Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

bezprawne powolanie sie na kogos w umowie...

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-12-20 16:58 bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Romeq
Witam,

Mam taki problem. Firma A (szukajaca sponsorow) podpisuje umowe z firma B
(ktora ma byc sponsorem). W tejze umowie firma A zobowiazuje sie do
zamieszczenia logotypu firmy B na stronie, ktorej nei jest jej wlasnoscia -
nalezy do osoby C. Osoba C w momencie podpisywani umowy nic o tym nie wie,
jest informowana ustnie po fakcie.

Teoretycznie osoba C nie ma nic przeciwko, ale teraz zaczynaja sie schody,
bo firma A nagminnie i upierdliwie upomina sie o te logotypy, a osoba C nie
zawsze ma czas zeby je zamiescic.

Jak wytlumaczyc osobie A, ze osoba C nic nie musi. Wogole - czy te umowy sa
wazne???

Co o tym myslicie? Jakies paragrafy? ;)

Pozdrawiam,

Robert

2005-12-20 16:52 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Jacek Karczmarczyk
Romeq napisał(a):
> Wogole - czy te umowy sa wazne???

Jakie umowy? Z tego co zrozumiałem umowa jest jedna - między A i B. C
nie jest formalnie stroną, nie musi nic zamieszczać ani nic udowadniać.

--
Jacek Karczmarczyk
"Podoba mi sie to, co panowie mowia, ze sie podoba..." / Rejs

[ tymczasowo http://karczmarczyk.akacje.pl ]
2005-12-20 17:17 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... vertret
Użytkownik "Romeq" napisał w wiadomości
news:do98m1$t7r$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Jak wytlumaczyc osobie A, ze osoba C nic nie musi. Wogole - czy te umowy sa
> wazne???
>
> Co o tym myslicie? Jakies paragrafy? ;)

Ja spisałem z moim sąsiadem umowę, że on będzie mieszkał u ciebie.
Co o tym myślisz? jakieś paragrafy? ;)

--
vertret
2005-12-20 17:15 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Robert Tomasik
Użytkownik "Romeq" napisał w wiadomości
news:do98m1$t7r$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Osoba C w momencie podpisywani umowy nic
> o tym nie wie, jest informowana ustnie po fakcie.

No to wie, czy nie wie ostatecznie?

> Teoretycznie osoba C nie ma nic przeciwko, ale teraz zaczynają się
schody,
> bo firma A nagminnie i upierdliwie upomina się o te logotypy, a
osoba C
> nie zawsze ma czas żeby je zamieścić.

To jest już problem B, który za to wziął kasę. Jak C nie ma jakiejś
tam umowy z B, a z tego co piszesz z A tym, to generalnie jest to jego
dobra wola. Równie dobrze może wysłać zainteresowanych na przysłowiowe
drzewo.

> Jak wytłumaczyć osobie A, ze osoba C nic nie musi. W ogóle - czy te
umowy
> są ważne???

Skoro nie znamy ich treści, to trudno powiedzieć. Czy C ma z
którąkolwiek z tych osób jakąkolwiek umowę w tej materii?
2005-12-20 22:40 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Romeq
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
news:do9ao9$o3p$1@atlantis.news.tpi.pl...
ustnie po fakcie.
>
> No to wie, czy nie wie ostatecznie?

Wie, poinformowano go ustnie 'po fakcie' = postawiono przed faktem dokonanym

> To jest już problem B, który za to wziął kasę. Jak C nie ma jakiejś
> tam umowy z B, a z tego co piszesz z A tym, to generalnie jest to jego
> dobra wola. Równie dobrze może wysłać zainteresowanych na przysłowiowe
> drzewo.

To A wzial kase - od sponsoram, ktorym jest B;)

> Skoro nie znamy ich treści, to trudno powiedzieć. Czy C ma z
> którąkolwiek z tych osób jakąkolwiek umowę w tej materii?

C nie ma z nikim zadnej umowy. Zapis zawarto w umowie miedzy A i B. i Tylko
tyle. C tej tresci umowy A z B nie moze sie doprosic, tylko jeden punkt
wskazano i caly czas sie C bije za to, ze C czegos nie robi...

