poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-09-06 21:12 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | Tomasz_Wójtowicz |
W dniu 2015-09-06 o 18:22, Marek pisze: > On Sun, 6 Sep 2015 16:06:29 +0200, Tomasz > Wójtowicz >> Czyli to jakiś kresowy idiosynkratyzm? To używajcie go na Kresach, > bo >> mogę się założyć, że 95% Polaków tego "słowa" nigdy nie słyszało. > > Mów za siebie, nie pochodzę z kresów, wręcz przeciwnie i to słowo jest > mi znane od dziecka, gdzieś żeś się uchował nie znając tak popularnego > określenia? > Ja mam rodzinę mieszkającą wzdłuż linii Wisły - od południa po północ i nigdy nie słyszałem tego określenia wśród mieszkańców tychże regionów. Nawet dziś nikt tam tak nie mówi. To słowo pojawiło się jako nowomowa internetowa ok. 10 lat temu wraz z takimi dziwolągami jak O co kaman? (O co chodzi) albo konstrukcjami mega + przysłówek (Na wakacjach było mega fajnie. Ten piosenkarz jest mega zajebisty). Jeśli to jest jakiś etnonim, to w porządku, ale próba zaszczepienia tego do popkultury internetowej wcale nie wyszła ładnie. |
2015-09-06 22:04 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | Olaf Frikiov Skiorvensen |
Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 6 Sep 2015 21:12:17 +0200 doszła do mnie wiadomość od Tomasz Wójtowicz >W dniu 2015-09-06 o 18:22, Marek pisze: >> On Sun, 6 Sep 2015 16:06:29 +0200, Tomasz >> Wójtowicz >>> Czyli to jakiś kresowy idiosynkratyzm? To używajcie go na Kresach, >> bo >>> mogę się założyć, że 95% Polaków tego "słowa" nigdy nie słyszało. >> >> Mów za siebie, nie pochodzę z kresów, wręcz przeciwnie i to słowo jest >> mi znane od dziecka, gdzieś żeś się uchował nie znając tak popularnego >> określenia? >> > >Ja mam rodzinę mieszkającą wzdłuż linii Wisły - od południa po północ i >nigdy nie słyszałem tego określenia wśród mieszkańców tychże regionów. > >Nawet dziś nikt tam tak nie mówi. To słowo pojawiło się jako nowomowa >internetowa ok. 10 lat temu wraz z takimi dziwolągami jak O co kaman? (O >co chodzi) albo konstrukcjami mega + przysłówek (Na wakacjach było mega >fajnie. Ten piosenkarz jest mega zajebisty). > >Jeśli to jest jakiś etnonim, to w porządku, ale próba zaszczepienia tego >do popkultury internetowej wcale nie wyszła ładnie. Kałapućkać to w dialekcie lwowskim mieszać/bełtać. -- "Marian milczał. Wiedział, że musi milczeć i czekać. Wokół było pusto i cicho. Ta cisza krzyczała." Jan oborniak, "Krzyk ciszy" |
||
2015-09-07 00:33 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | witek |
Tomasz Wójtowicz wrote: > W dniu 2015-09-06 o 18:22, Marek pisze: >> On Sun, 6 Sep 2015 16:06:29 +0200, Tomasz >> Wójtowicz >>> Czyli to jakiś kresowy idiosynkratyzm? To używajcie go na Kresach, >> bo >>> mogę się założyć, że 95% Polaków tego "słowa" nigdy nie słyszało. >> >> Mów za siebie, nie pochodzę z kresów, wręcz przeciwnie i to słowo jest >> mi znane od dziecka, gdzieś żeś się uchował nie znając tak popularnego >> określenia? >> > > Ja mam rodzinę mieszkającą wzdłuż linii Wisły - od południa po północ i > nigdy nie słyszałem tego określenia wśród mieszkańców tychże regionów. ale czego ma to dowodzic? Ze pochodzisz z rodziny nieuków? > > Nawet dziś nikt tam tak nie mówi. To słowo pojawiło się jako nowomowa > internetowa ok. 10 lat temu wraz z takimi dziwolągami jak O co kaman? (O > co chodzi) albo konstrukcjami mega + przysłówek (Na wakacjach było mega > fajnie. Ten piosenkarz jest mega zajebisty). > A potrafisz to czymś poprzeć bo ja to znam już z podstawówki troche wiecej niz 10 lat temu. I co? I twoje teorie językowe są o .... > Jeśli to jest jakiś etnonim, to w porządku, ale próba zaszczepienia tego > do popkultury internetowej wcale nie wyszła ładnie. Jeszcze wielu innych słów nie znasz, co nie znaczy, ze ich nie ma. Udajesz mędrca nie widząc jakim głupcem jesteś. |
