Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Spór z bankiem o błędnie wykonany prze

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2011-01-31 18:48 Spór z bankiem o błędnie wykonany prze Paweł Andziak
Witam,

chciałbym się poradzić, co można zrobić w następującej sytuacji:

Osoba A posiadająca konto w banku, zleca w oddziale tego banku przelew,
wręczając w okienku fakturę VAT, na której widnieją dane odbiorcy B
(firma), numer konta oraz kwota. Kasjerka przy wpisywaniu informacji
przestawia kilka cyfr w numerze konta - jako odbiorca wskakuje osoba
prywatna C - zupełnie niezwiązana. Przelew zostaje wykonany, a osoba A
dostaje do podpisu potwierdzenie przelewu - pomyłki nie zauważa i
podpisuje potwierdzenie. Po ok. 1,5 miesiąca firma B wysyła
przypomnienie, że faktura nie została opłacona. Osoba A odnajduje
potwierdzenie przelewu i orientuje się, że został wykonany na
niewłaściwy numer konta. Sytuacja zostaje ustnie zgłoszona do banku,
jednak żadne satysfakcjonujące czynności nie zostają podjęte. Następnie
zostaje zgłoszona pisemna reklamacja - brak pisemnej odpowiedzi w ciągu
2 miesięcy. W międzyczasie czasie bank w rozmowach osobistych i
telefonicznych wielokrotnie zmienia swoje stanowisko. Zostaje złożona
kolejna pisemna reklamacja, tym razem do centrali banku. 1,5 miesiąca
później przychodzi pismo, w którym bank stwierdza, że skoro osoba A
podpisała potwierdzenie, to nie jest to wina banku i bank pieniędzy nie
odda.

Do reklamacji była dołączona kserokopia faktury, na podstawie której
została złożona dyspozycja przelewu.

Czy można coś zrobić, żeby odzyskać pieniądze od banku, nie wchodząc w
interakcję z osobą C? Osoba A uważa, że to bank jest stroną, ponieważ
błędnie wykonał dyspozycję przelewu.

Jeżeli to się nie powiedzie, to jak podejść do odzyskania pieniędzy od
osoby C? Bank jest w kontakcie z osobą C - generalnie jest albo
niedostępna albo leży w szpitalu. Wnioskuję, że jeśli po przestawieniu
cyfr pojawił się istniejący numer konta i inne dane osobowe - to osoby A
i C oraz firma B mają konta w tym samym banku.

Sporna kwota to kilka tysięcy złotych.


Dziękuję z góry za podpowiedzi,

Pozdrawiam,

Paweł
2011-01-31 19:16 Re: Spór z bankiem o błędnie wykonany p Maruda
W dniu 2011-01-31 18:48, Paweł Andziak pisze:
> Witam,
>
> chciałbym się poradzić, co można zrobić w następującej sytuacji:
>
> Osoba A posiadająca konto w banku, zleca w oddziale tego banku przelew,
> wręczając w okienku fakturę VAT, na której widnieją dane odbiorcy B
> (firma), numer konta oraz kwota. Kasjerka przy wpisywaniu informacji
> przestawia kilka cyfr w numerze konta - jako odbiorca wskakuje osoba
> prywatna C - zupełnie niezwiązana.
Ściema. NRB jest redundancyjny i jest bardzo mało prawdopodobne, aby
przy przypadkowym przestawieniu kilku cyfr suma kontrolna była prawidłowa.

Przelew zostaje wykonany, a osoba A
> dostaje do podpisu potwierdzenie przelewu - pomyłki nie zauważa i
> podpisuje potwierdzenie.

No to pozamiatane. Nie ma o czym dyskutować. Podpisał = zaakceptował.


> Do reklamacji była dołączona kserokopia faktury, na podstawie której
> została złożona dyspozycja przelewu.

Na tym etapie, to można sobie było dołączyć nawet kupon totolotka z
szóstką ;)

Ktoś tu najwyraźniej szuka jelenia, albo trolluje.