Pozdrawiam,

Robert

2005-12-20 22:42 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Romeq
Użytkownik "Jacek Karczmarczyk" napisał w
wiadomości news:do9956$2sop$2@node2.news.atman.pl...
> Jakie umowy? Z tego co zrozumiałem umowa jest jedna - między A i B. C
> nie jest formalnie stroną, nie musi nic zamieszczać ani nic udowadniać.

Tak - umowa tylko jedna A z B. W tej umowie wskazan, ze C cos zrobi mimo, ze
C nie wyrazil uprzednio na to zadnej zgody. A twierdzi, ze C musi, bo
stwierdzil, ze mu to bez znaczenia. Tylko to ciagle poganianie i straszenie,
ze A sie nei wywiazuje pztrez to z umowy i inne tego typu... C zadnej umowy,
ze to zrobi , ani ze szybko czy wolno nie podpisal...

Pozdrawiam,

Robert

2005-12-20 22:44 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Romeq
Użytkownik "vertret" napisał w wiadomości
news:do9amj$9fs$1@news.onet.pl...

> Ja spisałem z moim sąsiadem umowę, że on będzie mieszkał u ciebie.
> Co o tym myślisz? jakieś paragrafy? ;)

Dobre;) Ale ja o te paragrafy powaznie. Czy mozna udowodnic jakos
przepisami, ze jesli strona trzecia jest w umowie, a ona nic o tym nie wie i
A nie ma zgody od tej trzeciej strony, ze takie cos bedzie, to umowa do
kosza? Bo C ma dosc ciaglych telefonow, straszenia, ze czegos nie robi i mu
odwala za to jakis numer:|

Pozdrawiam,

Robert

2005-12-20 22:31 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Marcin Szawurski
Romeq wrote:

> C nie ma z nikim zadnej umowy. Zapis zawarto w umowie miedzy A i B. i Tylko
> tyle. C tej tresci umowy A z B nie moze sie doprosic, tylko jeden punkt
> wskazano i caly czas sie C bije za to, ze C czegos nie robi...

Jeśli C jest bity to niezależnie od jakijchkolwiek umów powinien zgłosić
zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
2005-12-20 22:54 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Romeq
Użytkownik "Marcin Szawurski" napisał w wiadomości
news:43a877bd$0$17924$f69f905@mamut2.aster.pl...

> Jeśli C jest bity to niezależnie od jakijchkolwiek umów powinien zgłosić
> zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

To bicie to w przenosni;) Krzycza na niego generalnie dosc ostro...

Pozdrawiam,

Robert

2005-12-20 22:37 Re: bezprawne powolanie sie na kogos w umowie... Samotnik
napisal(a):
> Użytkownik "vertret" napisał w wiadomości
> news:do9amj$9fs$1@news.onet.pl...
>
>> Ja spisałem z moim sąsiadem umowę, że on będzie mieszkał u ciebie.
>> Co o tym myślisz? jakieś paragrafy? ;)
>
> Dobre;) Ale ja o te paragrafy powaznie. Czy mozna udowodnic jakos
> przepisami, ze jesli strona trzecia jest w umowie, a ona nic o tym nie wie i
> A nie ma zgody od tej trzeciej strony, ze takie cos bedzie, to umowa do
> kosza? Bo C ma dosc ciaglych telefonow, straszenia, ze czegos nie robi i mu
> odwala za to jakis numer:|

Po prostu C nie jest stroną umowy i koniec. Nie wiem czym się
przejmujesz. Zawsze można zamówić CLIP i nie odbierać telefonów.
--
Samotnik
www.bizuteria-artystyczna.pl
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

bezprawne przetrzymywanie samochodu

markus 2005-12-02 20:40

bezprawne zajecie komornicze

Jacek JJ 2006-08-17 11:38

kupno mieszkania dla kogos na wlasnosc...

cerrera 2006-09-01 22:33

Powolanie do sluzby wojskowej a obrona pracy mgr.

Tomek81 2006-09-26 17:58

Zakup od kogos lokatorskiego mieszkania

Enetri 2006-11-12 10:42

Nazwanie kogos gnojem

Adam 2006-12-28 23:31

jak kogos namierzyc ?

mr_nienamierzalny 2007-02-20 10:59

Jak "zalatwic " kogos kto hadluje nielegalnym towarem?

Marcin 2007-04-14 23:19

mam firme a chce pracowac u kogos na etat - jaka umowa

Michał Trych 2007-06-18 10:58