Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

[długie] Opowieści z Narni (złożenie wniosku o zamknięcie konta...PKO BP w związku z przeniesieniem konta)

poprzedni wątek | następny wątek pl.biznes.banki
2006-01-19 13:28 [długie] Opowieści z Narni (złożenie wniosku o zamknięcie konta...PKO BP w związku z przeniesieniem konta) Krasnal \(Zabrze\)
Witam

Będzie to opowieść o moich potyczkach z moim ulubionym bankiem - PKO BP :)

Postanowiłem przenieść dwa konta mBank i PKO BP do MultiBanku - decyzja
podjęta, czas na realizację.

Na obu rachunkach kredyty odnawialne (90% wykorzystania), po przeniesieniu
do MultiBanku dostanę sumę obu + 20%, dodatkowo niższe oprocentowanie o
1,5%, darmowe przelewy, karty za "drobną" opłatą 12 zł/mies - nic, tylko
brać :)

Z mBank'iem żadnych problemów - jeden telefon, złożenie dyspozycji o
rezygnacji z kredytu z terminem 30 dni, pani tylko mnie uprzedziła, że do 30
dni mam spłacić odnawialny i już.

Przyszedł czas na PKO BP ......

Krok pierwszy - mój oddział (200 m od domu) oczywiście otwarty w godzinach
dostosowanych do obsługi ludu pracującego (to ja) spieszonego (to też ja
:( ) 10 do 17. Ale uparłem się i już o 16:55 byłem w oddziale (dziękuję PKM
Bytom !!). Uśmiechnięty od ucha do ucha, serdecznie się witam z panią (bez
przesady, bardzo kompetentna pani, zawsze udawało mi się z nią większość
rzeczy pozałatwiać prawie od ręki, wszelkie nowości wprowadzone w PKO BP
testowałem zawsze u nich i się udawało) i proszę o zarejestrowanie wniosku o
zamknięcie konta >> z dniem 31 stycznia 2006 <<. Pani na mnie jak na wariata
i mówie NIE DA SIĘ z dwóch powodów

1.. nie da się z datą przyszłą

2.. mam niespłacony kredyt odnawialny

To ja do niej, że proszę nie rejestrować (byłem przygotowany na taką
odpowiedź - wydawało mi się...) tylko podbić mi mój wniosek o podobnej
treści, w którym dodatkowo dla ich bezpieczeństwa napisałem, że zobowiązuję
się do spłaty wszelkich należności związanych z obsługą rachunku i kredytu i
że do 31 stycznia kredyt będzie spłacony. Odpowiedzią były oczy w słup i
Pani się zaparła, że się nie da, że oni mają procedury i szlus. Na pytanie
"z kim mógłbym na ten temat porozmawiać" odesłał mnie do Gliwic.

O.K. - to mi nawet pasuje, z pracy mam 200 m do I oddziały w Gliwicach.

Dzisiaj był ten wielki dzień. W okienku oczywiście to samo - nie da się.
Poczłapałem na górę, porozmawiałem sobie z działem obsługi rachunków i
doszliśmy do ugody - ja im zostawię taki wniosek (j.w.) a oni mi wystawią
zaświadczenie, że złożyłem i to zaniosę do banku.

W to mi graj - po schodach na dół, 15 minut czekania i uśmiechnięty witam
się z Panią w okienku, przedstawiam problem i znowu - nie da się, że niby
ona nie może przyjąć wniosku bo i tak jej zwrócą i co ona biedna
zrobi...Noooo..... to ja się już trochę uniosłem, i mówię, że proszę na górę
zadzwonić skoro mi nie wierzy, że się da a jak nie to niech mi napisze na
wniosku, że nie przyjmie i dla czego. Ten ostatni argument chyba nią
bardziej wstrząsnął, bo była już bardziej ugodowa.

Przyjęła wniosek i do mnie - proszę oddać wszystkie karty....

Ja na nią patrzę w zadumie - bo nie kumam czemu mam już oddawać karty, skoro
rachunek będzie zamknięty dopiero pod koniec miesiąca. Kilka minut trwało
zanim panią przekonałem, że pomysł z odebraniem mi kart jest chybiony.

