poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-03-14 17:15 | intercyza - dlaczego toto jest umowa | fresh |
hej ! czemu nie mozna zlozyc jednostronnego oswiadczenia woli, ze nie chce sie miec majatku wspolnego ? dlaczego trzeba sie umawiac o to z druga strona ... jezeli juz ustawodawca, uszczesliwia nas wspolnoscia na dzien dobry to czemu ci ktorzy chcieliby z tej wspolnosci zrezygnowac musza to robic przy pomocy intercyzy ? nie prosciej byloby skladac jednostronne oswiadczenie woli u urzednika stanu cywilnego czy u notariusza lub gdziekolwiek indziej ? thx. |
2009-03-14 18:01 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | witek |
fresh wrote: > hej ! > > czemu nie mozna zlozyc jednostronnego oswiadczenia woli, > ze nie chce sie miec majatku wspolnego ? dlaczego trzeba > sie umawiac o to z druga strona ... jezeli juz ustawodawca, > uszczesliwia nas wspolnoscia na dzien dobry to czemu > ci ktorzy chcieliby z tej wspolnosci zrezygnowac musza to > robic przy pomocy intercyzy ? nie prosciej byloby skladac > jednostronne oswiadczenie woli u urzednika stanu cywilnego > czy u notariusza lub gdziekolwiek indziej ? > > thx. > > bo jedna strona nie moze decydować o drugiej. Jak ty decydujesz, że chce mieć oddzielny to automatycznie podejmujesz decyzję za drugą. |
||
2009-03-14 18:36 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | zly |
Dnia Sat, 14 Mar 2009 12:01:24 -0500, witek napisał(a): > Jak ty decydujesz, że chce mieć oddzielny to automatycznie podejmujesz > decyzję za drugą. Watkodawcy chodzi o to, ze np nie musisz podpisywac umowy z glazurnikiem, zeby nie robil ci glazury. Po prostu ci nie robi. Nie decydujesz za druga osobe, bo ona nie ma praw do twojego majatku. -- marcin |
||
2009-03-14 18:51 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | castrol |
zly pisze: > Watkodawcy chodzi o to, ze np nie musisz podpisywac umowy z glazurnikiem, > zeby nie robil ci glazury. Po prostu ci nie robi. Nie decydujesz za druga > osobe, bo ona nie ma praw do twojego majatku. A przyszla zona jakie ma prawo do jego majatku? -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
||
2009-03-14 19:07 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | BK |
Dlaczego cokolwiek trzeba? ;) Ja Panowie/Panie uwazam sie za liberala ale widze, ze niektorych ponosi. Dlaczego jak sie bierze slub to trzeba miec wspolnosc, podpisywac jakies papiery, byc wiernym, a jak cos to sie rozwodzic... Dlaczego to, dlaczego tamto. Najlepiej jakby nigdy nic nie trzeba ;) Wspolnosc majatkowa jest jednym z istotnych elementow takiego formalnego zwiazku. Jak sie poprostu kochacie to slub wam nie jest do niczego potrzebny. Slub sie bierze wlasnie po to zeby miec wspolnosc i pare innych formalno-prawnych wodotryskow. Zona i tak nie ma prawa do waszego majatku zdobytego przed slubem. Chodzi o [nawine?] zalozenie, ze po slubie na wszystko pracujecie razem i o wszystkim decydujecie razem. |
||
2009-03-14 19:15 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | witek |
zly wrote: > Dnia Sat, 14 Mar 2009 12:01:24 -0500, witek napisał(a): > >> Jak ty decydujesz, że chce mieć oddzielny to automatycznie podejmujesz >> decyzję za drugą. > > Watkodawcy chodzi o to, ze np nie musisz podpisywac umowy z glazurnikiem, > zeby nie robil ci glazury. Po prostu ci nie robi. Nie decydujesz za druga > osobe, bo ona nie ma praw do twojego majatku. Do twojego majątku to druga osoba nie ma praw ani po ślubie ani przed ślubem. Chodzi o określenie czyje będzie to co się dopiero dorobicie wspólnie. I nie możesz tylko ty sobie powiedzieć, że to co razem kupicie będzie tylko twoje. Można było zrobić odwrotnie. Ustalić, że nie ma wspólnoty, a jak ktoś chce to musi ją zadeklarować. Z tym, że punktu widzenia państwa nie jest to najlepsze wyjśćie, bo za ileś tam lat okazałoby się, że starsi ludzie zostali bez niczego bo nie wiedzieli, że to wszystko jest męża a im się nic nie należy. Dlatego łatwiej i wygodniej było przyjąć, że z definicji wszystko jest wspólne. Moim zdaniem bardziej naturalne. Ci co chcą to zmienić mogą to zrobić. Przymusu wspólnoty w małżeństwie nie ma |
||
2009-03-14 20:01 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | _acelnószz |
W pewnym sensie ma i to bardzo duzo: do spadku po nim. JaC ----- > Zona i tak nie ma prawa do waszego majatku zdobytego przed slubem. |
||
2009-03-14 20:11 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | zly |
Dnia Sat, 14 Mar 2009 13:15:21 -0500, witek napisał(a): > Dlatego łatwiej i wygodniej było przyjąć, że z definicji wszystko jest > wspólne. Moim zdaniem bardziej naturalne. > Ci co chcą to zmienić mogą to zrobić. Przymusu wspólnoty w małżeństwie > nie ma No i ok, tylko dlaczego musi byc zgoda(a nie tylko poinformowanie) drugiej osoby? Z tego co zrozumialem, to jest umowa, wiec podpisac musza dwie osoby. A co jak jedna nie bedzie chciala? -- marcin |
||
2009-03-14 20:11 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | zly |
Dnia Sat, 14 Mar 2009 11:07:23 -0700 (PDT), BK napisał(a): > Jak sie poprostu kochacie to slub wam nie jest do > niczego potrzebny. Slub sie bierze wlasnie po to zeby miec wspolnosc i > pare innych formalno-prawnych wodotryskow. niektorzy maja calkiem na odwrot :) -- marcin |
||
2009-03-14 20:12 | Re: intercyza - dlaczego toto jest umowa | zly |
Dnia Sat, 14 Mar 2009 18:51:40 +0100, castrol napisał(a): > A przyszla zona jakie ma prawo do jego majatku? no wlasnie mowie ze nie ma -- marcin |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Intercyza pytania |
Kamil_Jońca | 2005-10-24 09:43 |
Intercyza |
marcin | 2006-03-04 17:20 |
Intercyza!? |
cezarywis | 2006-08-29 17:12 |
dlaczego przyznanie sie jest takie wazne |
zulu | 2006-12-23 19:43 |
Intercyza |
Marcin N. | 2007-07-24 17:43 |
intercyza |
miffy | 2008-02-29 10:00 |
intercyza - koszt |
miffy | 2008-07-11 14:47 |
INTERCYZA NA ALIMENTY |
Yyy | 2008-10-04 16:42 |
Dlaczego polska legislacja jest tak niechlujna? |
Tomasz_Śląski | 2009-02-15 02:32 |
jezyk w ktorym jest zawarta umowa o wspolprace - umowa zlecenia |
budo | 2009-03-05 09:01 |