poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-09-04 15:52 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci | Liwiusz |
PlaMa pisze: > Liwiusz pisze: > >> Jeśli dojdzie do sporu, sprzedawca będzie miał dowód, że 14 dnia był >> już ustosunkowany do reklamacji. Dowodem będzie list polecony, który >> został nadany w terminie i zawierał odpowiedź, z której wynika, że do >> ustosunkowania się doszło. > > Ale patrząc w ten sposób to równie dobrze mógłby powiedzieć sąsiadowi że > się ustosunkował i potem wzywać go na świadka. Sąd oceni wiarygodność dowodu. I przede wszystkim zachowanie sprzedawcy powinno być zgodne z przyjętymi zwyczajami. > > W Twoim rozumowaniu brakuj miejsca na klienta, który wygląda na to, ze > nie musi być powiadamiany wcale Traktując przepis dosłownie, sprzedawca nie ma obowiązku dostarczania decyzji pod nogi klienta, nic nie stoi na przeszkodzie, aby odpowiedzi umieszczał np. w internecie, w ogłoszeniach drobnych gazety wyborczej, czy na tablicy ogłoszeń w swoim sklepie. Przede wszystkim w interesie stron jest ustalenie sposobu udzielenia odpowiedzi, nieraz widziałem, jak klient w reklamacji umieszczał zapis (zwykle na życzenie sklepu), że odpowiedzi sklep udzieli telefonicznie. Ważne jest, aby klient mógł zapoznać się z decyzją najpóźniej 14 dnia. List polecony jest dowodem ustosunkowania się, jeśli klientowi zależy na poznaniu treści decyzji szybciej, może zadzwonić do sprzedawcy. Nie widzę tutaj szczególnie złego traktowania klienta, to raczej Twój sposób stawia sprzedawcę na z góry przegranej pozycji. -- Pozdrawiam! Liwiusz |
2008-09-04 20:41 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci towaru z umowa | Robert Tomasik |
Uzytkownik news:24efe701-eea5-4681-ae8e-a81a84a320b5@d45g2000hsc.googlegroups.com... > Kiedy liczy sie ze klient zostal powiadomiony o wyniku reklamacji > jezeli powiadamiany byl przez poczte polska? Czy w chwili wyslania > poleconego czy moze w chwili odbioru tego poleconego przez klienta? Ani jedna, ani druga odpowiedz nie jest prawidlowa. Liczy sie data, w której adresat mógl sie zapoznac z informacja, czyli albo data doreczenia jej jemu samemu albo domownikowi lub data pierwszego awiza zostawionego przez poczte. Z tego tez powodu przepisy poczty przewiduja, ze na zwrotnym potwierdzeniu odbioru wpisuje sie, kiedy przesylka byla awizowana. |
||
2008-09-04 22:18 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci | Liwiusz |
Robert Tomasik pisze: > Uzytkownik > news:24efe701-eea5-4681-ae8e-a81a84a320b5@d45g2000hsc.googlegroups.com... >> Kiedy liczy sie ze klient zostal powiadomiony o wyniku reklamacji >> jezeli powiadamiany byl przez poczte polska? Czy w chwili wyslania >> poleconego czy moze w chwili odbioru tego poleconego przez klienta? > > Ani jedna, ani druga odpowiedz nie jest prawidlowa. Liczy sie data, w > której adresat mógl sie zapoznac z informacja, czyli albo data > doreczenia jej jemu samemu albo domownikowi lub data pierwszego awiza > zostawionego przez