Ale żeby nie było tak łatwo, to kazała mi dopisać kilka formułek.

1.. że oddam wszystkie karty

2.. że likwiduje dostęp przez internet, wysyłanie wyciągów mail'em,
zlecenia stałe, polecenia zapłaty itp. (ale udało mi się wynegocjować, że
chcę zamknąć WSZYSTKIE usługi powiązane z rachunkiem - ufff)

3.. że na pewno spłacę Classic'a




A ja tak ładnie wydrukowałem mój wniosek a teraz musiałem na nim gryzmolić
moim przepięknym charakterem pisma...:(

Jeszcze tylko Pani skoczyła na górę, żeby sobie panie zobaczyły, że wszystko
gra i.........gotowe.

Zaświadczenie dostanę za kilka dni - zobaczę tylko czy na przykład jutro nie
będę miał zablokowanych kart i samego konta....

Całość zajęła 1 godzina wczoraj, 1 dzisiaj rano i 2 teraz = 4 godziny
ciężkiej pracy

W porównaniu z 10 minutami w mBanku (jeszcze sami właściwie zadzwonili) to
niebo i ziemia








Pozdrawiam wszystkich przenoszących rachunek z PKO BP :) i nie tylko...



Krasnal, G#1103

2006-01-19 15:04 Re: [długie] Opowieści z Narni (złożenie a
kiedyś miałem wątpliwą przyjemność być posiadaczem KK visa i zapoznać się
ze standardami obsługi przy likwidowaniu karty - wyleczyli mnie skutecznie
omijam ich wieeeelkim łukiem.


--
pozdrawiam,
2006-01-19 15:28 Re: [długie] Opowie?ci Flying Sourcer
On Thu, 19 Jan 2006 13:28:14 +0100, "Krasnal \(Zabrze\)"
wrote:

>Krok pierwszy - m?ddzia?(200 m od domu) oczywi?ie otwarty w godzinach
>dostosowanych do obs?gi ludu pracuj?ego (to ja) spieszonego (to te?ja
>:( ) 10 do 17. Ale upar?m si? ju?o 16:55 by?m w oddziale (dzi?j?KM
>Bytom !!). U?iechni? od ucha do ucha, serdecznie si?itam z pani?(bez
>przesady, bardzo kompetentna pani, zawsze udawa? mi si? ni?wi?zo?
>rzeczy poza?twia?rawie od r?, wszelkie nowo?i wprowadzone w PKO BP
>testowa?m zawsze u nich i si?dawa?) i prosz? zarejestrowanie wniosku o
>zamkni?e konta >> z dniem 31 stycznia 2006 <<. Pani na mnie jak na wariata
>i m? NIE DA SI?z dw?powod?

Zanim napiszesz coś ponownie, proszę zajrzyj tu:
http://konfiguracja.pochta.ru/oe/

Dalej już nie miałem siły czytać.

--
Pozdrawia,
P.I.T.E.R.: Positronic Intelligent Thorough Exploration Replicant
http://pe_em70.systempartnerski.pl/ http://pe-em.blogspot.com
2006-01-19 15:35 Re: [długie] Opowie?ci z Narni ( Ufoludek
> Zanim napiszesz coś ponownie, proszę zajrzyj tu:
> http://konfiguracja.pochta.ru/oe/
>
> Dalej już nie miałem siły czytać.
>

Kolego weź daj sobie siana - już drugi raz piszesz dzisiaj że źle się
wyświetla, gdy tymczasem jest OK.
Wszystkim wyświetla się dobrze, a tylko Tobie źle - czy to nie nasuwa
jakiejś innej możliwości, czy dopuszczasz możliwość że to jednak ty masz
coś skopane?
2006-01-19 15:53 Re: [długie] Opowie?ci z Narni (złożenie wniosku o zamknięcie konta...PKO BP w zwi?zku z przeniesieniem konta) Krasnal \(Zabrze\)
Użytkownik "Flying Sourcer" napisał w wiadomości
news:4d8vs1tnvsb8ins9l9tia7mpm0otpmrke0@4ax.com...
> On Thu, 19 Jan 2006 13:28:14 +0100, "Krasnal \(Zabrze\)"
> wrote:
>
>>Krok pierwszy - m?ddzia?(200 m od domu) oczywi?ie otwarty w godzinach
(...)
>>i m? NIE DA SI?z dw?powod?
>
> Zanim napiszesz coś ponownie, proszę zajrzyj tu:
> http://konfiguracja.pochta.ru/oe/
>
> Dalej już nie miałem siły czytać.
>
>
To może poczytaj swój link ? Może tam coś będzie ? :)

