poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-11-04 14:02 | Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Graszka |
Już po raz kolejny otrzymałam od Wydawnictwa "Wiedza i Praktyka" ofertę zakupu ich poradnika skonstruowaną bardzo chytrze. Otóż, jeżeli adresat nie chce otrzymać oferowanego wydawnictwa musi pisemnie odmówić bo brak takiej odmowy jest rozumiany jako akceptacja. Szlag mnie trafia na takie poczynania, bo jeśli nie doczytam dokładnie - a nie zamawianych materiałów z reguły nie czytam, a jedynie pobieżnie przeglądam - to ryzykuję otrzymanie niechcianej przesyłki i bawienie się w jej odsyłanie ect. Napisałam im to wyrażając swoją irytację takimi praktykami, ale ciekawa jestem czy jest jakiś aspekt prawny całej sprawy? Czy mogę im zarzucić, że postępowanie to jest niezgodne z ..i tu ustawa, art., par.? Co grupa na to? Pozdr. Graszka. |
2005-11-04 14:34 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Tomasz Pyra |
Graszka napisał(a): > Już po raz kolejny otrzymałam od Wydawnictwa "Wiedza i Praktyka" ofertę > zakupu ich poradnika skonstruowaną bardzo chytrze. Otóż, jeżeli adresat nie > chce otrzymać oferowanego wydawnictwa musi pisemnie odmówić bo brak takiej > odmowy jest rozumiany jako akceptacja. To nie ma zadnej mocy - olej ich. Nic nie podpisujesz i niczego sobie nie moga "dorozumiewac". Nic nie zamawiales - za nic nie placisz. Nie wiem tylko czy jak cos Ci przysla to mozesz to od razu do kosza wyrzucic, albo potraktowac jako "dar niebios" - chyba nie. Ale jezeli by to chcieli spowrotem, to niech przysla (i oplaca) kuriera, albo przyjada sami. |
||
2005-11-04 14:38 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Kira |
Graszka wrote: > Otóż, jeżeli adresat nie chce otrzymać oferowanego wydawnictwa > musi pisemnie odmówić bo brak takiej odmowy jest rozumiany jako > akceptacja. Szlag mnie trafia na takie poczynania, bo jeśli nie > doczytam dokładnie - a nie zamawianych materiałów z reguły nie > czytam, a jedynie pobieżnie przeglądam - to ryzykuję otrzymanie > niechcianej przesyłki i bawienie się w jej odsyłanie ect. A po co? Podpisywałaś? Nie. Więc jak Ci coś przyślą, to uznaj że dostałaś prezent i tyle. Jak będą chcieli spowrotem to już oni niech się gimnastykują, co Cię to interesuje? Kira |
||
2005-11-04 14:39 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Johnson |
Graszka napisał(a): > Co grupa na to? Tylko po co? Po co wydawać jeszcze na pocztę na korespondencję z nimi. Nie lepiej wyrzucić wszystko do kosza? -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki, którymi staramy się je ukryć." |
||
2005-11-04 14:12 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Renata Gołębiowska |
In article > Nie wiem tylko czy jak cos Ci przysla to mozesz to od razu do kosza > wyrzucic, albo potraktowac jako "dar niebios" - chyba nie. Może można policzyć za magazynowanie? Renata |
||
2005-11-04 14:47 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Graszka |
OK, następnym razem "olewam". Dzięki i pozdro, Graszka. |
||
2005-11-04 14:49 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Tomasz Pyra |
Renata Gołębiowska napisał(a): > In article > > >>Nie wiem tylko czy jak cos Ci przysla to mozesz to od razu do kosza >>wyrzucic, albo potraktowac jako "dar niebios" - chyba nie. > > > Może można policzyć za magazynowanie? Mysle ze nie mozna - na tej samej zasadzie na ktorej wysylajacy nie moze sobie dorozumiec zgody na wysylanie. A wiec nie ma zamowienia, nie ma umowy, wiec nie ma za co placic. |
||
2005-11-04 15:04 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Johnson |
Tomasz Pyra napisał(a): >> Może można policzyć za magazynowanie? > > > Mysle ze nie mozna - na tej samej zasadzie na ktorej wysylajacy nie moze > sobie dorozumiec zgody na wysylanie. > > A wiec nie ma zamowienia, nie ma umowy, wiec nie ma za co placic. Jest jeszcze prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia ... -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki, którymi staramy się je ukryć." |
||
2005-11-04 15:04 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Tiger |
> OK, następnym razem "olewam". > Dzięki i pozdro, Graszka. Nie tyle olewam, co raczej: a) listonosz z przesylka za pobraniem -> "nie zamawialam" b) wrzucone do skrzynki -> "wrzucilam do 'zwrotow' - bo to musiala byc pomylka, ja niczego nie zamawialam". Pozdrawiam, Tiger |
||
2005-11-04 15:39 | Re: Chytra konstrukcja oferty zakupu. | Kira |
Tiger wrote: > b) wrzucone do skrzynki -> "wrzucilam do 'zwrotow' - bo > to musiala byc pomylka, ja niczego nie zamawialam". A ja czasami dostaję jakieś bonusiki od różnych firm, więc mnie by tam nie zdziwiła jakaś paczka z drobiazgiem w środku... Tak że normalnie rozpakowałabym i używała i tyle. Kira |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Odszkodowanie AC a faktura zakupu |
RP | 2005-12-09 12:53 |
umowa przedwstepna zakupu mieszkania |
aska | 2006-01-15 19:36 |
Dowod zakupu a clo |
Bizon | 2006-01-18 16:14 |
Podnajem -- Konstrukcja umowy |
Adam | 2006-03-07 13:54 |
Podnajem -- Konstrukcja umowy |
Adam | 2006-03-07 13:54 |
Zawiła sprawa zakupu nieruchomości. |
Szymon | 2006-04-26 17:44 |
Umowa przedwstepna zakupu mieszkania |
Piotr Dulik | 2006-12-02 13:42 |
rezygnujacy z zakupu |
Fickman | 2007-01-28 13:09 |
Gwarancja a dowod zakupu |
stanseba | 2007-04-04 19:21 |
Jak zrezygnować z umowy zakupu? |
Danuta Ociepka | 2007-04-19 21:14 |