poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-30 19:16 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | Paweł_Sakowski |
Harry wrote: > a ty poruszasz sie bez dowodu osobistego?? ja nie widze sensu dzwoganie > kilka razy ciezszego paszportu ;> A widzisz sens dźwigania DO, kilka razy cięższego od wykałaczki (i mniej wartościowego w kwestii dłubania w zębach)? -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
2007-01-31 08:50 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | bar |
Lukasz > I w tym wypadku bardzo dobrze. Dowód (karta identyfikacyjna) to mądry > wynalazek. Szanowny Lukaszu ! Nie zgadzam sie z Toba w 100% DO to przyklad zniewolenia, ktorego juz wiekszosc ludzi nie zauwaza !! Przypominam , ze pierwsza fale buntu w RPA przeprowadzili czarni, ktorym rzad bialych nakazal im posiadanie DO !! Wtedy jeszcze ludzie mieli jakies poczucie wolnosci ... Pozdrawiam Olaf |
||
2007-01-31 16:25 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | Lukasz |
> DO to przyklad zniewolenia, ktorego juz wiekszosc ludzi > nie zauwaza !! W jaki sposób "identity card" ogranicza Twoja wolność? Karta identyfikacyjna (zwana u nas DO), to po prostu karta, na podstawie której, w razie potrzeby możesz udowodnić, że Ty, to Ty. Nie masz przecież obowiązku nosić jej przy sobie, a zablokuje wykonanie jakiejś operacji osobie nieupoważnionej. Paszport nie ma jednej z waznych informacji potrzebnych do identyfikacji. Nie mam paszportu przed sobą i nie pamiętam, co to jest. Bodaj chodziło o adres, albo datę urodzenia. Musiałbym sprawdzić. Dlatego nie jest honorowany w bankach. Chyba nie wiesz, jakie Polacy potrafią robić przekręty w bankach... Bank jest firmą, której również zależy na tym, żeby nie być oszukiwanym. Książeczka ubezpieczeniowa nie ma np. aktualnego adresu. Mógłbyś odebrać np. na poczcie przesyłkę byłej żony, z którą dawno nie mieszkasz. Marzą mi się uniwersalne karty identyfikacyjne z chipem, w którym będziesz miał zapisane: czy masz aktualne prawo jazdy, czy jestes ubezpieczony i gdzie, ile masz punktów w sklepie osiedlowym, jaka masz grupę krwi, kogo powiadomić o wypadku, na jakie leczenie się nie zgadzasz, czy masz ważny bilet miesięczny. Itp. itd... Będziesz jej mógł używać jako karty płatniczej, jako nośnika "elektronicznego podpisu". Wszystko w jednym bez naruszania Twojej prywatności. Niestety wszyscy kojarzą DO z komuną, gdzie mogli Cię wsadzić za kratki, jesli przy sobie nie miałeś DO. -- Lukasz |
||
2007-01-31 16:30 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | Lukasz |
> A widzisz sens dźwigania DO, kilka razy cięższego od wykałaczki (i mniej > wartościowego w kwestii dłubania w zębach)? Dla noszącego DO nie ma wiekszego użytku. Ale jeśli będziesz np. podpisywał umowę z zaliczką na dużą kwotę z pewnością zechcesz sprawdzić, czy na pewno masz do czynienia z tą osobą, za która się ten ktoś podaje. Tak samo chce to sprawdzić poczta, bank, urząd, sąd, notariusz, egzaminator itd. itp... -- Lukasz |
||
2007-01-31 16:38 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | Lukasz |
> A w paszporcie swoim masz inne nazwisko, zdjecie? A myślisz, że imię, nazwisko i zdjęcie są CZASEM wystarczające do PEŁNEJ identyfikacji? Wątkotwórcy urząd przyznał prawo do legitymowania się paszportem i z nią się zgadzam. W większości przypadków wystarczy cokolwiek mniej lub bardziej wiarygodnego. Czujesz sie zniewolony, jak biorąc kredyt bank żąda DWÓCH dokumentów tożsamości? Ale dlaczego teraz wszyscy chcą korzystać z paszportów zamiast DO? Moim zdaniem to tylko jakaś zaszłość z dawnych czasów. Tarabanią ze soba te wielkie paszporty zamiast zgrabnych "identity card" nie wiedzieć czemu, skoro nawet do wyjazdu za granicę w wiekszości przypadków paszporty nie są już potrzebne. -- Lukasz |
||
2007-01-31 16:59 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | Lukasz |
