poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-11-29 18:09 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje | Damian Skrycki |
ChOpLaCz pisze: > > A jak nie przez małpiąz łośliwość, tylko z sytuacji na drodze (zwierze) > będziesz musiał raptownie hamować? Przecież każdy logicznie myślący kierowca > wie, że przy dużej prędości reakcja tego z tyłu może być różna. Ja > dostjęszału, gdy ktośsiedzi mi na ogonie, gdy nie musi. Albo niech > wyprzadza, albo niech zwolni na tyle, aby odległość była niestersująca i > żebym czuł się bezpiecznie. > > pozdr > > Dlatego masz środkowy pedał (hamulec) w samochodzie nic nie broni wcisnąć go do podłogi. Wiesz zawsze tak robie jak jest pusto, a ktoś za blisko jest mojego zderzaka. |
2008-11-29 19:26 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia... | Henry(k) |
Dnia Sat, 29 Nov 2008 15:14:17 +0100, ChOpLaCz napisał(a): > Nawet na autostradzie przy 120/h (?), dwa pasy w jedną stronę, 2 km przed > Tobą nikogo, 2 km za wami nikogo i koleś przyklejony do zderzaka. Gratuluję > opanowania. Nawet na autostradzie. Bardziej stresuje to żonę - ona nie lubi jak ktoś za nią jedzie - ale reaguje zwalniając i klnąc na niego jak nie wyprzedza, więc też bezpiecznie ;-) > Po pierwsze. NIE MUSISZ ZJEŻDŻAĆ, bo koleś ma do tego cały "szybki" lewy > pas. Po drugie, czy nie rozumiecie, że koleś na ogonie NIE CHCE WYPRZEDZAĆ > (gdyby chciał - zrobiłby to - auto, droga i warunki pozwalały, a jednak tego > nie zrobił). Pisałem to z myślą o polskich drogach. Z autostradami miałem do czynienia tylko w Niemczech - ale tam kierowcy są spokojniejsi. > A jak nie przez małpiąz łośliwość, tylko z sytuacji na drodze (zwierze) > będziesz musiał raptownie hamować? Przecież każdy logicznie myślący kierowca > wie, że przy dużej prędości reakcja tego z tyłu może być różna. Ja > dostjęszału, gdy ktośsiedzi mi na ogonie, gdy nie musi. Albo niech > wyprzadza, albo niech zwolni na tyle, aby odległość była niestersująca i > żebym czuł się bezpiecznie. Ale jeśli sytuacja na drodze może się stać niebezpieczna to przyspieszanie żeby zachować większy odstęp raczej rozsądne nie jest - to już wolę wgnieciony tył (i tak jest już lekko wgnieciony ;-) ). Henry |
||
2008-11-29 22:04 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje | sawic |
ChOpLaCz pisze: > Witam, > ... > pozdrawiam Jak zwykle większość powyższych odpowiedzi jest bez sensu. Żadnej konkretnej. Żaden ze mnie prawnik, ale o ile dobrze pamiętam to w kodeksie wykroczeń jest napisane, że kara za wykroczenie w ramach złamania jednego przepisu jest tylko jedna, najwyższa. Czyli jakbyś przed godziną 22 jechał 90km/h w terenie zabudowanym i 120 km/h poza nim, to powinieneś dostać mandat za przekroczenie prędkości o 40km/h w terenie zabudowanym. I tyle. Jeżeli w tym czasie popełnił byś jakieś dodatkowe wykroczenia to zsumowały by się one do mandatu, ale też tylko po jednym, najwyższym mandacie za każdy złamany przepis. Pamiętacie gościa z Białegostoku, który kilkadziesiąt razy przejechał pod fotoradarem ? Skończyło się to tak, że dostał mandat 500 zł, bo było to jedno ciągłe wykroczenie. Skierowanie na badania psychologiczne też, ale to już co innego ;) Dodatkowo, wydaje mi się, że policja łamie prawo nie zatrzymując łamiącego przepisy od razu. O ile się orientuję, to mają obowiązek natychmiastowego zatrzymania osoby stwarzającej zagrożenie dla ruchu. Mogą się tłumaczyć, że nie