poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-06-09 18:01 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | kam |
Andrzej Lawa napisał(a): > Jak ogrodzony... następny... KG |
2007-06-09 19:59 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Henry (k) |
Dnia Sat, 09 Jun 2007 13:57:02 +0200, Johnson napisał(a): >> Umowa zawierana bez woli jednej ze stron? > > A nie słyszałeś o wyrażeniu woli "nogami"? Wchodzisz i zawierasz umowę, > jak w tramwaju. To reguluje ustawa prawo przewozowe (art 16) Zresztą to rozwinięcie art 70 KC - wariantu drugiego gdy oświadczenie nie jest wymagane "...w chwili przystąpienia przez drugą stronę do wykonania umowy". Na takiej to zasadzie musisz kupić bilet wsiadając pociągu i chcąc gdzieś jechać, ale za to nie musi go kupować osoba która pomaga Ci wnieść bagaże do przedziału - bo jej "nogi" nie wyrażają woli zawarcia umowy przewozu. >> Nazwę ją ofertą. > > Ale wchodząc ją przyjmujesz i już mamy umowę. Gdyby tak było było by to spore pole do nadużyć - dlatego nie ma poparcia w prawie. >> Prawo nakazuje też respektować wolność człowieka - art 31 Konstytucji. > > A czemu twoja wolność jest lepsza od wolności i własności właściciela > centrum handlowego? Nie lepsza ani nie gorsza. Ale ja swoją wolnością sprawiam tylko, że właściciel gorzej się czuje (względnie ochroniarze zaczynają się bać o swoją pracę widząc jak fotografuję mimo zwróconej uwagi). Za to uznanie jego wolności za wyższą spowoduje, że ja muszę zaniechać konkretnego działania. Pozdrawiam, Henry |
||
2007-06-09 20:13 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Johnson |
Henry (k) pisze: > > To reguluje ustawa prawo przewozowe (art 16) No i co w związku z tym? > Zresztą to rozwinięcie art 70 KC - wariantu drugiego gdy oświadczenie nie > jest wymagane "...w chwili przystąpienia przez drugą stronę do wykonania > umowy". A może jeszcze przeczytaj art. 60 kc. Wejście do cudzego budynku jest zachowaniem, które w wystarczający sposób wyraża wolę w sposób dostateczny. >>> Nazwę ją ofertą. >> Ale wchodząc ją przyjmujesz i już mamy umowę. > > Gdyby tak było było by to spore pole do nadużyć - dlatego nie ma poparcia > w prawie. 60 kc. J.w. > >>> Prawo nakazuje też respektować wolność człowieka - art 31 Konstytucji. >> A czemu twoja wolność jest lepsza od wolności i własności właściciela >> centrum handlowego? > > Nie lepsza ani nie gorsza. To czemu zabraniasz właścicielowi zakazać na jego nieruchomości fotografowania? On ma do tego prawo. > Ale ja swoją wolnością sprawiam tylko, że właściciel gorzej się czuje (względnie ochroniarze zaczynają się bać > o swoją pracę widząc jak fotografuję mimo zwróconej uwagi). Za to > uznanie jego wolności za wyższą spowoduje, że ja muszę zaniechać > konkretnego działania. > A może to przetłumacz na polski. Czemu zaniechanie określonej działalności na cudzej nieruchomości oznacza że wolność kogoś tam jest ważniejsza? A jeszcze lepiej wskaż normę prawną która uprawienia cię do fotografowania na cudzej nieruchomości, w cudzym domu, itd. I nie smędź z konstytucją po ona jest skierowania do organów państwa, a nie do osób prywatnych. -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-06-09 20:16 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Henry (k) |
Dnia Sat, 09 Jun 2007 14:04:33 +0200, Johnson napisał(a): > To znaczy że mogę do ciebie do domu wjść i fotografow3awać, bo nie > możesz mi tego zakazać " ... ponieważ żadna ustawa nie daje mu prawa do > takiego ograniczania wolności innych ludzi " > > Rzuć swój adres, jak będę w okolicach to się zgłoszę z aparatem. Moi znajomi tak właśnie robią - przychodzą na imprezę i robią zdjęcia. Ja jak ide do znajomych to tak samo. Do głowy by mi nie przyszło żeby coś komuś zakazywać. A co do prawa to tu nie jestem pewien - bo mogą być jakieś artykuły na temat "nietykalności mieszkania" w KC i ochrony życia prywatnego w Konwencji Europejskiej o ochronie praw człowieka (z tego co wiem to została przyjąta w PL w 1993). Tylko ze to są konkretne artykuły dotyczące mieszkań i życia prywatnego. Pozdrawiam, Henry |
||
2007-06-09 20:18 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Johnson |
