poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-05-01 17:03 | Protokołowanie - czy coś się zmienia? | Marek |
Przeglądając kilka rejestracji audio/video z rozpraw wydać, że dość często sędzia dyktuje protokolantowi jeszcze raz np. zeznania świadka, bardzo często tworząc skróty, które mniej lub bardziej są zbliżone do wypowiedzianych słów. Wygląda to bardzo nieprofesjonalnie, już nie wnikając w rzetelność takich protokołów. Czy w 21 w. nie wydaje się to trochę dziwne? Kiedyś jeden z znanych prawników występujących często w mediach jako komentator opowiadał o swojej "walce" o wprowadzenie obowiązkowej rejestracji audiofonicznej zeznań i dołączania ich do dokumentacji procesowej. Z tego co pamiętam, była to dyskusja właśnie o częstym problemie niedokładności protokołów z zeznań, mających wpływ na przebieg np. linii obrony czy oskarżenia. -- Marek |
2015-05-01 18:15 | Re: Protokołowanie - czy coś si | re |
UĹźytkownik "Marek" PrzeglÄ dajÄ c kilka rejestracji audio/video z rozpraw wydaÄ, Ĺźe doĹÄ czÄsto sÄdzia dyktuje protokolantowi jeszcze raz np. zeznania Ĺwiadka, bardzo czÄsto tworzÄ c skrĂłty, ktĂłre mniej lub bardziej sÄ zbliĹźone do wypowiedzianych sĹĂłw. WyglÄ da to bardzo nieprofesjonalnie, juĹź nie wnikajÄ c w rzetelnoĹÄ takich protokoĹĂłw. Czy w 21 w. nie wydaje siÄ to trochÄ dziwne? KiedyĹ jeden z znanych prawnikĂłw wystÄpujÄ cych czÄsto w mediach jako komentator opowiadaĹ o swojej "walce" o wprowadzenie obowiÄ zkowej rejestracji audiofonicznej zeznaĹ i doĹÄ czania ich do dokumentacji procesowej. Z tego co pamiÄtam, byĹa to dyskusja wĹaĹnie o czÄstym problemie niedokĹadnoĹci protokoĹĂłw z zeznaĹ, majÄ cych wpĹyw na przebieg np. linii obrony czy oskarĹźenia. --- Tylko to widaje Ci siÄ dziwne ? |
||
2015-05-01 21:06 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmien | Robert Tomasik |
W dniu 01-05-15 o 17:03, Marek pisze: > Przeglądając kilka rejestracji audio/video z rozpraw wydać, że dość > często sędzia dyktuje protokolantowi jeszcze raz np. zeznania świadka, > bardzo często tworząc skróty, które mniej lub bardziej są zbliżone do > wypowiedzianych słów. Wygląda to bardzo nieprofesjonalnie, już nie > wnikając w rzetelność takich protokołów. > Czy w 21 w. nie wydaje się to trochę dziwne? > Kiedyś jeden z znanych prawników występujących często w mediach jako > komentator opowiadał o swojej "walce" o wprowadzenie obowiązkowej > rejestracji audiofonicznej zeznań i dołączania ich do dokumentacji > procesowej. Z tego co pamiętam, była to dyskusja właśnie o częstym > problemie niedokładności protokołów z zeznań, mających wpływ na przebieg > np. linii obrony czy oskarżenia. > Nic się nie zmieniło. Moim własnym prywatnym zdaniem walka z zapisem audio na rozprawie, podczas innych czynności (bo nie tylko sądy protestują), czy nawet walka z nagrywaniem tego przez inne osoby będące na rozprawie jest właśnie związana z obawą przed weryfikacją tego, co powiedział świadek i tego, co zostało zaprotokołowane. Dyktowanie na głos (a jak sam piszę protokół, to nawyk mówienia na głos,co piszę) ma na celu to, by zeznający słyszał co jest protokołowane i ewentualnie na odpowiednio bieżąco prostował. Nie da się pisać słowo w słowo zeznań świadka. Część osób obytych w takich sytuacjach mówi dorzecznie i w zasadzie by się dało, ale zdarza się, że świadek zbacza z głównego wątku - czasem nawet nieświadomie. Przykładowo chcąc się popisać przed sadem pamięcią wchodzi w nieistotne dla meritum szczegóły. To się później z zapisu "wycina". Ale gdyby istniał zapis audio, to później strony by bez końca ten protokół prostowały. Moje prywatne zdanie - ale pewnie za mojego życia do