mieli możliwości bezpiecznego zatrzymania "pirata drogowego", ale wtedy i samo nagranie nie mogło by być za długie, bo można było by wynaleźć na nim taki moment, w którym mogli by dokonać zatrzymania. Przecież nie może być tak, że wyjdę z domu z nożem i zacznę dźgać ludzi, a policjant będzie szedł za mną i liczył ofiary, aż uzbiera się powiedzmy 10. Poniżej tego nie będzie interweniował, bo w jego mniemaniu mógłbym za to dostać za niski wyrok. Nie wiem też czy w polskim prawie istnieje coś takiego, że dowody uzyskane w bezprawny sposób są nieważne. A takim bezprawnym sposobem jest jechanie za kimś, kto popełnia co rusz jakieś wykroczenia, przez 20 km i czekanie aż się uzbiera suma punktów do zabrania prawka. Ale ja tam się nie znam, informatykiem jestem a nie prawnikiem ... Pozdrawiam |
||
2008-11-29 22:19 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje | scream |
Dnia Sat, 29 Nov 2008 22:04:24 +0100, sawic napisał(a): > Żaden ze mnie prawnik, ale o ile dobrze pamiętam to w kodeksie wykroczeń > jest napisane, że kara za wykroczenie w ramach złamania jednego przepisu > jest tylko jedna, najwyższa. Czyli jakbyś przed godziną 22 jechał 90km/h > w terenie zabudowanym i 120 km/h poza nim, to powinieneś dostać mandat > za przekroczenie prędkości o 40km/h w terenie zabudowanym. I tyle. To dopiero byłoby bez sensu. Możnaby np. wybijać szyby na przystanku bo i tak byłaby za to jedna kara, powiedzmy 1500 zł grzywny. > Dodatkowo, wydaje mi się, że policja łamie prawo nie zatrzymując > łamiącego przepisy od razu. O ile się orientuję, to mają obowiązek > natychmiastowego zatrzymania osoby stwarzającej zagrożenie dla ruchu. Czasem tak robią. To zależy od indywidualnej oceny. > Mogą się tłumaczyć, że nie mieli możliwości bezpiecznego zatrzymania > "pirata drogowego", ale wtedy i samo nagranie nie mogło by być za > długie, bo można było by wynaleźć na nim taki moment, w którym mogli by > dokonać zatrzymania. Powtórzę - kontratyp. > Przecież nie może być tak, że wyjdę z domu z nożem i zacznę dźgać ludzi, > a policjant będzie szedł za mną i liczył ofiary, aż uzbiera się > powiedzmy 10. Poniżej tego nie będzie interweniował, bo w jego mniemaniu > mógłbym za to dostać za niski wyrok. Dlatego też jak ktoś stwarza naprawde duże zagrożenie to zatrzymują go od razu. Przykładów jest wiele, choćby ostatni z gościem co jechał pożyczonym ferrari. Zatrzymali go od razu jak tylko zdołali dogonić :) > Nie wiem też czy w polskim prawie istnieje coś takiego, że dowody > uzyskane w bezprawny sposób są nieważne. Nie istnieje. > Ale ja tam się nie znam, informatykiem jestem a nie prawnikiem ... No właśnie - logika myślenia Cie zgubiła, to jest prawo.. :) -- best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2008-11-29 22:19 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje | Flo |
sawic pisze: > Żaden ze mnie prawnik, I co tu więcej pisać. Funkcjonariusze działają w granicach prawa i dopóki nie udowodnisz, że je przekroczyli wszystko jest OK. Żeby było jasne to są dziesiątki dokumentów w formie rozporządzeń i wytycznych KGP regulujących te kwestie. Nawet sposób podejścia do kontrolowanego auta został określony. Temat rzeka i nie warty roztrząsania. -- I wszystko jasne :) GG - 2539855 http://www.bezpieczenstwo-osobiste.com/ Konsultant Klientów Biznesowych Orange |
||
2008-11-30 11:20 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia... | Ypokumite |
