poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-07-28 09:37 | Długiżony po jej śmierci | Michał |
Po śmierci żony, dowiedziałem się że miała długi w banku. Co stanie się z połową mojego mieszkania spółdzielczego przekształconego we własnościowe. Rozdzielność mieliśmy od 2005 r. ale ona od kilku lat nie płaciła za mieszkanie, za wszystko płaciłem ja. Co można zrobić, grozi mi licytacja, eksmisja? Jak się zabezpieczyć?Pomocy. -- |
2009-07-28 15:08 | Re: Długiżony po jej śmierci | Paweł |
Użytkownik "Michał" news:0560.00000667.4a6eaac1@newsgate.onet.pl... > Po śmierci żony, dowiedziałem się że miała długi w banku. Co stanie się > z połową mojego mieszkania spółdzielczego przekształconego we > własnościowe. Rozdzielność mieliśmy od 2005 r. ale ona od kilku lat nie > płaciła za mieszkanie, za wszystko płaciłem ja. Co można zrobić, grozi > mi licytacja, eksmisja? Jak się zabezpieczyć?Pomocy. Mieszkanie było współwłasnością? Kto jest spadkobiercą żony? Ty, czy ktoś inny? -- Paweł |
||
2009-07-28 15:33 | Re: Długiżony po jej śmierci | witek |
Michał wrote: > Po śmierci żony, dowiedziałem się że miała długi w banku. Co stanie się z połową > mojego mieszkania spółdzielczego przekształconego we własnościowe. Rozdzielność > mieliśmy od 2005 r. ale ona od kilku lat nie płaciła za mieszkanie, za wszystko > płaciłem ja. Co można zrobić, grozi mi licytacja, eksmisja? Jak się > zabezpieczyć?Pomocy. > Nic sie nie stanie z połową twojego mieszkania. Jeśli jesteś spadkobiercą, to jej długi są teraz twoimi dlugami, wiec musisz jes spłacić i tyle. Przynajmniej narazie nikogo twoje mieszkanie nie obchodzi. |
||
2009-07-28 19:27 | Re: Długiżony po jej śmierci | Nostradamus |
Użytkownik "witek" news:h4mumh$adj$1@inews.gazeta.pl... twojego mieszkania. > > Jeśli jesteś spadkobiercą, to jej długi są teraz twoimi dlugami, wiec > musisz jes spłacić i tyle. Ma pół roku na odrzucenie spadku. -- Pzdr Leszek Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie skorzystasz, wszystko, co napiszesz, może być wykorzystane przeciwko Tobie ;) |
||
2009-07-28 19:32 | Re: Długiżony po jej śmierci | spp |
Nostradamus pisze: > twojego mieszkania. >> >> Jeśli jesteś spadkobiercą, to jej długi są teraz twoimi dlugami, wiec >> musisz jes spłacić i tyle. > > Ma pół roku na odrzucenie spadku. > ... w tym połowy mieszkania ... :( -- spp |
||
2009-07-28 20:45 | Re: Długiżony po jej śmierci | Rafał_\SP\_Gil |
spp pisze: > ... w tym połowy mieszkania ... :( No tak, połowa mieszkania : 120 000 Długi: 600 000 ... Płakać i zgrzytać zębami ! -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
||
2009-07-29 10:40 | Re: Długiżony po jej śmierci | Herald |
Dnia Tue, 28 Jul 2009 20:45:11 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a): >> ... w tym połowy mieszkania ... :( > > No tak, połowa mieszkania : 120 000 > Długi: 600 000 ... Sorki, ską wiedza ile jest tego długu? Autor nie napisał tego...chyba że jakiś post został scancelowany ;) A co z wyrażaniem zgody na zaciąganie kredytu przez współmałżonka? Kiedy te dugi zaciągnięto? Po ustaleniu rozdzielności czy przed? No chyba 600tys nie jest kwotą która łapie się na zarząd zwykły? |
||
2009-07-29 23:02 | Re: Długiżony po jej śmierci | Rafał_\SP\_Gil |
Herald pisze: > A co z wyrażaniem zgody na zaciąganie kredytu przez współmałżonka? > Kiedy te dugi zaciągnięto? Po ustaleniu rozdzielności czy przed? > No chyba 600tys nie jest kwotą która łapie się na zarząd zwykły? Mylisz pojęcia. Kwoty wymyśliłem. Kredyt był małżonka i tylko jego ... miał też chatę jak dobrze zrozumiałem ... Zmarło się małżonkowi - i teraz żywy z dwojga kombinuje jakby to w spadku załatwić by rachunek był z samymi plusami i bez minusów ... No sorry batorry. Jeśli chata warta 200 000 , i mieszkanie warte 200 000 ;), to przyjmując spadek jest się na zero ;). Można być też na minusie, ale to już kwestia odrzucenia czy dobrodziejstwa inwentarza. |
||
2009-07-29 23:31 | Re: Długiżony po jej śmierci | Marek Dyjor |
Michał wrote: > Po śmierci żony, dowiedziałem się że miała długi w banku. Co stanie > się z połową mojego mieszkania spółdzielczego przekształconego we > własnościowe. Rozdzielność mieliśmy od 2005 r. ale ona od kilku lat > nie płaciła za mieszkanie, za wszystko płaciłem ja. Co można zrobić, > grozi mi licytacja, eksmisja? Jak się zabezpieczyć?Pomocy. a z czyjego majątku zostało wykupione mieszkanie? warto poszukać dobrego prawnika i podrażyć temat, podczas jakiegoś szkolenia prawnik nas uświadamiał (przedsiębiorców) że zobowiązania pieniężne sygnowane przez jednego ze współmałżonków są ściągalne tylko z jego majątku osobistego, co oznacza, że praktycznie są nie ściągalne :) |
||
2009-07-30 09:45 | Re: Długiżony po jej śmierci | ąćęłńóśźż |
Powątpiewam, czy mieszkanie (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu) było we współwłasności ułamkowej - zapewne jako współwłasność małżeńska przejdzie jednak w całości na Ciebie, co najwyżej połowę wkładu będziesz musiał uzupełnic, jesli ktoś zajmie tę połowę (co ponoć się zdarza, choć jest dyskusyjne). Najpierw popytaj w spółdzielni, koniecznie weź statut. BTW kto był członkiem i na kogo był przydział? JaC ----- > Co stanie się z połową mojego mieszkania spółdzielczego przekształconego we własnościowe. > Rozdzielność mieliśmy od 2005 r. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
darowizna i jej wycofanie |
Marek Wierzbicki | 2005-11-10 15:12 |
Pilne - co z kredytem nieubezpieczonym po śmierci męża? |
Radosław Sikoń | 2006-02-17 21:09 |
Umowa przedstępna działki po śmierci sprzedającego - czy jest nadal ważna? |
Miles | 2006-05-15 17:01 |
Spłata debetu po śmierci rodzica |
Aśka | 2006-09-18 19:14 |
Nagroda i odzyskanie jej |
Mirek | 2006-12-21 01:32 |
Wygrana i jej wypłata. |
goto | 2007-06-08 12:52 |
czy ojciec moze mi zapisac pól domu ale dopiero po śmierci jego drugiej żony ? |
bakes | 2007-07-12 20:56 |
Życzenie śmierci oraz ... |
GTW | 2007-09-19 07:37 |
wspolwlasnosc po śmierci. |
janist | 2007-10-28 18:31 |
nNaprawa gwarancyjna będzie trwać do śmierci? |
masza | 2007-12-03 11:50 |