poprzedni w±tek | następny w±tek | pl.soc.prawo |
2015-02-15 23:30 | Re: Brak pełnej unifikacji prawa | re |
Użytkownik "Liwiusz" >> Masz prawo, ale dowód z własnej niewiedzy lub niewiary nie jest wart >> dalszej dyskusji. > > Niewiedzy i niewiary w co? W to, że "nie wierzysz", że unifikacja nie nastąpi w niedługim czasie. --- Jest raczej nieuniknione powstanie prawa globalnego. > Ja mówię o faktach. Fakty są bezsporne - systemy prawne się różnią. --- I co z tego ? > Nawet nie wysiliłeś się Owszem, na niektóre absurdalne rzeczy po prostu szkoda czasu normalnego człowieka. --- Nie wiem po co w ogóle tutaj pisujesz |
2015-02-15 23:32 | Re: Brak pełnej unifikac ji prawa między państwami | Marek |
On Sun, 15 Feb 2015 22:44:07 +0100, "Wiwo" wrote: > Ja rozumiem, że nie zrozumiałe¶ tego co napisałem i nie zadałe¶ sobie trudu, > żeby odpowiedzieć na pytania które zadałem. Jako¶ mnie to nie dziwi. Baw się > w trollowanie z kim¶ innym. Ależ ja nie troluję, po prostu uważam za słaby argument o ochronie prywatno¶ci: w czym jest gorszy videorejestrator od komórki czy aparatu fot? Skoro komórka i aparat może spełniać funkcję rejestratora obrazu to też powinny być zakazane a użycie ich karane. Nie daj Bóg, żeby wjechać do Austrii z komórka na uchwycie z wł±czonym nagrywaniem. Od razu kojarzy mi się stary dowcip z bac±, u którego milicja znalazła sprzęt do pędzenia bimbru... http://kawaly.tja.pl/dowcip,przyszla-pewnego-razu-policja-do-bacy.html Obawiam się, że zakaz używania videorej. nie nic wspólnego z ochron± prywatno¶ci obywateli, na któr± się powołałe¶. -- Marek |
||
2015-02-15 23:35 | Re: Brak pełnej unifikacji prawa | re |
Użytkownik "Wiwo" ... Wg jakiego klucza miałyby być przejmowane przepisy prawa? Największy kraj decyduje? Komisja jakaś? Jeśli tak, to jaki podział stanowisk w tej komisji byś widział? Jaką masz gwarancję, że ten "twór" prawodawczy będzie ustanawiał "dobre" prawo? W jaki sposób pogodzisz prawnie różne (czasem skrajne pogłądowo) społeczeństwa? Czy pomyślałeś o konsekwencjach identycznego prawa na całym świecie? To tyko część pytań, które powinieneś sam sobie zadać i na nie odpowiedzieć, zanim rozpocząłeś ten wątek. --- Nad czym tu zastanawiać się ? Jeśli może istnieć prawo dotyczące jednego kraju to tak samo może istnieć dla całego świata. |
||
2015-02-15 23:48 | Re: Brak pełnej unifikacji prawa | Wiwo |
Użytkownik "Marek" news:almarsoft.7966616389024104731@news.neostrada.pl... > Obawiam się, że zakaz używania videorej. nie nic wspólnego z ochroną > prywatności obywateli, na którą się powołałeś. Gdybyś przeczytał uważnie to byś doczytał, że napisałem wyraźnie, że nie chce mi się dyskutować o sensie tego przepisu. Taką argumentację podali twórcy tego prawa (lub jego interpretacji). Widocznie tamtemu społeczeństwu to pasuje. Rozumiem, że główny wątek, który sam rozpocząłeś już Ciebie nie interesuje? Czyżbyś zaczął myśleć nad pytaniami, które zadałem i zaczęło coś świtać? Wiwo |
||
2015-02-16 10:29 | Re: Brak pełnej unifikac ji prawa między państwami | Marek |
On Sun, 15 Feb 2015 23:48:46 +0100, "Wiwo" > Gdyby¶ przeczytał uważnie to by¶ doczytał, że napisałem wyraĽnie, że nie > chce mi się dyskutować o sensie tego przepisu. Wła¶nie ten przepis mnie zagotował i sprowokował, że poruszyłem kwestię unifikacji aby zaprotestować przed takimi kretyństwami. Jest idealnym kandydatem do tej dyskusji, bo łatwo wykazać, że nie ma on specjalnie racjonalnego uzasadnienia. -- Marek |
||
2015-02-16 11:26 | Re: Brak pełnej unifikacji prawa | Wiwo |
