poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-08-02 12:30 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Hania |
Henry (k) > Dnia Wed, 2 Aug 2006 09:44:41 +0000 (UTC), Hania napisał(a): > > > zawsze zamiast gdybania mozna sprobować. > > Próbuj. Ja nie podpiszę bo mi to nie przeszkadza - ludzie muszą > gdzieś mieszkać. Masz mentalność Kalego: łajza nie płacąca właścicielowi ma u niego mieszkać, a właściciel musi walczyć o własne mieszkanie. Gratuluję podejścia do człowieka...podejścia zakłamanego, jakie reprezentują ustanawiający ustawy w pier*nym kraju, w którym przyszlo mi mieszkać. I to ma nie być komuna? Nie po to pracuję, by sponsorować jakiejś mendzie mieszkanie. zdegustowana hania -- |
2006-08-02 12:31 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | hiro |
Henry (k) > Dnia Wed, 2 Aug 2006 09:44:41 +0000 (UTC), Hania napisał(a): > > > zawsze zamiast gdybania mozna sprobować. > > Próbuj. Ja nie podpiszę bo mi to nie przeszkadza - ludzie muszą > gdzieś mieszkać. > > Pozdrawiam, > Henry Serio ci nie przeszkadza? Uważasz, że nie ma niczego złego w tym że ktos mieszka za darmo w cudzym mieszkaniu, że własciciel płaci za niego czynsz i media a on śmieje mu się w nos i mówi że się wyniesie jak dostanie mieszkanie zastępcze? -- |
||
2006-08-02 12:36 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Hania |
Henry (k) > Dnia Wed, 2 Aug 2006 09:44:41 +0000 (UTC), Hania napisał(a): > > > zawsze zamiast gdybania mozna sprobować. > > Próbuj. Ja nie podpiszę bo mi to nie przeszkadza - ludzie muszą > gdzieś mieszkać. powiedz jeszcze: jesteś osobą pracującą? masz mieszkanie? na kogo głosowałeś? hania -- |
||
2006-08-02 12:37 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Hania |
Henry (k) Masz mentalność Kalego: łajza nie płacąca właścicielowi ma u niego mieszkać, a właściciel musi walczyć o własne mieszkanie. Gratuluję podejścia do człowieka...zakłamanego, jak i ustanawiający ustawy w pier*nym kraju, w którym przyszlo mi mieszkać. to do henry(k)a bylo oczywiście. Szlag mnie trafia, gdy mam do czynienia z takimi ludźmi. hania -- |
||
2006-08-02 12:43 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | hiro |
Hania > kam <#kamq43l@wp.pl#> napisał(a): > > >> Przeczytaj przepisy kodeksu cywilnego o posiadaniu i jego ochronie: > > art.336 - 352 ze szczególnym uwzględnieniem art.342 i 344. > > ale ja jego czemadanom zrobic nic nie chce - za to chyba nie jest posiadaczem > mojego mieszkania ? (sorki za dyletanctwo, w domu dopiero poczytam) No własnie w świetle prawa lokator jest posiadaczem (posiadacz to nie to samo co właściciel) Niestety tak własnie jest i nic na to nie poradzisz. Skoro pozwoliłas mu na zamieszkanie (chodzi o stan faktyczny, nie musi byc zadnej umowy) to on stał się jego posiadaczem i prawo go chroni. Ciebie prawo ma gdzieś;) > > > > Od rozstrzygania sporów i stosowania przymusu jest (poza nielicznymi > > wyjątkami) państwo i jego organy, w tym przypadku sądy i komornik. > > o jakich niewlicznych myslisz? > > > Przy okazji - oprócz kodeksu cywilnego istotna jest ustawa o ochronie > > niektórych praw lokatorów, radzę uważnie przeczytać. > > poczytam, dzieki > > > Oczywiście w praktyce wygląda to różnie, ale zawsze możesz trafić na > > kogoś świadomego i chcącego wykorzystać przysługujące mu prawa. > > czyli wszyscy piszacy tu Panstwo przyznaja, ze wiecej praw ma wynajmujacy, a > nie odnajmujacy? Dokładnie tak. > > Życzę piszącym o prawach najemcy bez świstka powrotu do mrocznej polskiej > rzeczywistości. > Sobie: by brak świstka najmujący nie wykorzystali w ten sposób, że np > wymalują mi napisy" love Ziuta" na tapetach i nie pokiereszowali mebli > > Wszystkim zaś - obcowania z normalnymi ludźmi, dla których "słowo jest > droższe od pieniędzy" > No sorry, ale zachowujesz sie jak dziecko które nie chce umyć zębów. To nie wina forumowiczów, ze prawo jest do d...y. Ludzie tylko ci piszą jak jest a ty im ublizasz. Wolałabyś żeby kłamali i pisali ci to co chcesz usłyszeć? ..tak, Haniu, możesz zmienić zamki i wystawić walizki lokatora za drzwi, to zgodne z prawem i nikt ci nic za to nie zrobi. To byś chciała usłyszeć? -- |
||
2006-08-02 12:53 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Jolanta Pers |
