poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-06-06 11:20 | Śmiertelny wypadek młodego małżenstwa, co dalej ?? | Marsjusz |
Witajcie, Naszły mnie ostatnio ponure myśli, a potem następne i następne .... Nie zebym sie obawiał o życie, albo coś planował, ale rózne wypadki chodzą po ludziach. Założenie hipotetyczne: Młode małżeństwo, szczęśliwi, auto w kredycie, własne mieszkanie, prowadzą firmy, wykupili polisy na życie. Jako ze mają własne działalności, mają oczywiście osobne konta firmowe + jedno wspólne oszczędnościowo-rozliczeniowe na którym np 100 tys zł. Nie mają dzieci, ale bedą mieli (ten "problem" w drugiej części) I teraz, giną w wypadku lotniczym (nieudana wycieczka do UK). Co się dzieje z majątkiem, oszsczędnościami, pracownikami, polisami ?? (pytania poniżej) Ich to już moze średnio interes, bo w Niebie mają wszystko, ale lepiej niech skorzysta rodzina, niż np. bank lub TU. Pytania: I. Kredyt samochodowy: - Kto spłaca ? II. Własne mieszkanie: - powiedzmy ze nie spisali testamentu (jedno z rozwiązań), co wtedy ?? (oboje mają rodziców i rodzeństwo, zona ma siostre, mąż ma brata) III. Firmy: - kto zapłaci pracownikom, - kto wypowie umowy, - kto zabezpieczy majątek firmy i załatwia sprawy ZUS lub Fiskus, - co z kasą na kontach ?? IV. Polisa na życie: - uposazyli się na wzajem, no ale giną oboje - jak spowodować ze kasa z polisy zony idze dla jej np siostry, a meza dla jego brata (w przypadku śmierci obojga jednocześnie, przypominam), bo gdy ginie tylko jedno z nich to oczywiscie pieniadze otrzyma osoba uposazona V. Kasa na kontach: - kto "zadba" o pieniądze na kontach firmowych, teoretycznie można zapisać pin'y i kody w kopercie i przekazać rodzicom, ale niektore banki wysylaja hasła na komorki, a komorki były w samolocie i co wtedy ?? slyszeli ze banki na podstawie testamentu oddają tylko 80% kasy - to samo dot. kont prywatnych i osządności, jak się dobrac do pieniędzy ?? A teraz druga część, jako uzupełnienie. mają 2-letnie dziecko, które chyba dziedziczy po nich majątek. Pytanie: Czy aby nie jest tak, ze o wszystko "zadba" prawny opiekun wyznaczony przez sąd ?? A wiadomo jak to bywa, mimo dużych pieniędzy, które mieli jego rodzice, nikt nie da im gwarancji, ze opiekun zadba nie o swoj status a o dobro dziecka. Jak można się zabezpieczyć w razie takiej tragedii, która może się przytrafić kazdej rodzinie odpowiadającej opisdowi ?? Umowy notarialne, testementy, klauzule w umowach z TU ?? Pozdr. Mariusz |
2007-06-06 14:55 | Re: Śmiertelny wypadek młodego małżenstwa, co dalej ?? | WOJSAL |
Użytkownik "Marsjusz" news:46667c55@news.inet.com.pl... > > I. Kredyt samochodowy: > - Kto spłaca ? Poreczyciel. Chyba rowniez spadkobierca. > II. Własne mieszkanie: > - powiedzmy ze nie spisali testamentu (jedno z rozwiązań), co wtedy ?? > (oboje mają rodziców i rodzeństwo, zona ma siostre, mąż ma brata) Spadkobierca ustawowy. > III. Firmy: > - kto zapłaci pracownikom, Firma. > - kto wypowie umowy, Firma. > - kto zabezpieczy majątek firmy i załatwia sprawy ZUS lub Fiskus, Firma. > - co z kasą na kontach ?? Firmowe sa firmy. Prywatne pojda do spadkobiercy. > IV. Polisa na życie: > - uposazyli się na wzajem, no ale giną oboje Spadkobiercy uposazonych. > - jak spowodować ze kasa z polisy zony idze dla jej np siostry, a meza dla > jego brata (w przypadku śmierci obojga jednocześnie, przypominam), bo gdy > ginie tylko jedno z nich to oczywiscie pieniadze otrzyma osoba uposazona Wskazac osoby uposazone na wyapdek smierci glownego uposazonego. Jesli to niemozliwe, to przez testament, poprzez konstrukcje: jesli X nie chce lub nie moze dziedziczyc majatek przepisuje na Y jesli Y nie chce lub nie moze .... > > Jak można się zabezpieczyć w razie takiej tragedii, która może się > przytrafić kazdej rodzinie odpowiadającej opisdowi ?? > > Umowy notarialne, testementy, klauzule w umowach z TU ?? 1. Testament. Testament pisze sie normalne w sytuacji gdy clwoeik jest zdrowy w pelni sil itd. Jesli tego sie nie zrobi, to potem jest albo walka w sadach o prawo do spadku albo ciaganie umeirajacego czlowieka do bankow, urzedow zeby zlozyl swoj podpis pod czyms tam. Testament nie musi byc potwierdzony notarialnie. 2. Ubezpieczenia No i ogolna zasada: myslec przed nieszzesliwym wypadkiem a nie dopiero po. Ciesze sie, ze ta uwaga Ciebie akurat nie dotyczy. Pozdrawiam, Wojtek |
