poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-08-14 23:50 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | en |
Użytkownik "stern" news:f9ssef$qa3$1@atlantis.news.tpi.pl... > (...) > wypowiedzi przesądzające o winie konkretnych osób moim zdaniem narusza > zasadę domniemania niewinności - którą minister pełniący funkcję > prokuratora generalnego jest związany. no i właśnie tu tkwi problem i rozpowszechniane nieporozumienie, bowiem minister jako PROKURATOR GENERALNY reprezentuje stronę w postępowaniu karnym, oskarżycielem... dlatego trzeba mieć złą wolę lub kłopoty ze zrozumieniem wymiaru sprawiedliwości w Polsce, żeby krytykować Ziobrę za to, że częściej mówi jak prokurator-policjant, publiczny oskarżyciel, niż jak bezstronny sędzia. policja łapie sprawców przestępstw, a prokuratura ich oskarża i staje w tej roli przed sądem - tak jest UNORMOWANA rzeczywistość, domniemanie niewinności dotyczy jako takiego postępowania przed sądem i jest nade wszystko wiążące dla SĄDU, a nie dla prokuratury (oskarżyciela), tym bardziej, że prokuratura nie może wydać wyroku bo nie ma do tego kompetencji, ona może tylko oskarżać, więc jeśli prokurator publicznie oskarża, to: 1. robi to co do niego należy 2. ponosi za to służbową i prawną odpowiedzialność 3. czym innym jest publiczne oskarżenie, a czym innym wyrok - jak ktoś tego nie rozumie, to jest to raczej jego problem a nie prokuratora... |
2007-08-14 23:57 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | en |
Użytkownik "stern" news:f9st2f$qa3$2@atlantis.news.tpi.pl... > Poza tym, to nie są pierdoły. Jeśli to prawda, to niezaleznie od tego, ze > Kaczmarek powinien ponieść odpowiedzialność, to i inni ministrowie powinni. > powinni. jeśli to prawda, że Ziobro potrafił przed tym nagraniem obsługiwać dyktafon (bo o takie "pierdoły" mi chodzi) to inni ministrowie powinni ponieśc odpowiedzialność!? w takim razie tego nawet nie trzeba komentować... |
||
2007-08-15 02:09 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | Seryozha |
Łukasz N wrote: > A już wracając do samej procedury: znajdzie mi sąd (karny), który przyjmie > dowód w postaci nagrania w takiej postaci jak to zrobił Ziorro! - czyli > zrzutka zawartości dyktafonu na CD (ciekawe kto ją zrobił - przecież on > nawet nie umiał go włączyć przecież w prokuraturze są jacyś spece... nie pomyślałeś o tym? -- Seryozha |
||
2007-08-15 02:17 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | Seryozha |
Jacek wrote: > Nie jestem zwolennikiem ani nagrywającego ani nagrywanego ale w tym meczu > będę chyba kibicować Andrzejowi L. najpierw wykończyć jednego a potem drugiego, ale zacząć od tego mocniejszego, bo potem to już będzie pestka -- Seryozha |
||
2007-08-15 09:16 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | stern |
Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 14 Aug 2007 23:57:36 +0200, e<>n zeznał(a): > jeśli to prawda, że Ziobro potrafił przed tym nagraniem obsługiwać dyktafon (bo > o takie "pierdoły" mi chodzi) to inni ministrowie powinni ponieśc > odpowiedzialność!? wybacz, moja szklana kula się zepsuła i źle odczytałem o co Ci chodzi |
||
2007-08-15 09:27 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | stern |
Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 14 Aug 2007 23:50:33 +0200, e<>n zeznał(a): > dlatego trzeba mieć złą wolę lub kłopoty ze zrozumieniem > wymiaru sprawiedliwości w Polsce, żeby krytykować Ziobrę za to, że częściej mówi > jak prokurator-policjant, publiczny oskarżyciel, niż jak bezstronny > sędzia. no to jeszcze raz. On nie mówi i nigdy nie mówił jak prokurator. On mówi, jak polityk-populista. Prokuratorzy nie wydają wyroków publicznie, a on chlapie jęzorem na prawo i lewo, plotąc najczęściej bzdury, chyba, że obok jest jakiś _prawdziwy_ prokurator, który potrafi mu podpowiedzieć jak odpowiedzieć na pytanie. > domniemanie niewinności dotyczy jako takiego postępowania przed sądem i > jest nade wszystko wiążące dla SĄDU, a nie dla prokuratury > (oskarżyciela), rozumiem, że min. Ziobro tak by chciał, ale to nieprawda. Domniemanie niewinności wiąże wszystkie organy. Sam Wielki Minister powiedział o tym przedwczoraj > prokurator publicznie oskarża, to: 1. robi to co do niego należy poproszę podstawę prawną do publicznego oskarżania ludzi o przestępstwa przed wydaniem wyroku > 2. ponosi za to służbową i prawną odpowiedzialność Owszem i czekam na proces przeciwko panu Z. Chociaż on się przed TS kwalifikuje, ale jak zwykle u nas przestępcy ze świecznika nie są sądzeni. > 3. czym innym jest > publiczne oskarżenie, a czym innym wyrok - jak ktoś tego nie rozumie, to > jest to raczej jego problem a nie prokuratora... Czym innym jest też powiedzenie: "Pan Mirosław G. został zatrzymany pod zarzutem korupcji. Prokuratura rozważa także przedstawienie zarzutów o nieumyślne spowodowanie śmierci, co nastąpi po zebraniu odpowiedniego materiału dowodowego", a czym innym: "ten bandyta już nikogo nie zabije" Widzisz różnice? Prokurator nie przesądza o winie, a jedynie zbiera materiały i wnosi oskarżenie. Ale pan Minister "Szeryf" Ziobro chce zastępować sądy a postępowanie dowodowe ograniczyć do swojej konferencji. Dziwne, że ten lekarz nie wystąpić z procesem cywilnym przeciwko ministrowi. Byłoby zabawnie. |
||
2007-08-15 11:20 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | en |
Użytkownik "stern" news:f9u9s5$e87$2@atlantis.news.tpi.pl... > no to jeszcze raz. > On nie mówi i nigdy nie mówił jak prokurator. > On mówi, jak polityk-populista. > Prokuratorzy nie wydają wyroków publicznie, a on chlapie jęzorem na prawo > i lewo, plotąc najczęściej bzdury, chyba, że obok jest jakiś _prawdziwy_ > prokurator, który potrafi mu podpowiedzieć jak odpowiedzieć na pytanie. (...) > rozumiem, że min. Ziobro tak by chciał, ale to nieprawda. > Domniemanie niewinności wiąże wszystkie organy. > Sam Wielki Minister powiedział o tym przedwczoraj (...) > poproszę podstawę prawną do publicznego oskarżania ludzi o przestępstwa > przed wydaniem wyroku problem w tym, że nie ma podstaw prawnych, aby pociągnąć oskarżyciela publicznego jakim jest prokurator do odpowiedzialności za to, że publicznie oskarżył i użył przy tym sugestii i perswazji. skoro tak dosłownie rozumiesz zasadę domniemania niewinności to jak sobie tłumaczysz to, że sąd podejmuje decyzję o aresztowaniu podejrzanego/oskarżonego zanim wyda wyrok? a nade wszystko jak ty sobie tłumaczysz, że w postępowaniu są dwie przeciwne strony, które dowodzą winy i niewinności? sama doktryna prawna nie jest zresztą konsekwentna w domniemaniu niewinności, dopuszczając wyjątki, jak choćby przeniesienie ciężaru