Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Miskiewicz
|

Rząd kontra firmy. Zaczęła się wojna o PIT-y

0
Podziel się:

Tylko 7 złotych więcej rocznie dostaną przedsiębiorcy za rozliczenie PIT-a pracownika.

Rząd kontra firmy. Zaczęła się wojna o PIT-y
(EPA/PAP)

Tylko 7 złotych rocznie dostaną przedsiębiorcy za rozliczenie PIT-a pracownika. **Premier chcąc ułatwić życie pięciu milionom podatników, przy okazji utrudni je setkom tysięcy firm.

Osoby zatrudnione na jednym etacie - jeżeli tylko zechcą - nie będą musiały już same wypełniać formularza PIT.Zrobi to za nich pracodawca. Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ma wejść w życie jesienią. - C_ hcemy by stało się to jak najszybciej, by firmy zdążyły się przygotować do zmian - _mówi Magdalena Kobos, rzeczniczka Ministerstwa Finansów.

Jak szacuje rząd, nowe przepisy ułatwią życie od dwóch do pięciu milionów podatników. Na czym polegać będzie zmiana?

*441 tys. *
zeznania tylu osób za 2008 rok złożyli za nich ich pracodawcy

Pomysły rządu nie podobają się jednak pracodawcom, którzy będą musieli dostosować systemy rozliczeń do nowych zasad. A być może także zatrudnić - przynajmniej czasowo - dodatkowe osoby, które zajmą się nowymi obowiązkami.

Przedsiębiorcy podejrzewają, że przez zwiększenie kosztów ich działalności, rząd chce wprowadzić oszczędności w administracji skarbowej. - _ To Janosikowa polityka. Być może chodzi o zwolnienie części urzędników, albo przeniesienie ich do innych zadań _ - mówi Rafał Iniewski, szef rady podatkowej PKPP _ Lewiatan. _

Resort finansów odpiera atak. -_ Chodzi o to, by lepiej wykorzystać już istniejący kanał komunikacji między pracodawcą, a urzędem skarbowym. Firmy już teraz gromadzą sporo informacji o pracownikach, bo wystawiają PIT-11 - _podkreśla rzeczniczka ministerstwa.

Jak obliczyliśmy różnicę?
Pracownik zarabiający 3361 zł płaci 18 proc. podatku. To 604,98 zł.
Pracodawca co miesiąc przesyła do urzędu skarbowego zaliczki na podatek.
W zamian przez rok dostaje 21,72 zł.
(0,3 proc. podatku)
Po zmianach dostanie 28,92 zł *(0,4 proc. podatku)R*ekompensata o wiele za mała. Koszty dużo większe

Według rządu nowe obowiązki ma zrekompensować firmom to, że będą dostawać wyższe wynagrodzenie za rozliczenie składek i złożenie zeznania pracownika.

Stawka urośnie z 0,3 proc. przekazywanego podatku do 0,35 proc. i 0,4 proc. w przypadku składek i zeznań przesyłanych drogą elektroniczną.

Co to oznacza w praktyce? Przy założeniu, że większość firm posiada już podpis elektroniczny i prześle e-PIT-y za każdego pracownika zarabiającego średnią krajową - w lipcu było to 3361 zł - pracodawca dostanie przez rok o 7 zł 20 groszy więcej.

Według Jeremiego Mordasewicza z PKPP Lewiatan różnica jest jeszcze mniejsza i wynosi zaledwie 3 zł.

Taka kwota ma - według rządu - zadośćuczynić przedsiębiorcy to, że w rozliczeniu za 2009 rok będzie musiał uwzględnić: ulgi na dzieci i internet oraz tzw. 1 procent . Do tej pory podatnik, który chciał skorzystać z ulgi lub wesprzeć organizację pożytku publicznego, musiał rozliczać się samodzielnie.

Przedsiębiorcy są niezadowoleni. - _ Rząd zmusza do tworzenia minibiur rachunkowych. Ta kwota nie jest adekwatna do kosztów całorocznej obsługi księgowej pracownika _- podkreśla ekspert Lewiatana.