Hania > mozesz napisać konkretniej? A co chcesz konkretniej? Nie możesz wywalić bez nakazu eksmisji, płaci czy nie płaci, spisałaś umowę na piśmie czy nie spisałaś. Uganda. -- JoP -- |
||
2006-08-02 12:54 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Hania |
hiro > > Życzę piszącym o prawach najemcy bez świstka powrotu do mrocznej polskiej > > rzeczywistości. > > Sobie: by brak świstka najmujący nie wykorzystali w ten sposób, że np > > wymalują mi napisy" love Ziuta" na tapetach i nie pokiereszowali mebli > > > > Wszystkim zaś - obcowania z normalnymi ludźmi, dla których "słowo jest > > droższe od pieniędzy" > > > > > No sorry, ale zachowujesz sie jak dziecko które nie chce umyć zębów. To nie > wina forumowiczów, ze prawo jest do d...y. Ludzie tylko ci piszą jak jest a > ty im ublizasz. Chwila, odpisalam henry(k)owi, że mi się jego podejście do kulawego prawa (tu: jego aprobata tego prawa) nie podoba. Jako niepełnosprawnych uznałam posiadujących na Wiejskej, bo tak debilne prawo może tylko niepełnosprawny ustanowić. A UGD życzę normalnych kontakótw w obie strony - co tu jest ubliżaniem? >? Wolałabyś żeby kłamali i pisali ci to co chcesz usłyszeć? a gdzie to przeczytałeś? zdrowki hania -- |
||
2006-08-02 12:58 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Hania |
Jolanta Pers > Hania > > > mozesz napisać konkretniej? > > A co chcesz konkretniej? Nie możesz wywalić bez nakazu eksmisji, płaci czy > nie płaci, spisałaś umowę na piśmie czy nie spisałaś. Uganda. Załóżmy więc, że moja daleka ciotka ma daleka kuzynkę, o której pomieszkanie u mnie prosiła mnie miesiąc temu, bo owa daleka kuzynka dalekiej ciotki miała kupić za tydzień mieszkanie. Pomieszkanie miało być na tydzień. Kasy nie wzięłam, bo to przecież rodzina jest ;-)) a ja usłuzna ;-) No to do ^*$&^^*%&*( mam tę kuzynkę kuzynki do usranej śmierci gościć? A gdzie złamanie umowy pt wyprowadzenie się po tygodniu? Teoretyzuję, jak w tej Ugandzie egzystować. To źle? hania -- |
||
2006-08-02 13:02 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Hania |
Hania > > A co chcesz konkretniej? Nie możesz wywalić bez nakazu eksmisji, płaci czy > > nie płaci, spisałaś umowę na piśmie czy nie spisałaś. Uganda. Odnosnie umowy i zawarcia w niej punktu, że umowa przestaje obowiązywać (np z miesięcznym terminem wypowiedzenia), gdy właściciel (nie posiadający innego mieszkania) musi do niego wrócić, bo mu przestało na Hilton wystarczać - gdzieś to węszyłam - ktoś wie? hania -- |
||
2006-08-02 13:12 | Re: odmajem mieszkania - z umową lub bez? | Hania |
Hania założę jeszcze jedną hipotetyczną sytuację (która NB zdażała się u mnie w rodzinie): ciotka na wsi musiała nagle wyjechać, a my do niej przyjechać na wakacje. Zostawiła klucz w wiadomym nam miejscu. Siedzieliśmy sobie sami na panderozie tydzień, wujek-sąsiad doił krówki (z naszą pomocą ;-)) i było sielsko anielsko, ciocia wróciła po tygodniu, rzuciliśmy się sobie w ramiona i super wersja my-mendy i łajzy (bo za takich uważam ludzi świadomie nie płacących czynszu i nie oddających mieszkania właścicielowi- niech cię obraża, kto chce) mamy klucz, ciotki po tygodniu nie wpuszczamy, ba! wołamy policję, bo nas nachodzi. Za miesiąc, poddając się romantyzmowi wsi zachodzę w ciążę z synem sołtysa. Nie daję się wygonić tym bardziej, ze przecież "błogosławione napoczęte" w drodze. No i co? Ciotka ma iść pod most bo mi się romantyzmu zachciało? Poza tym - jak to pierniczone prawo utrudnia wynajęcie mieszkania właśnie uczciwym kobietom w ciązy, które na wynajem stać? hania -- |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
jak to jest z umową zleceniem |
piwosz_007 | 2006-03-28 13:17 |
Darowizna od babci 0,5 ha ziemi rolnej bez siedliska (lub część tej ziemi) - muszę być rolnikiem? |
gregc | 2006-06-04 22:15 |
Niezgodność towaru z umową? |
Zbynek Ltd. | 2006-07-10 12:47 |
czy mozna tak zrobic? wykup mieszkania + darowizna, lub cos podobnego |
taki myk | 2006-07-13 02:06 |
Niezgodność towaru z umową |
Kamil Piętka | 2006-08-16 10:39 |
Niezgodność towaru z umową. |
beatamaciejewska | 2006-09-01 16:09 |
nazwisko po slubie (myslnik lub bez) |
Tomasz Gasecki | 2006-09-15 14:59 |
problem z zagubiona umową |
Magda | 2007-02-27 19:19 |
Kłopoty z umową przedwstępną |
ath | 2007-04-02 13:53 |
Towar niezgodny z umową |
Budzik | 2007-05-21 22:08 |