> I to jest regresja! Na świecie zaczyna się paniczny strach przed > zamachami terrorystycznymi- właśnie o wzbudzenie tego strachu chodzi > terrorystom, aby sparaliżować normalne życie w cywilizowanych krajach. Zgadzam się. Takie czasy. Chciałbym w banku słownie podawać nazwisko i wypłacać 100 tys. na gębę, nie zamykać drzwi na klucz i nie ściągać anteny CB z auta na noc. Tutaj nie chodzi o terroryzm. Żyjemy w kraju oszustów i złodziei więc i odpowiednie zabezpieczenia są potrzebne. Wymontuj zamki w swoim mieszkaniu (domu) - będziesz miał postęp. > Słucham? Chyba w PKO BP. W moim banku wystarczy, że przejadę kartą przez > szparkę i wbiję poprawny PIN. Bądź pewny, że przy większej kwocie pani poprosi Cię o.. no... O co? > Słucham? Zapomniałeś chyba dodać do jakiej wysokości kasjerka jest > odpowiedzialna finansowo. No? Do jakiej? Bo sam znam przypadki spłacania po kilka tys. złotych w ratach przez kasjerkę. > Nie mam zamiaru iść na rękę pani Krysi, która dla bezpieczeństwa ma > ochotę zobaczyć mój DO, książeczkę zdrowia, akt urodzenia i dyplom z > przedszkola. To nie jest jej widzimisię. Ma to w swoich procedurach. Do kwoty X wystarczy niebieska karta i PIN, powyżej musisz pokazać jakiś dokument, później dowód, a później dwa dokumenty. Na samym końcu poprosi Cię o wypełnienie formularza, w którym grzecznie wpiszesz, skąd masz pieniądze, które własnie wpłacasz na konto (art. 100 art. 5 pkt. 2 i 3 prawa bankowego). I bank będzie mial w dupie to, że to są Twoje pieniądze, że zmienisz bank, że porozmawiasz z kierownikiem... > Zawsze był obowiązek posiadania dokumentu z _aktualnym_ zdjęciem. Jednak > ja przez 10 lat nie zmienię się nie do poznania. Dowód mam od 10 lat i > nadal jestem podobny do tego kolesia ze zdjęcia, dlatego nie zamierzam > wyrzucać pieniędzy w błoto. A pani Jadzia przytyła 40 kilo, a w dowodzie miała mocno nieaktualne zdjęcie. Dawny przepis miała gdzieś, bo "aktualne zdjęcie" to pojęcie subiektywne. -- Lukasz |
||
2007-01-31 17:25 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | bar |
> Organization: Akademia Pedagogiczna w Krakowie Distribution: Lukasz > > DO to przyklad zniewolenia, ktorego juz wiekszosc ludzi > > nie zauwaza !! > W jaki sposób "identity card" ogranicza Twoja wolność? Karta identyfikacyjna > (zwana u nas DO), to po prostu karta, na podstawie której, w razie potrzeby > możesz udowodnić, że Ty, to Ty. Dales przyklad kraju w ktorrym maja zamiar wprowadzic OBOWIAZEK posiadania DO. Jak bede mial potrzebe udowodnienia komus ze "ja to ja" np w banku to OK. Zreszta bank nie jest najlepszym przykladem, no bo jak myslisz ile kosztuje podrobiony DO ? > Marzą mi się uniwersalne karty identyfikacyjne z chipem, w którym będziesz > miał zapisane: czy masz aktualne prawo jazdy, czy jestes ubezpieczony i > gdzie, ile masz punktów w sklepie osiedlowym, jaka masz grupę krwi, kogo > powiadomić o wypadku, na jakie leczenie się nie zgadzasz, czy masz ważny > bilet miesięczny. Itp. itd... Będziesz jej mógł używać jako karty > płatniczej, jako nośnika "elektronicznego podpisu". Wszystko w jednym bez > naruszania Twojej prywatności. > Niestety wszyscy kojarzą DO z komuną, gdzie mogli Cię wsadzić za kratki, > jesli przy sobie nie miałeś DO. Ale jestes OPTYMISTA. Uwazasz ze zawsze bedziemy zyli w kraju gdzie nie ma terroru. Wyobraz sobie ze wladze przejmuje jakis Hitlerek czy Leninek i bedziemy sie mieli z pyszna - wszyscy na tacy (gdzie jesz, co kupujesz, jakie Panny ci sie podobaja :-) Mowie Ci, zawsze zaczyna sie niewinnie, ale dasz palec a Panstwo bedzie chcialo reke Pozdrawiam, Olaf |
||
2007-01-31 17:50 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | MarcinJM |