--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
2011-01-31 19:31 Re: Spór z bankiem o błędnie wykonany p witek
On 1/31/2011 11:48 AM, Paweł Andziak wrote:
> Witam,
>
> chciałbym się poradzić, co można zrobić w następującej sytuacji:
>
> Osoba A posiadająca konto w banku, zleca w oddziale tego banku przelew,
> wręczając w okienku fakturę VAT, na której widnieją dane odbiorcy B
> (firma), numer konta oraz kwota. Kasjerka przy wpisywaniu informacji
> przestawia kilka cyfr w numerze konta - jako odbiorca wskakuje osoba
> prywatna C - zupełnie niezwiązana. Przelew zostaje wykonany, a osoba A
> dostaje do podpisu potwierdzenie przelewu - pomyłki nie zauważa i
> podpisuje potwierdzenie. Po ok. 1,5 miesiąca firma B wysyła
> przypomnienie, że faktura nie została opłacona. Osoba A odnajduje
> potwierdzenie przelewu i orientuje się, że został wykonany na
> niewłaściwy numer konta. Sytuacja zostaje ustnie zgłoszona do banku,
> jednak żadne satysfakcjonujące czynności nie zostają podjęte. Następnie
> zostaje zgłoszona pisemna reklamacja - brak pisemnej odpowiedzi w ciągu
> 2 miesięcy. W międzyczasie czasie bank w rozmowach osobistych i
> telefonicznych wielokrotnie zmienia swoje stanowisko. Zostaje złożona
> kolejna pisemna reklamacja, tym razem do centrali banku. 1,5 miesiąca
> później przychodzi pismo, w którym bank stwierdza, że skoro osoba A
> podpisała potwierdzenie, to nie jest to wina banku i bank pieniędzy nie
> odda.
>
> Do reklamacji była dołączona kserokopia faktury, na podstawie której
> została złożona dyspozycja przelewu.
>
> Czy można coś zrobić, żeby odzyskać pieniądze od banku, nie wchodząc w
> interakcję z osobą C? Osoba A uważa, że to bank jest stroną, ponieważ
> błędnie wykonał dyspozycję przelewu.
>
> Jeżeli to się nie powiedzie, to jak podejść do odzyskania pieniędzy od
> osoby C? Bank jest w kontakcie z osobą C - generalnie jest albo
> niedostępna albo leży w szpitalu. Wnioskuję, że jeśli po przestawieniu
> cyfr pojawił się istniejący numer konta i inne dane osobowe - to osoby A
> i C oraz firma B mają konta w tym samym banku.
>
> Sporna kwota to kilka tysięcy złotych.
>
>
> Dziękuję z góry za podpowiedzi,
>
> Pozdrawiam,
>
> Paweł


Ciężka sprawa, bo wreczenie bankowi faktury to nie jest zlecenie
wykonania przelewu.
Dlatego wlasnie bank drukuje swoj wlasny druczek, ktory sobie zostawia
podpisany, zeby bylo wiadomo co i kto zlecił.
I w zasadzie po tej stronie bank ma racje. przygotował wzor polecenia
przelewu, a klient go zaakceptował. To ze bez czytania to juz problem
klienta.
Jak sie bank postawi a widac, ze sie postawil, to niewiele sie ugra.
Dopiero w sadzie mozna trafic na przytomniejszego sedziego, ktory moze
sobie dowolna arguemntacje wymyslec i ja potem udowodnic.
np, ze bank jako istytucja zaufania publicznego itp itd i ze klient moze
oczekiwac, ze to co sie wreczylo zostanie przepisane poprawnie i ze to
bank sprawdzi czy poprawnie wpisal, a klient tylko podpisuje, bo taka
jest formalnosc.
W kazdym razie ja bym sprobowal, niezaleznie od faktu dochodzenia zwrotu
od osoby C.


2011-01-31 19:28 Re: Spór z bankiem o błędnie wyk Robert Tomasik
Użytkownik "Paweł Andziak" napisał w wiadomości
news:4d46f602$0$2455$65785112@news.neostrada.pl...

