Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-06-05 23:57 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade Robert Tomasik
Tomasz Sliwa [###sliwka.fm@interia.pl.###] napisał:


Jeśli od sprzedaży samochodu nie minęło jeszcze zbyt długo, to by
uchronić się przed odpowiedzialnością karną zostaje Ci powiadomić
Urząd Skarbowy, że nie możesz się doprosić od sprzedawcy faktury
określającej faktyczną wysokość zapłaconej należności. Wówczas Twoja
sytuacja procesowa w połączeniu ze świadkiem będzie o wiele
korzystniejsza. I to było by to, co trzeba jak zrobić, by nie nabrało
Twoje zawiadomienie charakteru pieniactwa czy odwetu. Wartość
samochodu w ostateczności określi biegły. Jeśli będzie współgrała z
Waszymi zeznaniami, to istnieje realna szansa, że w sposób urzędowy
zostanie potwierdzone, że zapłaciliście te 33.000 zł.

Pozostaje kwestia ewentualnego zwrotu pojazdu. Tu już trudno określić,
na ile masz szanse wygrać. Podejrzewam, że w żadnym dokumencie tego
zapewnienia o bezwypadkowości nie posiadasz. Może być ciężko.
Pozostaje zrobienie ekspertyzy potwierdzającej, że samochód ma wadę
fizyczną zmniejszającą jego faktyczną wartość, a wadę tę ukryto. Gdyby
ta wada faktycznie się potwierdziła, to można by było nawet pomyśleć o
zawiadomieniu o przestępstwie oszustwa polegającym na ukryciu przez
sprzedawcę istotnych informacji. Ale sprzedawca będzie się bronił, ze
nie zauważył, więc należało by posiadać jakieś kontrargumenty. Na
przykład ustalić, że sam przywiózł uszkodzony samochód.

Czy z samochodem dostałeś dokumenty odprawy celnej? Co jest w nich
napisane? Czy samochód był uszkodzony, czy nieuszkodzony, gdy go
sprowadzano - jeśli w ogóle go sprowadzano.
2006-06-06 02:28 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade witek
Maciej Bebenek wrote:
> R2r napisał(a):
>
>> A możesz mi (nam wszystkim) zdradzić kto Twoim zdaniem tak naprawdę
>> płaci podatek VAT (nie kto jest płatnikiem, lecz z czyjej kieszeni
>> pochodzą pieniądze wpłacane tytułem tego podatku) jeśli nie konsument
>> właśnie?
>
> W każdym przypadku płaci sprzedawca (wystawca faktury).

Że co proszę?

Raczej pobiera sprzedawca i ma odprowadzić.
A płaci kupujący. W każdym przypadku.



>
> Z drugiej strony sprzedaż używanego samochodu nie musi być opodatkowana
> podatkiem VAT.
>
Nie ma znaczenia czy używany, czy nie, tylko kto sprzedaje.
2006-06-06 02:30 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade witek
Maciej Bebenek wrote:
>>>
>> Otóż podatek VAT pochodzi _w całości_ z kieszeni konsumenta (poza
>> przypadkiem, gdy ów konsument może uzyskać jego zwrot). :->
>> To, że obowiązek wpłacenia tego podatku ciąży na sprzedawcy nie ma
>> znaczenia. Konsument płaci kwotę brutto a więc łącznie z podatkiem.
>
> Nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. Jeżeli na jakimś rynku masz N
> sprzedawców (N>1), i jedne z nich jest płatnikiem VAT, a pozostali nie,
> to przy odpowiednio dużej podaży cena towaru X jest ustalona. W związku
> z tym w tym konkretnym przypadku formalnie i faktycznie podatek VAT
> płaci sprzedawca.


Bzdura.
Ten jeden sprzedawca oferuje niższą cenę niż inni.