poczte. Z tego tez powodu przepisy poczty przewiduja, > ze na zwrotnym potwierdzeniu odbioru wpisuje sie, kiedy przesylka byla > awizowana. Dwa razy nieprawda: 1/ Na zwrotnym potwierdzeniu odbioru jest podany dzień odbioru, a nie dzień pierwszego awizowania (albo wskaż te przepisy, bo ja ich nie znam) 2/ skoro stosujemy twardą zasadę, że dzień złożenia oświadczenia jest dniem kiedy adresat mógł się zapoznać, a nie zapoznał się faktycznie, to jakim cudem ustalasz domniemanie, że dniem tym jest dzień pierwszej awizacji? A jeśli w tym czasie adresat był za granicą? Domniemywać można, że dniem dostarczenia jest dzień podpisany przez adresata jako dzień odebrania. Jak ktoś twierdzi, że adresat mógł się zapoznać wcześniej, to powinien to udowodnić, a jest to w praktyce nierealne. -- Pozdrawiam, Liwiusz Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej egzekucji => http://www.kwm.net.pl |
||
2008-09-04 22:31 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci towaru z umowa | Robert Tomasik |
UĹźytkownik "Liwiusz" news:g9pfpt$rfd$1@news.onet.pl... > Dwa razy nieprawda: > 1/ Na zwrotnym potwierdzeniu odbioru jest podany dzieĹ odbioru, a nie > dzieĹ pierwszego awizowania (albo wskaĹź te przepisy, bo ja ich nie znam) Listonosz przybija pieczÄ tkÄ i pisze awizowano dnia: ........ i sie podpisuje. > > 2/ skoro stosujemy twardÄ zasadÄ, Ĺźe dzieĹ zĹoĹźenia oĹwiadczenia jest > dniem kiedy adresat mĂłgĹ siÄ zapoznaÄ, a nie zapoznaĹ siÄ faktycznie, to > jakim cudem ustalasz domniemanie, Ĺźe dniem tym jest dzieĹ pierwszej > awizacji? Bo wĂłwczas miaĹ moĹźliwoĹci zapoznania siÄ. > A jeĹli w tym czasie adresat byĹ za granicÄ ? To mĂłgĹ nowy adres podaÄ do korespondencji przy skĹadaniu reklamacji. Jak nie podaĹ, to juĹź jego sprawa. > DomniemywaÄ moĹźna, Ĺźe dniem dostarczenia jest dzieĹ podpisany przez > adresata jako dzieĹ odebrania. Jak ktoĹ twierdzi, Ĺźe adresat mĂłgĹ siÄ > zapoznaÄ wczeĹniej, to powinien to udowodniÄ, a jest to w praktyce > nierealne. I tu siÄ mylisz :-) |
||
2008-09-04 22:35 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci | Liwiusz |
Robert Tomasik pisze: > Użytkownik "Liwiusz" > wiadomości news:g9pfpt$rfd$1@news.onet.pl... > >> Dwa razy nieprawda: >> 1/ Na zwrotnym potwierdzeniu odbioru jest podany dzień odbioru, a nie >> dzień pierwszego awizowania (albo wskaż te przepisy, bo ja ich nie znam) > > Listonosz przybija pieczątkę i pisze awizowano dnia: ........ i sie > podpisuje. Widziałeś kiedyś zwrotne potwierdzenie odbioru? Takie żółte? Wpisywana tam jest data odbioru pisma. >> >> 2/ skoro stosujemy twardą zasadę, że dzień złożenia oświadczenia jest >> dniem kiedy adresat mógł się zapoznać, a nie zapoznał się faktycznie, >> to jakim cudem ustalasz domniemanie, że dniem tym jest dzień pierwszej >> awizacji? Skoro nie mógł odebrać, to nie mógł się zapoznać. > > Bo wówczas miał możliwości zapoznania się. > >> A jeśli w tym czasie adresat był za granicą? Wyjechał na krótko, wiedział, że zdąży odebrać, nie musiał