poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2014-03-16 07:53 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Marcin N |
W dniu 2014-03-15 23:20, Me pisze: > Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:5324bc81$0$2152$65785112@news.neostrada.pl... > > W dniu 2014-03-13 08:50, Me pisze: >> Użytkownik "Smok Eustachy" napisał w wiadomości grup >> dyskusyjnych:53209a38$0$2366$65785112@news.neostrada.pl... >> >>> Przepis przewidujący grzywnę dla właściciela pojazdu, którym >>> popełniono wykroczenie drogowe, za niewskazanie, kto kierował autem >>> jest zgodny z >> >> Dziś jak kogoś dupa boli to mówi, że to niezgodne z konstytucją... >> A dlaczego kara za niewskazanie??? >> Właściciel powinien przyjąć na klatę wykroczenie w pełnym zakresie tak >> jakby on był sprawcą! > >> A dlaczego tylko właściciel samochodu? >> Właściciel innych narzędzi też powinien trawić pod topór. >> Noża, pistoletu, młotka, cegły, itd. > >> Aaa, no i prokuratorów będzie można zwolnić. Nie będą potrzebni. > > Skoro dostrzegasz problem masowego unikania odpowiedzialności przez np. > nożowników to czemu nie? Ja dostrzegam problem taki: urzędnik nie umie udowodnić winy a koniecznie chce kogoś ukarać więc karze pierwszego z brzegu, który akurat mu się nawinie. A jeśli jesteś niewinny to masz to udowodnić przed sądem w czasie uciążliwej procedudy. -- MN |
2014-03-16 08:53 | Re: Obowiązek kablowania konstyt | Me |
UĹźytkownik "Marcin N" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:53254a5c$0$2228$65785112@news.neostrada.pl... >> Skoro dostrzegasz problem masowego unikania odpowiedzialnoĹci przez np. > >noĹźownikĂłw to czemu nie? >Ja dostrzegam problem taki: urzÄdnik nie umie udowodniÄ winy a koniecznie >chce kogoĹ ukaraÄ wiÄc karze pierwszego z brzegu, ktĂłry akurat mu siÄ >nawinie. A jeĹli jesteĹ niewinny to masz to udowodniÄ przed sÄ dem w czasie >uciÄ Ĺźliwej procedudy. WĹaĹciciel pojazdu nie jest kimĹ pierwszym z brzegu... OczywiĹcie, Ĺźe procedura odwoĹawcza musi byÄ upierdliwa! DziĹ kaĹźdy moĹźe gĹupa paliÄ i sĹowem "nie zgadzam siÄ" uruchomiÄ kosztowne postÄpowanie. A czemu tego nie odwrĂłciÄ? StaÄ CiÄ na swoje zdanie, to pĹaÄ. BÄdziesz miaĹ racjÄ to Ci sÄ d zwrĂłci. I odnoĹnie tematu procedur jeszcze... Za jednym zamachem zmieniĹ bym uprawomocnienie mandatu karnego. Obecnie jest podpis, a zmiana polegaĹa by na uwzglÄdnieniu uprawomocnienia w momencie: - otrzymania mandatu do rÄki - wĹoĹźenia mandatu za wycieraczkÄ pojazdu (motocyklom przypiÄcia do kierownicy) Przy okazji do badaĹ okulistycznych przyszĹych kierowcĂłw dorzuciĹ bym psychiatrÄ. M. |
||
2014-03-16 10:55 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Marcin N |
W dniu 2014-03-16 08:53, Me pisze: > Przy okazji do badań okulistycznych przyszłych kierowców dorzucił bym > psychiatrę. Zdecydowanie się tam udaj. Jeśli piszesz to wszystko na poważnie - to czas zadbać o nogi! -- MN |
||
2014-03-16 11:00 | Re: Obowiązek kablowania konstyt | Me |
UĹźytkownik "Marcin N" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:53257507$0$2235$65785112@news.neostrada.pl... >> Przy okazji do badaĹ okulistycznych przyszĹych kierowcĂłw dorzuciĹ bym >> psychiatrÄ. >Zdecydowanie siÄ tam udaj. JeĹli piszesz to wszystko na powaĹźnie - to czas >zadbaÄ o nogi! OK! M. |
||
2014-03-19 00:29 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 15 Mar 2014, Smok Eustachy wrote: > W dniu 14.03.2014 23:54, Gotfryd Smolik news pisze: > /.../ >> Masz k.p. w s. o w. do ponownego przeczytania ;) >> >> Przecież on się w połowie składa z odesłań do KPK - dlaczego >> w tym przypadku miałoby być inaczej? >> Art.41 to pies? >> Tam jest "odpowiednio", czyli nie "stosuje się" (przepisując >> słowo w słowo), lecz *odpowiednio* zmieniając oskarżonego na >> obwinionego, przestępstwo na wykroczenie itede. >> > To jak to przeszło w ogóle? Jako przepis szczególny naruszający zasadę? :> Najwyraźniej sędziowie uznali, że "zasada niesamooskarżania" (tudzież osób bliskich itede) nie jest zasadą konstytucyjną, lecz ustawową. Popatrz - tak właśnie jest, zapisy są w KK i KW. A to oznacza, że ustawa może ją naruszać, jeśli literalnie tak stanowi. Było trzeba wpisać do konstytucji... (podobnie jak zakaz planowania deficytu budżetowego :>) pzdr, Gotfryd |
||
