poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-11-17 11:35 | Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | Bogdan |
Witam, Kupiłem płytę główną w sklepie internetowym. Po zainstalowaniu brak jakichkolwiek oznak "życia". Ponieważ mam w komputerze marny zasilacz 300W a nowy sprzęt jest dość "silny", pomyślałem, że właśnie on nie wyrabia. W drugim komputerze (na gwarancji, bez plomb) mam zasilacz, 400W który to podłączyłem do tej płyty. Przy próbie uruchomienia z zasilacza poszedł błysk i dymek - zasilacz umarł. Napisałem pismo, że stwierdzam niezgodność towaru z umową i proszę o wymianę na fabrycznie nowy i wysyłam to na ich koszt. W korespondencji mejlowej otrzymałem między innymi taką informację: "...Informujemy również, iż w przypadku zgłoszenia reklamacji, która nie znajdzie potwierdzenia, *** zastrzega sobie możliwość obciążenia reklamującego kosztami ekspertyzy oraz transportu produktu." Czy w przypadku zgłaszania niezgodności mają takie prawo? Przecież w ciągu sześciu miesięcy przyjmuje się, że wada istniała od początku. Powinni to wymienić "od ręki" czy będę te 14 dni? Pytania dodatkowe: 1. Co z uszkodzonym zasilaczem? Oddać go do reklamacji z gwarancji komputera (ma 11 miesięcy, więc może też niezgodność?) czy starać się od sprzedawcy płyty - jeżeli istnieje taka możliwość? 2. Abstrahując od tego przypadku, czy sprzedawca ma prawo żądać lub uzależniać przyjęcie reklamacji od odesłania towaru w oryginalnym opakowaniu? pozdrawiam, Bo |
2006-11-17 11:44 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | KrzysiekPP |
> Kupiłem płytę główn? w sklepie internetowym. Po zainstalowaniu brak > jakichkolwiek oznak "życia". Ponieważ mam w komputerze marny zasilacz 300W a U mnie ... sie okazało ze na obudowie został jeden metalowy "dzinx" na srubke. Akurat tak sie skladało, ze stykał gniazdo dysku :) Tak wiec nowa płyta omal sie nie zdymiła. Generalnie teraz jest teraz tak, ze jak masz sprzet 2-5 letni ... to kupujac nowa plyte powinienes kupic takze zasilacz. Moj stary zasilacz nie startował z nową płytą, wiec to zwarcie uszło mi na sucho. -- Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl |
||
2006-11-17 13:19 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | Przemyslaw Osmanski |
Bogdan napisał(a): > Kupiłem płytę główną w sklepie internetowym. Po zainstalowaniu brak > jakichkolwiek oznak "życia". Ponieważ mam w komputerze marny zasilacz 300W a > nowy sprzęt jest dość "silny", pomyślałem, że właśnie on nie wyrabia. W > drugim komputerze (na gwarancji, bez plomb) mam zasilacz, 400W który to > podłączyłem do tej płyty. Przy próbie uruchomienia z zasilacza poszedł błysk > i dymek - zasilacz umarł. Hmmm na 99% stary zasilacz nie pojdzie z nowa plyta. Co do tego nowszego proponowalbym najpierw sprawdzic co sie spalilo w zasilaczu. Moze sie uszkodzil od plyty a moze nie. Wez pod uwage jeszcze jedna mozliwosc, ze plyta sie uszkodzila od pierwszego zasilacza. Niemniej wszystko to gdybanie, zeby cos powiedziec nalezaloby sprawdzic i plyte i zasilacz, bo z powyzszego nie mozna jednoznacznie okreslic co jest przyczyna awarii. > Napisałem pismo, że stwierdzam niezgodność towaru z umową i proszę o wymianę > na fabrycznie nowy i wysyłam to na ich koszt. W korespondencji mejlowej > otrzymałem między innymi taką informację: Ciesz sie ze wogole odebrali przesylke na ich koszt... Fakt, ze sprzedawca musi pokryc koszty przesylki nie oznacza ze musi odbierac paczki wysylane na jego koszt. > Czy w przypadku zgłaszania niezgodności mają