||
2007-06-06 15:01 | Re: Śmiertelny | jureq |
Dnia Wed, 06 Jun 2007 14:55:19 +0200, WOJSAL napisał(a): >> III. Firmy: >> - kto zapłaci pracownikom, > > Firma. > >> - kto wypowie umowy, > > Firma. > >> - kto zabezpieczy majątek firmy i załatwia sprawy ZUS lub Fiskus, > > Firma. > >> - co z kasą na kontach ?? > > Firmowe sa firmy. > Prywatne pojda do spadkobiercy. Dlaczego zakładasz, że te firmy mają osobowość prawną a nie są to zwykłe działalności gospodarcze osób fizycznych? |
||
2007-06-06 15:08 | Re: Śmiertelny wypadek młodego małżenstwa, co dalej ?? | Marsjusz |
Użytkownik "WOJSAL" news:f46arr$9k6$1@news2.ipartners.pl... > Użytkownik "Marsjusz" > news:46667c55@news.inet.com.pl... >> >> III. Firmy: >> - kto zapłaci pracownikom, > > Firma. >> - kto wypowie umowy, > Firma. >> - kto zabezpieczy majątek firmy i załatwia sprawy ZUS lub Fiskus, > Firma. >> - co z kasą na kontach ?? > Firmowe sa firmy. tzn. kto, czyje ??, firma to jednoosobowa dz. gosp - właściciel is death, mało tego, małżonek właściela is death przychodzi 17 osób do pracy i co ?? idą na zwolnienie, czy biorą sprzęt komputerowy w rozliczeniu ;-) ?? Kto występuje w imieniu firmy (jednoosobowa, nieżyjąca w tym momencie, działalnośc gosp.) przed ZUS'em, US. ?? Pozdr. MC |
||
2007-06-06 22:24 | Re: Śmiertelny wypadek młodego małż | Andrzej Lawa |
Marsjusz wrote: > tzn. kto, czyje ??, firma to jednoosobowa dz. gosp - właściciel is death, > mało tego, małżonek właściela is death Jest śmiercią? Jak już szpanujesz obcojęzycznymi wtrąceniami, to bądź łaskaw chociaż rozumieć, co piszesz... |
||
2007-06-06 22:27 | Re: Śmiertelny wypadek młodego małż | Andrzej Lawa |
WOJSAL wrote: >> I. Kredyt samochodowy: >> - Kto spłaca ? > > Poreczyciel. > Chyba rowniez spadkobierca. Odwrotnie. Najpierw spadkobierca, a gdyby się nie poczuwał - poręczyciel, który może potem spadkobiercę ścigać. |
||
2007-06-07 11:16 | Re: Śmiertelny wypadek młodego małżenstwa, co dalej ?? | Marsjusz |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:iohjj4-1f2.ln1@ncc1701.lechistan.com... > Marsjusz wrote: > >> tzn. kto, czyje ??, firma to jednoosobowa dz. gosp - właściciel is death, >> mało tego, małżonek właściela is death > > Jest śmiercią? Jak już szpanujesz obcojęzycznymi wtrąceniami, to bądź > łaskaw chociaż rozumieć, co piszesz... podaj mnie do sądu ;-) moje wtracenie bylo troszku ironiczne (fakt, powinienem rawrzec je w "", albo napisac poprawnie, zebys nie musial tracic czasu na jakze trafne uwagi) A szpanowanie to chyba domena wielu osob udzielajacych sie w dyskusjach, odpowiadaja na posty osoby, ktore nie maja wiele do powiedzenia, albo pisza nie na temat - tak jak Ty, no i w tym momencie Ja, ale co tam, wracajmy do tematu. Masz cios do powiedzenia ?? , a jak nie to liw mi elon Chewenajs dej, Andrju. Mariusz |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
wypadek |
Marek | 2005-10-25 14:37 |
Wypadek i odszkodowanie |
rajusan | 2005-11-03 19:28 |
Wypadek 2X sprawiedliwosc? |
TomK | 2005-11-05 14:27 |
Koleiny i wypadek... |
Tomasz Motyliński | 2006-01-28 02:12 |
Wypadek na schodach |
Merlin | 2006-01-30 08:30 |
wypadek za granica |
robert | 2006-02-28 18:21 |
wypadek - NW - samochód |
GrdykaOjcaRydzyka | 2006-06-10 20:22 |
Wypadek! |
ANUSIA | 2006-08-02 02:31 |
wypadek sprowadzanym na autobanie - wina niemca - co dalej? |
BasH | 2007-01-28 10:58 |
Wypadek? |
Kuba | 2007-05-29 22:29 |