Użytkownik "Marek" news:almarsoft.4614799785226223379@news.neostrada.pl... > On Sun, 15 Feb 2015 23:48:46 +0100, "Wiwo" > wrote: >> Gdybyś przeczytał uważnie to byś doczytał, że napisałem wyraźnie, > że nie >> chce mi się dyskutować o sensie tego przepisu. > > Właśnie ten przepis mnie zagotował i sprowokował, że poruszyłem kwestię > unifikacji aby zaprotestować przed takimi kretyństwami. Jest idealnym > kandydatem do tej dyskusji, bo łatwo wykazać, że nie ma on specjalnie > racjonalnego uzasadnienia. Problem w tym, że nie to jest tematem wątku. Przypomnę: zadałeś pytanie, dlaczego prawo nie jest zunifikowane między państwami. Nie tylko ja, ale i kilka innych osób zadało ci konkretne pytania, jak miałoby to działać i zasugerowało, że to bardzo niedobre rozwiązanie. Ty się jednak uczepiłeś jednego konkretnego przykładu (który jedynie potwierdza to, co wszyscy wiedzą, czyli że prawo nie jest zunifikowane) unikając odpowiedzi na pytania, które zmuszały Cię do wysilenia szarych komórek. Dla mnie dyskusja w tym stylu jest jałowa. Wiwo |
||
2015-02-16 11:40 | Re: Brak pełnej unifikacji prawa między | marek |
On 14.02.2015 19:05, Marek wrote: > Argumentacja typu "bo tak chciało dane państwo (jej ciało ustawodawcze) > i już" do mnie nie przemawia, każdy wymóg/reguła powinna mieć logiczne > i racjonalne uzasadnienie. Je¶li jedno działanie w jednym kraju jest > penalizowane a w drugim to samo - nie, to z jednym z tych krajów co¶ > jest nie w porz±dku. Tylko z którym? Ludzie s± różni: kwadratowi i podłużni, i maj± różne pogl±dy na te same sprawy. W ramach państwa można mówić o dużym wpływie szeroko pojętej kultury na prawo i co za tym idzie różnicach w tymże między różnymi "kulturami". Co do "grubych spraw" ludzie s± mniej więcej zgodni (tak mniej więcej). Tak mniej więcej dogaduj± się co do morderstw, gwałtów, narkotyków. A to, że nie uzgadniaj± z sob± dupereli typu wynika z tego, że s± wła¶nie różnice kulturowe i ci±gle interes państwa A w państwie A jest ponad interes "ludzko¶ci". I chyba prędko się to nie zmieni. Marek |
||
2015-02-16 12:24 | Re: Brak pełnej unifikacji prawa między p | m |
W dniu 16.02.2015 10:29, Marek pisze: > On Sun, 15 Feb 2015 23:48:46 +0100, "Wiwo" > >> >Gdyby¶ przeczytał uważnie to by¶ doczytał, że napisałem wyraĽnie, > że nie >> >chce mi się dyskutować o sensie tego przepisu. > Wła¶nie ten przepis mnie zagotował i sprowokował, że poruszyłem > kwestię unifikacji aby zaprotestować przed takimi kretyństwami. Jest > idealnym kandydatem do tej dyskusji, bo łatwo wykazać, że nie ma on > specjalnie racjonalnego uzasadnienia. Po pierwsze, dałe¶ się zagotować przepisowi który nie istnieje. Gratuluję. Po drugie - tak sobie Austriacy wymy¶lili, tak wprowadzili i tak maj±. Nie musisz się tam ze swoim wideorejestratorem pchać. p. m. |
||
2015-02-16 19:21 | Re: Re: Brak pełnej unifikacji prawa | Gotfryd Smolik news |
On Sun, 15 Feb 2015, Wiwo wrote: > Użytkownik "Marek" > >> W ten sposób sprowadziłe¶ kwestię do absurdu. Nie o to chodzi. > > Niestety, to Ty usiłujesz to robić... Hm, ale Tobie wychodzi "ponadabsurd", znaczy przesterowanie ;) Jedziemy: >> Ale nich kto¶ mi uzasadni absurdaln± karę w Austri (10k EUR) za posiadanie >> videorejestratora w samochodzie. [...] > Widocznie tamto społeczeństwo ochronę prywatno¶ci ceni znacznie wyżej > niż inne kraje. > Ustawodawca uznał, że od wyja¶niania zdarzeń drogowych jest > policja i > rozwinięty system monitoringu, ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Ta, "ochrona prywatno¶ci". Strzał w dziesi±tkę. > Prawo jakby nie było jest kompromisem, między wolno¶ci± i bezpieczeństwem, > a ich ochron±. ...i dodajmy, bardzo często "litera" rozjeżdża się z "duchem". Co jest niezmiernie szkodliwe. Ale *jednocze¶nie* nie zmienia faktu, że argumentacja: > Np. ta sama Austria dopuszcza 0,5 promila alkoholu we krwi. > U nas masz mieć 0 promila. Co¶ słabo znasz prawo. Jakby¶ miał mieć 0 promila i prawo to byłoby *DOKŁADNIE* przestrzegane, to 100% sprawców wypadków podpadałoby pod "nietrzeĽwo¶ć". Nie sposób unikn±ć ¶ladowego stężenia alkoholu i tyle. Dla "0" tak naprawdę musi być ustalony wyższy próg (może być inaczej nazwany, np. "dopuszczalnym błędem pomiarowym" albo podobnie). No i w .pl *nie ma* "progu 0". Taki jest częsty bardziej na Wschód ;) > Procent wypadków z udziałem pijanych kierowców w Polsce "Pierwsza pułapka populistyczna". Polega na zapodaniu w niektórych pozycjach "sprawców" a w niektórych "uczestników". Zapodaj proszę jaki jest udział proporcji *winnych* w wypadkach pary: trzeĽwy kieruj±cy vs. pijany kieruj±cy, bez udziału "osób trzecich". Najlepiej z podziałem na "pod wpływem" (od 0,2) i "pijany wg prawa", a jeszcze najlepiej od ponad 0,8 ;) (hint: wywiało ze statystyk, s± winni w innych podziałach, s± uczestnicy, nie jest znana korelacja, nie jest znana liczba wypadków "dwu uczestników kieruj±cych obaj nietrzeĽwi"). > jest znacznie większy niż w Austrii. A jaki byłby, je¶liby w onejż Austrii dopuszczalny limit alkoholu wynosił 5 promili, ewentualnie w .pl wynosiłby 5 promili? :P > Który kraj ma lepsze zapisy w tym zakresie? Oczywi¶cie Austria - ale wynika to m.in. z faktu, że zarówno policja jak i "wymiar" może bardziej zajmować się "bliższymi do naprawdę pijanych" niż w .pl 0,4 nie stanowi "motywacji do zajmowania się", więc szukaj± takich co maj± więcej. Po prostu, w kraju z dopuszczalnym 0,8 promila (a s± takie) policja (i reszta "wymiaru") nie ma żadnego interesu w "robieniu statystyk" za pomoc± ¶cigania tych MNIEJ niebezpiecznych osobników. Pomijam już ZUPEŁNIE fakt, że (na przykład w Polsce): - bezpieczniej jest po pijanemu jechać samochodem niż rowerem :P (powód: u kierowcy mniej widać, że zaliczył cztery piwa, a już za czasów "równoważno¶ci kary" za jazdę po pijanemu rowerem był to absurd szczytowy) - bezpieczniej jest w takim przypadku jechać "normalnie", ze "zwykłym" przekraczaniem prędko¶ci, wymuszaniu na pieszych itp., bo ostrożna jazda prowokuje patrol do kontroli > Umiesz na to pytanie odpowiedzieć i uzasadnić? No ja się podj±łem, jak widzisz ;) > Wg jakiego klucza miałyby być przejmowane przepisy prawa? Żeby nie było - nie krytykuję Twojej krytyki tez, krytykuję NIEKTÓRE argumenty, bo takie trochę mniej spójne s± ;) > Jak± masz gwarancję, że ten "twór" prawodawczy będzie ustanawiał "dobre" > prawo? Prędzej możba by dać gwarancję, że byłoby to "złe prawo". Większo¶ć łatwiej byłoby przekonać do ZBĘDNIE nadmiarowych zakazów, niż do stosowania "minimum ograniczeń". > Czy pomy¶lałe¶ o konsekwencjach identycznego prawa na całym ¶wiecie? Tak. Zwiększona presja na kolonizację Marsa ;) pzdr, Gotfryd |
||
2015-02-16 19:57 | Re: Re: Brak pełnej unifik acji prawa między państwami | Marek |
On Mon, 16 Feb 2015 19:21:45 +0100, Gotfryd Smolik news > Zwiększona presja na kolonizację Marsa ;) No jest to jaki¶ pomysł. Pytanie czy gdy kiedy¶ do tego dojdzie, to już będzie dobry, wypracowany system prawny do zastosowania go tam czy tam będzie powtórka tego, co jest na Ziemi. -- Marek |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
PILNE - prawo pracy - brak prawa do wynagrodzenia |
moniqa_WYTNIJTO | 2006-04-11 08:18 |
PILNE - prawo pracy - brak prawa do wynagrodzenia |
moniqa_WYTNIJTO | 2006-04-11 08:18 |
rozliczenia między firmami |
jaro | 2007-01-27 21:50 |
Brak prawa jazdy |
gophi.at.chmurka.net | 2008-03-20 17:53 |
brak prawa jazdy przy sobie |
Cyb | 2008-03-25 00:19 |
Teren między blokami. |
Dorota *** | 2008-04-08 21:49 |
cesja, TP, brak prawa do lokalu i problem |
Neptun | 2008-08-28 13:48 |
Kolizja między 2 ustawami |
greqq | 2009-06-03 15:08 |
Mandat za brak prawa jazdy |
Wojtas | 2010-04-30 21:35 |
brak pełnej wypłaty |
ziutek | 2010-09-15 17:55 |