poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-03-16 23:17 | Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | SlaVa |
Witam. Mam takie małe pytanie o poradę odnośnie lokalu komunalnego wynajmowanego od miasta. Mianowicie moja Ś.P. Mama była jedynym najemcą tegoż lokalu. Ja + 2 siostry i 2 dzieci jednej z nich (1 i 2 lata) jesteśmy na stałe zameldowani w tym lokalu i zamieszkujemy tutaj cały czas (lokatorzy klatki poświadczają to na piśmie). Staram się o to, aby wpisano mnie, jako głównego najemcę, ale obawiam się, że wydział spraw lokalowych może wydać negatywną decyzję i każą nam się wyprowadzić, bądź dadzą lokal zastępczy. Jak nietrudno się domyśleć, nie chcielibyśmy opuszczać lokalu aktualnego, a już na pewno nie do lokalu zastępczego, które miasto mogłoby zaproponować (wiadomo, albo nie mają albo na jakimś "zadupiu" bez niczego i w stanie, że lepiej nie wchodzić). I tutaj moje pytanie. W jaki sposób załatwić najlepiej tą sytuację? Trochę czytałem odnośnie Wydziału Zasobów Lokalowych itp. ale nie bardzo się orientuję w tym. Dodam, że chodzi o Warszawę, chociaż to raczej bez różnicy jakie miasto. Za wszelkie porady, czy sugestie serdecznie dziękuję. -- Pozdrawiam SlaVa |
2008-03-17 11:00 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | jerzy |
Trzeba to załatwic sadownie . wystąpic do sądu o ustalenie tytułu do lokalu i ustanowienie głownego najemcy . innej drogi nie ma . sam kiedys to przechodziłem Użytkownik "SlaVa" news:6e2a1904-83de-47e2-9627-5face27158c8@s37g2000prg.googlegroups.com... Witam. Mam takie małe pytanie o poradę odnośnie lokalu komunalnego wynajmowanego od miasta. Mianowicie moja Ś.P. Mama była jedynym najemcą tegoż lokalu. Ja + 2 siostry i 2 dzieci jednej z nich (1 i 2 lata) jesteśmy na stałe zameldowani w tym lokalu i zamieszkujemy tutaj cały czas (lokatorzy klatki poświadczają to na piśmie). Staram się o to, aby wpisano mnie, jako głównego najemcę, ale obawiam się, że wydział spraw lokalowych może wydać negatywną decyzję i każą nam się wyprowadzić, bądź dadzą lokal zastępczy. Jak nietrudno się domyśleć, nie chcielibyśmy opuszczać lokalu aktualnego, a już na pewno nie do lokalu zastępczego, które miasto mogłoby zaproponować (wiadomo, albo nie mają albo na jakimś "zadupiu" bez niczego i w stanie, że lepiej nie wchodzić). I tutaj moje pytanie. W jaki sposób załatwić najlepiej tą sytuację? Trochę czytałem odnośnie Wydziału Zasobów Lokalowych itp. ale nie bardzo się orientuję w tym. Dodam, że chodzi o Warszawę, chociaż to raczej bez różnicy jakie miasto. Za wszelkie porady, czy sugestie serdecznie dziękuję. -- Pozdrawiam SlaVa |
||
2008-03-17 10:58 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | Liwiusz |
jerzy pisze: > Trzeba to załatwic sadownie . wystąpic do sądu o ustalenie tytułu do lokalu > i ustanowienie głownego najemcy . innej drogi nie ma . sam kiedys to > przechodziłem A jakie są warunki otrzymania takiego lokalu po śmierci najemcy? Trzeba w nim mieszkać? Czy jego dzieci, które nie mieszkały, mogą wstąpić w prawa najemcy? L. |
||
2008-03-17 12:48 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | 666 |
Tak. JaC ----- > Trzeba w nim mieszkać? |
||
2008-03-20 16:54 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | SlaVa |
On 17 Mar, 11:00, "jerzy" > Trzeba to załatwic sadownie . wystąpic do sądu o ustalenie tytułu do lokalu > i ustanowienie głownego najemcy . innej drogi nie ma . sam kiedys to > przechodziłem Orientujecie się może jakie są koszty takiej sprawy? I czy wcześniej musi byś sprawa spadkowa? -- Pozdrawiam SlaVa |
