Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Pułapki na złodzieji - co można ?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-05-10 02:14 Re: Pułapki na złodzieji - co można ? JohnBMW
Witam.

> (ogrodzenie np RAPMEN-BENT http://www.rapmet.pl/pdf/pl_ogrodzenia.pdf
> strona 4, idealne, takie moze byc bez siatki, nie ma szans na wejscie
> przez byle gowniarza)

Dobry pomysł, osobiście jednak wole wysoki mur, bo pełni również funkcję
osłony przed oczami obcych osób.


> Dodatkowo powinno sie edukowac ludzi co robic w przypadku gdy zostaniemy
> oskarzeni a obrona byla sluszna. A nie zmniejszac zakres odpowiedzialnosci
> co w rezultacie doprowadzi do tego ze procz broniacych sie bezkarnych
> pozostanie wiele osob ktore pod pretekstem obrony koniecznej zabily
> drugiego czlowieka (lacznie z grupami przestepczymi) oraz (grrr) wpieprzac
> ludziom ewidentne klamstwa w telewizji przez czlowieka ktorego duzo ludzi
> darzy zaufaniem.
> Na stronie o ktorej pisalem (tej co zamierzam zrobic w najblizszym czasie)
> znajdzie sie dokladna informacja na temat prawa i obrony koneicznej jak
> tez o tym w jaki sposob powinna sie taka osoab bronic jezlei zostanie
> nieslusznie oskarzona. Jak napisac apelacje, jak wniesc kasacje, zostana
> opublikowane orzeczenia z tego zakresu, a wszystko
> poparte bedzie wiedza wiaryogdna opublikowana przez nznaych profesorow
> prawa.

Słuszne stwierdzenie i chwalebna inicjatywa.

Co odo obrony koneicznej bedzie to wiedza glownie z podrecznika
> I prezesa sadu najwyzszego a to daltego by Pan mnister jak to zrobil w
> programie dotycacym obrony koniecznej na polsat pochamowal sie przed
> niesprawiedliwym bezczelnym stwierdzeniem ze Ci ktorzy sa przeciwni
> poszerzenia granic to teoretycy (wielu prokuratorow tez jest przeciwnych)
> a on wielki praktyk wie lepiej praktyk ktory mial problemy z egzaminami
> ale z kpinami z wiedzy profesorow juz nie. Albo Ci ktorzy sa przeciw chca
> chronic bandytow.
> [a w podeczniku jest jak byk naoisane kiedy przekroczenie obrony jest
> usprawieliwione, jest tam razaca sprzecznosc z tym co twierdzi publcznie
> Ziobro]

Polityka wymaga stosowania "chwytów medialnych" vide ex-prezio i ex-władza,
którzy to kradnąc
już nawet na oczach wyborców ciągle przed kamerami i mikrofonami zaprzeczali
temu.
Bynajmniej nie pochwalam tego ale to praktyka stosowana na całym świecie od
USA po Chiny i
to NIESTETY się chyba nie zmieni za czasów panowania Homo Sapiens Sapiens...

> Zdecydowanie lepiej jest by to niezawisly sad decydowal o tym
> przekroczenie granic obrony bylo usprawidliwione niz prokurator
> podlegajacy jednemu z poslow rządzacej partii.
> Trzeba ludzi przygotowac na stres jaki moga w zwiazku z tym przezywac.
> jezlei chodzi o stosowanie aresztu w takim przypadku to nie zawsze jest
> konieczny - jezlei prokurator wie ze przekroczenie bylo usparweidliwione
> nie musi stosowac i nawet nie powinien tego srodka. A sad uniewinni taka
> osobe bo innego wyjscia nie ma. Natomiast co bedzie jak to Pan ziobro
> bedzie decydowac
> o winie?

Zgadzam się również, rzecz w tym że nazbyt wiele sądów widziałem co
niezawisłe nie były a raczej układno-łapówkarskie.

> Nie wiem czy czytasz regularnie grupe

Jak czasu starcza i to tylko mały wycinek z interesujących mnie wątków.

