poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-07 10:26 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | ape |
Użytkownik "Kira" news:dujfmu$kda$1@nemesis.news.tpi.pl... > > Ty jednak jakiś uraz masz, co?... o tym to sobie chyba mozesz podyskutowac na jakiejs grupie terapeutycznej :-) > Rozumiem, że w sytuacjach niejasnych sobie pogdybasz. Ok, > nic takiego w sumie. > > Ale sugerować pozbawianie praw rodzicielskich matki, która > boi się posyłać dziecko do meliny - bo ciężko opisaną tutaj > sytuację inaczej nazwać - to już jednak patologia. I to jest > patologia z Twojej strony, nie tej kobiety. mamy jedynie sytuacje opisana przez jedna strone i w dodatku ziejaca nienawiscia do drugiej. przyznasz, ze sytuacja nie jest calkowicie jasna ani obiektywnie przedstawiona? zatem mozemy sobie gdybac do woli i sugerowac rozne rzeczy, czy nie? p.s. daruj sobie osobiste wycieczki, bo nie tedy droga > Zauważ, że ona powyższe i tak będzie musiała jakoś udowodnić > w sądzie, więc nie ma szczególnego powodu kłamać tutaj, gdzie > pyta o radę. Czyli najprawdopodobniej sytuacja wygląda tak, > jak została opisana. serio? zadna usluzna psiapsiolka-rozwodka dotychczas nie zasugerowala jej, jeby poprosila policje o asyste podczas przekazywania dziecka? nie zwrocilas uwagi na fakt, iz alkohol ponoc byl przyczyna rozpadu zwiazku, a rozwod odbyl sie bez orzekania o winie? przeciez to stara spiewka, ze facet pije i bije, a jego dom to melina i dom rozpusty. > Czyli właśnie zasugerowałeś, że dziecku będzie lepiej z tatą > pijanym i kopcącym mu w nos, niż z mamą, która chce dziecku > takich sytuacji oszczędzić. alez nie! uwazam jedynie, ze znam sytuacje przedstawiona jednostronnie, a moze nawet tendencyjnie. wszak padlo stwierdzenie, ze matka szczerze nienawidzi tate dziecka. > Moim zdaniem wyrażanie takiej opinii kwalifikuje się już do > stałych wizyt u psychologa. Przemyśl to może jednak. a ja sugeruje dokladniejsze czytanie postow. wtedy nie pominiesz wielu waznych szczegolow. :-) przemyslisz to sobie, kiro? -- pozdro ape Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius) |
2006-03-07 11:08 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | Przemek R. |
> Pomijając te fakty matka nie może się pogodzić z tym że dziecko przebywa od > czasu do czasu z osoba której szczerze nienawidzi. Boi się o jego > bezpieczeństwo podczasd nieobecności w domu. Ma podstawy by sądzić iz dziecko poradycznie uczestniczy w zakrapianych imprezach. jeszcze dodaj ze jest bite, gwalcone i demoralizowane > Jak napisać wniosek o pozbawienie ojca praw rodzicielskich i czy są szanse by > taką sprawę wygrać? sio P. |
||
2006-03-07 11:13 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | ape |
Użytkownik "Przemek R." wiadomości news:dujm2k$60j$4@inews.gazeta.pl... > > > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ > > bezpieczeństwo podczasd nieobecności w domu. Ma podstawy by sądzić iz dziecko > poradycznie uczestniczy w zakrapianych imprezach. > > jeszcze dodaj ze jest bite, gwalcone i demoralizowane chlopie nie podpowiadaj takich rzeczy, bo wsciekly babsztyl to z cala pewnoscia wykorzysta! -- pozdro ape Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius) |
||
2006-03-07 11:20 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | Aicha |
Użytkownik "ape" napisał: > zadna usluzna psiapsiolka-rozwodka dotychczas nie zasugerowala jej, > jeby poprosila policje o asyste podczas przekazywania dziecka? Bardzo słuszna uwaga. Można by tez pomysleć o kuratorze. > nie zwrocilas uwagi na fakt, iz alkohol ponoc byl przyczyna rozpadu > zwiazku, a rozwod odbyl sie bez orzekania o winie? Ja też dostałam rozwód bez orzekania o winie, choć w pozwie było i o paleniu i o piciu (i jeszcze kilka obciążających zarzutów), a "po drodze" doszła kwestia zdrady i działania na moją szkodę przez exa i jego konkubinę. I co, panie mądraliński? A alimentów na siebie i tak bym nie dostała, skoro nie udaje się ich wyegzekwować nawet dla dziecka. Pozdrawiam - Aicha -- Gdyby kobieta przestała być zagadką, świat stałby sie nudny, a miłość przestałaby istnieć. |
||
2006-03-07 11:19 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | Maverick31 |
Użytkownik "ape" news:dujmfb$b5f$1@atlantis.news.tpi.pl... > Użytkownik "Przemek R." > > wiadomości news:dujm2k$60j$4@inews.gazeta.pl... >> >> >> jeszcze dodaj ze jest bite, gwalcone i demoralizowane > > chlopie nie podpowiadaj takich rzeczy, bo wsciekly babsztyl to z cala > pewnoscia wykorzysta! > Nawet jesli by nie wykorzystala i taki wniosek zlozy to sad zalatwi jej interes nawet kosztem dzieciaka. A w RODK sa "specjalisci" fest wiec wszystko bedzie ok. Pewnie ma juz innego tatusia dla dzieciaka a facet bedzie tylko placil... znana sprawa. Maver |
