poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-03-06 17:42 | Odkurzacz ze śmietnika | Jacek |
Była u nas niedawno zbiórka "elektrośmieci". Ktoś wyrzucił odkurzacz, który chciałem zabrać (mam taki sam i chciałem jako dawcę części). Niestety były właściciel (jak sądzę) napadł na mnie słownie, żebym nie kradł z kontenera, co nie moje. Zastanawia mnie, czy zabranie np. odkurzacza, albo czegokolwiek innego ze śmietnika podpada pod jakiś paragraf? Jacek |
2015-03-06 17:47 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | m |
W dniu 06.03.2015 o 17:42, Jacek pisze: > Była u nas niedawno zbiórka "elektrośmieci". Ktoś wyrzucił odkurzacz, > który chciałem zabrać (mam taki sam i chciałem jako dawcę części). > Niestety były właściciel (jak sądzę) napadł na mnie słownie, żebym nie > kradł z kontenera, co nie moje. Wg mnie właściciel odkurzacza "porzucił z zamiarem wyzbycia się" (czy jakoś tak to jest w KC) więc już przestał być właścicielem i każdy sobie to mógł wziąć. p. m. |
||
2015-03-06 18:25 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | RadoslawF |
W dniu 2015-03-06 o 17:47, m pisze: >> Była u nas niedawno zbiórka "elektrośmieci". Ktoś wyrzucił odkurzacz, >> który chciałem zabrać (mam taki sam i chciałem jako dawcę części). >> Niestety były właściciel (jak sądzę) napadł na mnie słownie, żebym nie >> kradł z kontenera, co nie moje. > > Wg mnie właściciel odkurzacza "porzucił z zamiarem wyzbycia się" (czy > jakoś tak to jest w KC) więc już przestał być właścicielem i każdy sobie > to mógł wziąć. > A wedle byłego właściciela nie wyrzucił tylko przekazał wybranej firmie do utylizacji. W stanach to była by kradzież, u nas nie wiem i chętnie poznam podstawę prawną zwolenników obu wersji. Pozdrawiam |
||
2015-03-06 18:41 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | m |
W dniu 06.03.2015 o 18:25, RadoslawF pisze: > W dniu 2015-03-06 o 17:47, m pisze: > >>> Była u nas niedawno zbiórka "elektrośmieci". Ktoś wyrzucił odkurzacz, >>> który chciałem zabrać (mam taki sam i chciałem jako dawcę części). >>> Niestety były właściciel (jak sądzę) napadł na mnie słownie, żebym nie >>> kradł z kontenera, co nie moje. >> >> Wg mnie właściciel odkurzacza "porzucił z zamiarem wyzbycia się" (czy >> jakoś tak to jest w KC) więc już przestał być właścicielem i każdy sobie >> to mógł wziąć. >> > A wedle byłego właściciela nie wyrzucił tylko przekazał wybranej > firmie do utylizacji. W stanach to była by kradzież, u nas nie wiem > i chętnie poznam podstawę prawną zwolenników obu wersji. Wg http://prawo.money.pl/kodeks/cywilny/dzial-iii-nabycie-i-utrata-wlasnosci/rozdzial- iii-inne-wypadki-nabycia-i-utraty-wlasnosci/art-180 - decydujący jest zamiar właściciela. Więc jeżeli chciał dac konkretniej firmie, to nie wyzbył się i poniekąd słusznie miał pretensje. Poniekąd, bo ważne jest, jak ten właściciel to manifestował i czy może mieć pretensje o to że nikt nie czytał w jego myślach. p. m. |
||
2015-03-06 19:31 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | Jacek |
W dniu 2015-03-06 o 18:41, m pisze: > Poniekąd, bo ważne jest, jak ten właściciel to manifestował i czy może > mieć pretensje o to że nikt nie czytał w jego myślach. Tak myślę, że w naszym pięknym i bogatym kraju powinno być zabronione grzebanie w śmietnikach, bo przecież każdego obywatela stać na nowy odkurzacz, a wyciąganie ze śmietnika przynosi wstyd. Niechby jakiś obcokrajowiec zrobił zdjęcie i opublikował ;-) Jacek |
||
2015-03-06 19:36 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | Liwiusz |