Firmy wskazują też, że do tej pory w praktyce niewiele firm korzystało z możliwości odliczenia sobie wynagrodzenia, bo w grę wchodziły niewielkie kwoty, a w przypadku ewentualnych korekt trzeba było się liczyć z ewentualnością zwrotu pieniędzy z odsetkami.

Przedsiębiorcy przesadzają - odpowiada resort finansów

Według rzeczniki MF sprowadzenie dyskusji wokół proponowanych zmian do kwestii wynagrodzenia i kosztów to spłycenie tematu.

-_ Nowe rozwiązania są oparte na modelu, który funkcjonuje od lat. W firmach są wykwalifikowane służby księgowe, które już odprowadzają zaliczki i wypełniają PIT-11. Naszym zdaniem prowadzenie kilku dodatkowych pozycji, nie będzie wielkim problemem, a ułatwi życie kilku milionom Polaków - _ripostuje Kobos.

Niepokój firm budzi też kwestia ewentualnej odpowiedzialności za błędy w rozliczeniach i fakt, że rząd nie konsultował z nimi nowych pomysłów.

Pracodawcy liczą na to, że protest da efekt i rząd podniesie wynagrodzenie z tytułu wpłacania podatków. - _ Tak by urealnić ponoszone przez firmy koszty. Nikt nie wie ile dokładnie minut nowe obowiązki zajmą księgowej. Ale wygenerowanie pięciu milionów PIT-ów to jest poważne obciążenie _- podkreśla Iniewski.

| Komentarz Money.pl |
| --- |
| **Andrzej Zwoliński, dziennikarz Money.pl

** Seria dobrych pomysłów Ministerstwa Finansów, czytaj _ nie do końca dopracowanych _ trwa. Po informacji o zmianach w rozliczaniu VAT od samochodów służbowych i policyjnych kontrolach - _ czy aby nie naciągamy fiskusa jeżdżąc prywatnie firmowym autem _ - mamy kolejny kwiatek z przerzuceniem obowiązku składania zeznań podatkowych z pracowników na pracodawców. Wypełnianie PIT-a łagodnie mówiąc nie należy do ukochanych czynności większości z nas. Ministerstwo najwyraźniej postanowiło nas uszczęśliwić, a że, księgowe w firmach nie należą do najbardziej zapracowanych postanowiło dołożyć im obowiązków. Na odpowiedź - protest pracodawców - nie trzeba było długo czekać. I nic dziwnego wciąż bowiem pozostaje wiele wątpliwości. No bo co z tymi, którzy rozliczają się u dwóch czy więcej pracodawców, oraz co z odpowiedzialnością za pomyłki w zeznaniu podatkowym? Obawiam się, że jeśli proponowane zmiany zostaną
wprowadzone, nagle okaże się, że większość pokochała wypełnianie deklaracji i woli to robić zamiast pracodawcy. Część z nich wykorzystując furtkę - deklarację samodzielnego składania zeznań - skrzętnie to wykorzysta i skutecznie zasugeruje pracownikom, że wyjdzie to na dobre obu stronom. Na przyszłość warto by takie pomysły skonsultować ze wszystkimi stronami zanim zapowie się ich wprowadzenie. |

Podatkowe raporty i poradniki w Money.pl
*Internauci zaoszczędzą 1,7 mld zł * Z ulgi na internet skorzysta w tym roku ponad 3 miliony osób - szacuje Money.
*Ulga na dzieci: 5,5 mld zł zostanie nam w kieszeni * W tym roku kilka milionów rodziców po raz drugi skorzysta z tzw. ulgi prorodzinnej. W sumie zapłacą oni podatki mniejsze o ok. 5,5 mld zł.
*Ulga 1 procent - pobijemy ubiegłoroczny rekord? * Aż 32 mln złotych w zeszłym roku otrzymała organizacja najbardziej hojnie obdarowana przez podatników. Na drugim biegunie znalazła się instytucja, na konto której podatnicy przekazali zaledwie 30 groszy w ramach tzw. jednego procenta.

Serwis podatki w Money.pl:

pit
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)