takie prawo? Przecież w ciągu > sześciu miesięcy przyjmuje się, że wada istniała od początku. Powinni to > wymienić "od ręki" czy będę te 14 dni? No ale wydaje mi sie, ze jesli ktos zglasza niezgodnosc to trzeba by sprawdzic, czy owa niezgodnosc zeczywiscie wystepuje? Chyba ze sie myle. MSPANC Jak pukniesz mlotkiem w plyte w ciagu 6 miesiecy tez bedziesz utrzymywal ze wada istniala od poczatku? > 1. Co z uszkodzonym zasilaczem? Oddać go do reklamacji z gwarancji komputera > (ma 11 miesięcy, więc może też niezgodność?) czy starać się od sprzedawcy > płyty - jeżeli istnieje taka możliwość? Raczej nie przejdzie ani jedno, ani drugie. Probowac zawsze mozna. > 2. Abstrahując od tego przypadku, czy sprzedawca ma prawo żądać lub > uzależniać przyjęcie reklamacji od odesłania towaru w oryginalnym > opakowaniu? Oryginalne opakowanie gwarantuje (na ogol) ze sprzet nie dostanie po drodze dodatkowych uszkodzen. Co do samego faktu czy moze czy nie, byly juz tutaj na ten temat dyskusje. Proponuje sprawdzic archiwum. pozdrawiam, Przemek O. |
||
2006-11-17 14:33 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | Bogdan |
Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" wiadomości news:455DA8B4.5030203@cos.gdzies.net.pl... > Hmmm na 99% stary zasilacz nie pojdzie z nowa plyta. Co do tego nowszego > proponowalbym najpierw sprawdzic co sie spalilo w zasilaczu. Moze sie > uszkodzil od plyty a moze nie. Nie będę sprawdzałem, bo straciłbym gwarancję (na zasilaczu są plomby). Na razie uzgodniłem wysłanie go do wymiany w ramach gwarancji. > Wez pod uwage jeszcze jedna mozliwosc, ze plyta sie uszkodzila od > pierwszego zasilacza. > Niemniej wszystko to gdybanie, zeby cos powiedziec nalezaloby sprawdzic i > plyte i zasilacz, bo z powyzszego nie mozna jednoznacznie okreslic co jest > przyczyna awarii. Dlaczego stary zasilacz nie uszkodził poprzedniej płyty? Stara konfiguracja nadal pracuje. > Ciesz sie ze wogole odebrali przesylke na ich koszt... > Fakt, ze sprzedawca musi pokryc koszty przesylki nie oznacza ze musi > odbierac paczki wysylane na jego koszt. Czy myślisz, że wysłałem im to bez uprzedzenia?? Nawet z ich punktu widzenia logiczne i ekonomiczne jest wysłanie na ich koszt. Sklepy mają umowy ze spedycjami i taniej im wychodzi odebrać paczkę za 14 zł w ramach umowy, niż za 25 zł (no i koszt przelewu/przekazu) od osoby prywatnej. > No ale wydaje mi sie, ze jesli ktos zglasza niezgodnosc to trzeba by > sprawdzic, czy owa niezgodnosc zeczywiscie wystepuje? Chyba ze sie myle. Trzeba. Tyle, że w tym wypadku jest ewidentna - sprzęt nie działa. Pewnie mają chęć wysłania tego do producenta co znacznie przeciągnie sprawę. Za niezgodność odpowiada sprzedawca nie producent - prawda? I nie może tego uzależniać od zdania strony trzeciej - gdzieś był podobny zapis ale mi się zgubił, pomoże ktoś? > MSPANC > Jak pukniesz mlotkiem w plyte w ciagu 6 miesiecy tez bedziesz utrzymywal > ze wada istniala od poczatku? Ala śmiejesz się z przepisu czy czegoś innego? Przecież taki jest zapis a uszkodzenia mechaniczne to całkiem inna sprawa i nie podlegają roszczeniom. Płyta nie ma żadnych widocznych uszkodzeń, żaden kondensator nie strzelił. W zasadzie mogłem oddać na zasadzie zwrotu zakupów internetowych w ciągu 10 dni i zamówić sobie drugą. > Raczej nie przejdzie ani jedno, ani drugie. Probowac zawsze mozna. Rozmawiałem ze sprzedawcą i już wiem, że gwarancja na zasilacz przejdzie. > Oryginalne opakowanie gwarantuje (na ogol) ze sprzet nie dostanie po > drodze dodatkowych uszkodzen. Co do samego faktu czy moze czy nie, byly > juz tutaj na ten temat dyskusje. Proponuje sprawdzic archiwum. > > pozdrawiam, > Przemek O. Przekopałem i "wyrok" ostateczny nie zapadł... mogą, nie mogą.... pozdrawiam, Bogdan |