2014-03-19 00:36 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 15 Mar 2014, ikarek wrote: > Chodzi o efekt skali, który można osiągnąć tylko - jak rozumiem, > bo prawnikiem nie jestem - karą w trybie administracyjnym. Jako osobnik również nie będący prawnikiem, który wiele razy powoływał się na procedurę administracyjną właśnie, dla porządku dodam, że metodę "obowiązku nadzoru" można również realizować w procedurze karnej (tudzież wykroczeniowej), przykładowo art.106, 84 czy 117 KW. Pozostaje tu jednak element "zawinionego niedopilnowania", który może dotyczyć rzeczy (numeru który należy zawiesić na domie, nie zaś domu!), dziecka, osoby niedołężnej itd. Do kary administracyjnej zaś: > Nie o "państwowe" ustalanie winnych, ...otóż to, nie trzeba winy. Nic się nie musi stać. Stwierdza się fakt i już. pzdr, Gotfryd |
||
2014-03-19 00:41 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 15 Mar 2014, Smok Eustachy wrote: > W dniu 15.03.2014 14:12, ikarek pisze: > /..../ >> Chodzi o efekt skali, który można osiągnąć tylko - jak rozumiem, >> bo prawnikiem nie jestem - karą w trybie administracyjnym. > > W trybie administracyjnym też winnego masz karać a nie niewinnego. Winnego czy odpowiedzialnego? pzdr, Gotfryd |
||
2014-03-19 16:17 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Marcin N |
W dniu 2014-03-19 00:36, Gotfryd Smolik news pisze: > Do kary administracyjnej zaś: >> Nie o "państwowe" ustalanie winnych, > ...otóż to, nie trzeba winy. > Nic się nie musi stać. > Stwierdza się fakt i już. Do kary nie potrzeba winy? To za to ta kara? Za niewinność? I druga sprawa: jakie są szanse na odszkodowanie za niesłuszną karę administracyjną i ukaranie w odwecie urzędnika taką niesłuszną karę nakładającego? -- MN |
||
2014-03-20 21:49 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Robert Tomasik |
Użytkownik "Marcin N" news:5329b4f0$0$2379$65785112@news.neostrada.pl... > Do kary nie potrzeba winy? To za to ta kara? Za niewinność? > Bo większośćludzi czta tylko część szczególną kodeksu uznając, że ogólna nie jest ważna :-) > I druga sprawa: jakie są szanse na odszkodowanie za niesłuszną karę > administracyjną i ukaranie w odwecie urzędnika taką niesłuszną karę > nakładającego? Żadne, bo to bedzie kara słuszna. |
||
2014-03-20 23:38 | Re: Obowiązek kablowania konstytucyjny. | Gotfryd Smolik news |
On Wed, 19 Mar 2014, Marcin N wrote: > W dniu 2014-03-19 00:36, Gotfryd Smolik news pisze: > >> Do kary administracyjnej zaś: > >>> Nie o "państwowe" ustalanie winnych, > >> ...otóż to, nie trzeba winy. >> Nic się nie musi stać. >> Stwierdza się fakt i już. > > > Do kary nie potrzeba winy? Nie trzeba. Wystarczy odpowiedzialność - implikująca zaniedbanie. Ale wtedy to ukarany musi dowieść, że nie zaniedbał, że NIE MÓGŁ zadbać. Popatrz na to tak: podobny mechanizm z rzadka występuje również w prawie cywilnym, pod hasłem "odpowiedzialność na zasadzie ryzyka". Przypadkiem dotyczy również użytkowania pojazdów mechanicznych, tyle, że jest w znacznej części przypadków "osłonięte" przymusowym (obowiązkowym) OC. > To za to ta kara? Za niewinność? W uproszczeniu - "za zaniedbanie". Jest nałożony obowiązek czegoś tam, obowiązek nie został dopełniony, organ wydaje decyzję, następny proszę. Dotknięty decyzją może się odwoływać, a jakże, ale to on wyjaśnia dlaczego nie jest wielbłądem. W części przypadków najpierw ponosi karę (pieniężną, innych przypadków chyba nie ma), potem może ewentualnie dostać zwrot :> (z odsetkami, a jakże) > I druga sprawa: jakie są szanse na odszkodowanie za niesłuszną karę > administracyjną Żadnych, bo ona w świetle prawa nie jest "niesłuszna". Dostajesz decyzję i masz czas na odwołanie - przy czym to Ty musisz dowieść, że dopełniłeś wszelkich obowiązków. > i ukaranie w odwecie urzędnika taką niesłuszną karę > nakładającego? Najpierw musiałaby być ona "niesłuszna" w świetle prawa :) (co jest możliwe, np. przy niedochowaniu procedury, ale nie o takim przypadku piszemy) pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Trybunal Debili a nie Konstytucyjny |
bin | 2006-04-22 14:52 |
Rzecznik Praw Obywatelskich a Trybunał Konstytucyjny |
J.A. | 2006-09-11 09:33 |
Trybunal Konstytucyjny zlamal konstytucje wg. sedziego TK |
CC | 2007-05-18 10:19 |
Obowiązek meldunkowy - wątpliwości... |
majula | 2007-08-18 21:54 |
Organ konstytucyjny |
Robert Osowiecki | 2007-11-28 13:32 |
Obowiązek szkolny |
Ajgor | 2008-09-17 09:08 |
kominiarz - obowiązek? |
ATom | 2008-10-24 15:19 |
Obowiązek meldunku |
Ajgor | 2010-03-11 13:38 |
Obowiązek posiadania dokumentów |
anacron | 2012-07-04 23:48 |
Obowiązek alimentacyjny dziadków |
medea | 2012-09-12 21:43 |