Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swojš pracę

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2011-07-07 10:04 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swojš pracę Andrzej_Ława
W dniu 07.07.2011 09:24, Paweł pisze:

> Napewno powinno coś grozić osobie odpowiwdzialnej za IT.
> Niedopuszczalne jest, aby pracownik mógł cos bezpowrotnie usunąć z
> firmowego komputera, może mu suię jedynie tak wydawać. Jak można nie
> mieć backupu przez kilka lat???

Przede wszystkim stacja robocza wykorzystywana przez pracownika to
powinien być odpowiednik roboczych notatek, brudnopisu.

Normalnym zwyczajem jest, że narzędzie pracy wydane pracownikowi po
ustaniu stosunku pracy powinni być zwracane pracodawcy w stanie możliwie
zbliżonym do stanu, w jakim zostało wydane.

A stacja robocza to właśnie takie narzędzie.
2011-07-07 10:18 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę. mvoicem
(07.07.2011 05:40), witek wrote:
[...]
>> Ja znam lepszy myk.Nieznany szerzej.Programista tworzył rewolucyjny
>> sytem dla obsługi urządzenia wysokich technologii. Dwa lata i produktem
>> finalnym było unikalne dzieło-o patent [nie tylko program, ale i o
>> urządzenie]biły się cywilizowane państwa. Ale na programistę "pogniewano
>> sie " i próbowano zwolnić dyscyplinarnie [bez racji]...Sam się zwolnił i
>> po roku firma chciała poprawić program do innego sprzętu. I okazało się,
>> że nie mają kodów wyjściowych a pracownik nie miał obowiązku [bynajmniej
>> nigdzie nie zapisano] podać im ten kod.Poza tym to już nie pracował i
>> miał ich w d.... Firma zatrudniła 6 programistów którzy dość długo
>> bezskutecznie próbowali powtórzyć jego dzieło...
>> Trudno uwierzyć ? A jednak ...Szef firmy nie zadbał o zabezpieczenie
>> programu....
>>
> to sie kupy nie trzyma.
>
> bo albo to bylo umowa zlecenie i programista dostarczyl co mial
> dostarczyc, albo było pracownikiem i kod źródłowy należy do pracodawcy.

Kod źródłowy należy do pracodawcy w sensie praw majątkowych, ale to nie
oznacza że pracownik po roku ma odgrzebywać w swoich prywatnych dyskach
kod byłego pracodawcy. Tego kodu może w szczególności już nie mieć.

Pewnie pracownik ten kod miał na swoim służbowym komputerze, czy ogólnie
"gdzieś u pracodawcy". Być może że on nadal tam jest, albo był ale ktoś
zrobił format+reinstall żeby przygotować stanowisko dla następnego
pracownika.

Znam przypadek z autopsji, kiedy firma ma jakiś pracujący system
informatyczny, kluczowy dla działalności firmy. Jest 5 programistów
którzy ten system utrzymują. 3 z nich odchodzi i co - tragedia. 2/3
zasobów informatycznych firmy staje się terra incognita. Nikt nie wie
jak to działa, gdzie są skrypty które to uruchamiają, gdzie jest kod
źródłowy, do czego w ogóle służy tak czy inna baza.

Pracodawca nie zadbał o to żeby była tworzona dokumentacja, to i
zatrudnił kilku pracowników którzy pracowicie, w miarę potrzeb reverse
engineerowali własne produkty firmy :).

Dodam, że minęło kilka lat a w firmie nadal nie ma dokumentacji. I nadal
są kawałki kodu znane tylko i wyłącznie ich twórcom.

p. m.
2011-07-07 10:20 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę. SDD

Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
news:iv3a3h$nud$4@inews.gazeta.pl...

> bo albo to bylo umowa zlecenie i programista dostarczyl co mial
> dostarczyc, albo było pracownikiem i kod źródłowy należy do pracodawcy.

Moglo byc i tak, ze program byl wykonywany przez pracownika w ramach umowy o
dzielo (coby ciut zaoszczedzic na podatku i nie generowac nadgodzin)

Pozdrawiam
SDD

2011-07-07 10:26 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę Liwiusz
W dniu 2011-07-07 10:20, SDD pisze:
> Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
> news:iv3a3h$nud$4@inews.gazeta.pl...
>
>> bo albo to bylo umowa zlecenie i programista dostarczyl co mial
>> dostarczyc, albo było pracownikiem i kod źródłowy należy do pracodawcy.
>
> Moglo byc i tak, ze program byl wykonywany przez pracownika w ramach umowy o
> dzielo (coby ciut zaoszczedzic na podatku i nie generowac nadgodzin)


Ciut?