Lukasz napisał(a): >> A widzisz sens dźwigania DO, kilka razy cięższego od wykałaczki (i mniej >> wartościowego w kwestii dłubania w zębach)? > > Dla noszącego DO nie ma wiekszego użytku. Ale jeśli będziesz np. podpisywał > umowę z zaliczką na dużą kwotę z pewnością zechcesz sprawdzić, czy na pewno > masz do czynienia z tą osobą, za która się ten ktoś podaje. Tak samo chce to > sprawdzić poczta, bank, urząd, sąd, notariusz, egzaminator itd. itp... Otoz musze zareagowac: konto firmowe zakladalem z paszportem, u notariusza podpisalem kilka umow z paszportem, w sadzie ostatnio tez wylegitymowalem sie paszportem i nikt nawet nie mrugnal okiem i nie pytal: dlaczego. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm |
||
2007-01-31 18:23 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | Piotr Kubiak |
Lukasz wrote: >> A widzisz sens dźwigania DO, kilka razy cięższego od wykałaczki (i mniej >> wartościowego w kwestii dłubania w zębach)? > > Dla noszącego DO nie ma wiekszego użytku. Ale jeśli będziesz np. podpisywał > umowę z zaliczką na dużą kwotę z pewnością zechcesz sprawdzić, czy na pewno > masz do czynienia z tą osobą, za która się ten ktoś podaje. Tak samo chce to > sprawdzić poczta, bank, urząd, sąd, notariusz, egzaminator itd. itp... Chodzi o to, że istnieje już n różnych dokumentów, które oprócz poświadczania tożsamości służą również innym celom. Po co więc obowiązek posiadania DO, który tylko i wyłącznie służy do poświadczania tożsamości? Z powodzeniem wystarczyłyby pozostałe dokumenty. -- Pozdrawiam, Piotr Kubiak (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka) |
||
2007-01-31 20:36 | Re: Dowod osobisty, paszport, prawo jazdy | Marek Witbrot |
Lukasz napisał(a): > Zgadzam się. Takie czasy. Chciałbym w banku słownie podawać nazwisko i > wypłacać 100 tys. na gębę, nie zamykać drzwi na klucz i nie ściągać anteny > CB z auta na noc. Tutaj nie chodzi o terroryzm. Żyjemy w kraju oszustów i > złodziei więc i odpowiednie zabezpieczenia są potrzebne. Wymontuj zamki w > swoim mieszkaniu (domu) - będziesz miał postęp. Że co proszę? Sugerujesz, że DO jest super-hiper-zarąbistym dokumentem nie do podrobienia, a Prawo Jazdy, Książeczka Wojskowa, Paszport, Książeczka Żeglarska itp. to tylko parodie dokumentów? Hmm, ciekawa teoria. > Bądź pewny, że przy większej kwocie pani poprosi Cię o.. no... O co? O dowód? Możliwe. Ale wtedy jej powiem, że DO nie posiadam. Wtedy poprosi o paszport, prawo jazdy lub jakikolwiek inny dokument ze zdjęciem. > No? Do jakiej? Bo sam znam przypadki spłacania po kilka tys. złotych w > ratach przez kasjerkę. Ileś tam średnich pensji? Na pewno nie jest to bez górnego limitu. > To nie jest jej widzimisię. Ma to w swoich procedurach. Do kwoty X wystarczy > niebieska karta i PIN, powyżej musisz pokazać jakiś dokument, później dowód, Już ci chyba pisałem- może w twoim banku tak jest, ja mogę pokazać inny dokument. > a później dwa dokumenty. Na samym końcu poprosi Cię o wypełnienie > formularza, w którym grzecznie wpiszesz, skąd masz pieniądze, które własnie > wpłacasz na konto (art. 100 art. 5 pkt. 2 i 3 prawa bankowego). I bank > będzie mial w dupie to, że to są Twoje pieniądze, że zmienisz bank, że > porozmawiasz z kierownikiem... No i ok. Ale nie muszę mieć na żadnym z etapów DO. > A pani Jadzia przytyła 40 kilo, a w dowodzie miała mocno nieaktualne > zdjęcie. Dawny przepis miała gdzieś, bo "aktualne zdjęcie" to pojęcie > subiektywne. Super. A ja mogę odebrać dowód, zaraz po tym zapuścić brodę, opalić się na mahoń, zmienić kolor włosów, wstawić 200 kolczyków na twarzy, obciąć sobie ucho i stracić lewe oko. A wyobraź sobie, co się może zdarzyć przez 10 lat! -- Marek Witbrot www.ecdis.pl |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
prawo jazdy |
abx | 2005-12-13 14:47 |
dowod osobisty bez meldunku |
szowinos | 2006-02-01 14:25 |
zakaz opuszczania kraju a dowod osobisty |
Nick Czemnick | 2006-03-02 13:12 |
Prawo jazdy i dowod osobisty.......pytanie |
pjajus | 2006-05-16 15:08 |
prawo jazdy |
2006-07-21 14:08 | |
Nowy dowod osobisty - gdzie jest seria? |
Pawel Pabich | 2006-11-14 02:18 |
prawo jazdy |
pysiek | 2006-11-14 13:49 |
Prawo jazdy UE |
Opel | 2006-11-15 10:34 |
Nowy dowod osobisty - co dalej ? |
Fantom | 2006-12-13 15:12 |
Prawo jazdy. |
Robert | 2007-04-28 10:29 |