poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-09-08 19:21 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Witold Z. |
> 20 km na h to raczej musiałby być niezły, żeby tak skręcić na kostce - > mogłoby przyczepności nie starczyć. Asfalt - nie kostka. Moim zdaniem klient miał ok. 20 km/h ale to czysto akademickie rozważania ;-) > BTW - jeśli dobrze widzę, to nie wolno tam skręcać - strzałka P-cośtam > nakazuje jazdę na wprost. Czyli rowerant pojechał w lewo na zakazie i na > dodatek nie zachował ostrożności. Z tym, że jak włączałeś się do ruchu > to pozamiatane. > Czyli włączając się do ruchu muszę ustąpić pierwszeństwa wszystkim wariatom poruszającym się po drodze :-) Nawet tym skręcającym w lewo, mimo, że powinni jechać prosto. Budujące. |
2015-09-08 19:44 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | JaceK |
On 08.09.2015 19:21, Witold Z. wrote: > Czyli włączając się do ruchu muszę ustąpić pierwszeństwa wszystkim wariatom poruszającym się po drodze :-) Ustąpić musisz, aczkolwiek jak już coś się stanie to są nieliczne wyjątki w polskim orzecznictwie co do winy w sytuacjach, gdy zazwyczaj orzeka się inaczej (a może to jedyny wyjątek?): http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34889,14602830,Precedensowy_wyro k__Winny__choc_mial_pierwszenstwo.html JaceK |
||
2015-09-08 20:01 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Witold Z. |
> Ustąpić musisz, aczkolwiek jak już coś się stanie to są nieliczne > wyjątki w polskim orzecznictwie co do winy w sytuacjach, gdy zazwyczaj > orzeka się inaczej (a może to jedyny wyjątek?): > > http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34889,14602830,Precedensowy_wyrok__Winny__choc _mial_pierwszenstwo.html > > JaceK Hmmmmm ten 'mój' bicyklista też mi wyrósł jak spod ziemi ;-) |
||
2015-09-08 20:01 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Shrek |
On 2015-09-08 19:21, Witold Z. wrote: >> BTW - jeśli dobrze widzę, to nie wolno tam skręcać - strzałka P-cośtam >> nakazuje jazdę na wprost. Czyli rowerant pojechał w lewo na zakazie i na >> dodatek nie zachował ostrożności. Z tym, że jak włączałeś się do ruchu >> to pozamiatane. >> > Czyli włączając się do ruchu muszę ustąpić pierwszeństwa wszystkim wariatom poruszającym się po drodze :-) Nawet tym skręcającym w lewo, mimo, że powinni jechać prosto. Budujące. No tak. Z tym, że z tym nakazem jazdy na wprost to błąd projektanta. Dał strzałki żeby podkreślić, że ruch jest prawostronny i nie przyszło mu do głowy że one kodeksowo mają inne znaczenie;) A w zasadzie pewnie nie projektanta, nawet, tylko jakiś mądry kazał tak wymalować;) Shrek. |
||
2015-09-08 20:03 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Shrek |
On 2015-09-08 20:01, Witold Z. wrote: >> http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34889,14602830,Precedensowy_wyrok__Winny__choc _mial_pierwszenstwo.html >> >> JaceK > > Hmmmmm ten 'mój' bicyklista też mi wyrósł jak spod ziemi ;-) To się tym w sądzie nie chwal, bo jeszcze cię na powtórne badania wyślą. Pojawił się znikąd, bo się nie spodziewałeś i nawet jak patrzyłeś, to nie widziałeś. I tyle. Shrek. |
||
2015-09-08 20:10 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Witold Z. |
> To się tym w sądzie nie chwal, bo jeszcze cię na powtórne badania wyślą. > Pojawił się znikąd, bo się nie spodziewałeś i nawet jak patrzyłeś, to > nie widziałeś. I tyle. Dociera do mnie sens powiedzenia "durne prawo ale prawo" |
||
2015-09-09 18:30 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Budzik |