||
2006-03-07 11:28 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | Przemek R. |
> Ja też dostałam rozwód bez orzekania o winie, choć w pozwie było i o > paleniu i o piciu (i jeszcze kilka obciążających zarzutów) a DOWODY byly ? (nie zeznania panienek-kolezanek) P. |
||
2006-03-07 11:28 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | Maverick31 |
Użytkownik "Aicha" news:dujms4$f84$1@nemesis.news.tpi.pl... > Użytkownik "ape" napisał: > Ja też dostałam rozwód bez orzekania o winie, Powinno byc inaczej ??? Pewnie jedyna osoba prawa i bez nalogow bylas.:-) choć w pozwie było i o > paleniu i o piciu (i jeszcze kilka obciążających zarzutów), a "po drodze" > doszła kwestia zdrady Szalony nie wiedzial z kim sie zwiazal... chlop zywemu czasami przepusci- baba nigdy .:) i działania na moją szkodę przez exa i > jego konkubinę. I zyja w zgodnym zwiazku pewnie... to moze z Toba bylo cos nie tak ??? > A alimentów na siebie i tak bym nie dostała, Za prace trzeba sie wziac a nie patrzec innym do portfela. Pozdrawiam Maver |
||
2006-03-07 11:33 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | ape |
Użytkownik "Aicha" wiadomości news:dujms4$f84$1@nemesis.news.tpi.pl... > Użytkownik "ape" napisał: > > > zadna usluzna psiapsiolka-rozwodka dotychczas nie zasugerowala jej, > > jeby poprosila policje o asyste podczas przekazywania dziecka? > > Bardzo słuszna uwaga. Można by tez pomysleć o kuratorze. i to jak najszybciej skoro sytuacja u ojca jest az tak tragiczna! mozna takze wnioskowac o badania w orpa, a nawet o przymusowe leczenie. nysle jednak, ze dawno by skorzystala z takiej ewentualnosci, gdyby to bylo potrzebne. > > nie zwrocilas uwagi na fakt, iz alkohol ponoc byl przyczyna rozpadu > > zwiazku, a rozwod odbyl sie bez orzekania o winie? > > Ja też dostałam rozwód bez orzekania o winie, choć w pozwie było i o > paleniu i o piciu (i jeszcze kilka obciążających zarzutów), a "po > drodze" doszła kwestia zdrady i działania na moją szkodę przez exa i > jego konkubinę. I co, panie mądraliński? A alimentów na siebie i tak > bym nie dostała, skoro nie udaje się ich wyegzekwować nawet dla > dziecka. przeciez wiesz, aicho, ze w pozwie to sobie mozna pisac wiele :-) jednak w ostatecznym rozrachunku licza sie dowody, a nie pomowienia. -- pozdro ape Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius) |
||
2006-03-07 11:40 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | ape |
Użytkownik "Maverick31" news:dujmqc$ajr$1@opal.icpnet.pl... > > >> jeszcze dodaj ze jest bite, gwalcone i demoralizowane > > > > chlopie nie podpowiadaj takich rzeczy, bo wsciekly babsztyl to z cala > > pewnoscia wykorzysta! > > > > Nawet jesli by nie wykorzystala i taki wniosek zlozy to sad zalatwi jej > interes nawet kosztem dzieciaka. swiete slowa. szkoda, ze w tym calym zgielku walki wszyscy zapominaja o dziecku > A w RODK sa "specjalisci" fest wiec wszystko bedzie ok. slusznie zrobiles wsadzajac ten wyraz w cudzyslow. jeszcze tyklo drobna uwaga: specjalistki, a nie specjalisci > Pewnie ma juz innego tatusia dla dzieciaka a facet bedzie tylko placil... > znana sprawa. niestety. biedne dziecko, ale jej dziecko!!! -- pozdro ape Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius) |
||
2006-03-07 12:06 | Re: pozbawienie praw rodzicielskich | Maverick31 |
Użytkownik "ape" news:dujo5e$kp9$1@nemesis.news.tpi.pl... > Użytkownik "Maverick31" > > swiete slowa. szkoda, ze w tym calym zgielku walki wszyscy zapominaja o > dziecku > >> A w RODK sa "specjalisci" fest wiec wszystko bedzie ok. > > slusznie zrobiles wsadzajac ten wyraz w cudzyslow. > jeszcze tyklo drobna uwaga: specjalistki, a nie specjalisci > Z praktyki moge powiedziec, ze spotkac tam tez mozna zniewiescialych facetow, ktorzy twierdza, ze matka lamiaca prawo dziala prawidlowo. oczywiscie lamanie prawa nie odsuwa niebezpieczenstwa utraty zdrowia i zycia a jedynie spelnia kaprys matki. Pozdrawiam Maver |
nowsze | 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
przeniesienie praw |
Marcin | 2005-12-21 11:37 |
Alimenty i pozbawienie praw rodzicielskich |
+r-m-k+ | 2006-01-08 12:08 |
zrzeczenie praw rodzicielskich - pytanko |
news | 2006-01-18 00:22 |
pozbawienie praw rodzicielskich |
lotos.flower | 2006-03-06 19:57 |
Pozbawienie służebności - pytanie |
Marek | 2006-05-10 14:38 |
Ograniczenie praw rodzicielskich. |
Arek | 2006-06-13 15:27 |
Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa |
Przemek R. | 2006-07-01 10:45 |
pozbawienie władzy rodzicielskiej |
mfy | 2006-09-20 09:53 |
specjalista od praw autorskich |
Galeria MKM | 2006-11-21 23:36 |
Pozbawienie wolnosci a abonament za tel. kom. |
ra9om1ak | 2007-06-10 16:00 |