poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2012-03-07 13:50 | Pracownik kierowca - kradzież paliwa | wromek |
Witam Szanowne Grono, czy mogę wysłać wezwanie do zapłaty za skradzione paliwo byłemu pracownikowi na podstawie tego, że przyznał się do tego komuś tam? Tego już nie chcę dochodzić w ramach kk tylko kc bo z kk to będzie miał prawdopodobnie już inne zarzuty a mi się nie chce jeszcze tego dokładać do całej sprawy ale chciałbym sobie do szuflady wrzucić NZ i wyciągnąc za np. 3 lata. -- pozdrawiam, wromek |
2012-03-07 14:06 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | Andrzej Lawa |
W dniu 07.03.2012 13:50, wromek pisze: > Witam Szanowne Grono, > czy mogę wysłać wezwanie do zapłaty za skradzione paliwo byłemu pracownikowi > na podstawie tego, że przyznał się do tego komuś tam? Tego już nie chcę Co to znaczy "przyznał"? Spisał zeznanie na piśmie czy tylko coś tam sobie gadał przy piwie? I kto to jest ten "ktoś tam" i czy będzie chciał zeznawać w sądzie? Bo na razie to wygląda jakbyś chciał uzyskać nakaz zapłaty na podstawie plotek z magla... |
||
2012-03-07 14:36 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | Gotfryd Smolik news |
On Wed, 7 Mar 2012, wromek wrote: > Witam Szanowne Grono, > czy mogę wysłać wezwanie do zapłaty za skradzione paliwo byłemu pracownikowi > na podstawie tego, że przyznał się do tego komuś tam? [...] > chciałbym sobie do szuflady wrzucić NZ i wyciągnąc za np. 3 lata. Czekaj, bo Ty stawiasz dwa zupełnie *różne* pytania. Jedno o to, czy możesz wyciagać cywilne roszczenie. A drugie o to, czy na podstawie mgliscie opisanych podstaw możesz wygrać proces - bo niby jak chcesz uzyskać nakaz? Uzyskanie oswiadczenia że *uznaje* to roszczenie ewentualnie wsparcie go wekslem z przyszłym terminem, to byłaby inna rozmowa. IMVHO: "uznajesz że wisisz mi kasę za paliwo, czy ja mam uznać że to była kradzież" jeszcze granic grozby karalnej nie przekracza. pzdr, Gotfryd |
||
2012-03-07 15:27 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | wromek |
> Czekaj, bo Ty stawiasz dwa zupełnie *różne* pytania. > Jedno o to, czy możesz wyciagać cywilne roszczenie. > A drugie o to, czy na podstawie mgliscie opisanych podstaw możesz > wygrać proces - bo niby jak chcesz uzyskać nakaz? Proces? :) Przecież to jakiś referendarz czyta papierki i wydaje NZ a mam duże szanse na uprawomocnienie się tegoż ew. NZ, bo były pracownik raczej nie za bardzo dba o to co do niego przychodzi z PP. Pytanie główne jest następujące: Jak skonstruować wezwanie do zapłaty tak, aby potem czytający to "sędzia" uznał moje roszczenie za zasadne. Uzupełniam: Kierowca w rozmowie telefonicznej chwalił się pewnemu świadkowi, że zabiera sobie 3 litry paliwa na każde przejechane 100 km-co mniej więcej jest odzwierciedlane na fakturach oraz karcie drogowej w postaci zakupów np. 20,00 litrów, 30,00 litrów podczas gdy normalne zakupy paliwa są w ilości np. 64,32 litrów, 83,24 litrów oraz jeszcze fakt ostatni, że dzień przed zwolnieniem (dyscyplinarnym wynikającym z innego faktu) zatankował paliwo w ilości 69,00 litrów i w ogóle nie ująl tego w karcie drogowej (oczywiście pojawiło się na fakturze) przez co norma spalania podskoczyła do 14,4 litrów/100km z normalnych 11,5-12 litrów. > IMVHO: "uznajesz że wisisz mi kasę za paliwo, czy ja mam uznać > że to była kradzież" jeszcze granic grozby karalnej nie > przekracza. Możesz rozwinąć? :) -- pozdrawiam, wromek |
||
2012-03-07 15:30 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | wromek |
> Co to znaczy "przyznał"? Spisał zeznanie na piśmie czy tylko coś tam > sobie gadał przy piwie? Napomknął przez telefon-po co ten sarkazm? > I kto to jest ten "ktoś tam" i czy będzie chciał zeznawać w sądzie? A nie będzie jak zostanie wezwany? Wolałbym tego uniknąc bo mieszka kilkaset km ode mnie. |