--
Liwiusz
2011-07-06 22:37 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę. Animka
W dniu 2011-07-06 22:31, JD pisze:
> No właśnie, zwolniony pracownik ostatniego dnia wyczyścił komputer.
> Skasował swoją kilkuletnia pracę w firmie.
> Grozi mu coś za to?

Mogł sobie najpierw na coś skopiować, bo może mu się to kiedyś przyda,
szkoda marnować paroletnie prace.

--
animka
2011-07-07 11:06 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę. Przemysław Adam Śmiejek
W dniu 07.07.2011 10:00, Andrzej Ława pisze:
> W dniu 07.07.2011 09:01, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>> Swój komputer biurkowy?
>> Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
> Nie zgrywaj głupka...

A co, nie lubisz konkurencji?

> Och, przepraszam...

Ależ proszę.

>>> Jak kazaliście mu opróżnić biurko i odejść, to opróżnił...
>> jaaasne... I jak miał w szufladach ważną dokumentację służbową, to też
>> miał prawo ją wrzucić do niszczarki. A prototypy urządzeń przechowywane
>> w szafce zutylizować w piekarniku...
> Jeśli dostał takie polecenie, to oczywiście.

A dostał?

>>> Jeśli na komputerze było coś ważnego, to pewnie była to tylko kopia, i
>>> to tylko robocza, czyż nie?
>> co za różnica? Gość zniszczył (i to z premedytacją) własność pracodawcy.
>> Nawet jeśli da się w 100% odtworzyć to, co zniszczył, to pozostaje
>> kwestia kosztów odtwarzania.
> Aha, a jeśli ktoś robił sobie notatki robocze na blacie stołu, a w nocy
> sprzątaczka to wyczyściła, to masz pretensje do sprzątaczki i robisz jej
> awanturę, że wykonywała to, co jej zlecono?

A jemu zlecono usuwanie wyników pracy ? Został zwolniony i miał zdać
stanowisko pracy w takim stanie, w jakim było. Gdyby go zwolniono w
trakcie produkcji rzeźbionego mebla, to by nie znaczyło, że ma porąbać
tą część, która już była wyrzeźbiona. Stanowisko przejmie następny
pracownik i będzie kontynuował pracę.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
2011-07-07 11:28 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swojš Wojciech Bancer
On 2011-07-07, Paweł wrote:

[...]

>> No właśnie, zwolniony pracownik ostatniego dnia wyczyścił komputer.
>> Skasował swoją kilkuletnia pracę w firmie.
>> Grozi mu coś za to?
>
> Napewno powinno coś grozić osobie odpowiwdzialnej za IT.

Skąd założenie, że mowa o korporacji ze stanowiskami włącznie do
"specjalista ds. utrzymywania długopisów w kubeczku w ilości
parzystej"?

> Niedopuszczalne jest, aby pracownik mógł cos bezpowrotnie usunąć z
> firmowego komputera, może mu suię jedynie tak wydawać. Jak można nie
> mieć backupu przez kilka lat???

Wystarczy, że nie była to firma specjalizująca się w IT, w której
jedynie ów pracownik miał szersze pojęcie o tym i już się sporo
wyjaśnia.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
2011-07-07 12:04 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę. JD
W dniu 2011-07-07 11:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 07.07.2011 10:00, Andrzej Ława pisze:
>> W dniu 07.07.2011 09:01, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>>>> Swój komputer biurkowy?
>>> Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
>> Nie zgrywaj głupka...
>
> A co, nie lubisz konkurencji?
>
>> Och, przepraszam...
>
> Ależ proszę.
>
>>>> Jak kazaliście mu opróżnić biurko i odejść, to opróżnił...
>>> jaaasne... I jak miał w szufladach ważną dokumentację służbową, to też
>>> miał prawo ją wrzucić do niszczarki. A prototypy urządzeń przechowywane
>>> w szafce zutylizować w piekarniku...
>> Jeśli dostał takie polecenie, to oczywiście.
>
> A dostał?