Użytkownik Witold Z. simplyntl@gmail.com ... >> To się tym w sądzie nie chwal, bo jeszcze cię na powtórne badania >> wyślą. Pojawił się znikąd, bo się nie spodziewałeś i nawet jak >> patrzyłeś, to nie widziałeś. I tyle. > > Dociera do mnie sens powiedzenia "durne prawo ale prawo" > Ile jeszcze osób musi ci napisac, ze jestes winny, zanim zastanowisz sie nad swoją winą? |
||
2015-09-09 20:04 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Shrek |
On 2015-09-09 18:30, Budzik wrote: >> Dociera do mnie sens powiedzenia "durne prawo ale prawo" >> > Ile jeszcze osób musi ci napisac, ze jestes winny, zanim zastanowisz sie > nad swoją winą? Gdyby jeszcze rowerant zrobił coś rzeczywiście niedozwolonego (np jechał pod prąd) to rozumiałbym jego rozżalenie i dążenie do "moralnego zwycięstwa" (bo obiektywnie zdarza się, że według przepisów winny jest kto inny niż w rzeczywistości). Ale jedyne co zarzuca rowerzyście, to że jechał "za szybko" (bez jaj ile mógł jechać - IMHO max 15km/h w takim zakręcie), i że "nie panował nad pojazdem" (bo jakby panował, to by przecież w niego nie przywalił;). No i że nie sygnalizował manewru (choć nie mam pojęcia jak to ma się do faktu, że rowerzysty nie widział;) Do autora wątku. Zdarza się. Trudno. Dobrze że wszyscy cali i koniec sprawy (chyba że coś w rowerze do naprawy, to trzeba rozważyć czy zapłacić z własnej kieszeni, czy lepiej z OC, bo raczej dużych szkód nie ma wiec może się opłacać "wkład własny). No i wypada po prostu przeprosić. Jak nie trafiłeś na zakapiora to zwykle kończy temat. No tylko trzeba przełknąć to, że skoro wszyscy mówią "twoja wina", to należałoby się samemu przed sobą przyznać. Ciesz się że to jakaś popierdółka a nie poważna kolizja czy wypadek. Lepiej uczyć się na małych błędach. BTW - ciekawy jestem co by było gdyby ktoś rzeczywiście powołał się na to że tam są strzałki nakazujące jazdę na wprost;) Shrek |
||
2015-09-10 08:40 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Witold Z. |
> BTW - ciekawy jestem co by było gdyby ktoś rzeczywiście powołał się na > to że tam są strzałki nakazujące jazdę na wprost;) > No właśnie, ciekawe. Przekonam się. Dziękuję za wszystkie opinie. |
||
2015-09-10 09:47 | Re: Kolizja z rowerzystą na parkingu | Shrek |
On 2015-09-10 08:40, Witold Z. wrote: >> BTW - ciekawy jestem co by było gdyby ktoś rzeczywiście powołał się na >> to że tam są strzałki nakazujące jazdę na wprost;) >> > No właśnie, ciekawe. Przekonam się. Czyli nie dałeś się przekonać:( Daj znać co wyszło - najlepiej w nowym temacie, bo to będzie za conajmniej pół roku. Tak czy inaczej powaodzenia ci nie wróżę - właczałeś się do ruchu - twoja wina. Ale ciekawy jestem tyhch strzalek. > Dziękuję za wszystkie opinie. Nie ma za co;) Żebyś jeszcze wnioski wyciągnął. Shrek. |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Spotkanie samochodu z rowerzystą na przejściu dla pieszych |
No Name | 2006-05-10 11:33 |
kradzież na parkingu płatnym |
sanczes | 2006-06-25 10:23 |
Skrzyżowanie na parkingu... |
Tristan | 2006-10-14 09:52 |
zastawianie samochodu na parkingu |
asterix | 2007-01-24 15:08 |
Odpowiedzialnosc parkingu strzezonego |
Mr.Jack | 2007-06-29 09:57 |
Stłuczka na parkingu |
Budzik | 2007-08-12 18:49 |
wariat z parkingu |
ACN | 2008-09-03 09:07 |
kolizja na parkingu kwalifikacja : przestępstwo z art.288k.k. może mieć zastosowanie czy nie? |
doctore | 2008-10-04 20:43 |
drifting na parkingu hipermarketu |
Niepoprawny | 2009-01-04 03:35 |
mandat na parkingu |
Jarek | 2009-03-20 10:52 |