>
> Jeszcze raz grzecznie przypominam, że przy sprzedaży używanych
> samochodów (generalnie przedmiotów używanych) podatek VAT nie jest
> rzeczą oczywistą.
>
Kolejna bzdura. Bo fakt, że rzecz jest używana nie ma żadnego znaczenia.
2006-06-06 05:45 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade Artur Ch.
Dnia 5 cze o godzinie 21:54, na pl.soc.prawo, Maciej Bebenek napisał(a):


> Po prostu brał udział w wykroczeniu (a może i przestępstwie) skarbowym i
> został finansowo "ukarany" przez współsprawcę. Dodatkowo poświadczył
> nieprawdę i tu może również zostać ukarany.


A spotkałeś się może Marcin z sytuacją kiedy to wystawia się tzw. faktury
częściowe?
Co prawda te z którymi ja się spotkałem dotyczą usług (np. częściowe
wykonanie) ale czy tutaj by nie można przyjąć takiego "obrotu sprawy" dla
ratowania swojej d...y?
"Otrzymałem fakturę częściową a za kilka dni miałem otrzymać fakturę
końcową - co jednak nie nastąpiło. Sprzedawca tłumaczył że nie ma tuszu w
drukarce by dzisiaj wystawić, ponadto nie musi wystawiać faktury na miejscu
(siedziba np w mieście oddalonym od miejsca transakcji) i obiecał mi
przysłanie faktury pocztą"

etc. itp


--
Pozdro... Artur
2006-06-06 08:52 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade 'Tom N'
R2r w
:

> 'Tom N' napisał(a):
>> scream w
>> :
>>> Dnia Mon, 5 Jun 2006 20:41:49 +0200, 'Tom N' napisał(a):
>>>>> Chciales uniknac placenia podatku
>>>> Jakiego podatku?
>>> Np. vat
>>> Chyba po coś zaniżał kwotę na fakturze, prawda?
>> On zaniżał? On jako nabywca, żeby nie napisać konsument?
>> No to jakiego podatku chciał uniknąc? ;P
> A możesz mi (nam wszystkim) zdradzić kto Twoim zdaniem tak naprawdę
> płaci podatek VAT (nie kto jest płatnikiem, lecz z czyjej kieszeni
> pochodzą pieniądze wpłacane tytułem tego podatku) jeśli nie konsument
> właśnie?

Co ma kwestia kto wysupła pieniądze z kieszeni do unikania płacenia podatku?
Te 33kPLN, które zapłacił nabywca zawierały 2700 (albo i nie, jeśli stawka
zw.) PTU i to sprzedawca wykazał mniejszą kwotę, 1230, na fakturze (albo i
nie) podatku należnego.

Pytanie wciąż aktualne: jakiego podatku chciał uniknąć nabywca?

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
2006-06-06 10:28 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade Maciej Bebenek
witek napisał(a):

>> Nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. Jeżeli na jakimś rynku masz
>> N sprzedawców (N>1), i jedne z nich jest płatnikiem VAT, a pozostali
>> nie, to przy odpowiednio dużej podaży cena towaru X jest ustalona. W
>> związku z tym w tym konkretnym przypadku formalnie i faktycznie
>> podatek VAT płaci sprzedawca.
>
>
> Bzdura.
> Ten jeden sprzedawca oferuje niższą cenę niż inni.
>

Zgodnie z ustawą o cenach, cena zawiera WSZYSTKIE składniki, z podatkiem
VAT włącznie


>> Jeszcze raz grzecznie przypominam, że przy sprzedaży używanych
>> samochodów (generalnie przedmiotów używanych) podatek VAT nie jest
>> rzeczą oczywistą.
>>
> Kolejna bzdura. Bo fakt, że rzecz jest używana nie ma żadnego znaczenia.

Na to, czy wystawiamy fakturę z 22% czy z literkami "zw." - jak
najbardziej ma.

