poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-02-18 17:14 | Re: Moher na pasach | Andrzej Lawa |
Kaja: > Na pasach pierwszeństwo ma pieszy. Tak. > Kierowcy przed pasami mają obowiązek zwalniać prędkość. Nie. Jest tylko mowa o szczególnej ostrożności, a nie ma nakazu hamowania. |
2006-02-18 17:16 | Re: Moher na pasach | qwerty |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:43f738aa@news.home.net.pl... > Oczywiście teraz dochodzi wymierzenie prędkości, drogi hamowania, czasu > reakcji itepe - ale jeśli jest tak, jak opisuje inicjator wątku, to IMHO > wtargnięcie bezpośrednio przed pojazd było. Przecież moher nie będzie stał z kalkulatorem i wyliczał, czy zdąży przejść, czy auto stuknie. :) A tak na poważnie. Moher dostałby mandat za wtargnięcie. Kierowca powinien zatrzymać się przed przejściem (jak ludzie stoją), ale są od tego wyjątki. |
||
2006-02-18 17:18 | Re: Moher na pasach | zly |
W dniu 2006-02-18 15:40, bbg napisał(a): > Kazdy inny, to debil. Dawno nie czytalem wypocin takiego debila :/ Przyznaj sie, jestes trolem? Bo nie wierze, ze te wszystkie posty to ty tak na powaznie... :/ marcin |
||
2006-02-18 17:18 | Re: Moher na pasach | Andrzej Lawa |
Olgierd wrote: >>OK, niech będzie, że "o ile opisujący napisał całą prawdę, samą prawdę >>i tylko prawdę". > > No właśnie, nie powinno się ferować wyroków bez znajomości stanu > faktycznego, nawet jeśli to są usenetowe wyroki. Wiesz, w takiej sytuacji cały usenet nie ma sensu, bo musiałbym założyć, że wszyscy kłamią i osobiście sprawdzać każdą opisaną sytuację ;) [ciach] > Na marginesie: jeśli dojeżdżasz do przejścia a przy krawężniku widzisz > grupę pieszych to _odruchowo_ ściągasz nogę z gazu, włącznie do > przełożenia stopy na hamulec. Ja? Na pewno nie.... ... gaz i hamulec mam "pod ręką" ;-> > I teraz jest kwestią refleksu - pieszy > może to uznać za zamiar zatrzymania samochodu. Ja to permanentnie mam odwrotnie - zwalniam bo chcę ich przepuścić, a oni stoją jak cielęta ;) Ba, nawet jak zaczynam zachęcająco machać, żeby się ruszyli, jakoś się boją... Ech, żeby jeszcze kierowcy tak reagowali na widok motocykla - nieco irytujące, ale przynajmniej by mi pierwszeństwa nie wymuszali ;-/ > Wtargnięcie jest wtedy gdy pieszy wchodzi wprost pod nadjeżdżający > samochód. Z tego, że kierowca mimo wszystko zdążył zahamować > wnioskujemy, iż nie było to wtargnięcie lecz niebezpieczne zachowanie > kierowcy, któremu udało się na szczęście zahamować. Teraz Ty wydajesz wyrok bez osobistej obserwacji sytuacji ;) |
||
2006-02-18 17:20 | Re: Moher na pasach | Andrzej Lawa |
qwerty wrote: > Przecież moher nie będzie stał z kalkulatorem i wyliczał, czy zdąży > przejść, czy auto stuknie. :) A tak na poważnie. Moher dostałby mandat > za wtargnięcie. Kierowca powinien zatrzymać się przed przejściem (jak > ludzie stoją), ale są od tego wyjątki. Żaden przepis tego nie nakazuje - chyba że już ktoś inny się przed tym przejściem zatrzymał. |
||
2006-02-18 17:35 | Re: Moher na pasach | gonz0 |