||
2008-03-20 17:13 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | 666 |
Nie, jedno z drugim niewiele ma wspólnego, może poza kaucją za mieszkanie, pewnie symboliczną jeżeli nie była waloryzowana. Ale jeżeli tam nie mieszkałeś to w uczciwy sposób nie posiądziesz tamtego mieszkania. JaC ----- > I czy wcześniej musi byś sprawa spadkowa? |
||
2008-03-20 19:15 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | Artur |
Dnia Thu, 20 Mar 2008 17:13:22 +0100, 666 napisał(a): > Ale jeżeli tam nie mieszkałeś to w uczciwy sposób nie posiądziesz tamtego mieszkania. Przecież napisał wyrażnie: >>> Ja + 2 siostry i 2 dzieci jednej z nich (1 i 2 lata) jesteśmy na stałe >>> zameldowani w tym lokalu i zamieszkujemy tutaj cały czas (lokatorzy >>> klatki poświadczają to na piśmie). -- DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265) Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16 ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB |
||
2008-03-20 21:09 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | 666 |
W takim razie przepraszam, pomyliłem dwa różne wątki. Lokatorów trzeba będzie wskazać jako świadków w sądzie. Trudno się będzie obejść bez pomocy prawnika - pełnomocnika procesowego. JaC ----- > Ja + 2 siostry i 2 dzieci jednej z nich (1 i 2 lata) jesteśmy na stałe zameldowani w tym lokalu i zamieszkujemy tutaj cały czas (lokatorzy klatki poświadczają to na piśmie). |
||
2008-03-21 15:32 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | SlaVa |
On 20 Mar, 21:09, " 666" > W takim razie przepraszam, pomyliłem dwa różne wątki. > Lokatorów trzeba będzie wskazać jako świadków w sądzie. > Trudno się będzie obejść bez pomocy prawnika - pełnomocnika procesowego. > JaC > > ----- > > > Ja + 2 siostry i 2 dzieci jednej z nich (1 i 2 lata) jesteśmy na stałe zameldowani w tym lokalu i zamieszkujemy tutaj > > cały czas (lokatorzy klatki poświadczają to na piśmie). Nie ma za co ;) Ale pierwsze moje pytanine zostało bez odpowiedzi. Jaka może być opłata za sprawę sądową i ewentualnego prawnika? Hmm, może dodam to co wcześniej. Mieszkanie jest komunalne. Nie było wykupywane, a moja mama była jedynym najemcą lokalu (ojciec nigdy nie mieszkał w tym lokalu Ś.P. 1985) -- Pozdrawiam SlaVa |
||
2008-03-21 23:46 | Re: Śmierć najemcy lokalu komunalnego. | 666 |
Jesli jesteście ubodzy, poszukajcie bezpłatnej porady, zwykle w każdej gminie sa jakies punkty pomocy. Jesli nie jestescie ubodzy, nie głosujcie więcej na PO, bo w pajdokracji nie będzie Was stać na mafijne stawki prawników. JaC ----- > Jaka może być opłata za sprawę sądową i ewentualnego prawnika? |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Zaległy czynsz głównego najemcy |
Sam | 2006-01-10 07:50 |
Prawo do lokalu nie będącego własnością najemcy |
Szymon | 2006-02-02 09:10 |
zasiedzenie lokalu komunalnego |
katarzyna | 2006-03-01 09:05 |
Wykup mieszkania lokatorskiego po smierci najemcy |
pbaranowskiWYTNIJTO | 2006-04-15 20:44 |
Wykup mieszkania lokatorskiego po smierci najemcy |
pbaranowskiWYTNIJTO | 2006-04-15 20:44 |
Kto lub co chroni prawa najemcy? |
maciek | 2006-08-08 12:01 |
Dochodzenie należności od nie-najemcy |
funkcyjny | 2007-05-22 15:53 |
śmierć wynajmującego a umowa najmu lokalu |
Mark28 | 2007-07-24 15:04 |
Wykup m.komunalnego i przepisanie |
Grzegorz_Łada | 2007-09-07 22:57 |
wykup mieszkania komunalnego |
kbehemot | 2007-09-12 08:09 |