poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2012-05-16 13:51 | Re: Prawo własności do programu | syzyf |
>> Jest też ciekawy punkt umowy, iż Zamawiający gwarantuje zabezpieczenie >> środków >> na wypłacenie należności. > > Khem... "jak" albo "czym"? > Zdeponował, wsparł wekslem... > To własnie stwierdzenie przeciwne ("ale nie mam pojęcia z czego > zapłacę") byłoby przyznaniem się do oszustwa. Khem... Przy podpisywaniu faktury niemal dokładnie tak właśnie stwierdził... Umowa praktycznie w pełnym kształcie była zaproponowana przez niego. Prawdopodobnie podobny zapis o "gwarancji środków na płatności" ma w swojej umowie z generalnym wykonawcą i na tym wzorował umowę z nami. >> Więc albo ma te środki, nie wypłaca ich i jest działanie >> umyślne (czyli próba wyłudzenia) > > Korci mnie, żeby napisać że własnie "zabezpiecza srodki" (przed > wypłata), choć to mało smieszne :] > Wyglada, ze bez sadu i tak wiele nie zdziałacie. Bardzo zależy mu na dobrych układach z generalnym wykonwcą, więc jest jeszcze szansa, że "pręży muskuły" i liczy na to, że odpuścimy w obawie przed wspomnianą regresją kar... Rozważamy zlikwidowanie okresowo wyskakującego okienka "utrudniającego" pracę i po prostu wstawienie stałego napisku o prawach autorskich i własności i/lub wystosowanie oświadczenia do użytkownika końcowego, że do momentu ostatecznego rozliczenia płatności będziemy rościć sobie prawo do własności i praw autorskich. |
2012-05-17 12:48 | Re: Prawo własności do programu | Zbynek Ltd. |
syzyf napisał(a) : > Rozważamy zlikwidowanie okresowo wyskakującego okienka "utrudniającego" > pracę i po prostu wstawienie stałego napisku o prawach autorskich i > własności Najlepiej chyba informację z okienka przenieść na planszę startową programu i opóźnić o 1 sekundę jej znikanie :-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
||
2012-05-17 20:34 | Re: Prawo własności do programu | syzyf |
>> Rozważamy zlikwidowanie okresowo wyskakującego okienka "utrudniającego" >> pracę i po prostu wstawienie stałego napisku o prawach autorskich i >> własności >Najlepiej chyba informację z okienka przenieść na planszę startową >programu i opóźnić o 1 sekundę jej znikanie :-) To akurat zupełnie nieskuteczne, bo program chodzi non stop 24h 365dni w roku ;-) A jeśli to plasza startowa pokazuje się jedynie na serwerach w serwerowni, gdzie nikt tego nie ogląda ;-) Po rozmowach z prawnikiem jednaj nabraliśmy odrobiny otuchy w serca... |
||
2012-05-17 21:18 | Re: Prawo własności do programu | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 17 May 2012, syzyf wrote: > Po rozmowach z prawnikiem jednaj nabraliśmy odrobiny otuchy > w serca... Daj znac o wynikach i "jak to przebiegało" :) O postępach niekoniecznie, prawnicy moga być zainteresowani posunięciami których druga strona nie powinna znać. pzdr, Gotfryd |
||
2012-06-21 09:15 | Re: Prawo własności do programu | syzyf |
>> Po rozmowach z prawnikiem jednaj nabraliśmy odrobiny otuchy >> w serca... > > Daj znac o wynikach i "jak to przebiegało" :) > O postępach niekoniecznie, prawnicy moga być zainteresowani > posunięciami których druga strona nie powinna znać. Z dziennikarskiego obowiązku. Skończyło się jako tako. Prawnik wysłał kilka pism do końcowego odbiorcy, ten domagał się generalnego wykonawcy ostatecznego uregulowania sprawy. Po kilku tygodniach generalny się ugiął i zapłacili nam 90%. W sumie generalny zapłacił za to 2x bo pracowaliśmy tam jako podwykonawca podwykonawcy wykonawcy generalnego. Generalny zapłacił podwykonawcy, a ten nam już nie. Jako tako, bo reszty pieniędzy mamy już dochodzić od podwykonawcy, czyli albo w ogóle nie dostaniemy albo po kolejnych miesiącach. No i nie ma mowy o pieniądzach za prace dodatkowe, a było tego na prawdę bardzo dużo... Dzięki za uwagę i pozdrawiam. |
||
2012-06-21 10:27 | Re: Prawo własności do programu | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 21 Jun 2012, syzyf wrote: > Z dziennikarskiego obowiązku. Thx. > generalny się ugiął i zapłacili nam 90%. W sumie generalny zapłacił za > to 2x bo pracowaliśmy tam jako podwykonawca podwykonawcy Prawdę powiedziawszy, PA jest dość szczególne - jeśli w wyniku niewykonania umowy pośrednik nie nabył praw, to generalnemu groziło rozszczenie za bezprawne korzystanie. Życzyć wyszarpania swojego, i wam i "generalnemu" (bo ma przecież prawo do odzyskania swojej szkody od pośrednika). pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Prawo własności [zawiłe] |
Yusek | 2005-11-16 19:37 |
Czy naruszono prawo własności |
Stanisław Zagrodzki | 2005-12-28 04:41 |
Prawo własności wód |
jacol | 2006-03-18 21:05 |
Prawo własności wód |
jacol | 2006-03-18 21:05 |
Prawo własności, budowlane i wywłas |
Adam K. | 2006-05-11 10:39 |
Prawo własności do ...ogrodzenia |
Grzegozr_W | 2007-03-29 09:56 |
nazwa domeny - prawo do własności |
przempo | 2007-11-23 15:09 |
Zmiana właściciela lokalu i odrębne prawo własności. |
SQ9HHL | 2008-09-14 16:58 |
komusze prawo własności |
Art | 2009-03-07 10:46 |
prawo własności i współwłasności |
Ad2222 | 2010-06-14 14:06 |