poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-07-12 09:39 | Re: "Prawo" wariuje. | neelix |
Użytkownik "Olgierd" news:pan.2009.07.11.14.01.16@rudak.org... > Dnia Sat, 11 Jul 2009 15:42:06 +0200, neelix napisał(a): > >>> Wg mnie nie, bowiem jeden kierunek to jeden kierunek. Ułożenie >>> kierownicy/przodu pojazdu tu nic nie zmienia, poza tym, że cofanie jako >>> takie jest manewrem niezalecanym i powinien być wykonywany tylko w >>> przypadku skrajnej konieczności. Zwałaszcza, że w tym wypadku musiało >>> by się odbywać dodatkowo przez skrzyżowanie. >> >> Zamiast pisać coś wg. siebie podeprzyj się prawem. Konfabulacje są >> niewskazane. > > No i bardzo dobrze napisał. Rozumiesz, że słowo "jednokierunkowa" > powstało ze zbitki słów JEDEN oraz KIERUNEK? Zatem jadąc wstecz jedziesz > w tym drugim kierunku. Ustawa dokładnie definiuje gdzie nie wolno cofać więc dopuszcza cofanie na jednokierunkowej. neelix |
2009-07-12 09:41 | Re: "Prawo" wariuje. | neelix |
Użytkownik "Tristan" news:h3anb0$qs9$3@news.interia.pl... >W odpowiedzi na pismo z sobota 11 lipiec 2009 17:31 > (autor witek > publikowane na pl.soc.prawo, > wasz znak: > >> To na dwukierunkowej przy cofaniu mam zjeżdżać na lewą stronę drogi, bo >> tam jest pas do jazdy w przeciwnym kierunku? > > Nie. Tam nie jest pas do jazdy w przeciwnym kierunku. Masz jechać możliwie > blisko prawej krawędzi. Więc jadąc tyłem, nadal jedziesz możliwie blisko > prawej. > > Inna sprawa, że cofanie na dwukierunkowej też jest silnie niezalecane. Jak > w > ogólności cofanie. A nie lepiej zawrócić i pojechać przodem??? :-))) neelix |
||
2009-07-12 09:43 | Re: "Prawo" wariuje. | neelix |
Użytkownik "Tristan" news:h3amup$qs9$1@news.interia.pl... >W odpowiedzi na pismo z sobota 11 lipiec 2009 17:39 > (autor Liwiusz > publikowane na pl.soc.prawo, > wasz znak: > >> Prawo zabrania cofania w tunelu, na moście, wiadukcie, autostradzie >> lub drodze ekspresowej. W pozostałych przypadkach (również na drodze >> jednokierunkowej) cofanie jest dozwolone jeśli nie powoduje to >> zagrożenia bezpieczeństwa ruchu i po upewnieniu się, że za samochodem >> nie znajduje się przeszkoda. > > Czemu więc ta droga nazywa się JEDNOkierunkowa, skoro można wg Ciebie > jeździć w obydwie strony, tyle, że w jedną bardziej uważając? A dlaczego krzesło nazwali krzesło, a nie stół? Nazwa jest bez znaczenia. Ważniejsze jest jak korzystać z danej rzeczy, w tym przypadku drogi. Czy jeśli nagle zmieniliby nazwę krzesła na stół to byś nie usiadł na krześle? neelix |
||
2009-07-12 11:20 | Re: "Prawo" wariuje. | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 07:09 (autor Liwiusz publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: >>>> ale tam gdzie sobie dojeżdżam do obiektu >>>> przydrożnego, to będę jeździł normalnie, dwukierunkowo. > Próbowałem Ci uświadomić, że innych niż powyższe przykładów nie > znajdziesz, Przeczytałeś, co napisałem? Przecież podałem. Popatrz wyżej. > więc można z tego wysnuć wniosek, że jednak nie uda Ci się > przejechać pod prąd, zachowując pozory legalności. No przecież podałem przykład, że owszem. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
||
2009-07-12 12:45 | Re: "Prawo" wariuje. | Baloo |