> Zacytuj proszę, bo w moim egzemplarzu nie ma nic na ten temat. Nie mam czasu, żeby szukać dokładny cytat, ale zabronione jest wyprzedzanie z prawej (z wyjątkiem wyprzedzania pojazdu skręcającego w lewo) i chyba to miał na myśli. Tyle, że w tej sytuacji pojazd policjantów nie byłby pojazdem wyprzedzającym, tylko wymijającym. Manewr wyyprzedzania to kierunek, zmiana pasa, przyspieszenie i ogień :) |
||
2008-11-30 12:03 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia... | lublex |
Użytkownik "Ypokumite" news:493268fd$0$29355$f69f905@mamut2.aster.pl... > >> Zacytuj proszę, bo w moim egzemplarzu nie ma nic na ten temat. > > Nie mam czasu, żeby szukać dokładny cytat, ale zabronione jest > wyprzedzanie z prawej (z wyjątkiem wyprzedzania pojazdu skręcającego w > lewo) i chyba to miał na myśli. Tyle, że w tej sytuacji pojazd policjantów > nie byłby pojazdem wyprzedzającym, tylko wymijającym. Manewr wyyprzedzania > to kierunek, zmiana pasa, przyspieszenie i ogień :) Nie, chodzi o ogólną zasadę ruchu prawostronnego. Było wiele razy na grupach. U nas poruszanie się lewym pasem gdy prawy jest wolny narusza tą zasadę (dwa pasy w jednym kierunku). W innych "europejskich" krajach karane jest to b. dotkliwie (ale jazda na zderzaku też - co by nie było zupełnie OT :) Wpisz w Google: mandat za jazdę lewym pasem pozdrawiam lublex |
||
2008-11-30 13:22 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia... | Ypokumite |
> U nas poruszanie się lewym pasem gdy prawy jest wolny narusza tą zasadę > (dwa pasy w jednym kierunku). No fakt - rzeczywiście tak jest. Dzięki za naprowadzenie. Pozdrowionka |
||
2008-11-30 20:40 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia... | 'Tom N' |
Ypokumite w >> Zacytuj proszę, bo w moim egzemplarzu nie ma nic na ten temat. > Nie mam czasu, żeby szukać dokładny cytat, ale zabronione jest wyprzedzanie > z prawej (z wyjątkiem wyprzedzania pojazdu skręcającego w lewo) To może jednak poszukaj, bo wyprzedzanie pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo z prawej zamiast z lewej strony jest *obowiązkiem*. Natomiast wyprzedzać z prawej *można* w kilku innych przypadkach. -- Tomasz Nycz [priv-->>X-Email] |
||
2008-12-01 07:52 | Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje | Tapatik |
Użytkownik scream napisał: > Masz racje, bo to zły policjant był. A twój znajomy nie mógł zjechać na > lewy pas, bo jechał prawym. A jakby zjechał, to policjant napewno zjechałby > za nim i siedział na zderzaku dopóty, dopóki znajomy nie depnąłby do 200 > km/h. Porażająca logika. Po co miał zjeżdżać na lewy? Bo ktoś mu na ogonie siedział? To niech ten z tyłu zjedzie na lewy. -- Pozdrawiam, Tapatik |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
zgloszenie wykroczenia przestepstwa? |
bartek | 2006-01-12 20:12 |
uznanie wykroczenia |
sunny1977WYTNIJTO | 2006-01-14 14:37 |
uniewinnienie dot. wykroczenia a roszczenie odszkodowawcze |
2006-03-31 15:54 | |
formy popełnienia wykroczenia skarbowego |
afrodyta | 2006-04-22 22:10 |
przedawnienie wykroczenia |
Ewa Basalska | 2006-09-26 21:54 |
karalnosc wykroczenia a przedawnienie |
Sarpedon | 2007-05-10 01:10 |
przesluchanie w sprawie wykroczenia (?) |
pawel | 2007-06-21 20:15 |
kilka pytan o wykroczenia |
zxc | 2007-09-08 19:32 |
Zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia |
SHP | 2007-11-01 20:37 |
Dzielnicowy i rzekome wykroczenia [CP p.m.s] |
emes | 2007-12-13 21:13 |