poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-01-17 20:16 | Re: zadłuzone mieszkanie sp. własnościowe | Heming |
Użytkownik "Marcin Wasilewski" news:478fa306$1@news.home.net.pl... > I chcesz powiedzieć, że sąd przyklepie sprzedaż lokalu, z powodu > zadłużenia w wysokości 4000 zł, zmniejszającego się w dodatku z każdym > miesiącem i sukcesywnie spłacanego? Chcialem przez to powiedziec, ze jest to w swietle obowiazujacego prawa mozliwe, a czy tak sie ewentualnie stanie to juz zalezy od sadu. |
2008-01-17 22:47 | Re: zadłuzone mieszkanie sp. własnościowe | Leval |
Użytkownik > [ciach] > Zgodnie z tym co pisze autor, aby sad orzekl "sprzedaz" SM musi udowodnic > istnienie zadluzenia w dacie wyrokowania, co oznacza, ze jezeli do momentu > wyroku splaci pani zadluzenia to sad nie bedzie mial podstawy, aby wydac > taki > wyrok. Ponadto, jesli jest tak jak piszesz, czyli systematycznie > dobrowolnie > splacasz zadluzenie, to wystapienie przeciwko tobie do sadu, moze byc > uznane > za naruszenia prawa podmiotowego (co zgodnie z komentarze sad bada z > urzedu) > i uznac ze roszczenie spoldzielni nie zasluguje na uwzglednienie. > Dziękuje. Informacja bardzo cenna. pozdr Leval |
||
2008-01-18 02:58 | Re: zadłuzone mieszkanie sp. własnościowe | Kasia |
Użytkownik "Leval" news:fmm1q2$7t6$1@atlantis.news.tpi.pl... > > Użytkownik "Heming" > news:fmlu71$767 [...] > Ok.Rozumiem. Ale czy mozna uznać, że długotrwale nie spłacam, skoro cały > czas wykazuje dobrą wolę i comiesiecznie spłaca, jakąs kwotę ? Przecież nie > jest to tak, że mam dług i nic nie robię żeby go spłacić. Czy wobec tego w/w > przepisy nalezy traktowac dosłownie ? Bo interpretować można wydaje mi się > inaczej : zalegałam przez 10 miesięcy tylko. Później rozpoczęlam spłate, z > tym, że nie jestm w stanie uregulowac jej jednorazowo. Czy dla spółdzielni > (ew sądu) nie jest argument przemawiający na moja korzyść ? Szkoda że nie piszesz ile wynoszą Twoje opłaty za mieszkanie, przez co nie można się zorientować, czy dług jest rzeczywiście spłacany i czy tym samym maleje. Bo jeśli Twoje wpłaty 150-200 zł są niższe od miesięcznych należności na rzecz spółdzielni, to dług przyrasta a nie maleje. Na dodatek ciągle są naliczane odsetki od podstwowej kwoty zadłużenia. Czy nie próbowałaś podejmować rozmów ze spółdzielnią na temat zawarcia ugody? Spółdzielnie zwykle godzą sie na zawarcie ugody z dłużnikiem na (mniej więcej - zależy od spółdzielni) warunkach: 1. Spółdzielnia wylicza całkowite kwotę podstawową zadłużenia plus odsetki. 2. Rozkłada spłatę zadłużenia podstawowego na raty (należy wystąpić z prośbą o np. 36 rat - spółdzielnia zwykle skraca ten okres). 3. Od dnia zawarcia ugody spółdzielnia zaprzestaje naliczania odsetek. 4. Po spłacie zadłużenia podstawowego należy napisać prośbę o umorzenie odsetek w całości lub w części wraz z zastrzeżeniem, że w przypadku umożenia częściowego wnosi się o rozłożenie pozostałej kwoty na raty. 5. Warunkiem podstawowym, który stawia spółdzielnia zawierając ugodę, jest systematyczne regulowanie bieżących opłat. W przypadku wystąpienia nowego zadłużenia dług staje się wymagalny w całości. Wydaje mi się, że w Twojej sytuacji jest to najlepsze rozwiązanie. Życzę powodzenia, Kasia |
