poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-02-07 13:23 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał >> swoich praw, jeśli byłoby ono niesłuszne. Jeśli nie jest to procesowe >> przeszukanie, to od Ciebie zależy kogo wpuścisz, ale pamietaj, że do >> przeszukania wystrcza legitymacja służbowa i uzasadnione przypuszczenie >> znalezienia określonej rzeczy mogącej być dowodem, więc decyzję o >> przeszukaniu można podjąć nawet na miejscu podczas rozmowy "w drzwiach". >> To >> nie Ty ocenisz czy to było uzasadnione przypuszczenie, istnieje droga >> odwoławcza i koniec. > > Zauważ, że Art. 220 par.3 KPK (ten o wchodzeniu "na legitymację") > zawiera zwrot "w przypadkach nie cierpiących zwłoki". Oczywiście, zgadzam się. Ale jeśli z jakiś powodów pojawia się uzasadnienie w momencie wizyty, to zazwyczaj nie ma już czasu, jest to więc niecięrpiący zwłoki przypadek. Jak np. w pokoiku pełnym podejrzanych płyt, gość dziwnie się zachowuje podczas rozmowy o oprogramowaniu, a są może jeszcze jakieś dane, że w tej okolicy ktoś handluje, to na co mają czekać..? Iść do prokuratora, żeby gość w tym czasie zniszczył dowody. Niestety, co jest niecierpiące, a co nie, to już bardzo śliska granica. Wydaje się mi, że "nierpienie" zwłoki o wiele łatwiej uzasadnić niż samo przeszukanie. Więc jak ktoś się już zdecyduje na uzasadnienie tego drugiego to na to pierwsze też coś znajdzie. |
2007-02-07 13:34 | Re: Kontrola policyjna i prawa | GrzegorzG |
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" news:eqcfdf$pj$1@atlantis.news.tpi.pl... > > > > Za czyny karalne odpowiada się także te popełnione w przeszłości, jeśli > nie ma przedawnienia. Nie odpowiadasz za to co masz teraz, a za to co > zrobiłeś. To tak jakby złodziej powiedział, że kiedyś ukradł, a teraz to > już tego nie robi, i co z tego...? > z tym sie zgodze, ale nie podoba mi sie niescislosc, ze w kazdym przypadku zabieraja caly komputer. Rozumiem, ze czasem jest to niezbedne (zabezpieczenia, macierze scsii itd.) ale nie wtedy, gdy jest to zwykly niezabezpieczony dysk ide czy sata podlaczony kablem :/ |
||
2007-02-07 13:36 | Re: Kontrola policyjna i prawa | GrzegorzG |
Użytkownik " 666" news:eqcg0q$12c$1@news.wp.pl... >A po co? > JaC > > >> Puka policja, otwieram > bo nie mam nic do ukrycia, bo jak nie otworze, to przyjda znowu, bo otworzenie nic nie grozi... nie w tym rzecz po co otwieram, tylko co moge i co oni moga, bo zwykle strasza i rzucaja paragrafami, gdzie prawnik czy ktos obeznany by sie usmial. |
||
2007-02-07 16:56 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Andrzej Lawa |
szerszen wrote: > takze niewazne dlaczego przyjda, wazne ze to ty musisz udowadniac ze nie > jestes koniem To i tak dobrze, bo do niedawna trzeba było udowadniać, że się nie jest wielbłądem ;-> |
||
2007-02-07 16:57 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Andrzej Lawa |
Piotr [trzykoty] wrote: > Oczywiście, zgadzam się. Ale jeśli z jakiś powodów pojawia się uzasadnienie > w momencie wizyty, to zazwyczaj nie ma już czasu, jest to więc niecięrpiący > zwłoki przypadek. Jak np. w pokoiku pełnym podejrzanych płyt, gość dziwnie No, ale wtedy funkcjonariusz jest już w środku. A mowa była o sytuacji, kiedy dopiero chce koniecznie wejść... |
||
2007-02-08 12:20 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Sowiecki Agent |
szerszen napisał(a): > Użytkownik "Piotr [trzykoty]" > news:eqa54r$5ib$1@atlantis.news.tpi.pl... > > >> siłowych, choć tak samo skutecznych. A z resztą po co tak się bawić?, >> jak nie ma nic do ukrycia, to po ci się opiera, i tak wejdą. > > wiesz, czytajac to co sie tu pisze i jakie maja uprawnienia, a jakie ja > mam prawa, to jestem na bank przekonany, ze jakby weszli do mnie, to > skasowali by mi lapka, mimo ze mam leglana winde i nero, oraz > openoffica, chocby z tego prostego powodu ze mam ponad 2 giga rozmaitego > freewerowego softu w formie instalek, a przeciez te cwoki nie stwierdza > u mnie nic, beda musieli zabrac na "ekspertyze", ktora zajmie niewiadomo > ile i niewiadomo kiedy i czy wogole odzyskam kompa maja obowiazek stawic sie z bieglym, masz to w rozporzadzeniu komendanta, ja bym na dziendobry w takim przypadku uderzyl z niedopelnieniem obowiazku przez plicje. |
||
2007-02-08 12:23 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Sowiecki Agent |