Moim zdaniem z przyczyn dowodowych rację w tym wypadku ma bank. Nie ma
możliwości dowieść, że dałeś kasjerce fakturę, a ona pomyliła się wpisując
cyfry. Co więcej prawdopodobieństwo takiej pomyłki wynosi znacznie mniej
niż 1 %, bowiem w numerze rachunku są tzw cyfry kontrolne, które mają
zapobiegać takim przypadkom. Twój podpis na zlecenia kończy wszelkie
dyskusje w tym zakresie, bowiem nie kasjerka zapewne nawet nie bedzie
pamiętała, czy spisywała ten numer z faktury, czy kartki, czy też ustnie go
podałeś - pomijam, że ma osobisty interes w tym, by upierać się, że nie
spisywała tego z faktury.
2011-01-31 19:44 Re: Spór z bankiem o błędnie wykonany p Paweł Andziak
W dniu 31.01.2011 19:16, Maruda pisze:
> W dniu 2011-01-31 18:48, Paweł Andziak pisze:
>> Witam,
>>
>> chciałbym się poradzić, co można zrobić w następującej sytuacji:
>>
>> Osoba A posiadająca konto w banku, zleca w oddziale tego banku przelew,
>> wręczając w okienku fakturę VAT, na której widnieją dane odbiorcy B
>> (firma), numer konta oraz kwota. Kasjerka przy wpisywaniu informacji
>> przestawia kilka cyfr w numerze konta - jako odbiorca wskakuje osoba
>> prywatna C - zupełnie niezwiązana.
> Ściema. NRB jest redundancyjny i jest bardzo mało prawdopodobne, aby
> przy przypadkowym przestawieniu kilku cyfr suma kontrolna była prawidłowa.


Różnią się 2 pierwsze cyfry - oznaczenie banku oraz kilka ostatnich -
wygląda jakby kasjerka wpisała dwukrotnie cyfrę 8, a ostatnia cyfra
prawidłowego rachunku została ucięta. Sprawdziłem fakturę i
potwierdzenie przelewu - osoby A i C oraz firma B mają konto w tym samym
banku, ale w różnych oddziałach. Być może system bankowy automatycznie
podpowiada numer konta, jeśli nie ma innych pasujących - chociaż na
logikę nie powinien, bo to system bankowy a nie wyszukiwarka.


> Przelew zostaje wykonany, a osoba A
>> dostaje do podpisu potwierdzenie przelewu - pomyłki nie zauważa i
>> podpisuje potwierdzenie.
>
> No to pozamiatane. Nie ma o czym dyskutować. Podpisał = zaakceptował.

Podpisał potwierdzenie przelewu. Czy podpis oznacza akceptację przelewu
przed jego wysłaniem czy przyjęcie do wiadomości, że taki przelew został
już zrealizowany? Gdzie to można sprawdzić? Regulamin banku?

>
>> Do reklamacji była dołączona kserokopia faktury, na podstawie której
>> została złożona dyspozycja przelewu.
>
> Na tym etapie, to można sobie było dołączyć nawet kupon totolotka z
> szóstką ;)
>
> Ktoś tu najwyraźniej szuka jelenia, albo trolluje.
>

Mam w ręku fakturę z 21 kwietnia 2010. Mam też potwierdzenie przelewu z
24 maja 2010. Tytuł przelewu to numer faktury, kwota przelewu jest równa
wartości na fakturze. Różni się nieznacznie numer konta oraz nazwa
odbiorcy - ta nazwa pochodzi z systemu bankowego.

Druga część pytania pozostaje otwarta - w jaki sposób zabrać się za
odzyskanie pieniędzy od osoby C, jeżeli bank nie chcę wziąć tego na siebie.

Pozdrawiam,

Paweł
2011-01-31 19:55 Re: Spór z bankiem o błędnie wyk barbakan
> Osoba A posiadająca konto w banku, zleca w oddziale tego banku przelew,
> ...
> Do reklamacji była dołączona kserokopia faktury, na podstawie której
> została złożona dyspozycja przelewu.

Czy posiadasz kopię (kserokopię) dyspozycji przelewu?
Czy dyspozycja przelewu zawiera dane kontrahenta,
numer rachunku bankowego?
--
pozdro
barbakan
2011-01-31 19:55 Re: Spór z bankiem o błędnie wykonany p Paweł Andziak
W dniu 31.01.2011 19:28, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Paweł Andziak" napisał w wiadomości
> news:4d46f602$0$2455$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Moim zdaniem z przyczyn dowodowych rację w tym wypadku ma bank. Nie ma
> możliwości dowieść, że dałeś kasjerce fakturę, a ona pomyliła się
> wpisując cyfry. Co więcej prawdopodobieństwo takiej pomyłki wynosi
> znacznie mniej niż 1 %, bowiem w numerze rachunku są tzw cyfry
> kontrolne, które mają zapobiegać takim przypadkom.