podawać nowego adresu, zresztą nieraz jest to niewykonalne, aby informować cały świat o zmianie adresu. > > To mógł nowy adres podać do korespondencji przy składaniu reklamacji. > Jak nie podał, to już jego sprawa. > >> Domniemywać można, że dniem dostarczenia jest dzień podpisany przez >> adresata jako dzień odebrania. Jak ktoś twierdzi, że adresat mógł się >> zapoznać wcześniej, to powinien to udowodnić, a jest to w praktyce >> nierealne. > > I tu się mylisz :-) To czekam na jakieś przykłady orzeczeń, naprawdę mnie to interesuje ;) -- Pozdrawiam, Liwiusz Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej egzekucji => http://www.kwm.net.pl |
||
2008-09-04 23:14 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci towaru z umowa | Robert Tomasik |
UĹźytkownik "Liwiusz" news:g9pgpt$u7l$1@news.onet.pl... >> Listonosz przybija pieczÄ tkÄ i pisze awizowano dnia: ........ i sie >> podpisuje. > WidziaĹeĹ kiedyĹ zwrotne potwierdzenie odbioru? Takie şóĹte? Wpisywana > tam jest data odbioru pisma. TeĹź. Ale jak listonosz nei zastanie nikogo w domu i zostawia awizo, to to teĹź wpisuje na tym, potwierdzeniu. Dla potrzeb postÄpowania cywilnego przyjmuje siÄ, ze od tego mementu adresat mĂłgĹ siÄ zapoznaÄ z treĹciÄ pisma. Bo co do zasady, to nawet dorÄczenie mu do rÄ k wĹasnych w obecnoĹci notariusza nie gwarantuje, Ĺźe sie z nim w ogĂłle kiedykolwiek zapozna. >>> 2/ skoro stosujemy twardÄ zasadÄ, Ĺźe dzieĹ zĹoĹźenia oĹwiadczenia jest >>> dniem kiedy adresat mĂłgĹ siÄ zapoznaÄ, a nie zapoznaĹ siÄ faktycznie, >>> to jakim cudem ustalasz domniemanie, Ĺźe dniem tym jest dzieĹ pierwszej >>> awizacji? > Skoro nie mĂłgĹ odebraÄ, to nie mĂłgĹ siÄ zapoznaÄ. MĂłgĹ sie zapoznaÄ, gdyby odebraĹ. To wystarczy. On nie musi wcale tego pisma odbieraÄ i ono moĹźe wrĂłciÄ do nadawcy nieodebrane. Ale nadawca ze swojego obowiÄ zku sie wywiÄ zaĹ, bo daĹ takÄ moĹźliwoĹÄ odbiorcy. Jakakolwiek przeciwna interpretacja powodowaĹa by, Ĺźe zainteresowany by nie odbieraĹ w ogĂłle poczty. SÄ w prawie wyjÄ tki od opisanej przeze mnie zasady, ale sÄ one wyraĹşnie opisane. >> Bo wĂłwczas miaĹ moĹźliwoĹci zapoznania siÄ. >>> A jeĹli w tym czasie adresat byĹ za granicÄ ? > WyjechaĹ na krĂłtko, wiedziaĹ, Ĺźe zdÄ Ĺźy odebraÄ, nie musiaĹ podawaÄ > nowego adresu, zresztÄ nieraz jest to niewykonalne, aby informowaÄ caĹy > Ĺwiat o zmianie adresu. > Nie caĹy Ĺwiat, a jedynie kogoĹ, na kogo naĹoĹźyĹ obowiÄ zek odpowiedzenia mu w terminie 15 dni. >> >> To mĂłgĹ nowy adres podaÄ do korespondencji przy skĹadaniu reklamacji. >> Jak nie podaĹ, to juĹź jego sprawa. >>> DomniemywaÄ moĹźna, Ĺźe dniem dostarczenia jest dzieĹ podpisany przez >>> adresata jako dzieĹ odebrania. Jak ktoĹ twierdzi, Ĺźe adresat mĂłgĹ siÄ >>> zapoznaÄ wczeĹniej, to powinien to udowodniÄ, a jest to w praktyce >>> nierealne. >> I tu siÄ mylisz :-) > To czekam na jakieĹ przykĹady orzeczeĹ, naprawdÄ mnie to interesuje ;) Nie ma chyba wiÄkszego sensu, bym Ci skopiowaĹ z LEX-a tych kilkadziesiÄ t wyrokĂłw "podwieszonych" pod