> ale wypowiadaja sie tutaj rowniez
> osoby ktore widzialy zarzadzenia Pana ministra, w jednym znich dotyczacym
> maltretowania dzieci bylo napisane by prokuratorzy oskarzali o usilowanie
> zabiojstwa osoby ktore potrzeasaja dziecmi nie precyzujac czym jest to
> potrzesanie, a to juz niezbyt madre.

Wręcz chore, a nie niezbyt mądre.

> teraz wyorbaz sobie jakby wygladalo zarzadzeie w sprawie obrony
> koneicznej? Oceniane by byly fakty czy to kim jest czlowiek zabity lub
> broniacy sie ? Dresiarz - winny, wzorowy obywtael z dziecmi i placzaca
> przed kamerami zona - niewinny . ? Tak jak to bylo w przypadku wlodawy
> (wlodowy?) akcentowal fakt ze czlowiek byl recydywista - co nie ma
> znaczenia - a biedni ludzie ktorzy go zlinczowali to biedni pokrzywdzeni
> prawi obywatele.

To jest rzecz którą całkowicie potępiam, szczególnie że mój wygląd (łysa
glaca, złoty kajdan i często sportowe wdzianko),
był wielokrotnie przyczyną baaardzo wnikliwych kontroli drogowych.

> w rozmowie ze mna prosze nie dolaczac tekstow w rodzjau dzieci
> alkohololikow bo czyimi byli dziecmi nie ma najmniejszego znaczenia
> a pokazuje tylko ze ma Pan ich za gorszych od dzieci osob nie bedacych
> alkoholikami a to o Tobie zle swiadczy

Zwykłe nieporozumienie, często pracuję z ludźmi uzależnionymi od alkoholu,
jeden z moich kolegów nawet w zeszłym roku zmarł z powodu "przepicia",
Nie uważam tych dzieci za gorsze, po prostu rzecz miała miejsce w dzielnicy
o wielkim natężeniu problemu alkoholowego, a dzieci te pochodziły z rodzin
uznawanych potocznie za patologiczne. Jeżeli 3 afrkańczyków ukradnie
Mercedesa to powiem: "3 czarnych zrobiło Mera"; nie dla tego że czarny
będzie użyty jako synonim dla słowa gorszy, ale dla tego że są rasy
afrykańskiej a to więcej mówi niż "3 mężczyzn". Nie wartościuję osób w ten
sposób, bo sam będąc dzieckiem rodziców z klasy zwanej inteligencją nie
reprezentuję tej klasy, ani jej członków za lepszych nie uważam.

> ja sie z Toba zgadzam , ale sprawa nie ma zwiazku bo nie dotyczy ani
> pulapek ani obrony

Owszem, jednak podałem to jako przykład mądrości "niezawisłych" sądów.

> jest to proba wlamania, a pan policjant niedopelnil obowiazku,
> niekompetencja wladzy wykonawczej nie swiadczy w cale o tym ze prawo
> jest zle

Tu również się zgadzam.

> bardzo sie mylisz, on wchodzil do twojego mieszkania, a to jest
> usparwidliwionym strachem, ty juz nie masz gdzie uciekac, ustawodawca
> podzielil twoj poglad stad ust 3 art 25 kk

Tak, ale gdybym go zabił i pokusił się o zastępstwo z urzędu, bez wyroku by
się nie obył.
Jestem o tym całkowicie przekonany. Więc jak dla mnie coś z tym prawem jest
nie tak - moja subiektywna opinia.

> nie, to nieprawda w moich wypowiedziach wyraznie zarysowuje sie pogald
> "czlowieka nalezy ukarac wspolmiernie do wyrzadzonej przez niego krzywdy"

Moja nadinterpretacja, dodam do tego że subiektywna, ale każdy ocenia przez
pryzmat swoich doświadczeń i przeżyć.

> i nie sa to wcale tacy ludzie jak to sie w mediach ostanimi czasy
> utrwalilo (bezwgledni mordercy, potwory itp, bez prawa do zycia)

Wiem ;). Znam obie strony tego medalu z praktyki...

> Mialem tez do czynienia z osoab ktora zostala skazana za rozboj mimo iz
> w tym czasie pila piwo - bo swiadek tak zeznal, - stad przeciwny jestem
> sadom 24 godzinnym bo sedziami beda nie sedziowie a polijacni wsrod
> ktorych chwasty tez sie zdarzaja. Chyba ze bedzie ustawowy obowiazek
> dolaczania w takich sprawach dowodw materialnych wtedy mozna
> podystkutowac, teraz bedzie odebraniem mozliwosci obrony i na pewno
> trybunal sie przeciwi ustawie.

Właśnie dla tego wątpię w "niezawisłość" sądów, a z wyżej wymienionych
powodów również jestem przeciwnikiem takich sądów, jeśli tak je można
nazwać.

> wiec wiem doskonale o czym pisze.

Po Pańskim poście temu nie zaprzeczam

> I mam pozytywna opinie psychologiczna - znajac reotyke PISu bede musial
> zamiescic te dokumenty na stronie.

Czasem lepszy nadgorliwiec i idealista niż złodziej i to beszczelny bo w
garniturze i sejmie.

Z poważaniem.
JohnBMW.

2006-05-10 10:22 Re: Pułapki na złodzieji - co można ? JohnBMW
> Każdego kraju rozwiniętego gospodarczo czy kulturalnie?

Dla mnie nie istnieje pojęcie kraj rozwinięty "kulturalnie a nie
gospodarczo".
Dlaczego? bo aby chronić kulture na przestrzeni dziejów kraj musi mieć silną
gospodarkę utrzymującą zbrojną pięść do obrony kultury i czasem narzucania
jej innym. Przykłady: Rzym podbijający Grecję, Anglia, Portugalia,
Hiszpania, Francja, Niemcy zdobywające kolonie, USA walczące na bliskim
wschodzie, Izrael odzyskujący niepodległść i zrabowane ziemie. Ideały
Ghandiego (vide bajka o ślepym zaczhodzie i chromych indiach) takie jak
"bierny opór" (??????? CO TO K**** JEST ??????), są dobre dla pacyfistów
ogłupionych przez komunistyczną propagande. Jak jest inaczej to proszę o
rzeczowe przykłady...

> A ja myślałem że tylko długotrwały stres skraca życie... Ale mniejsza
> z tym.

Każdy stres, nawet powstała tabela z powiązaniem typu stresu a szkodliwości
jego wpływy na zdrowie i długość życia.
Poza tym prowadzi do wielu schorzeń które obniżają komfort życia i trzeba je
leczyć a to ma wymierne przełożenie na czas i pieniądze.
Aby w tym temacie aby uciąć polemikę powiem, że sporządzili w/w tabele
kompetentni ludzie, którzy na badania wydali duuużo kasy.
A ministerstwa (np. USA) finansuja takie badania nie dla zabawy tylko dla
tego że zauważają korelacje między tym zagadnieniem a finansami w skali
kraju a nawet globu.

> Zróbmy sobie takie założenie - złodziej chciał Ci ukraść zegarek
> za 200zł. Żeby na niego zarobić musiałeś pracować cały dzień. Jeśli masz
> 30 lat to 1 dzień to jakieś 0,0094% Twojego życia. Załóżmy że jesteś
> strachliwy i stres skróci Ci zycie o tydzień - nie dożyjesz 50 - a więc
> "stracisz" 0,037% swojego życia. I uważasz że to ok zastrzelić kogoś bo
> straciłeś 0,037% swojego życia? Zakładając że on już przeżył połowę
> swojego
> to i tak traci 1350x więcej niż Ty. Pojęcie sprawiedliwości jest Ci obce?

Dla mnie sprawiedliwość jest taka jak dla Republikanów w USA. Poza tym wpadł
mi do głowy właśnie fajny cytacik z SLUMS ATTACK: "Jeśli chcesz agresji
narusz teren tej posesji, to moje więc tego bronie". Dodatkowo istnieje
ryzyko, że podczas pozyskiwania zegarka złodziej sie zdenerwuje i ożeni mi
kose, ty chcesz to ryzykuj ja nie mam anie zamiaru ani żadnego dylematu w
tej materii. Poza tym nie umiem się zdenerwować w przypadku straty tak mało
aby stacić "0,037%" swojego życia, bo jestem zdenerwowany do momentu aż nie
wyrównam rachunków, a to raz trwało ponad 3 lata i wymagało zaangażowania
dość poważnych środków również finansowych.

> Sądzę że albo jesteś mordercą który nienawidzi innych ludzi i chce mieć
> pretekst do pozbycia się ich, albo chcesz skorzystać z Art. 31. § 1 KK

Ani jedno ani drugie, ja po prostu znam obie strony tego medalu, nie z
teorii, gier i filmów (bo telewizji nie oglądam wogóle) a z praktyki. Powiem
(napisze?) Ci tylko tyle nawet ta "branża" może zostać zepsuta tak jak
przeregulowany ustawami rynek ;). Polecam troche lektury na temat dintojry,
a może coś zrozumiesz w tym temacie. Pisze to nie złośliwie, po prostu takie
mam zdanie.

> No tak - masz gdzieś innych ludzi - a chcesz ustanowić prawo
> które będzie obowiązywać innych. Znajdź sobie jakąś bezludną wyspę...

Niektórych napewno, jednak nie mam ambicji stanowić prawa, korzystam tylko z
prawa to swobody wypowiedzi.
Pozwala mi ono wyrazić opinię a nawet niezadowolenie z stanu niektórych
zagadnień w państwie które żyje z podatków takich jak ja podatników.

> "tego co im się słusznie należy" - znaczy należy Ci się prawo
> do zabijania innych?
>Czy do obrony rzeczy na które zapracowałeś
> pracując jak osioł po 20h dziennie. Bo do tego drugiego masz
> prawo - ale "obrona" to nie to samo co "morderstwo".

Nie. Za to należy mi się prawo do tego aby na PRYWATNYM TERENIE który
kupiłem NA WŁASNOŚĆ, gdy stanę przed wyborem kalectwo/świerć intruza kontra
kalectwo/śmierć/strat majątku czy też korzyści moich wybrać pierwszą opcje
bez dylematu czy aby nie trafie za kratki, a w poczet ewentualnej kaucji
zabezpieczą mi taką część majątku, że sam już mogę strzelić sobie w leb.
Chcę tylko nietykalności mojej własności, to tak wiele.
Niezbyt rozumiem stwierdzenie "pracując jak osioł po 20h dziennie"?

JohnBMW.

2006-05-10 11:51 Re: Pułapki na złodzieji - co moż Przemek R.

> Zgadzam się również, rzecz w tym że nazbyt wiele sądów widziałem co
> niezawisłe nie były a raczej układno-łapówkarskie.

zycie "gangstera" jest fajne, ale krotkie, trzeba wierzyc w potkniecia
takich osob, tutaj prawo stoi po stronie obywtalei zwylych bowiem w
momencie przylapania na goracym uczynku mozna nawet zastosowac areszt
mimo iz siedzia posiada immunitet, a jzeli dowody beda mocne to mysle ze
szanse sprzeciwienia sie prezesu sadu beda znikome

>> w rozmowie ze mna prosze nie dolaczac tekstow w rodzjau dzieci
>> alkohololikow bo czyimi byli dziecmi nie ma najmniejszego znaczenia
>> a pokazuje tylko ze ma Pan ich za gorszych od dzieci osob nie bedacych
>> alkoholikami a to o Tobie zle swiadczy
>
> Zwykłe nieporozumienie, często pracuję z ludźmi uzależnionymi od alkoholu,
> jeden z moich kolegów nawet w zeszłym roku zmarł z powodu "przepicia",
> Nie uważam tych dzieci za gorsze, po prostu rzecz miała miejsce w dzielnicy
> o wielkim natężeniu problemu alkoholowego, a dzieci te pochodziły z rodzin
> uznawanych potocznie za patologiczne. Jeżeli 3 afrkańczyków ukradnie
> Mercedesa to powiem: "3 czarnych zrobiło Mera"; nie dla tego że czarny
> będzie użyty jako synonim dla słowa gorszy, ale dla tego że są rasy
> afrykańskiej a to więcej mówi niż "3 mężczyzn". Nie wartościuję osób w ten
> sposób, bo sam będąc dzieckiem rodziców z klasy zwanej inteligencją nie
> reprezentuję tej klasy, ani jej członków za lepszych nie uważam.