Użytkownik "Tomasz Motyliński" news:dt75b7$rnb$2@news.telbank.pl... > Michał Wilk in > >> Nieumyslne spowodowanie smieci raczej nie, z tego co piszesz wynika, ze >> zadnej winy po Twojej stronie nie bylo. Natomiast mozliwe, ze placilbys >> odszkodowanie, moze tez zadoscuczynienie poszkodowanej > > Kolega sugeruje, że w takiej sytuacji lepiej (z punktu widzenia prawa) > przyspieszyć i pociągnąć osobnika kilkanaście metrów tak żeby nie miał już > kto o odszkodowanie skarżyć? :D (żart) > dokladnie to sugeruje - "wykonczyc" na miejscu bo po co doplacac. pozostanie tylko "slad na sumieniu" :( p. |
||
2006-02-18 17:39 | Re: Moher na pasach | gonz0 |
Użytkownik "Kaja" news:ichswjspkh0f.19ry56n36xqb2$.dlg@40tude.net... > Sat, 18 Feb 2006 16:19:52 +0100, *"Michał \"Kaczor\" Niemczak"* > > >> Dnia 2006-02-18 15:24, Użytkownik bbg napisał: > >>> a czy da sie przewidziec ze jednak z grupki na pasach ktos wyskoczy? > >> To się nazywa wtargnięcie i to pieszy ponosi odpowiedzialność za >> ewentualne zdarzenie. > > Na pasach dla pieszych to nie jest wtargnięcie. > > oczywiscie ze jest - bylo pare razy na TV4 w Drogowce - ZAWSZE byla wina pieszego i wtargniecie na jezdnie Ostatnio chyba o ile pamietam jakas 96letnia staruszka tak wlazla i nawet przezyla ;) p. |
||
2006-02-18 17:41 | Re: Moher na pasach | gonz0 |
Użytkownik "witek" , a > kierowca ma się zatrzymać jeżeli czekają piesi na przejście. za herezje kiedy spalili na stosie :P tylko i wylacznie jego QLTURA to ma wplyw na to czy sie za3ma czy nie. p. |
||
2006-02-18 17:42 | Re: Moher na pasach | gonz0 |
Użytkownik "witek" news:dt79dr$8ub$4@inews.gazeta.pl... > WirtualnaPolska@wp.pl wrote: >> >> może się nie znam, ale wydaje mi się, że pieszy nie ma pierwszeństwa, gdy >> jest na chodniku, lecz dopiero wtedy, gdy wejdzie na jezdnie - z >> wyłączeniem przypadku "wtargnięcia". To że ktoś stoi przed przejściem dla >> pieszych, nie oznacza, że kierujący ma obowiązek go przepuścić - tak >> przynajmniej było, gdy robiłem prawo jazdy, gdyż egzaminator dał mi >> upomnienie za zatrzymanie się przed przejściem dla pieszych, gdzie piesi >> czekali, aż będą mogli przejść. > > > :) pl.rec.humor a moze pregierz :P p. |
||
2006-02-18 17:42 | Re: Moher na pasach | Renata Gołębiowska |
In article > Użytkownik "Renata Gołębiowska" > wiadomości news:slrndvecm6.4um.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.waw.pl... >> >> A ja myślę, że Kamil powoływał się na kulturę prowadzącego. Jak widać >> po próżnicy. > > A ja myślę, że pytającemu chodziło o aspekt prawny. A ja myślę, że warto uważnie czytać. R2r odnosił się do postu Kamila, który to pytającym nie był. Renata |
nowsze | 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Sąd grodzki a czerwone światło na pasach ;) |
Oriano | 2005-11-07 10:17 |
[OT] Moher na jezdni! |
Blady | 2006-02-18 22:26 |
pieszy na pasach - dylemat |
news | 2006-04-17 01:08 |
pieszy na pasach - dylemat |
news | 2006-04-17 01:08 |
Policja widziala mnie na pasach na ktorychNieBylem |
greg198803 | 2006-10-18 12:46 |