art. 61 kc. WiÄc dla przykĹadu kawaĹeczek odnoszÄ cy siÄ do tego zagadnienia z wyroku II CK 358/02: (...) Art. 61 kc nie wymaga, aby adresat faktycznie zapoznaĹ siÄ z jego treĹciÄ . DecydujÄ ce jest to, iĹź istniaĹa moĹźliwoĹÄ zapoznania siÄ. Tak wiÄc, jak wynika z ustalonego orzecznictwa SÄ du NajwyĹźszego, zĹoĹźenie oĹwiadczenia woli o rozwiÄ zaniu umowy ma miejsce takĹźe wtedy, gdy adresat majÄ c moĹźliwoĹÄ zapoznania siÄ z jego treĹciÄ , z wĹasnej woli nie podejmuje przesyĹki pocztowej zawierajÄ cej to oĹwiadczenie (por. wyrok SN z dnia 11 grudnia 1996 r., I PKN 36/96, OSNAPiUS 1997 nr 14, poz. 251; wyrok z dnia 13 grudnia 1996 r., I PKN 41/96, OSNAPiUS 1997 nr 13, poz. 268 oraz wyrok z dnia 23 stycznia 1998 r., I PKN 501/97, OSNAPiUS 1999 nr 1, poz. 15). (...) Generalnie dla sÄ du wystarczajÄ cym jest, by nadawca przedstawiĹ dowĂłd nadania pisma poleconego. WĂłwczas adresat moĹźe ewentualnie domniemanie obaliÄ, poprzez wykazanie, ze pisma w terminie odebraÄ nie mĂłgĹ. PrzykĹadowo, Ĺźe zostaĹo awizowane po terminie. No i, by siÄ nawzajem juĹź nie przekonywaÄ, to przeszukaj archiwum naszej grupy w poszukiwaniu informacji o egzekucjach z nakazĂłw zapĹaty, ktĂłre z jakiĹ tam powodĂłw nie zostaĹy podjÄte z poczty przez pozwanych i siÄ uprawomocniĹy. |
||
2008-09-04 23:26 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci | kam |
Robert Tomasik pisze: > No i, by się nawzajem już nie przekonywać, to przeszukaj archiwum naszej > grupy w poszukiwaniu informacji o egzekucjach z nakazów zapłaty, które z > jakiś tam powodów nie zostały podjęte z poczty przez pozwanych i się > uprawomocniły. tego akurat nie ma co mieszać, bo doręczenia procesowe odbywają się na innych zasadach KG |
||
2008-09-05 17:43 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie | Paweł_Marcisz |
On Sep 4, 11:14 pm, "Robert Tomasik" > Też. Ale jak listonosz nei zastanie nikogo w domu i zostawia awizo, to to > też wpisuje na tym, potwierdzeniu. Dla potrzeb postępowania cywilnego > przyjmuje się, ze od tego mementu adresat mógł się zapoznać z treścią > pisma. Nie masz racji. Wyrok SN z 15 I 1990 r., I CR 1410/89: "W szczególności chodzi tu o wskazanie zasadniczego celu doręczenia, tj. by odbiorca faktycznie pismo otrzymał i zapoznał się z jego treścią oraz tego, że jeżeli adresat może w określonym czasie pobrać złożoną w urzędzie pocztowym korespondencję, to nie można przyjąć daty doręczenia innej niż faktycznego odbioru, jeżeli mieści się ona w czasie do tego przeznaczonym. Pogląd Sądu Wojewódzkiego, że już dzień awizowania przesyłki, tj. 31.III.1989 r., był dniem, w którym powódki mogły zapoznać się z jej treścią, nie jest trafny jako sprzeczny z powyższą wykładnią. Dodatkowo zauważyć tu należy, że w doktrynie utrwalony jest słuszny pogląd, stosownie do którego zachowanie się kontrahenta stosunku cywilnoprawnego uniemożliwiające faktyczne doręczenie mu pisma, zawierającego wymagane w danej sprawie oświadczenie woli, w tym zwłaszcza dłuższa nieobecność we