Zgadza się. Jeżeli wykonam przelew np. przez internet i podam
nieprawidłowy numer konta, to przelew wróci. W tym przypadku prawidłowy
(w sensiue numeru konta) odbiorca został wstawiony - tego system bankowy
nie powinien umożliwić. Również do tego odbiorcy nie był nigdy
wykonywany przelew z konta nadawcy - osoby A i C nie znają się.


> Twój podpis na
> zlecenia kończy wszelkie dyskusje w tym zakresie, bowiem nie kasjerka
> zapewne nawet nie bedzie pamiętała, czy spisywała ten numer z faktury,
> czy kartki, czy też ustnie go podałeś - pomijam, że ma osobisty interes
> w tym, by upierać się, że nie spisywała tego z faktury.

W pierwszej rozmowie przedstawiciel banku stwierdził, że pieniądze
zostaną oddane przez bank (albo ściągną je od osoby C albo z wypłaty
kasjerki). W następnej rozmowie bank się z tego wycofał. Były to rozmowy
telefoniczne/osobiste. Nie były nagrywane, więc nie ma żadnych dowodów.

Czy jest sens toczyć dalej walkę z bankiem? Obawiam się, że niewiele to
da, ale z drugiej strony jakby osoba C była skłonna oddać te pieniądze,
to by to pewnie już zrobiła. Bank twierdzi, że wysłał 2 listy do osoby
C, natomiast nie wiadomo co w tych listach było i jaka była odpowiedź
(jeśli w ogóle była).

Pozdrawiam,

Paweł
2011-01-31 19:58 Re: Spór z bankiem o błędnie wykonany p Paweł Andziak
W dniu 31.01.2011 19:55, barbakan pisze:
>> Osoba A posiadająca konto w banku, zleca w oddziale tego banku przelew,
>> ...
>> Do reklamacji była dołączona kserokopia faktury, na podstawie której
>> została złożona dyspozycja przelewu.
>
> Czy posiadasz kopię (kserokopię) dyspozycji przelewu?
> Czy dyspozycja przelewu zawiera dane kontrahenta,
> numer rachunku bankowego?

Osoba A dała w okienku fakturę. Jest tam numer faktury, numer konta i
nazwa odbiorcy oraz kwota. Następnie osoba A dostała "Potwierdzenie
przelewu", które zawierało tytuł przelewu taki jak numer faktury,
prawidłową kwotę, nieprawidłowy numer konta oraz nieprawidłową nazwę
odbiorcy (imię i nazwisko). To potwierdzenie osoba A podpisała.

Mam oryginał faktury oraz kserokopię potwierdzenia.

Pozdrawiam,
Paweł
2011-01-31 20:08 Re: Spór z bankiem o błędnie wyk Robert Tomasik
Użytkownik "Paweł Andziak" napisał w wiadomości
news:4d4705ac$0$2448$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 31.01.2011 19:28, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Paweł Andziak" napisał w wiadomości
>> news:4d46f602$0$2455$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Moim zdaniem z przyczyn dowodowych rację w tym wypadku ma bank. Nie ma
>> możliwości dowieść, że dałeś kasjerce fakturę, a ona pomyliła się
>> wpisując cyfry. Co więcej prawdopodobieństwo takiej pomyłki wynosi
>> znacznie mniej niż 1 %, bowiem w numerze rachunku są tzw cyfry
>> kontrolne, które mają zapobiegać takim przypadkom.
>
> Zgadza się. Jeżeli wykonam przelew np. przez internet i podam
> nieprawidłowy numer konta, to przelew wróci. W tym przypadku prawidłowy
> (w sensiue numeru konta) odbiorca został wstawiony - tego system bankowy
> nie powinien umożliwić. Również do tego odbiorcy nie był nigdy
> wykonywany przelew z konta nadawcy - osoby A i C nie znają się.

Nie przeceniasz czasem możliwości banku? Ma jeszcze śledzić, czy jak
zlecasz przeelw, to na pewno tego chcesz?
>
>
>> TwĂłj podpis na
>> zlecenia kończy wszelkie dyskusje w tym zakresie, bowiem nie kasjerka
>> zapewne nawet nie bedzie pamiętała, czy spisywała ten numer z faktury,
>> czy kartki, czy też ustnie go podałeś - pomijam, że ma osobisty interes
>> w tym, by upierać się, że nie spisywała tego z faktury.
>
> W pierwszej rozmowie przedstawiciel banku stwierdził, że pieniądze
> zostaną oddane przez bank (albo ściągną je od osoby C albo z wypłaty
> kasjerki). W następnej rozmowie bank się z tego wycofał. Były to rozmowy
> telefoniczne/osobiste. Nie były nagrywane, więc nie ma żadnych dowodów.