Użytkownik "Tristan" >> Nawet jeśli ich nie ma, to nie możesz. W Polsce obowiązuje ruch >> prawostronny. > I jak to się ma do jechania pod prąd jednokierunkową? Nijak. Pisałem teraz o drodze 2-kier. >> Wyjątkiem jest oczywiście moment wyprzedzania czy omijania. > No przecież o tym pisałem. Z tym, że moment może się rozciągnąć na dość > długo. Nie na "dość długo", a jedynie na tyle, by wyprzedzić samochód lub ominąć przeszkodę. Jazda pod prąd bez żadnego uzasadnienia i powodująca ryzyko stworzenia niebezpieczeństwa jest wykroczeniem. Na podobnej samej zasadzie możesz się cofnąć GDZIEKOLWIEK chcesz, ALE nie w tunelu, drodze ekspresowej czy autostradzie. Tu nie możesz nawet o pół centymetra :) > W każdym razie, ma się to nijak do jechania pod prąd jednokierunkową. > Albo > założymy,że nazwa JEDNOKIERUNKOWA zobowiązuje i wtedy nie można również > cofać, albo że ta nazwa jest nic nie warta, jak chce Liwiusz, i wtedy > można > spokojnie jechać pod prąd (oczywiście przy prawej krawędzi) również > przodem. Odbierasz to wszystko zbyt literalnie, ale obowiązujące prawo stanowi tak, jak napisał Liwiusz. Taka jest poprawna interpretacja. Droga jednokierunkowa wskazuje jedynie na to, że nie wolno Ci na niej zawrócić i kontunuować jazdy przodem. Cofnąć (z zachowaniem zasad bezpieczeństwa) wolno Ci w uzasadnionych przypadkach. |
||
2009-07-12 12:47 | Re: "Prawo" wariuje. | Baloo |
"Tomasz Pyra" > Tak samo jak drogę DWU kierunkową którą możesz jeszcze przecinać w > trzecim i czwartym kierunku. Bingo! To Ci się udał argument :) |
||
2009-07-12 12:49 | Re: "Prawo" wariuje. | neelix |
Użytkownik "Tristan" news:h3amn3$qlv$1@news.interia.pl... >W odpowiedzi na pismo z sobota 11 lipiec 2009 15:42 > (autor neelix > publikowane na pl.soc.prawo, > wasz znak: > >> Zamiast pisać coś wg. siebie podeprzyj się prawem. Konfabulacje są >> niewskazane. > > § 44. 1. Znak D-3 ?droga jednokierunkowa? ozna- > cza pocz?tek lub kontynuacj´ drogi lub jezdni, na któ- > rej ruch odbywa si´ w jednym kierunku. Ustawa dopuszcza cofanie. neelix |
||
2009-07-12 12:52 | Re: "Prawo" wariuje. | neelix |
Użytkownik "Olgierd" news:pan.2009.07.11.14.02.19@rudak.org... > Dnia Sat, 11 Jul 2009 15:44:48 +0200, neelix napisał(a): > >>> Z komentarza do art. 23 PoRD Wojciecha Kotowskiego, wydawnictwo ABC >>> 2002, >>> >>> "Cofaniem jest jazda do tyłu. Generalnie rzecz biorąc, nie powinno się >>> cofać, jeżeli możliwa jest jazda we właściwym kierunku, szczególnie na >>> jezdni jednokierunkowej. Wprawdzie formalnie nie jest to zabronione, >>> jednak manewr ten ma swoje granice ustawowe. Jeżeli jadąc ulicą >>> jednokierunkową kierujący przejedzie wolne miejsce do zaparkowania, >>> może pojazd wycofać do tego miejsca, oczywiście przy zachowaniu >>> "szczególnej ostrożności" (art. 2 pkt 22 p.r.d.). Nieprawidłowe będzie >>> natomiast cofanie na tej jezdni z zamiarem poszukiwania miejsca do >>> zaparkowania, czynność ta bowiem stanowi jazdę "pod prąd"." >> >> Jaki komentator taki komentarz. Prawo jest jedynym komentarzem. Nikt >> rozsądny nie bierze ich pod uwagę. > > Super, dziękuję za wypowiedź wybitnemu ekspertowi, znawcy tematu i w > ogóle. Nie musisz dziękować. Komentatorzy nie są wiarygodni i tyle. To tak jakby skomentował coś dziennikarz. To są tylko poglądy, widzimisię. A jeśli się myli to co wtedy? Posłuchaj w tv komentarzy policjantów z drogówki. Przecież oni są w temacie. Często źle interpretują przepisy. neelix |
||