tego niedojdzie - to rejestracja audio zeznań świadków i sporządzenie notatki urzędowej (po zmianie procesu będzie to możliwe), a może jakiegoś skróconego protokołu obejmujące istotne z punktu widzenia prowadzącego okoliczności. Dyktafony cyfrowe, to nie problem. Pliki można podpisywać cyfrowo (tak się już robi od wielu lat z płytami ze zdjęć z oględzin). Wówczas wysyłasz do sądu akta z tymi notatkami oraz płytę z plikami jakoś tam opisanymi. Ba, na miejscu zdarzenia można by odpowiednio przesłuchać na dyktafon świadków, a potem z takiej czynności sporządzić notatkę odsłuchując w "bazie" zdarzenie. |
||
2015-05-01 21:38 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmienia? | Marek |
On Fri, 01 May 2015 21:06:11 +0200, Robert Tomasik > Nic się nie zmieniło. Moim własnym prywatnym zdaniem walka z zapisem > audio na rozprawie, podczas innych czynności (bo nie tylko sądy > protestują), czy nawet walka z nagrywaniem tego przez inne osoby będące > na rozprawie jest właśnie związana z obawą przed weryfikacją tego, co > powiedział świadek i tego, co zostało zaprotokołowane. Ale ta obawa z czego wynika? Obawę stron może i rozumiem ale sądowi (w kolejnym postępowaniu, gdy musi zapoznawać się ze sprawą) nie zależy na rzetelnym materiale, na podstawie którego wydaje swój wyrok? -- Marek |
||
2015-05-01 21:43 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmien | Robert Tomasik |
W dniu 01-05-15 o 21:38, Marek pisze: > On Fri, 01 May 2015 21:06:11 +0200, Robert Tomasik > >> Nic się nie zmieniło. Moim własnym prywatnym zdaniem walka z > zapisem >> audio na rozprawie, podczas innych czynności (bo nie tylko sądy >> protestują), czy nawet walka z nagrywaniem tego przez inne osoby > będące >> na rozprawie jest właśnie związana z obawą przed weryfikacją tego, > co >> powiedział świadek i tego, co zostało zaprotokołowane. wno > > Ale ta obawa z czego wynika? Obawę stron może i rozumiem ale sądowi (w > kolejnym postępowaniu, gdy musi zapoznawać się ze sprawą) nie zależy na > rzetelnym materiale, na podstawie którego wydaje swój wyrok? > Mogę się wypowiadać za siebie. Co zrobisz z wnioskiem strony, że ona pamięta, ze ktoś coś tam zeznał? Będziesz odsłuchiwał te wszystkie nagrania? |
||
2015-05-01 23:02 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmienia | witek |
Marek wrote: > > Ale ta obawa z czego wynika? z obawy o pracę Obawę stron może i rozumiem ale sądowi (w > kolejnym postępowaniu, gdy musi zapoznawać się ze sprawą) nie zależy na > rzetelnym materiale, na podstawie którego wydaje swój wyrok? > Ale wowczas nie musiałby ponownie wzywać świadków na przesłuchanie rozprawy bylyby krotsze i okazałoby się że część sędziów można zwolnić. |
||
2015-05-01 23:06 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmieni | Robert Tomasik |
W dniu 01-05-15 o 23:02, witek pisze: > Marek wrote: >> >> Ale ta obawa z czego wynika? > > z obawy o pracę > > Obawę stron może i rozumiem ale sądowi (w >> kolejnym postępowaniu, gdy musi zapoznawać się ze sprawą) nie zależy na >> rzetelnym materiale, na podstawie którego wydaje swój wyrok? >> > Ale wowczas nie musiałby ponownie wzywać świadków na przesłuchanie > rozprawy bylyby krotsze i okazałoby się że część sędziów można zwolnić. > > Moim zdaniem zły argument. Odsłuchanie zeznania nie trwa szczególnie krócej, niż przesłuchanie świadka. |
||
2015-05-04 03:11 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmienia? | J.F. |