||
2012-03-07 18:40 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | Andrzej Lawa |
W dniu 07.03.2012 15:30, wromek pisze: >> Co to znaczy "przyznał"? Spisał zeznanie na piśmie czy tylko coś tam >> sobie gadał przy piwie? > > Napomknął przez telefon-po co ten sarkazm? Żebyś zrozumiał. >> I kto to jest ten "ktoś tam" i czy będzie chciał zeznawać w sądzie? > > A nie będzie jak zostanie wezwany? Wolałbym tego uniknąc bo mieszka kilkaset > km ode mnie. Zezna że nie pamięta (każdy choć trochę myślący nie będzie cytował plotek przed sądem tylko nie będzie pamiętał co tak ktoś w maglu plotkował) a ty przegrasz i zabulisz za dojazd, hotel i utratę dochodów świadka. |
||
2012-03-07 18:43 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | Andrzej Lawa |
W dniu 07.03.2012 15:27, wromek pisze: >> Czekaj, bo Ty stawiasz dwa zupełnie *różne* pytania. >> Jedno o to, czy możesz wyciagać cywilne roszczenie. >> A drugie o to, czy na podstawie mgliscie opisanych podstaw możesz >> wygrać proces - bo niby jak chcesz uzyskać nakaz? > > Proces? :) Tak. > Przecież to jakiś referendarz czyta papierki i wydaje NZ a mam Nie. > duże szanse na uprawomocnienie się tegoż ew. NZ, bo były pracownik raczej > nie za bardzo dba o to co do niego przychodzi z PP. Hmmm... A ja słyszałem (stojąc w kolejce na poczcie) że ktoś powiedział że słyszał jak się chwaliłeś, że ukradłeś kiedyś mój rower. Jak myślisz, dostanę nakaz zapłaty za ten rower na podstawie takiego wniosku? ROTFL > Pytanie główne jest następujące: Jak skonstruować wezwanie do zapłaty tak, > aby potem czytający to "sędzia" uznał moje roszczenie za zasadne. > Uzupełniam: Kierowca w rozmowie telefonicznej chwalił się pewnemu świadkowi, > że zabiera sobie 3 litry paliwa na każde przejechane 100 km-co mniej więcej Masz to nagrane? |
||
2012-03-07 20:32 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | wromek |
> Zezna że nie pamięta (każdy choć trochę myślący nie będzie cytował plotek > przed sądem tylko nie będzie pamiętał co tak ktoś w maglu plotkował) a ty > przegrasz i zabulisz za dojazd, hotel i utratę dochodów świadka. Świadek mi pomoże jak będzie trzeba, ma w tym interes... |
||
2012-03-07 20:33 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | wromek |
> Świadek mi pomoże jak będzie trzeba, ma w tym interes... A przy sprawie wartości 900-1000 litrów dizla to już mi się powoli opłaca go ciągać po sądach jeśli zajdzie konieczność. |
||
2012-03-07 21:09 | Re: Pracownik kierowca - kradzież paliwa | Andrzej Lawa |
W dniu 07.03.2012 20:32, wromek pisze: >> Zezna że nie pamięta (każdy choć trochę myślący nie będzie cytował plotek >> przed sądem tylko nie będzie pamiętał co tak ktoś w maglu plotkował) a ty >> przegrasz i zabulisz za dojazd, hotel i utratę dochodów świadka. > > Świadek mi pomoże jak będzie trzeba, ma w tym interes... I dzięki temu jego zeznania będą podejrzane. Przepraszam - BARDZIEJ podejrzane, bo co to za zeznanie "on mi powiedział, że kradł", jak tamten powie "nic takiego nie mówiłem, pewnie powód mu coś obiecał". |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
kradzież radia |
MICI | 2005-11-21 09:10 |
pijany kierowca |
Atlantis | 2006-07-08 15:34 |
kradzież? |
Miga | 2006-11-07 12:43 |
[KRADZIEŻ] w Świnoujściu |
Artur | 2006-11-15 21:05 |
Rzekoma kradzież paliwa ze stacji |
PYTON | 2009-04-28 23:19 |
Odliczanie VATu od paliwa. |
stebi | 2009-10-29 22:48 |
Kierowca w firmie |
mz | 2010-09-02 12:36 |
"pijany kierowca" |
SQLwiel | 2010-11-02 06:54 |
Import paliwa |
stabillo | 2011-05-15 22:21 |
stacje franczyzowe, a źródło paliwa |
CUT_INZ | 2011-05-19 23:26 |