||
2015-09-07 00:52 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | Tomasz_Wójtowicz |
W dniu 2015-09-07 o 00:33, witek pisze: > Tomasz Wójtowicz wrote: >> W dniu 2015-09-06 o 18:22, Marek pisze: >>> On Sun, 6 Sep 2015 16:06:29 +0200, Tomasz >>> Wójtowicz >>>> Czyli to jakiś kresowy idiosynkratyzm? To używajcie go na Kresach, >>> bo >>>> mogę się założyć, że 95% Polaków tego "słowa" nigdy nie słyszało. >>> >>> Mów za siebie, nie pochodzę z kresów, wręcz przeciwnie i to słowo jest >>> mi znane od dziecka, gdzieś żeś się uchował nie znając tak popularnego >>> określenia? >>> >> >> Ja mam rodzinę mieszkającą wzdłuż linii Wisły - od południa po północ i >> nigdy nie słyszałem tego określenia wśród mieszkańców tychże regionów. > > ale czego ma to dowodzic? > Ze pochodzisz z rodziny nieuków? > > >> >> Nawet dziś nikt tam tak nie mówi. To słowo pojawiło się jako nowomowa >> internetowa ok. 10 lat temu wraz z takimi dziwolągami jak O co kaman? (O >> co chodzi) albo konstrukcjami mega + przysłówek (Na wakacjach było mega >> fajnie. Ten piosenkarz jest mega zajebisty). >> > A potrafisz to czymś poprzeć > bo ja to znam już z podstawówki troche wiecej niz 10 lat temu. > I co? I twoje teorie językowe są o .... > > > >> Jeśli to jest jakiś etnonim, to w porządku, ale próba zaszczepienia tego >> do popkultury internetowej wcale nie wyszła ładnie. > > Jeszcze wielu innych słów nie znasz, co nie znaczy, ze ich nie ma. > > Udajesz mędrca nie widząc jakim głupcem jesteś. > Idź sobie trolu. |
||
2015-09-07 00:53 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | Tomasz_Wójtowicz |
W dniu 2015-09-06 o 19:01, witek pisze: > Stokrotka wrote: >>> Po prostu nie znasz przepisów - one dokładnie regulują, że wypowiedzenie >>> uop liczone w miesiącach upływa ostatniego dnia odpowiedniego miesiąca, >>> bez względu na to którego dnia odpowiednio wcześniejszego miesiąca umowa >>> została wypowiedziana. >> >> W prawie pracy tak, ale tu nie ma sprecyzowane jakiej umowy dotyczy >> problem. >> A może dotyczy najmu gałęzi na czas powodzi? >> > > a wez w koncu przeczytaj ten kodeks cywilny Ty już przeczytałeś? |
||
2015-09-07 01:10 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | witek |
Tomasz Wójtowicz wrote: > W dniu 2015-09-06 o 19:01, witek pisze: >> Stokrotka wrote: >>>> Po prostu nie znasz przepisów - one dokładnie regulują, że >>>> wypowiedzenie >>>> uop liczone w miesiącach upływa ostatniego dnia odpowiedniego miesiąca, >>>> bez względu na to którego dnia odpowiednio wcześniejszego miesiąca >>>> umowa >>>> została wypowiedziana. >>> >>> W prawie pracy tak, ale tu nie ma sprecyzowane jakiej umowy dotyczy >>> problem. >>> A może dotyczy najmu gałęzi na czas powodzi? >>> >> >> a wez w koncu przeczytaj ten kodeks cywilny > > Ty już przeczytałeś? tak szczegolnie art 110-116 KC |
||
2015-09-07 01:11 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | witek |
Tomasz Wójtowicz wrote: > W dniu 2015-09-07 o 00:33, witek pisze: >> Tomasz Wójtowicz wrote: >>> W dniu 2015-09-06 o 18:22, Marek pisze: >>>> On Sun, 6 Sep 2015 16:06:29 +0200, Tomasz >>>> Wójtowicz >>>>> Czyli to jakiś kresowy idiosynkratyzm? To używajcie go na Kresach, >>>> bo >>>>> mogę się założyć, że 95% Polaków tego "słowa" nigdy nie słyszało. >>>> >>>> Mów za siebie, nie pochodzę z kresów, wręcz przeciwnie i to słowo jest >>>> mi znane od dziecka, gdzieś żeś się uchował nie znając tak popularnego >>>> określenia? >>>> >>> >>> Ja mam rodzinę mieszkającą wzdłuż linii Wisły - od południa po północ i >>> nigdy nie słyszałem tego określenia wśród mieszkańców tychże regionów. >> >> ale