wskazanym miejscu zamieszkania, uzasadnia z reguły uznanie możliwości zapoznania się z jego treścią, jeżeli pod wskazanym adresem zostało ono złożone (także awizowane). Byłoby jednak zbytnim rygoryzmem przyjmowanie fikcji tej możliwości w typowych sytuacjach życiowych, kiedy adresat korespondencji na krótki, nie przekraczający czasu jej przechowywania w urzędach pocztowych, okres opuszcza miejsce zamieszkania, nie mając - dla tak krótkiego czasu - obowiązku powiadamiania o zamianie adresu lub stosownego organizowania doręczania spodziewanych przesyłek, gdyż w normalnym toku rzeczy przesyłki będą na niego oczekiwać. Takiego nieznacznego opóźnienia w odbiorze korespondencji nie można uznać za zachowanie uniemożliwiające faktyczne doręczenie, a datę doręczenia, a tym samym realnej możliwości zapoznania się z treścią, należy przyjmować zgodnie z datą odbioru lub z datą ostatniego dnia do odbioru wyznaczonego". > Nie ma chyba większego sensu, bym Ci skopiował z LEX-a tych kilkadziesiąt > wyroków "podwieszonych" pod art. 61 kc. Więc dla przykładu kawałeczek > odnoszący się do tego zagadnienia z wyroku II CK 358/02: (...) Art. 61 kc > nie wymaga, aby adresat faktycznie zapoznał się z jego treścią. Decydujące > jest to, iż istniała możliwość zapoznania się. Tak więc, jak wynika z > ustalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, złożenie oświadczenia woli o > rozwiązaniu umowy ma miejsce także wtedy, gdy adresat mając możliwość > zapoznania się z jego treścią, z własnej woli nie podejmuje przesyłki > pocztowej zawierającej to oświadczenie To orzeczenie nie wspiera głoszonej przez Ciebie tezy, gdyż dotyczy sytuacji, gdy adresat celowo nie podejmuje przesyłki, a nie sytuacji, w której akurat go nie ma pod adresem doręczenia i dlatego nie podejmuje. |
||
2008-09-05 17:47 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci | Liwiusz |
Paweł Marcisz pisze: > On Sep 4, 11:14 pm, "Robert Tomasik" > >> Też. Ale jak listonosz nei zastanie nikogo w domu i zostawia awizo, to to >> też wpisuje na tym, potwierdzeniu. Dla potrzeb postępowania cywilnego >> przyjmuje się, ze od tego mementu adresat mógł się zapoznać z treścią >> pisma. > > Nie masz racji. > > Wyrok SN z 15 I 1990 r., I CR 1410/89: > > "W szczególności chodzi tu o wskazanie zasadniczego celu doręczenia, > tj. by odbiorca faktycznie pismo otrzymał i zapoznał się z jego > treścią oraz tego, że jeżeli adresat może w określonym czasie pobrać > złożoną w urzędzie pocztowym korespondencję, to nie można przyjąć daty > doręczenia innej niż faktycznego odbioru, jeżeli mieści się ona w > czasie do tego przeznaczonym. Pogląd Sądu Wojewódzkiego, że już dzień > awizowania przesyłki, tj. 31.III.1989 r., był dniem, w którym powódki > mogły zapoznać się z jej treścią, nie jest trafny jako sprzeczny z > powyższą wykładnią. Dodatkowo zauważyć tu należy, że w doktrynie > utrwalony jest słuszny pogląd, stosownie do którego zachowanie się > kontrahenta stosunku cywilnoprawnego uniemożliwiające