||
2008-01-18 02:51 | Re: zadłuzone mieszkanie sp. własnoś | Andrzej Lawa |
heming_pl@gazeta.SKASUJ-TO.pl pisze: > Andrzej Lawa > >> To coś cię kantują, bo legalna możliwość to wystąpienie do sądu o nakaz >> zapłaty, potem skierowanie wyroku z klauzulą wykonalności do komornika, >> a następnie to komornik zajmuje majątek i go ewentualnie licytuje. > > Mylisz sie. Tryb z art. 17 [10] ustawy o SM nie wymaga, aby spoldzielnia > wystapila uprzednio o nakaz zaplaty. Wystarczy, ze w sadzie udowodni > istnienie zadluzenia na dzien _wyrokowania_ i to wystarczy, aby zasadzil > sprzedaz lokalu. Teoretycznie tak, ale bardzo poważnie wątpię, żeby jakikolwiek sędzia przyklepał taki wyrok przy tak mizernym i w miarę systematycznie spłacanym zadłużeniu. |
||
2008-01-18 03:52 | Re: zadłuzone mieszkanie sp. własnoś | Andrzej Lawa |
Kasia pisze: > Szkoda że nie piszesz ile wynoszą Twoje opłaty za mieszkanie, > przez co nie można się zorientować, czy dług jest rzeczywiście > spłacany i czy tym samym maleje. Bo jeśli Twoje wpłaty 150-200 zł > są niższe od miesięcznych należności na rzecz spółdzielni, to dług > przyrasta a nie maleje. Na dodatek ciągle są naliczane odsetki Przecież Leval wyraźnie pisze, że te 150-200zł to jest spłacanie zadłużenia. A nie "czynsz i spłacanie". |
||
2008-01-18 05:08 | Re: zadłuzone mieszkanie sp. własnościowe | Kasia |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:tog565-8ga.ln1@ncc1701.lechistan.com... > Kasia pisze: > > > Szkoda że nie piszesz ile wynoszą Twoje opłaty za mieszkanie, > > przez co nie można się zorientować, czy dług jest rzeczywiście > > spłacany i czy tym samym maleje. Bo jeśli Twoje wpłaty 150-200 zł > > są niższe od miesięcznych należności na rzecz spółdzielni, to dług > > przyrasta a nie maleje. Na dodatek ciągle są naliczane odsetki > > Przecież Leval wyraźnie pisze, że te 150-200zł to jest spłacanie > zadłużenia. A nie "czynsz i spłacanie". Fakt. Tym nie mniej, radziłabym zawarcie ugody. Dzięki za sprostowanie - nocna praca mi nie służy... Kasia |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Mieszkanie komunalne + mieszkanie sp-wpł w spadku |
Krasnal \(Zabrze\) | 2005-12-22 14:10 |
Mieszkanie |
Tomasz Czapla | 2006-01-23 09:41 |
Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu i wada instalacji |
No Name | 2006-04-28 13:58 |
Mieszkanie kwaterunkowe a własnościowe |
Suzifox | 2006-08-30 08:52 |
Mieszkanie społdzielcze własnościowe |
BSz | 2006-10-15 12:48 |
[Długie] Spółdzielnia chce zabrać nam mieszkanie własnościowe - chcą mowy najmu |
Dominika | 2006-12-21 15:44 |
mieszkanie |
leszek | 2007-03-16 14:23 |
przekształcenie lokatorskiego na własnościowe |
Alcor | 2007-07-28 23:52 |
mieszkanie własnościowe i komornik |
Bart | 2007-09-11 21:52 |
mieszkanie "własnościowe" a pełna własność??? |
egawor | 2007-10-15 20:28 |