czego ma to dowodzic? >> Ze pochodzisz z rodziny nieuków? >> >> >>> >>> Nawet dziś nikt tam tak nie mówi. To słowo pojawiło się jako nowomowa >>> internetowa ok. 10 lat temu wraz z takimi dziwolągami jak O co kaman? (O >>> co chodzi) albo konstrukcjami mega + przysłówek (Na wakacjach było mega >>> fajnie. Ten piosenkarz jest mega zajebisty). >>> >> A potrafisz to czymś poprzeć >> bo ja to znam już z podstawówki troche wiecej niz 10 lat temu. >> I co? I twoje teorie językowe są o .... >> >> >> >>> Jeśli to jest jakiś etnonim, to w porządku, ale próba zaszczepienia tego >>> do popkultury internetowej wcale nie wyszła ładnie. >> >> Jeszcze wielu innych słów nie znasz, co nie znaczy, ze ich nie ma. >> >> Udajesz mędrca nie widząc jakim głupcem jesteś. >> > Idź sobie trolu. och, zabraklo argumentow. |
||
2015-09-07 03:58 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | poreba |
Dnia Sun, 6 Sep 2015 16:06:29 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a): >>> Język polski schodzi na psy? A co to niby za słowo "zakałapućkanych"??? >>> To jest debilizacja języka polskiego, gdy się wymyśla swoje słowa >> Nie wiem, kto wg Ciebie to słowo wymyślił, ale na pewno nie jest ono >> autorstwa autora poprzedniego posta, > Czyli to jakiś kresowy idiosynkratyzm? To używajcie go na Kresach, bo > mogę się założyć, że 95% Polaków tego "słowa" nigdy nie słyszało. Dołączam się do Twojego Świętego Oburzenia, tyle, że z powodu Twoich ubytków kulturalnych. Klasyki kina polskiego nie oglądał to się i zakałapućkania nie naumiał. A ? -- pozdro poreba |
||
2015-09-07 10:41 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | nkab |
W dniu piątek, 4 września 2015 16:13:54 UTC+2 użytkownik witrak() napisał: > Jak powinno się interpretować proste stwierdzenie w regulaminie, > będącym integralną częścią umowy: > "Każda ze stron, może wypowiedzieć Umowę, w formie pisemnej, z > zachowaniem 28-dniowego okresu wypowiedzenia." > > Wypowiedziałem umowę określając datę rozwiązania prawie 2 miesiące > odległą od daty złożenia wypowiedzenia. > > Druga strona "zrealizowała" rozwiązanie po 28 dniach od daty > złożenia wypowiedzenia. > > witrak() To proste. Planujesz aby umowa przestała być realizowana z dniem 1 stycznia następnego roku a więc tak liczysz aby ostatni, 28 dzień wypadł 31 grudnia aktualnego roku. Wypowiedzenie umowy może być złożone wcześniej ale w treści wypowiedzenia data wypowiedzenia być dokładnie na 28 dni przed 1 stycznia. Taka interpretacja umożliwia obu stronom planowanie. Sytuacja, kiedy ktoś kto otrzyma pismo z wyprzedzeniem i trzyma się daty odebrania pisma i od niej liczy 28 dni jest pomyłką lub nadużyciem. Andrzej. |
||
2015-09-07 12:25 | Re: interpretacja prostego stwierdzenia | Miroo |
W dniu 2015-09-05 o 21:48, Tomasz Wójtowicz pisze: > Język polski schodzi na psy? A co to niby za słowo "zakałapućkanych"??? > To jest debilizacja języka polskiego, gdy się wymyśla swoje słowa bo się > nie umie wysłowić przy użyciu ponad miliona już istniejących słów. http://sjp.pwn.pl/sjp/zakalapuckac-sie;2542553.html Pozdrawiam |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
problem z interpretacja |
chris | 2005-12-14 04:06 |
Interpretacja |
Baton | 2006-01-31 13:06 |
interpretacja.. |
ala38 | 2006-03-04 21:00 |
interpretacja.. |
ala38 | 2006-03-04 21:00 |
Interpretacja KP |
noker | 2006-12-05 21:47 |
GPL, interpretacja |
pdemb | 2007-10-02 23:35 |
interpretacja.... |
Conkfistador | 2008-01-08 07:46 |
Kilka pytań: posiedzenie sądu w spr. stwierdzenia nabycia spadku |
guru | 2009-01-19 22:43 |
Jaki jest termin przedawnienia w przypadku stwierdzenia przez SN |
tokelau | 2010-11-21 01:23 |
interpretacja na korzyść klienta? |
Marek | 2012-12-04 09:42 |