Henry (k) pisze: > > Moi znajomi tak właśnie robią - przychodzą na imprezę i robią > zdjęcia. Ja jak ide do znajomych to tak samo. Do głowy by mi nie > przyszło żeby coś komuś zakazywać. To nie jest odpowiedź. Pytanie brzmi czy możesz im tego zakazać, gdybyś chciał, czy nie możesz? A jeśli nie możesz [zakazać im fotografować], to co możesz zakazać innym osobom w swoim mieszkaniu [jakich zachowań] i dlaczego to możesz, a czego innego [fotografowania] nie możesz :) > > A co do prawa to tu nie jestem pewien - bo mogą być jakieś artykuły > na temat "nietykalności mieszkania" w KC i ochrony życia prywatnego A konkretnie ? > w Konwencji Europejskiej o ochronie praw człowieka (z tego co wiem > to została przyjąta w PL w 1993). Tylko ze to są konkretne artykuły > dotyczące mieszkań i życia prywatnego. > A konkretnie? -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-06-09 19:58 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Andrzej Lawa |
kam wrote: > Andrzej Lawa napisał(a): >> Jak ogrodzony... > > następny... A coś konkretnego? Nie licząc psa w lesie... |
||
2007-06-09 20:36 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Henry (k) |
Dnia Sat, 09 Jun 2007 20:13:37 +0200, Johnson napisał(a): > A może jeszcze przeczytaj art. 60 kc. Wejście do cudzego budynku jest > zachowaniem, które w wystarczający sposób wyraża wolę w sposób dostateczny. Nie - nie wyraża w sposób dostateczny (za wyjątkiem niektórych przypadków jak kino czy teatr, gdzie jest to zwyczajowo przyjęte - i to dla takich przypadków postał ten artykuł). > A jeszcze lepiej wskaż normę prawną która uprawienia cię do > fotografowania na cudzej nieruchomości, w cudzym domu, itd. > > I nie smędź z konstytucją po ona jest skierowania do organów państwa, a > nie do osób prywatnych. Do oddychania też potrzebujesz podstawę prawną? ;-) Art 23 KC gwarantuje ochronę wolności - jest rozwinieciem art 31 Konstytucji RP. Zresztą konstytucja jest takim samym aktem prawnym jak ustawy i obowiązuje wszystkich - to że inne ustawy mają być ustanawiane na podstawie niej wynika tylko z tego że jest ustawą zasadniczą. Pozdrawiam, Henry |
||
2007-06-09 20:43 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Henry (k) |
Dnia Sat, 09 Jun 2007 20:18:58 +0200, Johnson napisał(a): > Pytanie brzmi czy możesz im tego zakazać, gdybyś chciał, czy nie możesz? > A jeśli nie możesz [zakazać im fotografować], to co możesz zakazać innym > osobom w swoim mieszkaniu [jakich zachowań] i dlaczego to możesz, a > czego innego [fotografowania] nie możesz :) Ja uważam że nie mogę nikomu zabronić fotografowania w swoim mieszkaniu. Mogę conajwyżej złożyć komuś ofertę "nie fotografuj bo cię wyrzucę" - ale jak nie przyjmie to trudno - co sfotografował to jego. I tak też stosuję w praktyce bo nie widziałem prawa które tego zabrania - choć nie jestem pewien bo może jakaś interpretacja prawa do prywatności w mieszkaniu jednak na to pozwala - liczę że ktoś to wskaże (w końcu nie tylko my dwaj czytamy ten wątek) Pozdrawiam, Henry |
||
2007-06-09 20:48 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Maciej Bebenek |
Johnson napisał(a): > Piotr Kubiak pisze: > >> OIDP ta gałązka zaczęła się od tego, jak to wolno Policję wezwać bo >> ktoś się nie stosuje do zakazu fotografowania. > > Zakazie fotografowania wewnątrz centrum, bo tego dotyczą regulaminy. > zakaz palenia, picia alkoholu, plucia czy wjechania motocyklem ma swoje podstawy w ustawach. Wskaż ustawe, która zabrania Ci fotografowania. Ze śmieszniejszych rzeczy, zarządca Dworca Centralnego w Warszawie, wraz z ekipa z komisariatu kolejowego, ostatnio powoływali się na ... Praw o autorskie. Policjanci odbyli szybkie szkolenie i już wiedzą, że PA nie jest właściwą podstawa prawną ;) M. |
||
2007-06-09 20:48 | Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow | Johnson |
Henry (k) pisze: > >> A może jeszcze przeczytaj art. 60 kc. Wejście do cudzego budynku jest >> zachowaniem, które w wystarczający sposób wyraża wolę w sposób dostateczny. > > Nie - nie wyraża w sposób dostateczny (za wyjątkiem niektórych przypadków > jak kino czy teatr, Nie rozumiem różnicy z teatrem i kinem. Dlaczego miałby być inaczej? > >> A jeszcze lepiej wskaż normę prawną która uprawienia cię do >> fotografowania na cudzej nieruchomości, w cudzym domu, itd. >> >> I nie smędź z konstytucją po ona jest skierowania do organów państwa, a >> nie do osób prywatnych. > > Do oddychania też potrzebujesz podstawę prawną? ;-) Nie, to ty twierdziłeś że wymagana jest ustawa do ustanowienia zakazu fotografowania. Teraz twierdzisz że na niektóre rzeczy nie trzeba ustawy (przepisu). Co to za niekonsekwencja ?? > Art 23 KC gwarantuje ochronę wolności Ale dlaczego twierdzisz że art. 23 kc stosuje się tylko do ciebie, a nie do właścicieli centrum handlowego (nawet jeśliby to była osoba prawna - art. 43 kc) ?? -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
nowsze | 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Potrzebne wzory regulaminow |
laziers | 2008-02-04 12:38 |