poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-12-06 20:38 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Kaja |
Tue, 6 Dec 2005 18:06:41 +0100, *Slawek* > Eeee... chyba mieszkasz poniżej ? ;-) > A tak na poważnie to wytłumacz 2 lub 3 letniemu dziecku, żeby nie biegało i > nawet kapciuszki nie pomogą, bo dzieci uderzają piętkami i stąd robi się > pogłos. Chyba mnie odpowiadasz, więc i ja odpowiem. Z dziećmi to jeszcze mały problem jest, bo dzieci wcześnie idą spać :-) Można przeżyć :-) Gorzej jak do mieszkania piętro wyżej zejdzie się jakieś towarzystwo, czy gł. lokator rzuca czymś ciężkim po podłodze. Różni sa lokatorzy. Jedni refolmowalni, można się z nimi dogadać, wytłumaczyć, inni mogą mieć zakute alkoholem mózgi. -- Kaja |
2005-12-06 20:36 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w | Przemek R. |
slonzok62 napisał(a): > witanko > > czemu ?? > na upierdliwcow to dziala :-) myslalem ze jakas aluzja do mnie P. |
||
2005-12-06 20:41 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Kaja |
Tue, 6 Dec 2005 17:51:12 +0000 (UTC), *Zbigniew B.* > Dnia 06.12.2005 Tiger >> Znajomemu w podobnej sytuacji pomogla kulturalna rozmowa i argument "Niech >> Pani/Pan zrozumie roznice pomiedzy blokiem, a domkiem jednorodzinnym - >> mieszkajac w bloku musi Pani/Pan brac pod uwage prawo do normalnego zycia >> innych ludzi.". Sporo ludzi nie rozumie tego prostego faktu i trzeba im to >> uswiadamiac. [..] > Znaczy: tylko ta sąsiadka "musi brać pod uwagę prawo do normalnego życia > innych ludzi"? Owi "inni ludzie" już nie są zobowiązani do "brania pod uwagę > prawa do normalnego życia" wspomnianej sąsiadki? Nie wiesz chyba, że w mieszkaniach obok może nie być nic słychać, a w pionie, to tak jakby to działo się u Ciebie w mieszkaniu i na dodatek na Twojej głowie. Każdy ma prawo do niezakłóconego spokoju. -- Kaja |
||
2005-12-06 21:30 | Re: Zak?ócanie spokoju - mieszkanie w bl | witek |
Tomasz Trystula wrote: > Dnia 06.12.2005 Kaja > > >>Mo?e twój syn biega po pokojach w buciorach zamiast kapciuszkach? >>Na pod?ogach powinny le?e? dywany ( jak Ci? nie sta?, to po?ó? jakie? grube >>szmaty). > > > A kto Cie tak strasznie oklamal? Skad wogole stwierdzenie, jakoby "na podlogach > powinny lezec dywany"? To ich mieszkanie, a to, ?e Tobie sie wydaje inaczej > jest tu bez najmniejszego znaczenia. > Jak widać punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia czyli kto jest ofiarą , a kto myśliwym. |
||
2005-12-06 22:14 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Zbigniew B. |
Dnia 06.12.2005 Kaja >>> Znajomemu w podobnej sytuacji pomogla kulturalna rozmowa i argument "Niech >>> Pani/Pan zrozumie roznice pomiedzy blokiem, a domkiem jednorodzinnym - >>> mieszkajac w bloku musi Pani/Pan brac pod uwage prawo do normalnego zycia >>> innych ludzi.". Sporo ludzi nie rozumie tego prostego faktu i trzeba im to >>> uswiadamiac. [..] > >> Znaczy: tylko ta sąsiadka "musi brać pod uwagę prawo do normalnego życia >> innych ludzi"? Owi "inni ludzie" już nie są zobowiązani do "brania pod uwagę >> prawa do normalnego życia" wspomnianej sąsiadki? > > Nie wiesz chyba, że w mieszkaniach obok może nie być nic słychać, a w > pionie, to tak jakby to działo się u Ciebie w mieszkaniu i na dodatek na > Twojej głowie. Każdy ma prawo do niezakłóconego spokoju. Ja to akurat wiem doskonale. Czy jesteś aby pewna, że do mnie chciałaś skierować tę uwagę? :] -- pozdrowienia Z. |
||
2005-12-07 00:18 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Nick |
