poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2014-05-23 21:37 | Re: obowiązek meldunkowy | Daniel Pyra |
W dniu 23.05.2014, 09:31, nkab@toya.net.pl pisze: > > No bo jest zrobiony od dupy strony - teraz obowiązek > ciąży na obywatelu a w moim na właścicielu. > Ale dopuszczasz możliwość, że jedna osoba może wynajmować kilka mieszkań jednocześnie? Kto bogatemu zabroni? Pozdr.! (D) |
2014-05-24 19:27 | Re: obowiązek meldunkowy | Robert Tomasik |
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" w wiadomości news:537ef966$0$2226$65785112@news.neostrada.pl... >> W tym systemie jest właśnie i jedno i drugie. >> Najpierw jest identyfikacja osoby (pesel) >> a potem meldunek. >> Meldunek jest również pomocny przy lokalizacji >> osoby przez takie instytucje jak sądy. > Nie jest. Sąd wysyła list tam, gdzie poda adres strona skarżąca, a jak to > będzie adres lipny, to nikt się tym nie przejmuje, chyba, że przyjdzie > zwrotka z adnotacją, ale listonoszowi rzadko się chce taką robić, ba - > często nie ma możliwości takiej zrobić, bo nikogo nie zastaje pod > wskazanym adresem, więc jedynie zostawia awizo. Ja, to mam proste rozwiązanie tych problemów i nie potrafię pojąć, czemu niezmienia się obowiązującego prawa w sposób następujący: 1) Powód składa pozew do sądu wraz z egzemplażem do pozwanego wpisując w nim znane sobie dane osobowe.. 2) Sąd przesyła pozew czy też nakaz zapłaty z pozwem na adres pochodzący nie z pozwu, tylko z Centralnej Ewidencji Ludności. Adresu tego jeszcze nie wpisuje do akt, tylko i wyłącznie na kopercie (ochrona danych osobowych). Jesli po wpisaniu w CEL wychodzi więcej, niż jedna osoba, to sąd cofa pozew z informacją, że pozwanego nie można zidentyfikować. Podobnie, gdy pozwany zmarł, albo wyjechał za granicę. i nie ma adresu w kraju. Odpada monitorowanie zwrotek. Przyjmujemy, że pozwany ma 14 dni na odebranie i dodając wynikający z prawa termin na odpowiedź przyjmujemy, ze odpowiedzi nie ma z wynikającym z prawa skutkami. 3) Po uprawomocnieniu się wyniku postępowania sąd do klauzuli wykonalności dopisuje zaczerpnięte z CEL-u dane dłużnika: nr PESEL oraz jego adres w chwili wydania klauzuli. Żeby to działało sprawnie trzeba jeszcze dwa unormowania: 4) Jeśli pozew odrzucono z powodu bezdomności albo wyjazdu pozwanego za granicę, automatycznie sąd powiadamia Policję o tym i zawiesza postępowanie, a nie zwraca pozwu powodowi. To moze być powiadomienie elektroniczne powodujące odnotowanie w systemach policyjnych tego faktu i mające taki sam skutek prawny, jak żądanie ustalenia miejsca pobytu. Jeśli policjant wylegitymuje przypadkowo takiego gościa, to wówczas przyjmuje od niego oświadczenie o jego miejscu pobytu. To oświadczenie trafia do bazy i ma status aktualnego adresu dla postępowań, których były wpisy. Wydruk z postępowań dostaje sam "poszukiwany", więc jakby chciał zmienić adres, to wie, kogo ma powiadomić.. Z automatu wznawia sie zawieszone postępowanie, choć powód nie dostanie ustalonego adresu (ochrona danych), ale korespondencja wysłana przez sąd na taki adres uznawana jest za doręczoną. 5) W art. 300§2 przed "podlega karze" dodałbym (...) albo niedopełnia obowiązku meldunkowego (...). Chodzi mi o zwalczanie cwaniaków wymeldowojących się do nikąd albo za granice, a pozostających faktycznie w kraju. Moim zdaniem życie naprawdę stałoby się o wiele łatwiejsze. No i odpałby problem z koniecznością informowania wszystkich zainteresowanych o przeprowadzce. Za to, jakby nie dbał o obowiązek meldunkowy, to byłby już jego problem. |
||
2014-05-24 22:07 | Re: obowi?zek meldunkowy | Piotrek |
On 2014-05-24 19:27, Robert Tomasik wrote: > Ja, to mam proste rozwiązanie tych problemów i nie potrafię pojąć, czemu > niezmienia się obowiązującego prawa w sposób następujący: [...] A nie wydaje Ci się, że jeszcze prostszym rozwiązaniem byłoby powołanie instytucji adresu do doręczeń? A jeśli go zainteresowany nie ustali to niejako "sankcją" byłoby przyjęcie, że każde pismo jest uważane za doręczone? W końcu nie ma obowiązku stałego przebywanie pod jakimkolwiek adresem. Tak więc Twoje pomysł po prostu by nie zadziałał w przypadku jakiegoś nomadycznego klienta. Piotrek |
||
2014-05-25 19:48 | Re: obowiązek meldunkowy | Alek |
Użytkownik "Piotrek" >> >> A powinno być inaczej, bardziej logicznie i jednoznacznie. > > Na przykład tak, że obowiązkiem obywatela jest jedynie (!) ustalenie > adresu do doręczeń (np. emaila). Pod groźba iż każda korespondencja > zostanie uznana za doręczoną, jeśli taki adres do doręczeń nie > zostanie ustalony. A jak chcesz zagwarantować, że wiadomość wysłana na ten e-mail faktycznie tam dotrze? Są różne czarne listy, filtry antyspamowe i inne powody techniczne, które mogą spowodować, że przesyłka nie dotrze. |