Piotr [trzykoty] napisał(a): > Użytkownik "szerszen" >> powiem ci tak, z tego co juz nawet tu czytalem moga wejsc z zupelnie >> innego powodu, moga sie nawet polylic, moj kumpel kiedys ogladal sobie >> spokojnie telewizje, nagle drzwi wpadly do srodka, i zanim zdazyl wogole >> ten fakt przyjac do wiadomosci, lezal skuty na podlodze z lufa przy >> glowie, pomylili sie chlopcy o jedno pietro ;) >> >> takze niewazne dlaczego przyjda, wazne ze to ty musisz udowadniac ze nie >> jestes koniem > > No bywa. A nawet jak wejdą z innego powodu, to musi być uzasadnienie tego co > później zrobią. Nie ma tak, przyszedłem pogadać o pogodzie, a no to przy > okazji zabiorę komputer. Fakt, w trakcie takiej wizyty może się pojawić > przesłanka, np. leżące płytki, dziwne odpowiedzi klienta o legalność softu. > Niestety, racja, jest tu BARDZO duże pole do uznaniowości itp. Jedyne co > zostaje, to w przypadku niesłusznych czynności, pozywać o zwrot poniesionych > strat, które dokładnie wyliczyć i tyle. I parę lat zajęte łażeniem po > sądach, ale to też można wliczyć w straty;) > > sugerujesz ze przy szukanie drewna moga sprawdzac przy okazji kompoa jezlei jest np wylaczony ? a to na jakiej podstawie ? |
||
2007-02-08 12:25 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Sowiecki Agent |
"Takie przeszukania też można prowadzić przy współudziale ekperta" nie mogą a musza |
||
2007-02-08 12:27 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Sowiecki Agent |
po napisał(a): >> Zauważ, że Art. 220 par.3 KPK (ten o wchodzeniu "na legitymację") >> zawiera zwrot "w przypadkach nie cierpiących zwłoki". >> > Kodeks postępowania karnego > Art. 220. § 1. Przeszukania może dokonać prokurator albo na polecenie sądu > lub > prokuratora Policja, a w wypadkach wskazanych w ustawie - także inny organ. > § 2. Postanowienie sądu lub prokuratora należy okazać osobie, u której > przeszukanie ma być przeprowadzone. > § 3. (109) W wypadkach nie cierpiących zwłoki, jeżeli postanowienie sądu lub > prokuratora nie mogło zostać wydane, organ dokonujący przeszukania okazuje > nakaz > kierownika swojej jednostki lub legitymację służbową, a następnie zwraca się > niezwłocznie do sądu lub prokuratora o zatwierdzenie przeszukania. > Postanowienie > sądu lub prokuratora w przedmiocie zatwierdzenia należy doręczyć osobie, u > której dokonano przeszukania, w terminie 7 dni od daty czynności na > zgłoszone do > protokołu żądanie tej osoby. O prawie zgłoszenia żądania należy ją pouczyć. > > Teraz taka sytuacja: > "11 października policjanci z całej Polski przeprowadzili akcję na > niespotykaną do tej pory skalę, wymierzoną w osoby nielegalnie > udostępniające przez Internet płatną telewizję (sharing). > > > Przeszukali 72 lokale, zabezpieczyli 115 komputerów, 117 dekoderów > telewizyjnych, 89 kart kodowych, 3,9 tys. płyt CD, 66 dysków twardych i sto > różnych urządzeń elektronicznych. Ustalili personalia ponad tysiąca osób > nielegalnie korzystających z sygnału telewizyjnego. Oszacowane straty > miesięcznie telewizji cyfrowych to 165 tys. zł. Jeden z zatrzymanych > udostępniał sygnał 170 osobom (najwięcej miał ok. 300). Stwierdził że > programy TV udostępnia przez 3 lata. Strata nadawców tylko z jego > działalności to ok. 920 tys. zł. > > Sharing to piracki odbiór płatnych telewizji przez Internet. Polega na > rozdzieleniu jednej kartyabonamentowej na kilku czy kilkudziesięciu > użytkowników." > > > > Czy wchodząc bez nakazu prokuratora lub polecenia sądu policja złamała > prawo? > > Czy można to uznac za wypadkek nie cierpiących zwłoki? a skad pewnosc ze to bylo bez nakazu ? |
||
2007-02-09 12:17 | Re: Kontrola policyjna i prawa | Sowiecki Agent |
>> d) Czy maja prawo przeszukac półki, szafki itd. w poszukiwaniu >> nielegalnego oprogramowania (rozumiem, ze mogą to miec w nakazie, >> wtedy jest to oczywiste...) > > Nie muszą mieć w nakazie. W chwili obecnej jest taka linia orzecznictwa, > że jeśli dokonuje się przeszukania za czymś, to należy sprawdzać > wszystko. Czyli gdy się idzie po telewizor, to szuka się również > narkotyków, broni i lewego oprogramowania. Inna sprawa, jak to w > praktyce wygląda. Znalezienie narkotyków czy broni ukrytej w domu bez > psa jest nierealne, a idąc po telewizor nikt psa nie bierze. podobnie w > wypadku komputera, na którego zabezpeiczeniu zna sie ograniczona liczba > policjantów. Nie latają na każde przeszukanie. > Przedobrzyles. Jezeli w trakcie przeszukania ktore MUSI byc wykonywane z celem tej czynnosci natknie się na przedmito pochodzacy z przestepstwa to wowczas moze sie nim zainteresowac a nie szukac gdy nie znajdzie tego czego szuka. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Renoma - kontrola w KM |
ObywatelX | 2006-01-09 22:51 |
kontrola |
Wojtek | 2006-03-23 09:48 |
Akademicka kontrola |
Krzysztof.Daniel | 2006-03-28 13:43 |
Akademicka kontrola |
Krzysztof.Daniel | 2006-03-28 13:43 |
Akademicka kontrola |
Krzysztof.Daniel | 2006-03-28 13:43 |
kontrola |
Wojtek | 2006-03-23 09:48 |
Kontrola z US |
o`rety | 2006-05-21 20:22 |
Strata paszportu a sprawa policyjna |
wojtas | 2006-05-24 19:55 |
Kontrola UOKiK |
Schwester | 2006-06-01 09:28 |
prawa sprzedawcy a prawa klienta |
bbl | 2006-10-27 08:16 |