poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-09-27 21:00 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Paweł_U. |
Użytkownik "Jotte" news:fdgsf8$6aq$1@news.dialog.net.pl... >W wiadomości news:fdgghv$58c$1@nemesis.news.tpi.pl Paweł U. > > [...] > Mundurek oddaj sam - z odpowiednim pismem. Nie przyjmą - przesyłka > polecona z określeniem zawartości. > Nie angażuj w tę sprawę dziecka, to twoja działka. Dodatkowo - zorientuj > się jakie jest stanowisko innych rodziców. Większość pewnie uszy po sobie, > ale może nie jesteś zupełnie odosobniony. > Twoja rada brzmi rozsądnie. Dzięki. Prikaz chodzenia w mundurkach jest od poniedziałku, więc wygospodaruje czas na wyprawę do szkoły z tym mundurkiem i papierem. Wg syna sama młodzież jest podzielona po połowie na tych co bez obrzydzenia się ubiorą i na tych co będą to trawić ze zgrzytaniem zębami. Nie słyszał jeszcze o przypadku, że rodzic dziecka nie ubierze w mundurek. Może wyjdzie na jaw później. Co do samych rodziców, byłoby trudno, nie mam żadnego kontaktu /na wywiadówki chodzą mamusie zupełnie nie w moim guście ;-) Paweł |
2007-09-27 21:29 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Robert Tomasik |
Użytkownik "Paweł U." news:fdgghv$58c$1@nemesis.news.tpi.pl... Wychowawca robi to, co mu ustawa nakazuje. To, ze najmądrzejsza nie jest, to już inna sprawa. Wychowawca nie jest od jej oceny czy zmiany. Ma ją wykonać i tyle. Jak to bywa z Romanem G. wpuścił swoim genialnym pomysłem szkoły w kolejny kanał prawny. Szkoły z grubsza rzecz biorąc miały dwa wyjścia. Albo określić w regulaminie szkoły, że dzieci mają chodzić w mundurkach, co gwarantuje, że każde by przyszło w nieco innym po wakacjach i cały zamysł twórczy Romana G. poszedł by w pył. Ale same zakupić te mundurki. No i tu się zaczynają schody. Bo szkoła w tym wypadku robi za pośrednika przy sprzedaży odzieży. Powinna ogłosić przetarg na zakup (a w każdym razie zastosować ustawę o zamówieniach publicznych, bo w mniejszych szkołach mogło by się obejść bez przetargów), zakupić rzeczone mundurki, a następnie je sprzedać uczniom. Ale Roman G. o tym nie pomyślał. A co będzie, jak rodzić kupi sobie inny mundurek? Przecież nie ma obowiązku go kupić od szkoły. Ba, szkoła powinna każdemu uczniowi wystawić dowód sprzedaży - jakąś fakturę. Szkoła - tak jak sprzedawca - odpowiada za jakość sprzedanego towaru (wszak jest profesjonalistą - a przynajmniej w takiej roli tu występuje), więc co będzie, jak nagle mundurek się rozpadnie po pierwszym praniu? Na te i inne pytania Roman G. odpowiedni udzielić nie potrafi, bo on w ogóle się nie zastanawia nad skutkami swoich posunięć - zresztą jak spora część naszych polityków. A do twórcy wątku - przeczytaj regulamin szkoły i daj dziecku taki ubiór, by był zgodny z regulaminem. nie masz obowiązku go kupić w szkole. |
||
2007-09-27 21:31 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jotte" news:fdgsf8$6aq$1@news.dialog.net.pl... A po co ma oddawać? Poinformować Szkołę, że jako opiekun nieletniego nie wyraża zgody na zawarcie przez niego umowy kupna mundurka, a mundurek czeka na szkołę w domu. |
||
2007-09-27 21:32 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Jotte |
W wiadomości news:fdguli$96$1@atlantis.news.tpi.pl Paweł U. > Co do samych rodziców, byłoby > trudno, nie mam żadnego kontaktu Jest rada rodziców, którą tworza wszyscy rodzice uczniów danej szkoły. Rada ma swoje przestawicielstwo, do którego można zwracać się z wszelkimi wnioskami. Prócz tego może istnieje rada szkoły; do niej także można się zwrócić. > /na wywiadówki chodzą mamusie zupełnie > nie w moim guście ;-) Rozumiem. Ale zmuś się do ich oglądania dla dobra dziecka. ;) -- Jotte |