||
2014-05-25 20:43 | Re: obowiązek meldunkowy | Piotrek |
On 2014-05-25 19:48, Alek wrote: > A jak chcesz zagwarantować, że wiadomość wysłana na ten e-mail > faktycznie tam dotrze? [...] Dokładnie w taki sam sposób jak gwarantuje się to dla poczty tradycyjnej ;-) Piotrek |
||
2014-05-25 21:15 | Re: obowiązek meldunkowy | Alek |
Użytkownik "Piotrek" wiadomości news:538239b9$0$2375$65785112@news.neostrada.pl... > On 2014-05-25 19:48, Alek wrote: >> A jak chcesz zagwarantować, że wiadomość wysłana na ten e-mail >> faktycznie tam dotrze? [...] > > Dokładnie w taki sam sposób jak gwarantuje się to dla poczty > tradycyjnej ;-) Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu a e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest. |
||
2014-05-25 21:40 | Re: obowiązek meldunkowy | Piotrek |
On 2014-05-25 21:15, Alek wrote: > Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak > tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu a > e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest. Hint: Może przeczytaj jeszcze raz pytanie jakie zadałeś w swoim poście ;-) Hint2: Jaką masz *gwarancję dotarcia do adresata* przesyłki wysłanej pocztą tradycyjną? Piotrek |
||
2014-05-25 22:01 | Re: obowiązek meldunkowy | Alek |
Użytkownik "Piotrek" >> Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak >> tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu >> a >> e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest. > > Hint: Może przeczytaj jeszcze raz pytanie jakie zadałeś w swoim > poście ;-) Może odpowiedz na nie. > Hint2: Jaką masz *gwarancję dotarcia do adresata* przesyłki wysłanej > pocztą tradycyjną? W przypadku zwykłej korespondencji mamy listy polecone, zwrotne potwierdzenia odbioru i listonosza/kuriera, który ma określone obowiązki i za coś odpowiada. W przypadku e-maila przesyłka w chwili nadania wpada w czeluść i koniec, nie mamy nad nią kontroli. Jeśli odbiorca ją otrzyma i zechce to potwierdzić to dobrze, ale w pozostałych przypadkach może być różnie. |
||
2014-05-25 22:20 | Re: obowiązek meldunkowy | Piotrek |
On 2014-05-25 22:01, Alek wrote: > Może odpowiedz na nie. Mówisz i masz. Nie chcę w jakikolwiek sposób gwarantować "że wiadomość wysłana na ten e-mail faktycznie tam dotrze" bo nie jest to po prostu możliwe. Dokładnie tak samo jest w przypadku poczty tradycyjnej. Nie jest możliwe zagwarantowanie, że przesyłka wysłana pocztą tradycyjną dotrze do adresata. > W przypadku zwykłej korespondencji mamy listy polecone, zwrotne > potwierdzenia odbioru i listonosza/kuriera, który ma określone obowiązki > i za coś odpowiada. > W przypadku e-maila przesyłka w chwili nadania wpada w czeluść i koniec, > nie mamy nad nią kontroli. Jeśli odbiorca ją otrzyma i zechce to > potwierdzić to dobrze, ale w pozostałych przypadkach może być różnie. Ale rozumiesz, że to jest wstęp do dyskusji nad zupełnie innym pytaniem :-) Nie nad tym, które zadałeś w pierwotnym poście :-) To po pierwsze. Po drugie IMHO za bardzo przywiązałeś się do pojęcia poczty elektronicznej w sensie RFC822. Piotrek |
||
2014-05-25 23:11 | Re: obowiązek meldunkowy | Alek |
Użytkownik "Piotrek" > > Mówisz i masz. Nie chcę w jakikolwiek sposób gwarantować "że > wiadomość wysłana na ten e-mail faktycznie tam dotrze" bo nie jest > to po prostu możliwe. A więc nie jest to żadne rozwiązanie. > Dokładnie tak samo jest w przypadku poczty tradycyjnej. Nie jest > możliwe zagwarantowanie, że przesyłka wysłana pocztą tradycyjną > dotrze do adresata. Nieprawda. Można zagwarantować, że wiadomość dotrze do skrzynki adresata. Nie można tylko zagwarantować, że on to wyjmie i przeczyta, ale to już jego sprawa. Prawo wymaga tylko tego żeby miał taką mozliwość. > Po drugie IMHO za bardzo przywiązałeś się do pojęcia poczty > elektronicznej w sensie RFC822. Jak chcesz rozmawiać o kwadratowych kółkach to to jest zupełnie inna rozmowa. I raczej na inną grupę. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
obowiazek meldunkowy a prawo do mieszkania oraz utrzymywanie doroslego dziecka |
Marcus | 2005-11-08 00:07 |
Obowiazek meldunkowy |
Kepork | 2007-01-22 19:56 |
Obowiązek meldunkowy - wątpliwości... |
majula | 2007-08-18 21:54 |
Prezydent RP - obowiązek meldunkowy i inne "drobiazgi" |
Kurek 6 | 2007-11-21 12:09 |
Rząd ma zamiar znieść obowiązek meldunkowy |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2008-02-14 08:44 |
Obowiązek szkolny |
Ajgor | 2008-09-17 09:08 |
Obowiązek meldunkowy - koniec? |
Jan Bartnik | 2008-12-07 23:29 |
Obowiazek meldunkowy |
Jaro | 2009-04-06 10:45 |
Obowiązek meldunkowy - jest czy nie ma? |
robert | 2009-07-18 20:14 |
Obowiązek meldunku |
Ajgor | 2010-03-11 13:38 |