do końca będę zmuszony płacić OC ? Ona
> powiedziała, że mi nic nie podpisze i zwyczajnie mnie olewa (juz nawet nie
> odbiera telefonów). Powiedziała, że będę płacił OC i tyle :)
>


swoją drogą ciekawe jak sprzeda samochod bez twojej zgody :)
2007-08-26 21:10 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z Piotr
o`rety pisze:
>
> swoją drogą ciekawe jak sprzeda samochod bez twojej zgody :)

a może wogóle nie ma zamiaru go sprzedawać
2007-08-26 21:43 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z o`rety
Użytkownik Katanka napisał:

> Nie wiem co robić, pomóżcie :(
>
> Jestem właścicielem autka w 10%, a moja była dziewczyna ma 90%. Nie mieszka
> u mnie już pół roku, gdy ją wywaliłem z domu, jednak to ja opłacałem OC
> (było na mnie, gdyż miałem większe zniżki). OC jest do 9 września 2007
> opłacone w PZU. Nie chcę płacić więcej tego OC, gdyż jak ona walnie autem (a
> jeździ bardzo źle), to potrącą z mojego i będę miał po zniżkasz na swoje
> auto. No ale PZU powiedziało, że trzeba udać się do nich we dwoje i tylko
> dwie osoby mogą wypowiedzieć to OC. Ja nie mogę nie zapałcić, gdyż umowa
> automatycznie się przedłuża na kolejny rok, chyba, ze oboje przyjedziemy i
> wypowiemy tą umowę. No ale oczywiście mojej byłej pasuje taka sytuacja i
> powiedziała, że dobrowolnie nie stawi się w PZU i nic nie będzie wypowiadać.
> Jak jestem mało przezorny powiedziała, to mam płacic OC w jej samochodzie (w
> 90% jej). Co robić ? Jak wybrnąć z tej sytuacji ? Powiedzcie bo mnie szlag
> trafia gdy wiem że bezradny jestem :)
>
> pozdrawiam,
>

jeśli polisa stoi tylko na ciebie (a tak piszesz) to rozwiąż umowę
ubezpieczenia.


pozdr
2007-08-26 21:43 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z witek
o`rety wrote:
>
> jeśli polisa stoi tylko na ciebie (a tak piszesz) to rozwiąż umowę
> ubezpieczenia.

A potem zapłać 500 euro za każdy rok bez OC.
2007-08-26 21:49 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z o`rety
Użytkownik Piotr napisał:

> o`rety pisze:
>
>>
>> swoją drogą ciekawe jak sprzeda samochod bez twojej zgody :)
>
>
> a może wogóle nie ma zamiaru go sprzedawać

a jest taka możliwość.
2007-08-26 21:43 Re: Wyrzuciłem byłą dziewczynę z domu i mam proble Jotte
W wiadomości news:fasi5e$mb2$1@nemesis.news.tpi.pl Katanka
pisze:

> Nie wiem co robić, pomóżcie :(
> Jestem właścicielem autka w 10%, a moja była dziewczyna ma 90%. Nie
> mieszka u mnie już pół roku, gdy ją wywaliłem z domu, jednak to ja
> opłacałem OC (było na mnie, gdyż miałem większe zniżki). OC jest do 9
> września 2007 opłacone w PZU. Nie chcę płacić więcej tego OC, gdyż jak
> ona walnie autem (a jeździ bardzo źle), to potrącą z mojego i będę miał
> po zniżkasz na swoje auto. No ale PZU powiedziało, że trzeba udać się
> do nich we dwoje i tylko dwie osoby mogą wypowiedzieć to OC. Ja nie
> mogę nie zapałcić, gdyż umowa automatycznie się przedłuża na kolejny
> rok, chyba, ze oboje przyjedziemy i wypowiemy tą umowę. No ale
> oczywiście mojej byłej pasuje taka sytuacja i powiedziała, że
> dobrowolnie nie stawi się w PZU i nic nie będzie wypowiadać. Jak jestem
> mało przezorny powiedziała, to mam płacic OC w jej samochodzie (w 90%
> jej). Co robić ? Jak wybrnąć z tej sytuacji ? Powiedzcie bo mnie szlag
> trafia gdy wiem że bezradny jestem :) pozdrawiam,

http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=25457

--
Jotte
nowsze 1 2 3 4 5

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Żyrowałem kredyt i mam problem...

Dorsh 2005-10-20 21:56

MAM WIELKI PROBLEM Z PRAWEM(pomocy)

Szalas 2006-06-08 22:20

Mam problem z kupcem, który ubiega się

Progrock 2006-06-18 12:19

Mam problem :(

Ewa 2006-08-11 20:36

mam problem z alimentami

los_21 2006-10-05 22:17

Pluskwa w domu

agga_sWYTNIJTO 2006-10-06 11:10

Mam problem (analiza kazusu)

Kasia Schmidt 2007-02-06 19:01

PARAGON ze sklepu internetowego - mam problem

Grzegorz Wieczorek 2007-03-27 19:41

kupno domu

pawelo 2007-04-10 22:03

Mam problem!

Beata 2007-04-14 19:48