Dnia Fri, 01 May 2015 21:38:04 +0200, Marek napisał(a): > On Fri, 01 May 2015 21:06:11 +0200, Robert Tomasik > >> Nic się nie zmieniło. Moim własnym prywatnym zdaniem walka z zapisem >> audio na rozprawie, podczas innych czynności (bo nie tylko sądy >> protestują), czy nawet walka z nagrywaniem tego przez inne osoby będące >> na rozprawie jest właśnie związana z obawą przed weryfikacją tego, co >> powiedział świadek i tego, co zostało zaprotokołowane. > > Ale ta obawa z czego wynika? Obawę stron może i rozumiem ale sądowi > (w kolejnym postępowaniu, gdy musi zapoznawać się ze sprawą) nie > zależy na rzetelnym materiale, na podstawie którego wydaje swój > wyrok? Sadowi absolutnie nie zalezy, bo po co mialby tworzyc dowody dokumentujace wlasna pomylke, zlosliwosc, czy stronniczosc. Ale ... bywa ze swiadek gada, gada, a tresci w tym malo. Protokol czyta sie szybko, a slucha powoli. Sporo ludzi jest wzrokowcami, i zauwazy blad wsrod protokolow, za to wylaczy sie po paru minutach sluchania wielogodzinnych nagran. Nagrania nie mozna przeszukac. Protokoly to nie jest taka zla rzecz ... wrecz bym powiedzial ze bardzo dobra, ale nagrania nie wyklucza. J. |
||
2015-05-04 09:22 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmieni | Tomasz Kaczanowski |
W dniu 2015-05-01 23:06, Robert Tomasik pisze: > W dniu 01-05-15 o 23:02, witek pisze: >> Marek wrote: >>> >>> Ale ta obawa z czego wynika? >> >> z obawy o pracę >> >> Obawę stron może i rozumiem ale sądowi (w >>> kolejnym postępowaniu, gdy musi zapoznawać się ze sprawą) nie zależy na >>> rzetelnym materiale, na podstawie którego wydaje swój wyrok? >>> >> Ale wowczas nie musiałby ponownie wzywać świadków na przesłuchanie >> rozprawy bylyby krotsze i okazałoby się że część sędziów można zwolnić. >> >> > Moim zdaniem zły argument. Odsłuchanie zeznania nie trwa szczególnie > krócej, niż przesłuchanie świadka. Sama czynność nie, ale chodzi o wezwanie, wyznaczenie terminu przesłuchanie ect... A to juz się rozciąga w czasie. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
||
2015-05-04 19:05 | Re: Protokołowanie - czy coś się zmieni | m |
W dniu 04.05.2015 o 09:22, Tomasz Kaczanowski pisze: > W dniu 2015-05-01 23:06, Robert Tomasik pisze: >> > W dniu 01-05-15 o 23:02, witek pisze: >>> >> Marek wrote: >>>> >>> >>>> >>> Ale ta obawa z czego wynika? >>> >> >>> >> z obawy o pracę >>> >> >>> >> Obawę stron może i rozumiem ale sądowi (w >>>> >>> kolejnym postępowaniu, gdy musi zapoznawać się ze sprawą) nie zależy na >>>> >>> rzetelnym materiale, na podstawie którego wydaje swój wyrok? >>>> >>> >>> >> Ale wowczas nie musiałby ponownie wzywać świadków na przesłuchanie >>> >> rozprawy bylyby krotsze i okazałoby się że część sędziów można zwolnić. >>> >> >>> >> >> > Moim zdaniem zły argument. Odsłuchanie zeznania nie trwa szczególnie >> > krócej, niż przesłuchanie świadka. > Sama czynność nie, ale chodzi o wezwanie, wyznaczenie terminu > przesłuchanie ect... A to juz się rozciąga w czasie. IMHO odczytanie protokołu powinno być jeszcze krótsze. p. m. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Coś dla solidaryzujących się z Górnikami . |
Leszek | 2005-12-12 15:18 |
wiek graniczny-nadal 15 lat czy coś się zmieniło? |
Piotrek | 2006-05-24 11:57 |
Developer zmienia ceny ... czy moze??? |
... | 2006-07-18 22:24 |
Czy coś mi możezrobić? |
MozeSieUda | 2009-05-18 14:55 |
brak przerw w pracy - da się coś odzyskać? |
Leszek Kowalski | 2009-08-04 17:26 |
Po co się zmienia marki? |
Przemysław Adam Śmiejek | 2010-03-08 10:35 |
Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić? |
cin | 2010-03-28 19:53 |
Czy coś z tego się urodziło czy zdechło? |
.Artur. | 2010-12-28 09:37 |
Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić? |
kashmiri | 2013-10-14 12:05 |
Bank zmienia regulamin kart płatniczych. Czy mo |
Jacek | 2014-02-03 22:27 |