jeżeli dostałeś juz telefon z administracji to tak jak wcześniej pisałem /am, tylko spokojnie mozna coś załatwic i wspomnij jej że cisza jest do 22 do 6 a ty do tego się stosujesz i nie uważasz , że zakłucasz spokój w innych godzinach a poza tym jak jeszcze będzie wykrzykiwać to powiedz że uważasz to za szykanowanie lub nadużywanie twojej nazwiska i skierujesz sprawę na kolegium. Ale to wszystko spokojnie a da ci się. Powodzenia napisz jak tam po rozmowie -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-07 00:22 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Nick |
> Może twój syn biega po pokojach w buciorach zamiast kapciuszkach? > Na podłogach powinny leżeć dywany ( jak Cię nie stać, to połóż jakieś grube > szmaty). > Kaja Moje mieszkanie jest super jakości (byś się zdziwiła jak mozna mieć mieszkanie wyposażone łącznie z akustyką wyciszoną) a może ty jesteś taka sama jak moi sąsiedzi NIETOLERANCYJNI wobec innych. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-07 02:21 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Kaja |
Tue, 6 Dec 2005 23:22:40 +0000 (UTC), *Nick* > Moje mieszkanie jest super jakości (byś się zdziwiła jak mozna mieć mieszkanie > wyposażone łącznie z akustyką wyciszoną) a może ty jesteś taka sama jak moi > sąsiedzi NIETOLERANCYJNI wobec innych. Jak już napisałam bieganie dziecka w dzień by mi nie przeszkadzało. W dzień to zawsze coś u mnie gra, tv, czy radio. -- Kaja |
||
2005-12-07 02:17 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Kaja |
Tue, 6 Dec 2005 21:14:43 +0000 (UTC), *Zbigniew B.* >>> Znaczy: tylko ta sąsiadka "musi brać pod uwagę prawo do normalnego życia >>> innych ludzi"? Owi "inni ludzie" już nie są zobowiązani do "brania pod uwagę >>> prawa do normalnego życia" wspomnianej sąsiadki? >> >> Nie wiesz chyba, że w mieszkaniach obok może nie być nic słychać, a w >> pionie, to tak jakby to działo się u Ciebie w mieszkaniu i na dodatek na >> Twojej głowie. Każdy ma prawo do niezakłóconego spokoju. > Ja to akurat wiem doskonale. Czy jesteś aby pewna, że do mnie chciałaś > skierować tę uwagę? :] Sorry :-) Zaraz scanceluję tego posta. -- Kaja |
||
2005-12-07 07:01 | Re: Zakłócanie spokoju - mieszkanie w bloku | Mirek |
> jeżeli dostałeś juz telefon z administracji to tak jak wcześniej pisałem > /am, > tylko spokojnie mozna coś załatwic i wspomnij jej że cisza jest do 22 do 6 > a ty > do tego się stosujesz i nie uważasz , że zakłucasz spokój w innych > godzinach a > poza tym jak jeszcze będzie wykrzykiwać to powiedz że uważasz to za > szykanowanie > lub nadużywanie twojej nazwiska i skierujesz sprawę na kolegium. Ale to > wszystko > spokojnie a da ci się. > Powodzenia napisz jak tam po rozmowie Dzięki - na pewno napiszę. Spotkanie dopiero 15 grudnia administracja wyznaczyla niestety - będę musiał uzbroic sie w cierpliwość. Mirek |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
tablica ogłoszeń w bloku mieszkalnym |
H5N1 | 2005-11-10 12:44 |
Mieszkanie komunalne + mieszkanie sp-wpł w spadku |
Krasnal \(Zabrze\) | 2005-12-22 14:10 |
Uciążliwa kawiarnia w bloku mieszkalnym |
Ted | 2006-01-04 15:29 |
Wozkownia w bloku |
ELCO | 2006-07-13 12:31 |
zwierzęta w bloku |
wiola | 2006-07-28 12:42 |
włamanie do piwnicy w bloku |
wojtaszek | 2006-11-09 11:15 |
Suszarnia w bloku |
Kazik | 2006-12-03 11:16 |
zaklocanie ciszy - spokoju |
zxc | 2007-01-28 18:50 |
Uciążliwa kawiarnia w bloku mieszkalnym |
grupy | 2007-04-12 18:48 |
przebudowa balkonu w bloku spoldzielczym |
Rafal Czekiel | 2007-06-29 21:03 |