M.
2006-06-06 20:59 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade R2r
Maciej Bebenek napisał(a):
> R2r napisał(a):
>> Maciej Bebenek napisał(a):
>>> Nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. [...]
>> Nie wciskaj kitu, proszę. ;-)
>
> I vice versa ;-)
>
Zgodnie z Twoim zdaniem jeżeli kupuję w sklepie długopis (jako
konsument) i płacę za niego brutto 10 zł, to VAT płaci sprzedawca.
To jest bzdura, którą udało się PiSowi wmówić kilku milionom osób. :-)
Owszem to sprzedawca odprowadza ten podatek, ale cała kwota tego podatku
pochodzi z kieszeni konsumenta.

> Czyli - wg Twojego toku myślenia - gdyby sprzedający nie był podatnikiem
> VAT, to kupujący zapłaciłby cenę netto? ;-)
A co Twoim zdanie znaczy netto, a co brutto?

> Zdaje się, że na prawie podatkowym TEŻ sie nie znasz.
Jasne i dlatego nie możesz mi wmówić, że sprzedawca a nie konsument
płaci podatek VAT. Gdybym chciał aby uważano, że się znam powinienem
przyznać Ci rację. Problem polega na tym, że nigdy nie miałem większych
problemów z matematyką i nie tak łatwo wmówić mi fałszywą tezę. :->

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________
2006-06-06 21:14 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade R2r
'Tom N' napisał(a):
> Pytanie wciąż aktualne: jakiego podatku chciał uniknąć nabywca?
>
No pomyśl chwilę:
Cena uzgodniona i zaplacona 33550 pln, faktura zas wystawiona
na kwote 15 000 (rozumiem, że brutto) przez sprzedajacego.
Zatem sprzedający ma przychód netto równy 33550-2704,92 czyli
30845,08. Gdyby kupujący chciał fakturę na pełną kwotę to kwota ta aby
zapewnić ten sam przychód netto sprzedającemu musiałaby wynosić 30845,08
+ 22% VAT czyli 37630,90. Różnica (ponad 4000 zł) oczywiście wbrew temu,
co niektórzy twierdzą musiałaby pochodzić z kieszeni kupującego.
Załóżmy, że wobec wyższej ceny sprzedający zgodzi się na upust w
wysokości 2000 - w dalszym ciągu jednak kupujący ma więcej do
zapłacenia... A tak przy zaniżonej cenie obie strony zyskują - traci
państwo (niech się państwo weźmie do pracy, nie? ;-) ).

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________
2006-06-07 08:26 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade maciek
> No pomyśl chwilę:
> Cena uzgodniona i zaplacona 33550 pln, faktura zas wystawiona
> na kwote 15 000 (rozumiem, że brutto) przez sprzedajacego.
> Zatem sprzedający ma przychód netto równy 33550-2704,92 czyli
> 30845,08. Gdyby kupujący chciał fakturę na pełną kwotę to kwota ta aby
> zapewnić ten sam przychód netto sprzedającemu musiałaby wynosić 30845,08 +
> 22% VAT czyli 37630,90. Różnica (ponad 4000 zł) oczywiście wbrew temu, co
> niektórzy twierdzą musiałaby pochodzić z kieszeni kupującego. Załóżmy, że
> wobec wyższej ceny sprzedający zgodzi się na upust w wysokości 2000 - w
> dalszym ciągu jednak kupujący ma więcej do zapłacenia... A tak przy
> zaniżonej cenie obie strony zyskują - traci państwo (niech się państwo
> weźmie do pracy, nie? ;-) ).

cena rynkowa danego modelu to jakas tam kwota, raczej sprzedajacy nie moze
sie zwrocic do kupujacego z tekstem, prosze pana ja musze VAT odprowadzic
wiec podniesiemy sobie cene o 22%. Kupujacego to nie interesuje. Sprzedajacy
moze jednek powiedziec prosze pana cena rynkowa takiego modelu to powiedzmy
25000, ja panu obnize o 1500 ale zrobimy i tu patrz post pierwszy. Zyskuje
przede wszystkim sprzedawca, kombi pewnie z kratka, vat odliczyl przy kupnie
a potem jeszcze sprzedal tak ze ponad polowa wyladowala w nieopodatkowanej
kieszeni.
A aktualnemu wlascicielowi pozostaje jezdzic wypadkowym i mozliwie szybko
zapomniec o sprawie. Bo innego rozwiazania bez narobienia sobie problemow
nie widze.