Pozdrawiam

Krasnal



2006-01-19 15:58 Re: [długie] Opowie?ci z Narni ( chrabcio
Flying Sourcer napisał(a):

> Dalej już nie miałem siły czytać.
>


sił nie masz żeby w tym sowim stowarzyszneiu poprawnie skonfigurować to:

Forte Agent 3.1/32.783

--
chrabcio
2006-01-19 15:54 Re: [długie] Opowie?ci z Narni ( Kamil_Jońca
Ufoludek wrote:
[...]

> Kolego weź daj sobie siana - już drugi raz piszesz dzisiaj że źle się
> wyświetla, gdy tymczasem jest OK.
> Wszystkim wyświetla się dobrze, a tylko Tobie źle - czy to nie nasuwa

To przypadek :-) tudzież konfiguracja mozilli. Bo oryginalny post
faktycznie jest błędny (brak deklaracji kodowania)
KJ
2006-01-19 16:13 Re: [długie] Opowie?ci z Narni ( badzio
Patrze, patrze a tu Krasnal (Zabrze) porozsypywal nastepujace haczki:
>>> Krok pierwszy - m?ddzia?(200 m od domu) oczywi?ie otwarty w godzinach
>> Zanim napiszesz coś ponownie, proszę zajrzyj tu:
>> http://konfiguracja.pochta.ru/oe/
>> Dalej już nie miałem siły czytać.
> To może poczytaj swój link ? Może tam coś będzie ? :)
Ja akurat moge przeczytac Twoj post ale faktem jest ze masz zle
skonfigurowany czytnik - brak informacji Content-Type w naglowku
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
2006-01-19 16:14 Re: [długie] Opowie?ci z Narni ( badzio
Patrze, patrze a tu Ufoludek porozsypywal nastepujace haczki:
> Kolego weź daj sobie siana - już drugi raz piszesz dzisiaj że źle się
> wyświetla, gdy tymczasem jest OK.
> Wszystkim wyświetla się dobrze, a tylko Tobie źle - czy to nie nasuwa
> jakiejś innej możliwości, czy dopuszczasz możliwość że to jednak ty masz
> coś skopane?
Mi sie wyswietla dobrze ale faktem jest ze autor watku nie ma
zdefiniowanego Content-Type w naglowku. I u niektorych moze powodowac to
wystepowanie krzaczkow.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
2006-01-19 16:57 Re: [długie] Opowieści z Narni (złożenie Alwik
Hmm, tylko czemu taki tytul - w Narni o ile mnie pamiec nie myli nie bylo
bankow, a juz na pewno PKO BP :-)
Dodatkowo skojarzenie tego incydentu z Narnia moze spowodowac zatarg z
Ryczypiskiem, a tego sobie i innym nie zycze ;-)

Pozdrowienia
Alwik
www.akwarele.com
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

[piątkowo] [długie] skarga na

Marcin_Lubojański 2005-12-02 13:36

Jak zakładałem konto w mBanku - długie

Sebel 2006-07-07 19:39

Lukas (ku przestrodze) - jak nie przeniosłem tam konta z limitem (długie)

Taddy 2007-01-21 11:15

"zaginiony" kredyt - długie

hill_thebill 2007-04-12 13:58

konto osobiste.. czyli jak nie powinno być w żadnym banku (długie)

melitta 2007-05-05 08:14

Dylemat Nordea czy Polbank? [Długie]

rmi 2007-05-17 22:06