||
2007-09-27 21:34 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Jotte |
W wiadomości news:fdh0oq$2pj$1@nemesis.news.tpi.pl Robert Tomasik > A po co ma oddawać? Bo tak chce. > Poinformować Szkołę, że jako opiekun nieletniego nie wyraża zgody na > zawarcie przez niego umowy kupna mundurka, a mundurek > czeka na szkołę w domu. To tylko niepotrzebnie przewlecze sprawę. -- Jotte |
||
2007-09-27 21:38 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Jotte |
W wiadomości news:fdh0le$2cl$1@nemesis.news.tpi.pl Robert Tomasik > szkoła powinna każdemu uczniowi wystawić dowód sprzedaży - jakąś > fakturę. Szkoła - tak jak sprzedawca - odpowiada za jakość sprzedanego > towaru Szkoła publiczna nie może prowadzić działalności gospodarczej i tym samym sprzedawać, wystawiać faktur itp. Co innego dowód wpłaty (oczywiście - dobrowolnej). > A do twórcy wątku - przeczytaj regulamin szkoły Nie ma czegoś takiego jak regulamin szkoły. Odpowiednim aktem jest statut szkoły. -- Jotte |
||
2007-09-27 21:50 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Szerr |
Dnia Thu, 27 Sep 2007 16:54:56 +0200, Paweł U. napisał(a) w: > Miałem już kontakt z wychowawcą! Robi coś wbrew mojej jasno wyrażonej woli. W szkole nie rządzisz ty, ale dyrektor i ustawa. > Jakieś inne propozycje? Przestań się pieniaczyć i zacznij przestrzegać prawa. Tego samego naucz swoje dziecko. -- Quid leges sine moribus? |
||
2007-09-27 22:42 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jotte" news:fdh0rj$9mo$1@news.dialog.net.pl... >> Poinformować Szkołę, że jako opiekun nieletniego nie wyraża zgody na >> zawarcie przez niego umowy kupna mundurka, a mundurek >> czeka na szkołę w domu. > To tylko niepotrzebnie przewlecze sprawę. Ależ to nie przewleka sprawy, tylko ją kończy. |
||
2007-09-27 22:43 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jotte" news:fdh0rj$9mo$2@news.dialog.net.pl... >> szkoła powinna każdemu uczniowi wystawić dowód sprzedaży - jakąś >> fakturę. Szkoła - tak jak sprzedawca - odpowiada za jakość sprzedanego >> towaru > Szkoła publiczna nie może prowadzić działalności gospodarczej i tym samym > sprzedawać, wystawiać faktur itp. > Co innego dowód wpłaty (oczywiście - dobrowolnej). Ja o tym wiem. Tu właśnie tkwi kanał prawny. > >> A do twórcy wątku - przeczytaj regulamin szkoły > Nie ma czegoś takiego jak regulamin szkoły. Odpowiednim aktem jest statut > szkoły. Niech się nazywa jak chce. W każdym razie tam jest zapis o mundurku i do niego trzeba się stosować, a nie do widzimisię dyrektora szkoły. |
||
2007-09-27 22:53 | Re: Mundurek szkolny ma być i tyle. | Szerr |
Dnia Thu, 27 Sep 2007 22:43:48 +0200, Robert Tomasik napisał(a) w: > Niech się nazywa jak chce. W każdym razie tam jest zapis o mundurku i do > niego trzeba się stosować, a nie do widzimisię dyrektora szkoły. Chyba że to widzimisię przybierze formę zarządzenia. -- Quid leges sine moribus? |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Faktura - czy tak może być? |
Mirek | 2005-10-18 09:47 |
moje auto może być uprzywilejowane? |
pawelj | 2005-11-03 23:21 |
rozterki laika - jak być legalnym? |
BM | 2005-11-09 13:52 |
Czy pozwany może być świadkiem ??? |
Grzegorz | 2005-11-14 15:17 |
Czy może być na zakończenie? |
ppp | 2006-09-07 00:27 |
urlop szkolny |
Badman | 2006-10-14 16:19 |
Do kiedy jest obowiązek szkolny |
Jacek | 2006-11-08 12:54 |
Urlop szkolny |
Bogdan iBogdan | 2007-03-02 12:45 |
mundurek |
TMK | 2007-04-19 09:02 |
Czy wspólnota może być pracodawcą? |
Grzegorz S. | 2007-09-11 23:30 |