2009-07-12 13:00 | Re: "Prawo" wariuje. | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 12:45 (autor Baloo publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: >>> Nawet jeśli ich nie ma, to nie możesz. W Polsce obowiązuje ruch >>> prawostronny. >> I jak to się ma do jechania pod prąd jednokierunkową? Nijak. > Pisałem teraz o drodze 2-kier. Dlatego mówię, że się to ma nijak do jednokierunkowej. >>> Wyjątkiem jest oczywiście moment wyprzedzania czy omijania. >> No przecież o tym pisałem. Z tym, że moment może się rozciągnąć na dość >> długo. > Nie na "dość długo", a jedynie na tyle, by wyprzedzić samochód albo sznur samochodów. > lub ominąć > przeszkodę. Tak samo jak na jednokierunkowej na lewym pasie. Jedziesz nim, póki prawy jest zajęty. Przepisy tego nie rozróżniają. > Jazda pod prąd bez żadnego uzasadnienia Takoż samo i lewym pasem we właściwym kierunku. > i powodująca ryzyko > stworzenia niebezpieczeństwa jest wykroczeniem. A temat zagrażania bezpieczeństwu to całkiem oddzielny paragraf i to wręcz z KW a nie PoRD i okolic. > Na podobnej samej zasadzie możesz się cofnąć GDZIEKOLWIEK chcesz, ALE nie > w tunelu, drodze ekspresowej czy autostradzie. Tu nie możesz nawet o pół > centymetra :) Ano. Na jednokierunkowej możesz kawałeczek, jak np. minąłeś miejsce parkingowe. Nie możesz jednak jechać tyłem i to w poprzek skrzyżowania, jak na omawianym przykładzie. > Odbierasz to wszystko zbyt literalnie, ale obowiązujące prawo stanowi tak, > jak napisał Liwiusz. > Taka jest poprawna interpretacja. Liwiusza i Twoja. Przytaczano komentarze zgodne z moją interpretacją i część grupowiczów również taką prezentuje. > Droga jednokierunkowa wskazuje jedynie na to, że nie wolno Ci na niej > zawrócić i kontunuować jazdy przodem. Cofnąć (z zachowaniem zasad > bezpieczeństwa) wolno Ci w uzasadnionych przypadkach. Z drobnym cofnięciem się mogę ew. zgodzić, jednak w omawianym przypadku proponowano jazdę tyłem pod prąd i to przez skrzyżowanie. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
||
2009-07-12 13:02 | Re: "Prawo" wariuje. | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 07:10 (autor Liwiusz publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: > Jak pojedziesz pod prąd - przodem - nie zawracając i nie > przejeżdżając znaku "zakaz wjazdu"? Normalnie. Wjadę od strony znaku informacyjnego, pojadę do obiektu przydrożnego, wyłączę się z ruchu. Następnie, za jakiś czas, wyjadę z obiektu przydrożnego, włączę się do ruchu i pojadę pod prąd. Nie przejadę przez zakaz ani nie zawrócę. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
prawo ziemi a prawo krwi |
konrado | 2006-02-20 14:46 |
Teoria prawa, a prawo polskie ? czy prawo polskie jest zgodne z prawem ?;] |
Luk | 2006-05-07 01:33 |
prawo cywilne-prawo łasności |
gogol | 2006-05-08 15:15 |
prawo cywilne-prawo łasności |
gogol | 2006-05-08 15:15 |
Prawo autorskie, prawo wspólnotowe, a sci |
Chae Kang-Yoon | 2006-11-13 16:05 |
Prawo publiczne a prawo prywatne! |
norman | 2007-06-11 17:02 |
Lokatorskie prawo do lokalu => prawo odrebnej wlasnosci |
Grzesiek | 2007-10-13 16:39 |
Prawo autorskie: Testy na Prawo jazdy |
Tristan | 2008-05-18 12:48 |
Co to za po@#$*&^% prawo ! |
Kamil K. | 2008-11-24 15:20 |
[Prawo pracy] Brak premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo ? |
ben. | 2009-05-29 11:00 |