||
2006-11-17 15:55 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | Tobi |
A może to zasilacz uszkodził płytę? Zwykle tak się dzieje. Skąd wiesz, że nowy zasilacz ma 400W? Jaka to firma? Podpowiedź: napis 400W nie świadczy o takiej mocy. Tobi |
||
2006-11-17 16:52 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | Przemyslaw Osmanski |
Bogdan napisał(a): > Dlaczego stary zasilacz nie uszkodził poprzedniej płyty? Stara konfiguracja > nadal pracuje. Chocby dlatego ze nie pasuje? Nie wiem jaki to zasilacz i jaka plyta, czasami niepodlaczenie dodatkowych gniazd skutkuje roznymi problemami. Nie twierdze ze tak musialo byc, po prostu moglo... Choc jesli dziala, to chyba wychodzi ze nie. > Czy myślisz, że wysłałem im to bez uprzedzenia?? Szczerze? Tak myslalem, bo znam takie przypadki z doswiadczenia. Niestety. Ale jesli bylo inaczej to faktycznie czesto wychodzi taniej dla sprzedawcy ktory i tak musi zwrocic owe koszta. >> No ale wydaje mi sie, ze jesli ktos zglasza niezgodnosc to trzeba by >> sprawdzic, czy owa niezgodnosc zeczywiscie wystepuje? Chyba ze sie myle. > Trzeba. Tyle, że w tym wypadku jest ewidentna - sprzęt nie działa. Pewnie > mają chęć wysłania tego do producenta co znacznie przeciągnie sprawę. > Za niezgodność odpowiada sprzedawca nie producent - prawda? I nie może tego > uzależniać od zdania strony trzeciej - gdzieś był podobny zapis ale mi się > zgubił, pomoże ktoś? Oczywiscie, jednak jesli okazaloby sie ze plyta jest spalona (np. przez podlaczenie nieprawidlowe lub niekompatybilnego zasialacza) to wina juz lezy po stronie kupujacego. Chodzilo mi o takie sprawdzenie. Jesli plyta jest faktycznie martwa, to sprzedawca dojdzie do tego bardzo szybko i nie bedzie problemu z gwarancja czy jakimkolwiek innym trybem. > W zasadzie mogłem oddać na zasadzie zwrotu zakupów internetowych w ciągu 10 > dni i zamówić sobie drugą. No tego to nie jestem pewien, bo jesli sprzet zostalby przez Ciebie uszkodzony (zalozmy) to wtedy te 10 dni nie przysluguje. >> Raczej nie przejdzie ani jedno, ani drugie. Probowac zawsze mozna. > Rozmawiałem ze sprzedawcą i już wiem, że gwarancja na zasilacz przejdzie. I tez dobrze ;) Widac ze poza gwarancja sama w sobie wazna jest podstawa i podejscie sprzedawcy. > Przekopałem i "wyrok" ostateczny nie zapadł... mogą, nie mogą.... No wlasnie... pozdrawiam, Przemek O. |
||
2006-11-17 22:16 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | Bogdan |
"Przemyslaw Osmanski" news:ejkm3e$ltc$1@nemesis.news.tpi.pl... > Bogdan napisał(a): > Chocby dlatego ze nie pasuje? Nie wiem jaki to zasilacz i jaka plyta, > czasami niepodlaczenie dodatkowych gniazd skutkuje roznymi problemami. > Nie twierdze ze tak musialo byc, po prostu moglo... Choc jesli dziala, to > chyba wychodzi ze nie. Ciężko podłączyń nieodpowiedni zasilacz do zwykłej płyty ATX. Najwyżej może mieć za małą moc a niepodłączenie dodatkowego zasilania 12V (mała wtyczka) niczym nie grozi płycie. Zwyczajnie nie wystartuje. Robi się się z tego OT, więc zostawmy sprawy techniczne. Nie było uchybień w podłączniu. > Szczerze? Tak myslalem, bo znam takie przypadki z doswiadczenia. Niestety. > Ale jesli bylo inaczej to faktycznie czesto wychodzi taniej dla sprzedawcy > ktory i tak musi zwrocic owe koszta. Więcej wiary w ludzi :))) > Oczywiscie, jednak jesli okazaloby sie ze plyta jest spalona (np. przez > podlaczenie nieprawidlowe lub niekompatybilnego zasialacza) to wina juz > lezy po stronie kupujacego. Chodzilo mi o takie sprawdzenie. Jesli plyta > jest faktycznie martwa, to sprzedawca dojdzie do tego bardzo szybko i nie > bedzie problemu z gwarancja czy jakimkolwiek innym trybem. Z zasilaczem to jak pisałem wyżej. Chodzi mi tylko o ewentualne zasłanianie się lub uzależnianie decyzji od trzeciej strony. Interesuje mnie bardzo to "bardzo szybko". > No tego to nie jestem pewien, bo jesli sprzet zostalby przez Ciebie > uszkodzony (zalozmy) to wtedy te 10 dni nie przysluguje. Ale ja po swińsku mogłem odesłać i powiedzieć, że po zastanowieniu, to mi kolor do obudowy nie pasuje. Znaków używania nie ma, plomb czy folii nie posiada, była w "zwyczajnym zarządzie" - chyba takie okreslenie zostało wpisane w ustawę. > I tez dobrze ;) Widac ze poza gwarancja sama w sobie wazna jest podstawa i > podejscie sprzedawcy. ja jestem z tych klientów "w krawacie, mniej awanturujących się" aczkolwiek lubię byc przygotowany do takich rozmów i miec coś na poparcie mojej racji. >> Przekopałem i "wyrok" ostateczny nie zapadł... mogą, nie mogą.... > > No wlasnie... Kurtyna... pozdrawiam, Bogdan |
||
2006-11-17 22:34 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | Bogdan |
"Tobi" news:ejkih7$cn0$3@news.onet.pl... >A może to zasilacz uszkodził płytę? Zwykle tak się dzieje. Skąd wiesz, że >nowy zasilacz ma 400W? Jaka to firma? Podpowiedź: napis 400W nie świadczy o >takiej mocy. > > Tobi NTG ale odpiszę: Wiem, że napis 400W jest to moc maksymalna i to do uzyskania w przypadku dobrych zasilaczy. Z zaobserwowanych przypadków wiem, że jeżeli zasilacz pali płytę to przynajmniej 2 kondensatory zachodzą w ciążę i pada coś jeszcze (grafika, pamięć, raz na 100 procesor) To był zwykły Q-TEC Dual, kilka takich zasilaczy przeszło przez moje ręce i nie miałem z nimi problemów. Jakość/cena b. zadowalająca jak dla mnie. Może jakieś sugestie/wnioski bliżej związane z prawną strona wątku? PLS. pozdrawiam, Bogdan |
||
2006-11-17 22:59 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | qwerty |
Użytkownik "Bogdan" news:ejla2n$64p$1@nemesis.news.tpi.pl... > To był zwykły Q-TEC Dual, kilka takich zasilaczy przeszło przez moje ręce i > nie miałem z nimi problemów. Zasilacz za 100zł i chce, żeby spełniał normy. :| |
||
2006-11-17 23:14 | Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz | KrzysiekPP |
> Zasilacz za 100zł i chce, żeby spełniał normy. :| Jacht za milion i nie działa bez wiatru ... co za bubel :) -- Krzysiek, Krakow, http://kszysiek.xt.pl/ |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Zalegający sprzęt - nie odbierany z naprawy .... |
Marsjusz | 2005-11-10 09:54 |
gwarancja - rękojmia na sprzęt uzywany |
Piotr Szczepiński | 2005-12-16 11:50 |
Re: gwarancja - rękojmia na sprzęt uzywany |
Piotr Szczepiński | 2006-01-16 00:25 |
Sprzęt sportowy - prawna definicja ? |
ZauraK | 2006-03-31 09:18 |
Sprzęt sportowy - prawna definicja ? |
ZauraK | 2006-03-31 09:18 |
odszkodowanie za skradziony sprzęt |
beaujolais | 2006-06-20 16:13 |
Zakup przez internet, sprzęt psuje sie po 2 dniach, czy moge oddac ządając zwrotu pieniedzy? |
WojciechB | 2006-11-01 17:56 |
Reklamacja uznana a sprzet nadal niesprawny |
fuzzy80 | 2007-05-02 14:11 |
Wadliwy sprzęt + koszty zwrotu? |
Paweł Kulesza | 2007-06-20 10:43 |
Właściciel mieszkania a jego adres zameldowania-faktury na sprzęt... |
WaldekWytnij | 2007-06-22 12:33 |