poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-10-03 01:56 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Andrzej Lawa |
===Tomy=== wrote: > Dnia Tue, 03 Oct 2006 01:06:40 +0200, Jasko Bartnik napisał(a): > >> Nielegalnie przerobiona przez policje do scigania ... piractwa :P > > Ktoś napisał, że w świetle zdobywania dowodów wszelkie chwyty dozwolone :D Tak, ale to jednorazowy numer, bo zaraz potem taki ścigający trafia do jednej celi ze ściganym ;-> |
2006-10-03 01:58 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Andrzej Lawa |
Hikikomori San wrote: > Ponoc czesto sie zdarza na torrentach, ze ktos sciaga bajkę, a potem > okazuje sie, ze to pornos. ;) > > (i teraz lurkerzy tej grupy masowo zaczna zaraz sciagac bajki ;)) Bajki, programy... Wszystko. Chciałem sobie kiedyś ściągnąć zupełnie legalny zwiastun Spiderman 3 (normalnie ze stron fatalnie szło, więc spróbowałem przez osiołka). Wynik: jakaś nudny film z sesji zdjęciowej dla fanów fistingu... |
||
2006-10-03 01:41 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Andrzej Lawa |
Garvey wrote: > kazdy kto sie laczy z serwerem wysyla mu swoja liste plikow ktore > udostepnia W tym pliki, które właśnie ściąga. > (nie nazwy tylko hash'e zawartosci, a po nich mozna ze 100% > pewnoscia potwierdzic ze udostepnia ten a nie inny plik) Nie. Po nich można stwierdzić, że dostępny jest plik o danej sumie kontrolnej. Nie wiadomo, jaką konkretnie ma treść (mogą istnieć zupełnie różne pliki o takiej samej sumie kontrolnej - zresztą jest to mechanizm sabotowania sieci p2p). No i nie wiadomo, czy osoba ściągająca dany plik zdaje sobie sprawę z jego zawartości. Ktoś mógł szukać jakiegoś legalnego pliku (np. dystrybucji SuSE) a okazało się, że na dysku jest porno. Może nawet podwójnie nielegalnie (z małoletnimi poniżej 15. roku życia). > zapamietujesz wszystkie dane (udostepniane pliki, adresy IP, MACki kart > sieciowych, nazwy uzytkownika) a pozniej to tylko 'wizyta' u delikwenta :P Nazwy użytkownika?? > wiekszosc organizacji typu RIAA tak wlasnie robi, stawiaja fake serwery > i gromadza dowody Taaak... Dowody wyprodukowane przez instytucję robiącą kasę na prześladowaniu "znalezionych winnych"? ;-> |
||
2006-10-03 01:42 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Andrzej Lawa |
Hikikomori San wrote: >> Pierwszy lepszy firewall zablokuje coś takiego pytaniem "a czy ten >> program może się łączyć?" > > No to sie nie zainstaluje jak sie nie polaczy... > > "The program will now check for new version, please unlock firewall" I każdy choć odrobinę świadomy użytkownik od razu pomyśli "coś tu śmierdzi". Poza oprogramowaniem mikrosyfa chyba nikt inny nie produkuje oprogramowania wymagającego aktywnego połączenia z siecią podczas uruchamiania. |
||
2006-10-03 01:43 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Andrzej Lawa |
Hikikomori San wrote: > > Olgierd wrote: > >> No i na co miałby być to dowód? Na to, że ktoś sobie ściąga jakiś >> szajs? > > Jezeli ten szajs to np. piracka wersja pakietu Adobe... > > ...a zawartość okaże się darmowym (i tandetnym) pornosem ;) |
||
2006-10-03 02:16 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Robert Tomasik |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:t2l8v3-tiv.ln1@ncc1701.lechistan.com... > A jeśli ktoś inny udostępnił - to skąd wiesz, że nielegalnie? W innych > krajach obowiązuje inne prawo. I jak ktoś np. ma serwer w Chinach, to > może sobie tam udostępniać co chce, o ile nie szkaluje władzy ludowej ;-> W chinach może. Ale jak sie okaże, że ten serwer jest w Polsce, mimo wszystko będzie obowiązywało Polskie prawo. No i w Polak udostępnia, to podlega polskiemu prawu karnemu. Chyba, że w chwili udostępnienia będzie przebywał na terenie Chin. > > Poza tym wtedy przestępstwo popełnia ten, który pierwszy udostępnił - > reszta udostępnia tylko to, co ktoś już wcześniej udostępnił. I to coś zmienia? |
||
2006-10-03 02:17 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Robert Tomasik |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:phl8v3-2jv.ln1@ncc1701.lechistan.com... > Przepraszam bardzo - a co jest nielegalnego w ściąganiu takiego pliku? W ściąganiu nic. Jeśli już chcemy sie tu czegoś dopatrzyć, to raczej oszustwa ze strony udostępniajacego. |
||
2006-10-03 02:20 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | ===Tomy=== |
Dnia Mon, 2 Oct 2006 23:45:09 +0200, Robert Tomasik napisał(a): > Co to znaczy "legalnie"? Bo ja rozważam przypadek, że z jakiegoś pwoodu znajduję > w toku czynności procesowej komputer, na którym jest p2p i na podstawie logu > (jeśli jest, bo nie wiem) ustalam osoby, które pobierały nielegalnie > udostępnione kopie. Pytanie, czy logi są zapisywane lokalnie na dysk przeszukiwanego komputera? Jeśli nie czynność sprawdzenia musiałaby być wykonana "na gorącym uczynku" - zalogowany klient w sieci p2p pobierający/udostępniający pliki chronione prawem autorskim. Pozdrawiam ===Tomy=== -- Software is like sex: it's better, when it's free! |
||
2006-10-03 03:33 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Andrzej Lawa |
Robert Tomasik wrote: > W chinach może. Ale jak sie okaże, że ten serwer jest w Polsce, mimo > wszystko będzie obowiązywało Polskie prawo. No i w Polak udostępnia, to > podlega polskiemu prawu karnemu. Chyba, że w chwili udostępnienia będzie > przebywał na terenie Chin. Owszem, ale najpierw trzeba wyśledzić tego, kto jako pierwszy udostępnił dany plik i od niego się rozeszło. Bo każdy następny zasadniczo może zakładać, że udostępnił ktoś legalnie. >> Poza tym wtedy przestępstwo popełnia ten, który pierwszy udostępnił - >> reszta udostępnia tylko to, co ktoś już wcześniej udostępnił. > > I to coś zmienia? Że udostępniając plik "łapiesz" niewłaściwa osobę :) Powinieneś ściągać pliki i ewentualnie wyśledzić ich pierwotne źródło - żeby sprawdzić, czy zostały nielegalnie udostępnione. |
||
2006-10-03 03:36 | Re: Namierzeni za używanie sieci p2p | Andrzej Lawa |
Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "Andrzej Lawa" > w wiadomości news:phl8v3-2jv.ln1@ncc1701.lechistan.com... > >> Przepraszam bardzo - a co jest nielegalnego w ściąganiu takiego pliku? > > W ściąganiu nic. Jeśli już chcemy sie tu czegoś dopatrzyć, to raczej > oszustwa ze strony udostępniajacego. Trudno mówić o oszustwie, skoro nie pobiera opłat... A swój prywatny plik możesz nazwać jak chcesz i udostępnić komu chcesz (pomijając parę drobnych wyjątków związanych z przesądami o "pornografii"). IMHO to co się dzieje w USA z inspiracji RIAA i podobnych stanowi takie samo naruszenie podstawowych zasad państwa prawa, jak przetrzymywanie ludzi w więzieniach bez wyroku a nawet bez przedstawienia zarzutów czy dania prawa do obrony. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Jeszcze p2p? |
Jacek23 | 2006-01-09 10:28 |
napięcie w sieci |
log | 2006-01-30 15:19 |
P2P |
Kaja | 2006-02-10 17:04 |
oporogramowanie graficzne a używanie w firmie??? |
Katri | 2006-02-15 20:06 |
P2P: co Ci wolno, a za co pójdziesz siedzieć |
Kaja | 2006-02-15 21:10 |
sieci a prawo ? |
PW | 2006-03-20 19:17 |
sieci a prawo ? |
PW | 2006-03-20 19:17 |
Używanie prywatnej aplikacji w firmie. |
===Tomy=== | 2006-09-29 15:04 |
używanie ro?wnorzędnego środka komunikacji w myśl Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną |
ezapaz | 2007-04-05 22:34 |
prywatność w sieci |
danz | 2007-06-25 15:13 |