W dniu 2015-03-06 o 19:31, Jacek pisze: > W dniu 2015-03-06 o 18:41, m pisze: >> Poniekąd, bo ważne jest, jak ten właściciel to manifestował i czy może >> mieć pretensje o to że nikt nie czytał w jego myślach. > Tak myślę, że w naszym pięknym i bogatym kraju powinno być zabronione > grzebanie w śmietnikach, bo przecież każdego obywatela stać na nowy > odkurzacz, a wyciąganie ze śmietnika przynosi wstyd. Niechby jakiś > obcokrajowiec zrobił zdjęcie i opublikował ;-) Przede wszystkim przynosi to straty budżetowi państwa. I to z dwóch powodów - wygrzebany odkurzacz powoduje, że nie kupi się nowego (mniej VATu), po drugie zgodnie z ustawą śmieci należą do państwa, więc jest to także zabór mienia państwowego. -- Liwiusz |
||
2015-03-06 21:08 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | Jacek |
W dniu 2015-03-06 o 19:36, Liwiusz pisze: > Przede wszystkim przynosi to straty budżetowi państwa. Małe sprostowanie: nie "przynosi straty" ale może powodować, że nie przyniesie dochodu. Polityka tzw. postarzania wyrobu IMO do spore draństwo jest. > po drugie zgodnie z ustawą śmieci należą do państwa, więc jest to > także zabór mienia państwowego. Wywozem zajmuje się spółka komunalna. Zanim coś trafi na wysypisko jest wożone, segregowane itp. itd. Elektrośmieci można sprzedać do firm recyklingowych, które płacą nawet 50 gr/kg. Na jakiej podstawie twierdzisz, że śmieci należą do państwa? Jacek |
||
2015-03-06 21:58 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | Liwiusz |
W dniu 2015-03-06 o 21:08, Jacek pisze: > Wywozem zajmuje się spółka komunalna. Zanim coś trafi na wysypisko jest > wożone, segregowane itp. itd. Elektrośmieci można sprzedać do firm > recyklingowych, które płacą nawet 50 gr/kg. Na jakiej podstawie > twierdzisz, że śmieci należą do państwa? Trzeba by poszukać w tych "nowych" ustawach śmieciowych. -- Liwiusz |
||
2015-03-07 01:59 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | animka |
W dniu 2015-03-06 19:31, Jacek pisze: > W dniu 2015-03-06 o 18:41, m pisze: >> Poniekąd, bo ważne jest, jak ten właściciel to manifestował i czy może >> mieć pretensje o to że nikt nie czytał w jego myślach. > Tak myślę, że w naszym pięknym i bogatym kraju powinno być zabronione > grzebanie w śmietnikach, bo przecież każdego obywatela stać na nowy > odkurzacz, a wyciąganie ze śmietnika przynosi wstyd. Niechby jakiś > obcokrajowiec zrobił zdjęcie i opublikował ;-) W lecie tamtego roku wywalalam stara kanapę obok śmietnika za domem. Panowie wynoszący wyjęli sobie z niej automat. Jeden powiedział, że akurat zamontuje go siostrze, bo u niej się zepsuł. Nawet byłam zadowolona, bo taki żul i złodziej, którego wyeksmitowali z mojego bloku zaraz by sobie ta kanapę wziął. Tyle mi szkód ten menel już narobił (zalania, kradzieże piwnicy, kradzieże rowerów etc), że nie zyczyłabym sobie, żeby nawet coś co wyrzuciłam trafiło w jego lapy. Kazałam jeszcze pociąć tę kanapę. -- animka |
||
2015-03-07 03:02 | Re: Odkurzacz ze śmietnika | rageofhonor |
UĹźytkownik "Jacek" news:mdcle7$f8q$1@node1.news.atman.pl... > ByĹa u nas niedawno zbiĂłrka "elektroĹmieci". KtoĹ wyrzuciĹ odkurzacz, > ktĂłry chciaĹem zabraÄ (mam taki sam i chciaĹem jako dawcÄ czÄĹci). > Niestety byĹy wĹaĹciciel (jak sÄ dzÄ) napadĹ na mnie sĹownie, Ĺźebym nie > kradĹ z kontenera, co nie moje. > Zastanawia mnie, czy zabranie np. odkurzacza, albo czegokolwiek innego ze > Ĺmietnika podpada pod jakiĹ paragraf? > Jacek Nie wiem dokĹadnie ale byĹy wĹaĹciciel popeĹniĹ moim zdaniem wykroczenie bo powinien byĹ przekazaÄ odkurzacz do firmy zajmujÄ cej siÄ utylizacjÄ sprzÄtu elektrycznego. Wyrzucenie odkurzacza na Ĺmietnik jest rĂłwnoznaczne z utratÄ praw do tego odkurzacza i byĹy wĹaĹciciel nie ma tu juĹź nic do gadania co siÄ z nim dalej stanie. Takie jest przynajmniej moje zdanie. ByĹy wĹaĹciciel przestaĹ byÄ wĹaĹcicielem tego odkurzacza w momencie gdy go daĹ na Ĺmietnik. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |