poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo.podatki |
2005-11-10 22:59 | Re: faktura VAT | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 10 Nov 2005, Kaja wrote: > Poproś, żeby Ci przysyłali przez internet i sam ją sobie wydrukujesz. > Jak pocztą dotrze już ta, na która długo czekasz, to po prostu podepniesz ją > sobie do tej wydrukowanej na swojej drukarce. A nie wystąpi problem "istnienia dwu oryginałów" ? IMHO wydrukowanie ma miejsce mieć raz... pozdrowienia, Gotfryd (KPiR, VAT, memoriał, ZUS) |
2005-11-11 00:01 | Re: faktura VAT | Nixe |
W wiadomości Gotfryd Smolik news > A nie wystąpi problem "istnienia dwu oryginałów" ? Nam przysyłają faxem. Po dojściu oryginału fax się niszczy (nie posiada zresztą żadnej wartości dla US) To samo można przecież zrobić w przypadku przysłania faktury mailem. -- PozdrawiaM |
||
2005-11-11 02:26 | Re: faktura VAT | Kaja |
Fri, 11 Nov 2005 00:01:44 +0100, *Nixe* napisał(a): > Nam przysyłają faxem. Po dojściu oryginału fax się niszczy (nie posiada > zresztą żadnej wartości dla US) > To samo można przecież zrobić w przypadku przysłania faktury mailem. Lepiej nie niszczyć, tylko podpiąć, bo zaksięgowałaś wcześniej fax) niż Ci F-rę przysłali. -- Kaja |
||
2005-11-11 02:32 | Re: faktura VAT | Kaja |
Thu, 10 Nov 2005 22:59:21 +0100, *Gotfryd Smolik news* >> Poproś, żeby Ci przysyłali przez internet i sam ją sobie wydrukujesz. >> Jak pocztą dotrze już ta, na która długo czekasz, to po prostu podepniesz ją >> sobie do tej wydrukowanej na swojej drukarce. > A nie wystąpi problem "istnienia dwu oryginałów" ? > IMHO wydrukowanie ma miejsce mieć raz... Na przysłanej fakturze są przecież oryginalne podpisy, pieczątki, a ta wydrukowana wygląda jak skserowana. -- Kaja |
||
2005-11-11 09:54 | Re: faktura VAT | Nixe |
W wiadomości Kaja > Lepiej nie niszczyć, tylko podpiąć, bo zaksięgowałaś wcześniej fax) > niż Ci F-rę przysłali. Gwoli ścisłości nie tyle zaksięgowałam, ile wprowadziłam do programu. "Obrabia" to już potem księgowa :) I u nas robi się to tak, że po dojściu oryginału po prostu wymienia się te dokumenty (fax na fakturę), a fax niszczy, bo jego podpięcie pod fakturę nie ma już żadnego znaczenia. Wszelkie pieczątki księgowej i te ichnie tabelki z rozliczeniami (nie znam się na tym ;-) wpisywane/przepisywane są już na fakturę. -- PozdrawiaM |
||
2005-11-11 10:37 | Re: faktura VAT | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 11 Nov 2005, Kaja wrote: > Fri, 11 Nov 2005 00:01:44 +0100, *Nixe* > napisał(a): > >> Nam przysyłają faxem. Po dojściu oryginału fax się niszczy (nie posiada >> zresztą żadnej wartości dla US) >> To samo można przecież zrobić w przypadku przysłania faktury mailem. > > Lepiej nie niszczyć, tylko podpiąć Przepraszam ci ja was bardzo. Ale widzę że proponujecie dwie różne rzeczy (każda inną), moim zdaniem obie niezdrowe. W tym poście zajmijmy się twoją wersją ;) *CZYM* ja się pytam twoim zdaniem jest to coś co wyszło z drukarki ? IMO kwestię rozważań "czy jak wyszło z faxu to też dobrze" zostawmy sobie na później: żebym nie musiał sam przedstawiać argumentów przeciw przyjmijmy że faks pełni rolę drukarki :) Przypomnę iż polskie przepisy traktują fakturę niemal jak papier wartościowy - oryginał jest w jednym egzemplarzu. A przynajmniej z takimi interpretacjami spotykałem się dotąd w sieci. Jak oryginał zaginie to należy wystawić duplikat. I tak jest dobrze - bo za "starych" przepisów istniała interpretacja że jak się wystawi dwie sztuki oryginału to VAT trzeba odprowadzić dwa razy :] Tak, mamy porąbane przepisy - w "normalnych" krajach istnieje pojęcie "faktura VAT" i koniec listy - drukuje się ją w dwu, trzech albo pięciu egzemplarzach (przypomnę iż u nas KOPIE również można wystawić w dowolnej ilości sztuk !) i rozdaje komu tam trzeba (a prawo odliczania ma ten co jest wskazany jako odbiorca - nie ma wymogu aby tam pisało "oryginał" !). Niemniej przepisy *u nas* właśnie takie są: "oryginał jest TYLKO JEDEN" ! Przesądza IMO o tym zapis: +++ 2. Faktura i faktura korygująca wystawiona ponownie musi dodatkowo zawierać wyraz "DUPLIKAT" oraz datę jej wystawienia. --- I do tego zmierzam. Jeśli to co drukujemy JEST oryginałem - to jakim prawem mamy później DWA oryginały ? Jeśli to co otrzymujemy NIE jest oryginałem - to jakim prawem dokonano odliczenia nie mając oryginału ? Mając "w papierach" dwie sztuki 'oryginału faktury" IMO można się narazić na paczkę niewygodnych pytań :] Inaczej mówiąc: czy dopuszczasz że można wydrukować dwa oryginały faktury VAT ? Tak w przypadku ogólnym: bez rozważania internetu i maili - czy wystawca faktury korzystając z: § 21. 1. Faktury i faktury korygujące są wystawiane co najmniej w dwóch egzemplarzach [...] ...może wydrukować dwa egzemplarze oznaczone "ORYGINAŁ" ? Bo wtedy i tylko wtedy można zostawiać "dwa oryginały" ! Zaznaczam że IMO nie ma przeszkód do drukowania oryginału f-ry po stronie otrzymującego.... bo nakazu żeby faktura była wystawiana osobiście przez podatnika nie ma ! A że post długi się robi to do Nixe zapodam pytania osobno :) -- pozdrowienia, Gotfryd (KPiR, VAT, memoriał, ZUS) |
||
2005-11-11 10:54 | Re: faktura VAT | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 11 Nov 2005, Nixe wrote: > Kaja > >> Lepiej nie niszczyć, tylko podpiąć, bo zaksięgowałaś wcześniej fax) >> niż Ci F-rę przysłali. Dla ścisłości i dobrego rozumienia: nie zgadzam się nijak z pierwszą częscią twierdzenia Kai (Kaji ?? :)) natomiast jak najbardziej uważam za słuszny wniosek z drugiej częsci zdania. [...] > I u nas robi się to tak, że po dojściu oryginału po prostu wymienia się te > dokumenty (fax na fakturę), a fax niszczy, bo jego podpięcie pod fakturę nie > ma już żadnego znaczenia. Moim zdaniem MA znaczenie - przeczytaj proszę mój sąsiedni post i powiedz jak ci się podoba "drukowanie dwu oryginałów". Czego się wobec tego czepiam ? Ano tego że jeśli faktura dojdzie pocztą to istnieje dowód KIEDY ona doszła ! Czy jest ci znany (omawiany kiedyś na grupie) przypadek wygrania przez US sprawy z podatnikiem, przed NSA, na podstawie takiego właśnie dowodu ? US na podstawie dokumentów firmy (księgi przyjęć pism pocztowych czy jak jej tam było) potwierdzonej na poczcie (znaczy US sprawdził że w tym dniu dotarła przesyłka polecona) zarzucił podatnikowi przedwczesne odliczenie VAT i sprawę wygrał ! Po prawdzie przepisy wtedy były bardziej restrykcyjne, konkretnie nie było jasnej regulacji czy wolno dokonywać wstecz korekty VAT naliczonego na korzyść podatnika - więc takie wykazanie za wczesnego odliczenia groziło PRZEPADKIEM VAT naliczonego. Niemniej... niemniej idea IMHO się nie zmieniła. I jeśli klient np. ma u siebie dowód nadania (wpisują do książki datę wysłania f-ry) z którego wyniknie że faktura (oryginał) *nie mogła* dojść tak żeby ją w danym miesiacu odliczyć to IMHO *może* byc pewien problem. Czego w moich wywodach można się czepiać ? Tylko poproszę nie zdroworozsądkowo... nasze przepisy ds. podatków NIE są zdroworozsądkowe... więc podstawę prawną proszę :( BTW: IMO jak nowy rząd chce pokazać że COKOLWIEK w prawie sensownego umie zrobić to powinien zacząć od skreślenia kilkuset zbędnych zapisów w podatkach. Zniesienie konieczności oznaczania oraz istnienia "oryginału" i "kopii" faktury VAT powinno być gdzieś na czele tej listy... +++ jak ma być :) +++ § 21. 1. Faktury i faktury korygujące są wystawiane co najmniej w dwóch egzemplarzach, przy czym co najmniej jeden egzemplarz otrzymuje nabywca i co najmniej jeden egzemplarz zatrzymuje sprzedawca. 2. [skreślony] --- Bodaj w GB (Wlk Bryt. znaczy) mają tak od wiekow i taaaakie oczy robią na hasło "napisać że oryginał" :) -- pozdrowienia, Gotfryd (KPiR, VAT, memoriał, ZUS) |
||
2005-11-11 11:05 | Re: faktura VAT | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 11 Nov 2005, Kaja wrote: >> A nie wystąpi problem "istnienia dwu oryginałów" ? >> IMHO wydrukowanie ma miejsce mieć raz... > > Na przysłanej fakturze są przecież oryginalne podpisy, pieczątki, ...i może istnieć dowód kiedy ona "przyszła". A wtedy spytam jakim prawem nim TA faktura przyszła odliczałaś VAT - skoro powiadasz że ONA jest oryginałem. I przypomnę że po prawdzie w publikatorach taka sprawa była ostatnio omawiana dość dawno, ale przypadek wygrania przez US sprawy z dowodu "pocztowego" (że faktura NIE MOGŁA dojść wcześniej do odbiorcy) i podważenia odliczenia VAT był. > a ta wydrukowana wygląda jak skserowana. Primo niekoniecznie - czym różni się twoim zdanie oryginał faktury wydrukowany na laserowej drukarce model A w sekretariacie firmy "X" z dokumentu F.DOC :) od wydrukowanego na takiej samej drukarce z tego samego dokumentu - ale w firmie "Y" ? Oczywiście mowa o "gołej" fakturze - owa faktura nie jest protokołem odbioru, dowodem zapłaty ani czymś tam jeszcze przy okazji więc podpisana nie jest bo po co. Secundo - a czy wygląd oryginału jest jakoś zdefiniowany ? Znaczy: "niebieski szlaczek, czerwone ciapki oraz w lewym dolnym rogu siateczka prążków" (jak powiedzmy przy pieniądzach) ? Czy może np. krzywo urwana z zeszytu kartka papieru z napisem "Faktura VAT" i innymi potrzebnymi rybrykami ujdzie ? ;) Tak, to IMHO *JEST* problem. Bo albo obie strony (wystawca i odbiorca f-ry) zgadzają się że odbiorca wydrukuje oryginał *u siebie* (niejako w ramach obsługi sekreteriatu wystawcy :) - ale to NIE ON ma wygenerować dokument, on tylko drukarką służy...) - albo nie da się odliczyć VATu od papierka wydrukowanego po stronie odbiorcy. Bo ten papierek nie jest oryginałem.... Źle piszę ? - to poproszę o wskazanie w którym miejscu. Najlepiej z załączeniem od razu podstawy prawnej :) -- pozdrowienia, Gotfryd (KPiR, VAT, memoriał, ZUS) |
||
2005-11-11 11:55 | Re: faktura VAT | Nixe |
W wiadomości Gotfryd Smolik news > Przypomnę iż polskie przepisy traktują fakturę niemal jak papier > wartościowy - oryginał jest w jednym egzemplarzu. Tak, ale faktura przesłana faxem nie jest jej oryginałem, a jedynie jego kopią. > Jeśli to co drukujemy JEST oryginałem - to jakim prawem mamy później > DWA oryginały ? To, co drukujemy z maila/wyjmujemy z faxu jest jedynie kopią oryginału faktury (co oczywiście nie ma nic wspólnego z kopią faktury). Kopię oryginału faktury można temporarycznie potraktować jako oryginał, a po przesłaniu pocztą prawdziwego oryginału (masło maślane ;-) po prostu wyrzucić. A chodzi tylko o to, by wprowadzić daną fakturę w miesiącu jej wystawienia, by móc odliczyć sobie VAT za ten miesiąc. Przeważnie takie "hocki" odbywają się na przełomie miesiąca. W innych okresach nie ma potrzeby. > Jeśli to co otrzymujemy NIE jest oryginałem - to jakim prawem > dokonano odliczenia nie mając oryginału ? Bo oryginał przecież istnieje, tylko jeszcze do nas nie doszedł :) > Mając "w papierach" dwie sztuki 'oryginału faktury" IMO > można się narazić na paczkę niewygodnych pytań :] Dlatego my nie mamy dwóch sztuk. Po przyjściu oryginalnego oryginału, jego kopia "pomocnicza" jest po prostu niszczona. > Tak w przypadku ogólnym: bez rozważania > internetu i maili Bez rozważania tego nie ma sensu ta dyskusja ;-) > Zaznaczam że IMO nie ma przeszkód do drukowania oryginału f-ry > po stronie otrzymującego.... bo nakazu żeby faktura była > wystawiana osobiście przez podatnika nie ma ! Nie o to (chyba) chodzi. Raczej strona wystawiająca przesyła swój oryginał faxem, bądź (po zeskanowaniu) mailem. A oryginał wkłada do koperty i nadaje pocztą. W każdym razie ja tak zrozumiałam Kaję i w takim sposób u nas się to odbywa. -- PozdrawiaM |
||
2005-11-11 12:06 | Re: faktura VAT | Nixe |
W wiadomości Gotfryd Smolik news > Ano tego że jeśli faktura dojdzie pocztą to istnieje dowód KIEDY > ona doszła ! Co jest tym dowodem? Bo imho nie ma czegoś takiego. Nie mam obowiązku trzymać kopert, a listonosz raczej nie będzie w stanie zeznać, kiedy przyszedł dany list ;-) I teraz np. jeśli faktura przyjdzie do nas pocztą 2 listopada, a wystawiona jest 28 października, to wprowadzam ją do systemu z datą np. ostatniego dnia października. Nie jest to - jak mniemam - żadne przestępstwo (kurczę, wszyscy tak robią ;-), ponieważ nikt nie jest w stanie ocenić, kiedy faktycznie tę fakturę otrzymałam. Mogłam przecież otrzymać ją do ręki 31 października. A żeby ten system sobie ułatwić, to często prosi się kontrahentów o przesłanie oryginału faxem/mailem, żeby było szybciej. > Czy jest ci znany (omawiany kiedyś na grupie) przypadek wygrania > przez US sprawy z podatnikiem, przed NSA, na podstawie takiego > właśnie dowodu ? > US na podstawie dokumentów firmy (księgi przyjęć pism pocztowych > czy jak jej tam było) potwierdzonej na poczcie (znaczy US sprawdził > że w tym dniu dotarła przesyłka polecona) No i tu mamy wyjaśnienie. Zaledwie nikły procent faktur przychodzi do nas listami poleconymi. Nawet TPSA wysyła zwykłymi ;-) To jedno. A drugie jest takie, że nie bardzo potrafię sobie wyobrazić, jakie US musiałby mieć podstawy do podejrzeń, by sprawdzać, czy faktura wystawiona np. 28 października przyszła do nas faktycznie 28 października czy dopiero 2 listopada. No chyba, że jakiś "życzliwy" szepnąłby słówko komu trzeba. > I jeśli klient np. ma u siebie dowód nadania (wpisują do > książki datę wysłania f-ry) z którego wyniknie że faktura > (oryginał) *nie mogła* dojść tak żeby ją w danym miesiacu > odliczyć to IMHO *może* byc pewien problem. Może, ale prawdpodobieństwo przyczepienia się US do czegoś takiego i udowodnienia, jest moim zdaniem znikome. > Czego w moich wywodach można się czepiać ? > Tylko poproszę nie zdroworozsądkowo... nasze przepisy ds. podatków > NIE są zdroworozsądkowe... więc podstawę prawną proszę :( Tak to nie potrafię. Wolę zdroworozsądkowo ;-) -- PozdrawiaM |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
faktura VAT |
DaNsOuNd | 2005-11-07 18:05 |
Faktura VAT do UE |
Adik | 2005-11-22 14:34 |
faktura vat |
Janek | 2005-11-22 18:12 |
faktura vat |
2006-03-10 17:58 | |
faktura vat |
2006-03-10 17:58 | |
Faktura VAT |
Reseller | 2006-04-24 16:09 |
faktura VAT-MP |
bombardier | 2006-07-20 11:33 |
faktura vat |
marlet | 2006-11-13 20:33 |
numeracja faktura vat i faktur vat marża |
bbl | 2007-01-23 08:37 |
faktura vat-MP a vat kwartalnie |
szuszu | 2007-04-13 19:05 |