faktyczne > doręczenie mu pisma, zawierającego wymagane w danej sprawie > oświadczenie woli, w tym zwłaszcza dłuższa nieobecność we wskazanym > miejscu zamieszkania, uzasadnia z reguły uznanie możliwości zapoznania > się z jego treścią, jeżeli pod wskazanym adresem zostało ono złożone > (także awizowane). Byłoby jednak zbytnim rygoryzmem przyjmowanie > fikcji tej możliwości w typowych sytuacjach życiowych, kiedy adresat > korespondencji na krótki, nie przekraczający czasu jej przechowywania > w urzędach pocztowych, okres opuszcza miejsce zamieszkania, nie mając > - dla tak krótkiego czasu - obowiązku powiadamiania o zamianie adresu > lub stosownego organizowania doręczania spodziewanych przesyłek, gdyż > w normalnym toku rzeczy przesyłki będą na niego oczekiwać. Takiego > nieznacznego opóźnienia w odbiorze korespondencji nie można uznać za > zachowanie uniemożliwiające faktyczne doręczenie, a datę doręczenia, a > tym samym realnej możliwości zapoznania się z treścią, należy > przyjmować zgodnie z datą odbioru lub z datą ostatniego dnia do > odbioru wyznaczonego". I to jest kwintesencja moich poglądów w tej sprawie, których bronię na tej grupie, dzięki za orzeczenie :) -- Pozdrawiam, Liwiusz Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej egzekucji => http://www.kwm.net.pl |
||
2008-09-05 18:50 | Re: Powiadomienie klienta o wyniku reklamacji na podstawie niezgodnosci towaru z umowa | Robert Tomasik |
Użytkownik "Paweł Marcisz" news:3cdd27eb-11e0-4a4f-a703-147320c7a3f2@8g2000hse.googlegroups.com... Orzeczen ie jest w danej sprawie i nie stanowi wykładni. Trzeba by było przeanalizować całości postępowania. Poza tym użyto tam słowa krótko, które jest nieokreślone. O ile w wypadku umowy na czas nieokreślony kilka dni, to będzie krótko, to w wypadku, gdy ustawodawca na poinformowanie daje 15 dni, to 14 dni łącznego awizowania przesyłki na poczcie (7 dni, + 7 dni drugie awizo) powoduje, ze stosując się do Twojej wykładni, nawet wysyłając to pismo kilka chwil po złożeniu reklamacji w sklepie może się okazać, że wysłałem odpowiedź po terminie, bo pewnie jeden dzień poczta będzie go przesyłać. |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Powiadomienie o publikacji wyroku |
Grzegorz Krzyżanowski | 2005-11-19 22:36 |
MLM - powiadomienie o popełnieniu przetsepstwa,odszkodowanie |
Jackare | 2005-11-25 12:54 |
Powiadomienie o oddaniu prawa jazdy |
marqadiush | 2006-01-08 21:25 |
Wzor reklamacji na podstawie rekojmi |
Blazej Biesiada | 2006-10-19 23:46 |
Reklamacja na podstawie paragonu |
szlovak | 2007-01-10 08:16 |
czas realizacji niezgodnosci towaru z umowa |
Crook | 2007-05-09 15:47 |
Przyjecie niezgodnosci i proba oddania nienaprawionego sprzetu |
Crook | 2007-05-15 09:22 |
15-ty dzien po zgloszeniu niezgodnosci z umowa |
kober | 2008-03-26 12:37 |
15-ty dzien po zgloszeniu niezgodnosci z umowa cz. 2 |
JW | 2008-03-31 10:57 |
Notoryczne zalewanie mieszkania w wyniku nieprawidłowego zabezpieczenia dachu. |
E | 2008-09-03 12:19 |