Pzdr

2006-06-07 19:53 Re: zostalem oszukany co robic? prosze o porade Tomasz Sliwa
to jest auto kupowane w polsce takze nie ma dokumentow celnych
od kupna auta minelo tydzien takze nie duzo
ojciec byl w skarbowym i tam powiedzieli ze nic mu nie grozi jak zglosi bo
zdnych korzysci z tej transakcji nie ma. byl tez w prokuratora i ma tam
jeszzce isc
ja chcialbym pomoc ale nie wiem jak dlatego pisze na grupie czy ktos moze
wie jak to moze da sie jeszcze odkrecic.
"Robert Tomasik" wrote in message
news:e629kv$asb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tomasz Sliwa [###sliwka.fm@interia.pl.###] napisał:
>
>
> Jeśli od sprzedaży samochodu nie minęło jeszcze zbyt długo, to by
> uchronić się przed odpowiedzialnością karną zostaje Ci powiadomić
> Urząd Skarbowy, że nie możesz się doprosić od sprzedawcy faktury
> określającej faktyczną wysokość zapłaconej należności. Wówczas Twoja
> sytuacja procesowa w połączeniu ze świadkiem będzie o wiele
> korzystniejsza. I to było by to, co trzeba jak zrobić, by nie nabrało
> Twoje zawiadomienie charakteru pieniactwa czy odwetu. Wartość
> samochodu w ostateczności określi biegły. Jeśli będzie współgrała z
> Waszymi zeznaniami, to istnieje realna szansa, że w sposób urzędowy
> zostanie potwierdzone, że zapłaciliście te 33.000 zł.
>
> Pozostaje kwestia ewentualnego zwrotu pojazdu. Tu już trudno określić,
> na ile masz szanse wygrać. Podejrzewam, że w żadnym dokumencie tego
> zapewnienia o bezwypadkowości nie posiadasz. Może być ciężko.
> Pozostaje zrobienie ekspertyzy potwierdzającej, że samochód ma wadę
> fizyczną zmniejszającą jego faktyczną wartość, a wadę tę ukryto. Gdyby
> ta wada faktycznie się potwierdziła, to można by było nawet pomyśleć o
> zawiadomieniu o przestępstwie oszustwa polegającym na ukryciu przez
> sprzedawcę istotnych informacji. Ale sprzedawca będzie się bronił, ze
> nie zauważył, więc należało by posiadać jakieś kontrargumenty. Na
> przykład ustalić, że sam przywiózł uszkodzony samochód.
>
> Czy z samochodem dostałeś dokumenty odprawy celnej? Co jest w nich
> napisane? Czy samochód był uszkodzony, czy nieuszkodzony, gdy go
> sprowadzano - jeśli w ogóle go sprowadzano.
>

1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

oszukany

log 2006-02-11 12:30

oszukany

log 2006-02-11 12:53

zostalem oszukany, jakie sa szanse na sprawiedliwosc:(

heine 2006-02-12 22:23

Zostalem obrazony

Piotr 2006-02-16 10:10

PROSZE O PORADE

k-uszek 2006-09-19 16:35

rozwód - prosze o porade

Orion 2006-10-18 12:50

rozwód - prosze o porade

Orion 2006-10-18 12:50

prosze o porade

Kamil 2006-11-18 22:57

Zostalem nagrany w supermarkecie

matthhiass125 2006-11-26 11:55

weksel - prosze o porade

Numi. 2007-03-21 18:16