dowodu na pozwanego. zasada domniemania niewinności nie zabrania STRONIE oskarżenia formułowania oskarżeń, a w szczególności oskarżycielowi publicznemu jakim jest prokuratura, tak więc prokurator może w zgodzie z tą zasadą oskarżyć publicznie kardiochirurga o zabójstwo i stwierdzić "oskarżam tego pana o zabójstwo; ten pan już nikogo nie zabije". dla sądu prokurator jest stroną, więc nawet nie powinien robić problemów z perswazją i sugestiami prokuratora, no bo dlaczego wtedy dopuszczać perswazję i sugestie obrony!? dla ciebie minister sprawiedliwości ma być sędzią i wypowiadać się jak mędrzec. OK, masz takie potrzeby, ale nie twórz z tych swoich potrzeb PRAWA i reguł, bo minister-prokurator wcale nie musi prezentować takiej postawy, a wręcz byłoby to dziwne... dla mnie głosząc tak opacznie rozumiane postulaty domniemania niewinności jesteś postulatorem hipokryzji i schizofrenii wymiaru sprawiedliwości... |
||
2007-08-15 11:49 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | en |
Użytkownik "stern" news:f9u9s5$e87$2@atlantis.news.tpi.pl... > Owszem i czekam na proces przeciwko panu Z. Chociaż on się przed TS > kwalifikuje, ale jak zwykle u nas przestępcy ze świecznika nie są sądzeni. i to niby świadczy na niekorzyść organów ścigania? w takim razie jaka jest rola sądu kiedy pokrzywdzony przez prokuratora wnosi pozew i go przegrywa? nie przyjdzie tobie wtedy do głowy, żeby postawic sobie pytanie dlaczego sąd nie przychylił się do żadania? to jak to jest - jak sąd wydaje orzeczenia po twojej myśli i podług twojej spiskowej teorii lub sympatii politycznych wtedy jest OK, ale jesli już postąpi inaczej to i sąd odsądzasz od czci i wiary? wszystko to trąci taką "rzetelnością", że minister Ziobro przy tym wypada jednak całkiem nieźle i uczciwie, bo przynajmniej on nie ściemnia, że jako prokurator nie jest stroną i oskarżycielem publicznym - to bezmyślna nagonka mediów zmusza go obecnie do kuriozalnego zastrzegania, że on nie jest sędzią, kiedy nim nie jest i nie wydaje wyroków kiedy ich nie wydaje bo nie ma do tego uprawnień... > Ale pan Minister "Szeryf" Ziobro chce zastępować sądy a postępowanie > dowodowe ograniczyć do swojej konferencji. > Dziwne, że ten lekarz nie wystąpić z procesem cywilnym przeciwko > ministrowi. Byłoby zabawnie. to jest imputowanie komuś intencji i zamierzeń. nie rozumiesz wciąż, że minister "szeryf" nie jest bezstronnym sędzią tylko stroną, stroną organów ścigania, które mają podejrzewac, łapać, ścigać itd. bo taka jest ich rola? chcesz edukować prawnie mnie i Ziobrę, ale jak widać sam masz problemy z załapaniem funkcjonowania i podziału ról w wymiarze sprawiedliwości... Ziobro oskarża, bezmyślni lub nieżyczliwi i pozornie rzetelni ludzie nazywają to wyrokiem... a kardiochirurg może dlatego nie wystąpił, bo: 1. jeszcze sprawy nie wygrał; 2. być może jego obrońca wyjaśnił mu na czym polega oskarżenie publiczne... |
||
2007-08-15 12:07 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | stern |
Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 15 Aug 2007 11:20:44 +0200, e<>n zeznał(a): > problem w tym, że nie ma podstaw prawnych, aby pociągnąć oskarżyciela > publicznego jakim jest prokurator do odpowiedzialności za to, że publicznie > oskarżył i użył przy tym sugestii i perswazji. Art. 24 k.c. ;) > skoro tak dosłownie > rozumiesz zasadę domniemania niewinności to jak sobie tłumaczysz to, że > sąd podejmuje decyzję o aresztowaniu podejrzanego/oskarżonego zanim wyda > wyrok? Misiu przecież to są podstawy. Tego też nie wiesz? Przeczytaj sobie o przesłankach TA a później weź do ręki komentarz do kpk i przeczytaj uwagi do art. 5 kpk. To jest ten Wasz pisowski problem. Chęci to może macie i dobre, ale wiedzę zerową. > a nade wszystko jak ty sobie tłumaczysz, że w postępowaniu są > dwie przeciwne strony, które dowodzą winy i niewinności? A co tu jest do tłumaczenia? Ale skoro chcesz: Czy prokurator może działać na korzyść oskarżonego ? Zgodnie z Twoją teorią nie, bo jest przeciwną do oskarżonego stroną. Zgadza się? ;) > jak choćby przeniesienie ciężaru > dowodu na pozwanego. proszę o przykład, kiedy oskarżony musi udowadniać swoją niewinność Mylisz procedury misiu. > zasada domniemania niewinności nie zabrania STRONIE > oskarżenia formułowania oskarżeń, a w szczególności oskarżycielowi > publicznemu jakim jest prokuratura, tak więc prokurator może w zgodzie z > tą zasadą oskarżyć publicznie kardiochirurga o zabójstwo i stwierdzić > "oskarżam tego pana o zabójstwo; ten pan już nikogo nie zabije". 1. Żaden prokurator nie powie nic w ten sposób, a jak powie, to będzie miał dyscyplinarkę (poczytaj co to) 2. Jedyny co tak gada to Minister Sprawiedliwości _pełniący funkcję_ Prokuratora generalnego. Więc może daruj sobie to pisanie o Ziobrze, jako o prokuratorze, bo on dnia jako prokurator nie przepracował. 3. Skąd Ziobro wie, że ten pan już nikogo nie zabije? Jedyna możliwość zapewnienia tego, co natychmiastowe zabicie tego lekarza, co faktycznie spowoduje, że on już nic złego w życiu nie zrobi. Czy Ziobro groził lekarzowi śmiercią? Nie, on po prostu piep*** (jak zwykle) głupoty, a "ciemny lud to kupił" BTW: Akt oskarżenia już jest w sądzie ? > dla > sądu prokurator jest stroną, więc nawet nie powinien robić problemów z > perswazją i sugestiami prokuratora, no bo dlaczego wtedy dopuszczać > perswazję i sugestie obrony!? a komu prokurator coś sugeruje w procesie ? Może przeczytaj sobie 171 par. 4 kpk. > minister-prokurator wcale > nie musi prezentować takiej postawy, a wręcz byłoby to dziwne... on nie jest prokuratorem to raz. dwa - na calym swiecie ministrowie tak robia i nikt nie uwaza tego za dziwne. ALe my tutaj budujemy PiS-law - czyli wola wodza najwyższym prawem, więc rozumiem Twoją niechęć do ograniczania Wodzów jakimiś przepisami. > dla > mnie głosząc tak opacznie rozumiane postulaty domniemania niewinności > jesteś postulatorem hipokryzji i schizofrenii wymiaru sprawiedliwości... a Ty dla mnie jesteś nieukiem z kretyńskimi teoriami. Dlaczego Ziobro na konferencji przypomniał o zasadzie domniemania niewinności w stosunku do swojej osoby? Czy jego nie wolno oskarżać o przestępstwa? Skąd to oburzenie w jego głosie? I dlaczego unikał odpowiedzi na niektóre pytania podczas konferencji? Chyba, że jest tak, że urzędnik panstwowy ma prawo - korzystając z tego, że jego partia zapewnia mu faktyczną nietykalność - gnoić i poniżać zwykłych obywateli, ale tegoż urzędnika tknąć nie wolno, bo to zamach na Panstwo. - kojarzysz może takie czasy? |
||
2007-08-15 12:27 | Re: Ziobro jest niewiarygodny | stern |
Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Wed, 15 Aug 2007 11:49:03 +0200, e<>n zeznał(a): > i to niby świadczy na niekorzyść organów ścigania? w takim razie jaka jest rola > sądu kiedy pokrzywdzony przez prokuratora wnosi pozew i go przegrywa? nie > przyjdzie tobie wtedy do głowy, żeby postawic sobie pytanie dlaczego sąd nie > przychylił się do żadania? to jak to jest - jak sąd wydaje orzeczenia po twojej > myśli i podług twojej spiskowej teorii lub sympatii politycznych wtedy jest OK, > ale jesli już postąpi inaczej to i sąd odsądzasz od czci i wiary? Posłuchaj panie nieuk. Przeczytaj sobie kto i za co odpowiada przed Trybunałem Stanu Przeczytaj tez sobie kto decyduje o postawieniu przed TS. bo mam wrażenie, ze tradycyjnie nie zrozumiałeś, kompletnie nie masz pojęcia o czym piszę, ale nie przeszkadza Ci to komentować. > nie rozumiesz wciąż, że minister > "szeryf" nie jest bezstronnym sędzią tylko stroną, stroną czego jest Prokurator Generalny? > stroną organów > ścigania, które mają podejrzewac, łapać, ścigać itd. bo taka jest ich > rola? którą stroną? bo ja bym stawiał na tylną w tym wypadku. Bredzisz człowieku. > chcesz edukować prawnie mnie i Ziobrę, Ciebie nie mam zamiaru. Ziobrę próbowali edukować mądrzejsi ode mnie i im się nie udało, więc ja się nawet nie staram. > Ziobro oskarża, bezmyślni lub nieżyczliwi i pozornie > rzetelni ludzie nazywają to wyrokiem... "wyrokiem" w potocznym znaczeniu, jako wynikiem pewnego osądu. http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wyrok%5C&sourceid=Mozilla-search&od=0 znaczen ie 2. dla przypomnienia: Kaczynski dostal po łapkach od Wachowskiego za nazwanie go przestępcą. (Wyrok czeka na wykonanie - swoją drogą). Czy uważasz, że nazwanie kogoś "mordercą" jest lżejsze gatunkowo niż nazwanie kogoś "przestępcą". > a kardiochirurg może dlatego nie > wystąpił, bo: 1. jeszcze sprawy nie wygrał; 2. być może jego obrońca > wyjaśnił mu na czym polega oskarżenie publiczne... A może został zastraszony przez organa ścigania? Może uważa, że skoro w tym panstwie wolno go wyciągnąć w kajdankach z miejsca pracy a minister może bezkarnie mówić o nim "morderca", to nie ma żadnego sensu stawianie oporu? Swoją drogą nigdy mi się nie śniło, że będę dyskutował z kimś, czy organy władzy publicznej mają prawo znieważać obywateli swojego kraju. Ci co mówili, że szkody po PiS będziemy sprzątać długo widać mieli rację. Nigdy nikt nie zniszczył tak zaufania obywateli siebie wzajemnie i do Panstwa, jak ta partia (co zresztą potwierdzają socjologowie). Ale oni pewnie z układu. W koncu znają się na tym co mówią. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Ziobro nie zdąży wysłać wniosku ws. Sobotki Kwaśni |
afgani | 2005-12-14 20:54 |
Konferencja prasowa min.Ziobro |
Noranda | 2006-02-09 17:14 |
Ziobro prawienik |
Bartol | 2006-02-11 09:22 |
Ziobro: Rozważamy zmianę konstytucji |
HaNkA ReDhUnTeR | 2006-04-20 18:56 |
mgr Ziobro znowu daje czadu |
Otto Dupenstein z Lublina | 2006-05-05 04:03 |
mgr Ziobro czysci buty biznesmenom RIAA |
agacinka | 2006-05-11 15:45 |
Ziobro - nowa interpretacja prawa. |
Rafał_ | 2006-06-22 10:55 |
Zbigniew Ziobro, nagana dla prokuratora ktory nie zastosowal aresztu |
Sowiecki Agent | 2007-01-16 10:10 |
Ziobro znowu szaleje |
Sowiecki Agent | 2007-02-21 10:54 |
[link] Ziobro: Tusk powinien przeprosić proku |
Martino | 2007-03-26 01:05 |