Przedstawiciel banku po prostu gadał głupoty. Z konta "C" w ogóle żadnej
możlwiości tego ściągnąć nie mają. Z pensji kasjerki też zasadniczo nie,
chyba, że przyzna się, że celowo to zrobiła.
>
> Czy jest sens toczyć dalej walkę z bankiem? Obawiam się, że niewiele to
> da, ale z drugiej strony jakby osoba C była skłonna oddać te pieniądze,
> to by to pewnie już zrobiła. Bank twierdzi, że wysłał 2 listy do osoby
> C, natomiast nie wiadomo co w tych listach było i jaka była odpowiedź
> (jeśli w ogóle była).

Od osoby "C" mozesz dochodzić zwrotu na zasadzie tzw. bezpodstawnego
wzbogacenia. Poszukaj w sieci, bo nie ma sensu, bym to po raz n-ty tu
opisywał, a jak czegoś nie będziesz wiedzieć, to wróć tu, a ktoś podpowie
szczegóły. Masz dane właściciela tamtego konta?
2011-01-31 20:20 Re: Spór z bankiem o błędnie wykonany p Paweł Andziak
W dniu 31.01.2011 20:08, Robert Tomasik pisze:

>> Zgadza się. Jeżeli wykonam przelew np. przez internet i podam
>> nieprawidłowy numer konta, to przelew wróci. W tym przypadku prawidłowy
>> (w sensiue numeru konta) odbiorca został wstawiony - tego system bankowy
>> nie powinien umożliwić. Również do tego odbiorcy nie był nigdy
>> wykonywany przelew z konta nadawcy - osoby A i C nie znają się.
>
> Nie przeceniasz czasem możliwości banku? Ma jeszcze śledzić, czy jak
> zlecasz przeelw, to na pewno tego chcesz?

System ma dać kasjerce możliwość wpisania numeru konta i poinformowania
jeśli jest on nieprawidłowy. Skąd zatem wzięło się zupełnie niezwiązane
imię i nazwisko? Nawet jeśli zlecający przelew podyktowałby numer konta
z kartki i pozamieniał cyfry - system powinien zwrócić informację o
błędnym koncie, a nie wybrać to najbardziej podobne.


>> Czy jest sens toczyć dalej walkę z bankiem? Obawiam się, że niewiele to
>> da, ale z drugiej strony jakby osoba C była skłonna oddać te pieniądze,
>> to by to pewnie już zrobiła. Bank twierdzi, że wysłał 2 listy do osoby
>> C, natomiast nie wiadomo co w tych listach było i jaka była odpowiedź
>> (jeśli w ogóle była).
>
> Od osoby "C" mozesz dochodzić zwrotu na zasadzie tzw. bezpodstawnego
> wzbogacenia. Poszukaj w sieci, bo nie ma sensu, bym to po raz n-ty tu
> opisywał, a jak czegoś nie będziesz wiedzieć, to wróć tu, a ktoś
> podpowie szczegóły. Masz dane właściciela tamtego konta?

Mam imię, nazwisko i numer konta. To wszystko. Bank wysłał 2 listy do
tego człowieka - nie mam pojęcia jaka była ich treść.

Pozdrawiam,

Paweł


nowsze 1 2 3 4 5 6 7 8 9

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

faktura prze rozpoczęciem DG - pilne!

Piotr Cuch 2005-10-21 04:49

spór z Zarządem Dróg Miejskich - prośba o sugestie

Grzałka 2005-11-04 13:44

Spór z Telekomunikacją.

A 2005-11-09 12:28

Odsetki od błędnie wystawionej faktury

Mike 2005-11-16 10:01

błędnie wystawiona faktura za usługi telekomunikac

Paulina 2006-01-06 18:01

Błędnie przesłany przelew - 3 tygodnie po co robić

arkady 2006-01-17 09:42

Spór z NASK

Andret 2006-09-12 13:15

spór o drogę [potrzebna pomoc] - nieco długie

WojtekPL 2007-08-07 22:15

Próba wplątanie osób trzecich w spór

jaQbek [z pracy] 2008-04-04 13:27

Tłumaczenie scenariusza i wykonanie prze

B 2010-02-03 23:52