Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Moher na pasach

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-02-18 16:34 Re: Moher na pasach Kaja
Sat, 18 Feb 2006 15:50:22 +0100, *Tiger*
napisał(a):

>> ich przepuścić. Zgodnie z art. 13.1 PoRD "(...) Pieszy znajdujący się
>> na tym przejściu (dla pieszych - mój przypis) ma pierwszeństwo przed
>> pojazdem."

> Mnie uczono, ze slowa "na przejsciu" maja chronic pieszych, ktorzy juz na
> przejscie dla pieszych weszli - wtedy nadjezdzajacy z przeciwka kierowcy
> maja obowiazek sie zatrzymac, a na chodniku - przed przejsciem dla
> pieszych - pieszy ma obowiazek czekac i ustepowac pierwszenstwa pojazdom.

Na pasach pierwszeństwo ma pieszy.
Kierowcy przed pasami mają obowiązek zwalniać prędkość.


--
Kaja
2006-02-18 16:34 Re: Moher na pasach Olgierd
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Andrzej Lawa* wypowiedziała
te słowa:

> OK, niech będzie, że "o ile opisujący napisał całą prawdę, samą prawdę
> i tylko prawdę".

No właśnie, nie powinno się ferować wyroków bez znajomości stanu
faktycznego, nawet jeśli to są usenetowe wyroki.
Autor wątku ma ewidentne problemy na drodze, które zresztą - co też
zostało udowodnione - opisuje na różnych grupach w różny sposób. To
okoliczność niewątpliwie obciążająca.
Na marginesie: jeśli dojeżdżasz do przejścia a przy krawężniku widzisz
grupę pieszych to _odruchowo_ ściągasz nogę z gazu, włącznie do
przełożenia stopy na hamulec. I teraz jest kwestią refleksu - pieszy
może to uznać za zamiar zatrzymania samochodu.
Wtargnięcie jest wtedy gdy pieszy wchodzi wprost pod nadjeżdżający
samochód. Z tego, że kierowca mimo wszystko zdążył zahamować
wnioskujemy, iż nie było to wtargnięcie lecz niebezpieczne zachowanie
kierowcy, któremu udało się na szczęście zahamować.

--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: olgierd@jabberpl.org |||
2006-02-18 16:41 Re: Moher na pasach Olgierd
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Sender Bell* wypowiedziała
te słowa:

> Jakiś czas temu taka sytuacja była przedstawiona w "Drogówce".

To jakiś program telewizyjny? Rozmawiamy tu o przepisach czy o
telewizji?
W "M jak miłość" pewnie są jeszcze lepsze cuda, może też się na nie
powołasz?
Słyszałeś o tzw. "aspektach edukacyjnych" takich programów?

--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: olgierd@jabberpl.org |||
2006-02-18 16:37 Re: Moher na pasach Lincoln
>> Debil jestes.
> dziwny podpis


ROTFL

--
Pozdrowionka Lincoln
Jelenia Góra | gg#1135336
Fiat Tipo 1,4ie bordowy P.M.S. Edition
Wkoncu WRC - Warczy Ryczy Czeszczy:)


2006-02-18 16:49 Re: Moher na pasach Alek
Użytkownik "Renata Gołębiowska" napisał w
wiadomości news:slrndvecm6.4um.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.waw.pl...
>
> A ja myślę, że Kamil powoływał się na kulturę prowadzącego. Jak widać
> po próżnicy.

A ja myślę, że pytającemu chodziło o aspekt prawny.
Gdyby chodziło mu o kulturalną pogawędkę na kulturalne tematy to pisałby
na soc.culture.polish :D
2006-02-18 16:47 Re: Moher na pasach Lincoln
> Ladnie.

Ty pewnie jestes jednym z tych, co jak snieg popada to na miedzynarodowych
jedziesz 5kmh?
PS. Jezdzisz w kapeluszu?

--
Pozdrowionka Lincoln
Jelenia Góra | gg#1135336
Fiat Tipo 1,4ie bordowy P.M.S. Edition
Wkoncu WRC - Warczy Ryczy Czeszczy:)



2006-02-18 17:08 Re: Moher na pasach Kaja
Sat, 18 Feb 2006 16:19:52 +0100, *"Michał \"Kaczor\" Niemczak"*
napisał(a):

> Dnia 2006-02-18 15:24, Użytkownik bbg napisał:

>> a czy da sie przewidziec ze jednak z grupki na pasach ktos wyskoczy?

> To się nazywa wtargnięcie i to pieszy ponosi odpowiedzialność za
> ewentualne zdarzenie.

Na pasach dla pieszych to nie jest wtargnięcie.


--
Kaja
2006-02-18 17:09 Re: Moher na pasach Kaja
Sat, 18 Feb 2006 16:32:05 +0100, *Sender Bell*
napisał(a):

> Tiger napisał(a):

>> Nie znasz sytuacji (miejsce, warunki).....

> Jakiś czas temu taka sytuacja była przedstawiona w "Drogówce".
> Baba wtargnęła na jezdnię, samochód ją potrącił.
> Przyjechała policja i z miejsca wlepili babie mandat. Nie było nawet
> mowy o winie kierowcy.

Bo to nie było na pasach.


--
Kaja
2006-02-18 17:11 Re: Moher na pasach Michał \Kaczor\ Niemczak
Dnia 2006-02-18 17:08, Użytkownik Kaja napisał:

> Na pasach dla pieszych to nie jest wtargnięcie.

No wybacz ale jak jadę te 50 km/h i na 5-10 metrów przed samochodem ktoś
mi włazi na jezdnię to co to jest? (Zakładam brak sygnalizacji).
Wtargnięcie nie jest zależne od miejsca tylko od okoliczności.
Zakładając nawet, że dojeżdżając do przejścia mam nogę na hamulcu to nie
da się na takim dystansie wyhamować bo jakiś kretyn wejdzie na jezdnię
nie patrząc czy coś jedzie bo przecież ON JEST NA PASACH.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor
2006-02-18 17:12 Re: Moher na pasach pit
Marcin Wasilewski napisał(a):
> Problem w tym, że na zachodzie jak kierowca widzi pieszego przed
> przejściem to staje, natomiast w Polsce jak się na chama nie wepchasz,
> przed 30 samochód, który właśnie przed tobą przejeżdża, to korzenie
> zapuścisz przed tym przejściem.

Ale tez jest taka opcja, ze jesli przepuszczac kazdego pieszego, co
podejdzie do pasow, to mozesz caly dzien tak stac i przepuszczac,
zwlaszcza w miejscach, gdzie jest duzy ruch pieszych.

Ale nalezy przepuscic pieszego, jesli chce przejsc przez zebre.

pozdr
pit
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Sąd grodzki a czerwone światło na pasach ;)

Oriano 2005-11-07 10:17

[OT] Moher na jezdni!

Blady 2006-02-18 22:26

pieszy na pasach - dylemat

news 2006-04-17 01:08

pieszy na pasach - dylemat

news 2006-04-17 01:08

Policja widziala mnie na pasach na ktorychNieBylem

greg198803 2006-10-18 12:46