poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-05-18 07:31 | Re: Prawa konsumenta | Alek |
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" > >> Czy śmierć człowieka wyceniałbyś jako masa jego ciała >> pomnożona przez cenę kilograma żywca? > > Litosci - mowimy tu o obcieciu wlosow. tych samych wlosow, ktorych > setki gubi kazdego dnia, tych samych, ktore odrastaja. Nie widzisz > roznicy? To była dodatkowa uwaga ilustrująca fakt, że nie można szkody wynikłej z obcięcia tych włosów wyliczać tak samo jak korzyści z dobrowolnej ich sprzedaży. > Probuje sobie wyobrazic zawod, ktory wymaga tych 20 cm wlosow. > Beta testerka konskich ogonow?:) Henryk wspomniał o aktorce, to dobry przykład. Generalnie istnieją zawody w których określony wygląd ma znaczenie. Aczkolwiek w tym przypadku szoda ma iny charakter. > Kobieta wpadla w przesadyzm, Bardzo możliwe. > Po pierwsze - nie wiemy w jakim stanie byly te wlosy - gdy sie ma > dlugie wlosy, to one niszcza sie w sposob niekontrolowany - koncowki > sie strzepia, > rozdwajaja etc. Jesli odpowiednio dlugo nie chodzi > sie do fryzjera to dolna > czesc wlosow jest po prostu w stanie nie > nadajacym sie do niczego innego jak radykalnego obciecia bo jest to > po prostu postrzepione, nierowne siano. To mogl byc powod obciecia > wlosow. To trzeba klientce to wyjaśnić i zapytać o jej decyzję. > Druga sprawa - we wszystkich znanych mi gabinetach fryzjerskich > klientka siedzi vis a vis duzego lustra i dlatego nie moge pojac > jakim cudem autorce postu obcieto 20 cm bez jej zgody. Na milosc > boska to nie byl ulamek sekundy. Fryzjerki damskie nie operuja > sekatorem. podcinanie/obcinanie dlugich wlosow to zabawa na dobry > kwadrans. Jeśli włosy konczyły się na wysokości krzyża a teraz na wysokości łopatek, to w trakcie obcinania miejsce akcji może być dla klientki zupełnie niewidoczne. Zwłaszcza, że "kiedy próbowałam się rozejrzeć co się dzieje, byłam dyscyplinowana do trzymania głowy nieruchomo" > Jesli nie chciala miec podcietych wlosow to wystarczylo zrobic larum > gdy zobaczyla nozyczki w rece fryzjerki albo juz po pierwszym > obcietym pasemku. Po pierwszym cięciu to już jest pozamiatane. > Reasumujac - nie wiem jaka strata jest owe 20 cm - albo miala > rzeczywiscie dlugie wlosy i te 20 cm to jest problem niezauwazalny, > albo miala wlosy poldlugie i wlasnie jest obcieta na zapalke. W obu > przypadkach - bez histerii. To jej fryzura i twoje zdanie nic nie znaczy. > Domagac sie zwrotu pieniedzy za zle wykonana usluge > i dozywotniej znizki na inne zabiegi fryzjerskie Żartujesz? Miałaby jeszcze kiedykolwiek tam iść i pozwolić tej nieodpowiedzialnej babie robić coś przy swojch włosach? > PS - zeby nie bylo, ze nie wiem o czym pisze. Wlosy mam po pas. A > najbardziej drastyczna zmiana ich wygladu byla w 8 klasie gdy przed > jedna z > dyskotek z dlugosci duzo dluzszej niz "po pas" kazalam > sobie obciac na pol-mesko. Mina mojej mamy, gdy wrocilam do domu od > fryzjera - bezcenna:)) Nie na temat. Tamta zmiana fryzury to była twoja decyzja i dostałaś dokładnie to czego oczekiwałaś. |
2008-05-18 15:33 | Re: Prawa konsumenta | HaNkA ReDhUnTeR |
Użytkownik "Alek" wiadomości news:g0oevo$kq1$1@news.onet.pl... > Henryk wspomniał o aktorce, to dobry przykład. Generalnie istnieją > zawody w których określony wygląd ma znaczenie. Istnieja tez takie rzeczy jak peruka, treska, przedluzanie wlosow:) > Jeśli włosy konczyły się na wysokości krzyża a teraz na wysokości > łopatek, to w trakcie obcinania miejsce akcji może być dla klientki > zupełnie niewidoczne. I tu sie mylisz:) Gdy ja ide do fryzjera to do podcinania wlosow musze stac bo na siedząco mi tego nie sa w stanie zrobic. Jesli wiec mialaby wlosy porownywalne do moich to wierz mi, ze jej wspoludzial przy obcinaniu bylby bezwzglednie konieczny:) > Po pierwszym cięciu to już jest pozamiatane. Znowu sie mylisz - fryzjerzy nie tna nie wiadomo jakich pasemek bo jak pisalam to nie sekator. Poza tym takie wlosy jak moje [czyt - dlugie] tnie sie warstwami wiec jedno pasemko krotsze nawet o 20 cm sadze ze spokojnie by szlo ukryc. > To jej fryzura i twoje zdanie nic nie znaczy. Ale upublicznila swoj problem wiec jak sadze mam prawo wyrazic swoje zdanie. > Żartujesz? Miałaby jeszcze kiedykolwiek tam iść i pozwolić tej > nieodpowiedzialnej babie robić coś przy swojch włosach? No to niech nie idzie. Jej sprawa. HaNkA |
||
2008-05-18 15:46 | Re: Prawa konsumenta | scream |
Dnia Thu, 15 May 2008 19:48:18 -0700 (PDT), capitanreboot@gmail.com napisał(a): > trudno myśleć logicznie). Kiedy zobaczyłam się w lusterku dostałam > jakiegoś rozstroju nerwowego, za każdym razem kiedy widzę swoje > odbicie np. w lustrze, albo ktoś powie, że "obcięłam" włosy - zaczynam > histeryzować na tym punkcie, jestem zrozpaczona i dosłownie wściekła, > nie mam ochoty nikomu pokazywać się na oczy i czuję się tragicznie. : > ((( > > Co teraz? (...) Teraz udaj się do poradni zdrowia psychicznego i opowiedz im o swoim problemie j/w. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Prawo konsumenta |
artur | 2006-01-07 19:18 |
prawa konsumenta |
a&B | 2006-07-22 13:00 |
Program PayBack a prawa konsumenta |
Marcin_Lubojański | 2006-08-03 13:49 |
gwarancja i prawa konsumenta |
tHe mRuWa | 2006-08-28 16:54 |
Prawa konsumenta - zwrot towaru |
Baobam | 2006-08-29 19:08 |
Prawo konsumenta |
Paweł_ | 2006-12-29 15:31 |
Gwarancja a prawa konsumenta?? |
Kris | 2007-01-16 16:32 |
Prawa e-konsumenta - czy rowniez na aukcjach "kup teraz"? |
Sz | 2007-05-08 21:04 |
Prawa konsumenta a B2B |
Tony | 2008-03-14 18:20 |
Prawa konsumenta, reklamacja, wieczysta gwarancja |
cor8472 | 2008-04-23 10:39 |