Nie dostał

>
>>>> Jeśli na komputerze było coś ważnego, to pewnie była to tylko kopia, i
>>>> to tylko robocza, czyż nie?
>>> co za różnica? Gość zniszczył (i to z premedytacją) własność pracodawcy.
>>> Nawet jeśli da się w 100% odtworzyć to, co zniszczył, to pozostaje
>>> kwestia kosztów odtwarzania.
>> Aha, a jeśli ktoś robił sobie notatki robocze na blacie stołu, a w nocy
>> sprzątaczka to wyczyściła, to masz pretensje do sprzątaczki i robisz jej
>> awanturę, że wykonywała to, co jej zlecono?
>
> A jemu zlecono usuwanie wyników pracy ? Został zwolniony i miał zdać
> stanowisko pracy w takim stanie, w jakim było. Gdyby go zwolniono w
> trakcie produkcji rzeźbionego mebla, to by nie znaczyło, że ma porąbać
> tą część, która już była wyrzeźbiona. Stanowisko przejmie następny
> pracownik i będzie kontynuował pracę.
>
>

Dokładnie o to chodzi.
--
Pozdrawiam
JD
2011-07-07 12:32 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swoją pracę. Andrzej Ława
W dniu 07.07.2011 11:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

>>> Raczej nie. Raczej chodzi o komputer pracodawcy.
>> Nie zgrywaj głupka...
>
> A co, nie lubisz konkurencji?

Ty jesteś bezkonkurencyjny.

>> Och, przepraszam...
>
> Ależ proszę.

>>>> Jak kazaliście mu opróżnić biurko i odejść, to opróżnił...
>>> jaaasne... I jak miał w szufladach ważną dokumentację służbową, to też
>>> miał prawo ją wrzucić do niszczarki. A prototypy urządzeń przechowywane
>>> w szafce zutylizować w piekarniku...
>> Jeśli dostał takie polecenie, to oczywiście.
>
> A dostał?

Polecenie przywrócenia stanowiska pracy do stanu początkowego to
normalna procedura.

>>>> Jeśli na komputerze było coś ważnego, to pewnie była to tylko kopia, i
>>>> to tylko robocza, czyż nie?
>>> co za różnica? Gość zniszczył (i to z premedytacją) własność pracodawcy.
>>> Nawet jeśli da się w 100% odtworzyć to, co zniszczył, to pozostaje
>>> kwestia kosztów odtwarzania.
>> Aha, a jeśli ktoś robił sobie notatki robocze na blacie stołu, a w nocy
>> sprzątaczka to wyczyściła, to masz pretensje do sprzątaczki i robisz jej
>> awanturę, że wykonywała to, co jej zlecono?
>
> A jemu zlecono usuwanie wyników pracy ? Został zwolniony i miał zdać
> stanowisko pracy w takim stanie, w jakim było. Gdyby go zwolniono w

Dokładnie - zostawił je w takim stanie, jak je zastał. Posprzątane.
2011-07-07 12:34 Re: Zwolniony odchodzi i kasuje swojš pracę Andrzej_Ława
W dniu 07.07.2011 11:28, Wojciech Bancer pisze:

>> Niedopuszczalne jest, aby pracownik mógł cos bezpowrotnie usunąć z
>> firmowego komputera, może mu suię jedynie tak wydawać. Jak można nie
>> mieć backupu przez kilka lat???
>
> Wystarczy, że nie była to firma specjalizująca się w IT, w której
> jedynie ów pracownik miał szersze pojęcie o tym i już się sporo
> wyjaśnia.
>

To jaki idiota zwalnia jedynego zorientowanego pracownika przed
zatrudnieniem i wprowadzeniem nowego??
1 2 3 4 5 6 7 8

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Bank mnie nęka swoją ofertą

Boombastic 2005-11-22 12:06

Policjant zwolniony po samob?jstwie na jego dy?urze

late 2006-02-12 17:58

Czy jestem zwolniony z kosztów?

psycho 2006-02-14 23:19

Jeszcze raz: wypowiedzenie umowy najmu, podzielcie się swoją wiedzą

paweł37 2006-05-12 17:01

BRAT CHCE PRZEKAZAĆ MI SWOJĄ CZĘŚĆ

Stanisława Żwierełło 2006-07-14 21:38

z jakiego artykułu powinienem byc zwolniony

Piotr M 2006-11-04 06:30

"skrzyzowanie kasuje znaki"

gacek 2007-01-05 17:18

Jak odzyskać swoją należność?????

Beata 2008-02-13 17:12

Umowa o pracę

CodiJack 2008-02-19 20:19

Dostał pracę w TVP

Animka 2011-03-10 23:39