ok, nie ma problemu


>> bardzo sie mylisz, on wchodzil do twojego mieszkania, a to jest
>> usparwidliwionym strachem, ty juz nie masz gdzie uciekac, ustawodawca
>> podzielil twoj poglad stad ust 3 art 25 kk
>
> Tak, ale gdybym go zabił i pokusił się o zastępstwo z urzędu, bez wyroku by
> się nie obył.
> Jestem o tym całkowicie przekonany. Więc jak dla mnie coś z tym prawem jest
> nie tak - moja subiektywna opinia.

nie bardzo rozumiem fargment "pokusil sie o zastepstwo z urzedu".

Jezlei chodzi o to ze tak czy inaczej odbedzie sie proces to moim z
daniem nie jest to zle o ile nie bedzie sie takiej osoby traktowac
jak zwyklego morderce (jezlei okolicznosci za tym przemawiaja, w ty
konretnym przypadku by tak bylo)

P.



P.
2006-05-11 09:30 Re: Pułapki na złodzieji - co Artur M. Piwko
In the darkest hour on Tue, 9 May 2006 17:59:45 +0200,
Henry (k) screamed:
>> To Ty nazwałeś to selekcją naturalną. Ja tylko napisałem o skutkach
>> pewnych działań (wtargnięcie na posesję), które mogą grozić intruzowi,
>> nie właścicielowi.
>
> To BartekK nazwał selekcją ;-)
>

Dzięki za poprawienie. Zgubiłem się już w wątku.

>> Nie stanie. Ale ja też nie powinienem go o opuszczenie błagać.
>> Najpierw ostrzeżenie, potem (zwłaszcza w sytuacji zagrożenia) środki
>> tzw. przymusu.
>
> Owszem - ja się z tym całkowicie zgadzam - o ile środki są adekwatne
> do rzeczywistego zagrożenia (a nie urojonego). Zreszta tutaj KK
> robi wyjatek tylko dla psychicznie chorych, bo nawet w przypadku
> przekroczenia obrony koniecznej jest mowa o odstąpieniu od wymierzenia
> kary a nie o uniewinnieniu. Więc jeśli ktoś idzie przez mój ogródek,
> a ja do niego strzelę to jestem zabójcą, a nie "obrońcą swojego
> majatku".
>

Nie miałem tu oczywiście na myśli sytuacji typu "Puk Puk Dzień Dobry
Pach!". Takich osób nie nazywam intruzami. Jak ktoś chce mieć nawet
w takich sytuacjach spokój -> zamknięta brama posesji plus biegający
po niej czworonożne paredziesiąt kilo.


--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
[ 09:28:29 user up 10973 days, 21:23, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

When all else fails, read the instructions.
4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Czy tak można?

Criminator 2006-01-29 18:37

Czy można niedostarczyć L4?

vanctech 2006-02-11 22:05

czy można się odwołać ?

romeo 2006-04-14 15:27

czy można się odwołać ?

romeo 2006-04-14 15:27

Czy można tu zrobić garaże... ??

Krzysztof Winnicki 2006-04-22 20:15

Czy można anulować weksel ?

maximus 2006-05-10 21:39

Co z ty można zrobić?

ja 2006-06-20 09:12

Czy można unieważnić decyzję ?

Jan 2006-11-24 16:42

Co można zrobić? Opłaty za mieszkanie...

Akulka 2007-02-15 14:53

Czy można się o to pytać?

Magda 2007-03-19 20:24